Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Tak sobie stoje w kolejce drodzy lomzyniacy i powiem Wam jedno: nie bedzie dobrze jak nie bedziecie sie zachowywac kulturalnie. Wpychacie sie bez kolejki, kombinujecie, klamiecie. Inni stoja od godziny, dwoch a nawet trzech a Wam bez wstydu przychodzi ich ominac, olac.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
To nie lomzyniacy to przybysze z okolicznych miejscowosci lub naturalizowani "lomzyniacy". Ale takie zachowania sa wszedzie aby oszukac i 5 min. wczesniej sie wcisnac przed kims. A u lekarza to juz jest masakra a jeszcze sie zapytaj ktory numerek teraz wchodzi to patrza sie na ciebie spod byka jakbys jakas zbrodnie popelnil i te miny drwiace ze ktos przestrzega kolejki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Ale bez przyczyny wprowadzono numerki żebyś nie stał godzinę dwie.to proste bierzesz numerek i szacujesz czas oczekiwania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Mam numerek - panie w okienkach wpuscily jak dotad trzy osoby bez numerkow i trzy odbierajace dokuemnt, ktore przyszy bez numerka. Moze numerki dzialaja ale wtedy gdy panie w okienkach przeganiaja tych bez numerka. W RejestracjiPojazdow jest balagan.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Ja się zastanawiam po co przy przerejestrowaniu pojazdu z jednego właściciela na drugiego [obaj mieszkają w Łomży] trzeba we wniosku o rejestrację wypisywać te wszystkie bzdurne numerki vin nadwozia itp. Przecież oni mają wszystko zapisane w bazie danych. Chyba tylko po to aby człowiek omylił się w jedenastej cyferce a potem po latach są z tym tylko problemy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Jesli ktos przychodzi tylko po to zeby odebrac tablice itd. To po co ma stac w kolejce za kims, kto bedzie wypelnial jakies wnioski przez godzine?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Tak pauliska!! jest takim samym petentem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Haha nie no badzmy ludzmi. Mnie tez te kobiety denerwuja, jedno okienko otwarte a one sobie plotkuja. Ale jesli mam czekac za kims kto nie moze sie zdecydowac co zrobic ze swoim zyciem to wole odebrac to co mam do odebrania i juz;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
@Fair Problem w tym, że to REGUŁA przyjmowanie tylko z numerkami i nie ważne czy rejestrujesz, odzyskujesz dowód czy odbierasz coś. Panie w okienkach na początku robiły jak chciały a jak się zorientowały, że jest sporo czekających to nagle [wreszcie] zaczęły respektować tą zasadę i odprawiać na koniec kolejki tych bez numerków.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Ale wy piszecie o urzędzie komunikacji w ratuszu czy w starostwie powiatowym?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
Ja pisze o tym przy Sz. Zambrowskiej
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
To nie przyjezdni ani naturalizowani. Ja bym powiedział że wręcz przeciwnie, to znane mi twarze łomżyniaków najczęściej cwaniakowały, ludzie przyjezdni częściej spokojnie czekają. Poza tym chamstwo nie ma meldunku ani miejsca zamieszkania. Zresztą to nasza narodowa cecha chyba, wrodzone kombinatorstwo i brak szacunku dla drugiego człowieka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rejestracja samochodu - kultura w urzedach |
też nie rozumiem co ma do tego fakt czy jestes BL czy BLM. Burak to Burak. I zgadzam się, jeśli już to raczej Łomża dominuje w tej kwestii
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |