4lomza.pl/

w nawiązaniu do tego artykułu - Łomżyński Klub Karate od ubiegłego roku walczy o budynek po dawnym przedszkolu przy ulicy Reymonta. Gdyby nie inicjatywy Pana Syrnickiego pewnie budynek zostałby już zburzony. OBECNIE do "walki" o stare przedszkole włączyło się również Krajowe Towarzystwo Autyzmu. Moim zdaniem trochę "z gębą na pagace", gdzie oni byli, kiedy zapadała decyzja o być albo nie być owego budynku? Dzieci i młodzież trzeba leczyć, jak najbardziej, ale kim trzeba być, aby "przyjść" na gotowe i chcieć, aby miasto PRZEKAZAŁO (nie sprzedało) budynek KTA?




No pain, no gain.

a to dla jednych sprzedaje, a dla drugich przekazuje?
Jak to jest.
Bo na politycznym jest wątek i o sprzedawaniu nie było mowy.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Czy Łomżyński Klub Karate prowadzi zajęcia za darmo dla dzieci ?

A czy prezes i reszta zarządu fundacji nie pobiera wynagrodzenia?

Budynek powinnien byc przekazany Łomżyńskim Karatekom to oni wyszli z propozycja zagospodarowania tego budynku poza tym zaczeli juz cos robic a fundacja chce na gotowe. i wiadomo ze i jedni i drudzy chca na tym zarobić to główny cel...

Przy ul. Senatorskiej stoi pusty budynek po Urzędzie Statystycznym. Po remoncie dobrze mógłby służyć stowarzyszeniu.

Zgadzam się w 100% z Nightmare budynek powinien zostać przekazany dla Łomżyńskiego Klubu Karte , który od dawnna się o niego stara a pani prezes KTA Łomża niech sama trochę pomyśli i poszuka a nie pochwytuje pomysły!!!

kris

Zarzad stowarzyszenie KTA w łomży nie otrzymuje zadnego wynagrodzenia ,robią to dla swoich dzieci i to im wlasnie powinien zostac przekazany budynek . Dla dzieci autystycznych to byc albo nie byc , często te dzieci nie sa akceptowane przez społeczeństwo ,a klub karate są to zajecia dodatkowe poradzą sobie .

Co poradza sobie? Facet włożył duzo pracy i staran o lokal a ktos chce sobie przyjsc na gotowe?! Nie ważne czy dzieci z autyzmem,czy inne tak sie poprostu nie robi.

aguska....... dzieci zdrowe też mają problemy wystarczy zobaczyć ile wydaje się na walkę z patologią ;alkoholem i narkotykami.Kluby nie tylko karate ale również inne to to alternatywa dla tych co prawda zdrowych fizycznie ,ale z różnymi problemami młodych ludzi.Takie kluby to styl życia i dyscyplina bez alkoholu i narkotyków.Chyba nie masz dzieci skoro piszesz,że to tylko zajęcia.Nikt nie odbiera prawa dzieciom autystycznym do ich miejsca ale trochę nie ładnie ,że Syrnicki walczy o budynek od pół roku zebrał podpisy,znalazł przedsiębiorców ,przekonał radnych,a przychodzi KTA i chcą ten budynek dla siebie,bo ich dzieci są chore.Dzieci nie wolno dzielić na chore,którym należy się więcej i zdrowe,które mogą siedzieć w piwnicach lub pod budką z piwem.Myślę,że w Łomży nie brakuje innych budynków ,które mogą służyć nie tylko dzieciom autystycznym,bo jest wiele innych chorych nieuleczalnie dzieci.

lipiec45 +1

45+1=?

4

to że p. Syrnicki pierwszy wystąpił z przekazaniem obiektu nie jest obligatoryjne dla włodarzy, a poparcie radnych wynikało bardziej z niechęci wobec planów sprzedaży tej nieruchomości przez miasto.

Tyle tylko,że gdyby nie pan Syrnicki to działka z przedszkolem już by była sprzedana .

Rozumiem potrzeby dzieci z autyzmem, cieszę się, że powstał w Łomży oddział stowarzyszenia. W tym jednak przypadku uważam, że to karatecy powinni otrzymać budynek, gdyż byli pierwsi, A żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, czas najwyższy ustalić jakieś przejrzyste zasady.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Głupota ktoś się tyle czasu starał i cały czas ma kłody po nogi rzucane. Współczuje.

a nie starczy tam miejsca dla wszystkich ?