Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Mamy już obszerny temat na forum o szczepieniach dzieci a w nim tylu zwolenników co przeciwników powyższemu obowiązkowi. Osobiście należę do tej drugiej grupy. Moje dziecko miało tylko dwa pierwsze szczepienia, po czym zrezygnowałam z nich i była to świadoma decyzja. Mam pytanie do Rodziców - przeciwników, czy nosiliście do przychodni oświadczenie o nieszczepieniu Waszego dziecka? Jaka była reakcja przychodni?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
radzę szczepić :).............
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Ucieszyli się bo zaoszczędzą na szczepionce,a jak dziecko zachoruje to apteka zarobi.Co się głupio pytasz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
a Ty głupio nie odpowiadaj, jak ktoś nie jest zainteresowany tematem to swoje komentarze niech zostawi dla siebie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Nie licz na sensowną odpowiedź... oni sie szczepili ;-))) Takos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
No ja jestem bardzo zainteresowany ,bo mam dziecko ,które zaszczepiłem,ale przez takich jak Ty i Cejrowski to możemy mieć przeróżne epidemie ,więc jestem zainteresowany.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Odpowiem, bo ja i mój brat jeden, drugi i siostra cioteczna, koleżanka nie szczepimy. Napisałam oświadczenie i wystarczyło, tak jak i pozostali. Nikt nas nie gnębił.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
W takim wątku już dosyć napisałem co o tym wiem więc nie będę powtarzał. Prawda jest taka, że więcej ludzi choruje i ginie od powikłań poszczepiennych niż z powodu - łatwo teraz wyleczalnych chorób, na które każą się szczepić. Nikt nie prowadzi w Polsce statystyk uszkodzonych szczepinkową rtęcią dzieci (bo musieliby wziąć odpowiedzialność za skutki), a "sprzedajne" profesory wręcz twierdzą, że ta rtęć w szczepinkach nie szkodzi! To dopiero bezczelna kpina z ludzi! W ostatnim roku w samej Łomży w poradni zarejestrowano 40 dzieci z autyzmem! Takiej liczby nigdy jeszcze nie było. Decyzje należą do was. Takos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Zastanawia mnie bardzo często ta "moda" na nieszczepienie. I te teksty typu "ja nie szczepię i moje dziecko nie choruje". Ok - może i nie choruje ale może warto zastanowić się dlaczego nie choruje... Otóż może właśnie dlatego, że dziecko moje, sąsiadki, kuzynki itp. jest zaszczepione! Jak ma chorować skoro wszystkie dzieci wokół są zaszczepione? Od kogo ma się zarazić? Tylko taki rodzic nie wie, czy jego dziecko za lat kilkanaście nie zechce wyjechać, zmienić miejsca zamieszkania z Polski na inny kraj, na kraj, którzy wielu przeciwników daje jako przykład, w którym "szczepienia nie są obowiązkowe i nikt nikogo nie zmusza". Ciekawe co wtedy, gdy zetknie się z różnymi chorobami... No i te gadki "łatwo wyleczalne choroby". Tylko, że te łatwo wyleczalne choroby bywają prze okrutne w skutkach Wpis mój oczywiście nie ma na celu przekonywanie nikogo do mojego zdania, bo nie o to autorka pytała. Nikogo nigdy nie przekonywałam, bo każdy ma swoje sumienie i robi tak jak mu rozum i serce podpowiada. Obyśmy za lat dzieścia wszyscy cieszyli się ze swoich decyzji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Moje dziecko miało tzw. odczyn poszczepienny po szczepione prywatnej Infarix Hexa. Mamy wystawiony papier od neurologa o zakazie szczepień dziecka. Po tej "chwalonej" szczepionce dziecku "padł " system odpornościowy. Jeździmy po specjalistach w CZD zdania są różne - Większość lekarzy jest zdania by nie szczepić! Proszę kierować się swoim rozumem i nie sluchać na oślep lekarzy ponieważ więszkość z nich ma "niepisane" umowy z koncernami produkującymi szczepionki. Słuchać, analizować i kierować się zdrowym rozsądkiem!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Kejt, mówisz o niepisanych umowach między lekarzami a firmami farmaceutycznymi, ale gdzie o takich umowach może być mowa, jeśli np. rodzic chce zaszczepić szczepionkami bezpłatnymi? Czy lekarz coś z tego ma? Rodzic przecież kasy nie daje, szczepionkę sponsoruje NFZ, więc o jakich umowach w takim wypadku piszesz?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1610996,1,choroby-zakazne-ciagle-smiertelne,index.html Histerie antyszczepieniowe Jak długo znane są szczepienia tak długo istnieją również ich przeciwnicy, wynajdujący coraz to inne powody ich odrzucania. Jednym z nich była tragiczna w skutkach informacja, że szczepionka (MMR) przeciw różyczce, odrze i śwince wywołuje autyzm u dzieci. Z czasem okazało się, że jej autor był oszustem, co stwierdził Amerykański Sąd Odszkodowawczy, sponsorowanym przez prawników reprezentujących rodziców dzieci chorych na autyzm. I co z tego, skoro jej efektem była odmowa szczepień przez wielu rodziców, która spowodowała wybuch epidemii odry w Anglii, Irlandii i Hiszpanii oraz pierwsze od lat przypadki śmiertelne tej choroby w Europie Zachodniej – twierdzi dr n. med. Paweł Grzesiowski, kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń i Zakażeń Szpitalnych w Narodowym Instytucie Leków w Warszawie. To nie jedyny przypadek, kiedy nierzetelnie przeprowadzone badania i tendencyjne informacje o ich wynikach powodują zaniechanie szczepień. W latach 70. ub. wieku w Niemczech zaprzestano szczepień przeciw krztuścowi, rzekomo z powodu uszkodzeń mózgu jakie mogła wywoływać szczepionka. Francuzom wmówiono z kolei, że szczepionka przeciw wzw typu B jest jedną z przyczyn stwardnienia rozsianego. Wielką histerię wywołała także informacja, że szczepionki – niemal wszystkie! – wywołują AIDS, bezpłodność, przenoszą śmiertelne priony. I choć żadnego z tych doniesień nie potwierdziły wieloletnie, niezależne od firm farmaceutycznych badania wiele osób, zwłaszcza niezaszczepionych dzieci chorowało na choroby zakaźne, miało trwałe powikłania, a nawet umierało. Niektóre osoby twierdzą, że szczepienie zaburza czynność układu odpornościowego, wywołuje alergie, opóźnia rozwój psychofizyczny dziecka, może być przyczyną chorób neurologicznych, uszkadzać organy wewnętrzne (trzustkę, tarczycę). Uważa, że ludzie szczepieni przeciw gruźlicy chorują na nią częściej (powołują się na rzekome badania WHO!), a szczepionka przeciw grypie jest całkowicie nieskuteczna! Inni straszą doniesieniami, że szczepionki mogą być przyczyną zwiększonych zachorowań na białaczki, nowotwory dziecięce, a nawet uszkodzeń okołoporodowych?! Żadna z tych „rewelacji” nie znajduje potwierdzenia w niezależnych badaniach naukowych. Co roku umiera na świecie z powodu, np.: zakażenia HIV – 3 mln osób, gruźlicy – 2 mln, malarii – ponad 1 mln, biegunek – niemal 2 mln, bakteria Streptococcus pneumoniae, uśmierca ponad 3 mln osób, w tym aż milion dzieci! Na krztusiec co roku choruje ok. 45 mln osób, z których umiera do 500 tysięcy, na cholerę – brak danych ile osób choruje, ale wiadomo, że w przypadku leczenia umiera do 20 proc., a przy jego zaniechaniu – 50 proc., na tężec - połowa zakażonych, zakażenie Hib jest przyczyną śmierci prawie 400 tys. dzieci, wirusem HBV zakaża się ok. 2 mld osób – umiera ponad 1,2 mln. Co roku ok. 1,5 mld choruje na grypę, z których umiera do miliona! Powyższe dane są szacunkowe, bardzo zaniżone... Już w 1997 r. Dyrektor Generalny WHO przestrzegał, że złudne poczucie bezpieczeństwa doprowadziło do ponownego, alarmującego rozprzestrzeniania się wielu chorób, o których myślano, że już nam nie grożą: np. gruźlicy, malarii, błonicy, dżumy, cholery, żółtej gorączki. Pojawiły się nowe drobnoustroje chorobotwórcze, dotychczas nieznane, przeciw którym nie ma ani szczepionek, ani leków. Zapomniano, że choroby zakaźne ciągle są zagrożeniem powszechnym, bo nie respektują granic – alarmował. Trzynaście lat później, w roku 2010 sytuacja jest jeszcze gorsza, m.in. z powodu intensywnych kampanii przeciw szczepieniom...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
W Europie, USA i Kanadzie niewiele osób, również lekarzy widziało na własne oczy chorych na tężec, błonicę, krztusiec czy polio, na które rokrocznie w innych regionach umierają miliony ludzi. Szczepienia, jeśli nie wyeliminowały wielu chorób zakaźnych to przynamniej zmniejszyły liczbę zachorowań i groźnych, także dla życia, powikłań. Dziwi więc fakt, że są osoby kwestionujące ich konieczność, zwłaszcza że w dobie masowej komunikacji ryzyko rozprzestrzeniania się drobnoustrojów chorobotwórczych jest ogromne. Szczepionki, nowocześniejsze, produkowane również za pomocą metod biotechnologicznych, m.in. rekombinacji genetycznej są skutecznym sposobem walki z patogenami chorobotwórczymi. Eksperci wakcynolodzy twierdzą, że kontrola szczepionek i szczepień jest bardzo dobra.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
http://www.newsweek.pl/szczepionki-zalety-wady-szczepienia-zdrowie-medycyna-choroby-newsweek-pl,artykuly,270413,1,2.html Podobny wpływ na układ odpornościowy ma preparat przeciw odrze. Pierwszym, który zwrócił uwagę na jego ogromny potencjał, był duński antropolog Peter Aaby, pracujący w Afryce Zachodniej, m.in. w Gwinei Bissau. W 1979 r. był tam świadkiem epidemii odry, która zabiła co czwarte chore dziecko. Wstrząśnięty tragedią zaczął szczepić afrykańskie dzieci przeciw odrze. Zdziwiło go jednak, że nawet te osłabione po chorobie, ale zaszczepione, dobrze radziły sobie z infekcjami wywoływanymi przez inne zarazki. Dużo gorzej przechodziły zaś choroby zakaźne dzieci niezaszczepione. Podobną korzyść ze szczepienia odniosły dzieci z Bangladeszu i Haiti. Pracę na ten temat prof. Aaby opublikował w listopadzie 2011 r. w „British Medical Journal”. Przekonywał, że szczepionka przeciw odrze daje dużo szerszą ochronę, niż wcześniej sądzono – w krajach rozwijających się zmniejszyła śmiertelność wśród dzieci o 30 proc. – Zaobserwowaliśmy, że szczepionka przeciw odrze uczy układ odpornościowy, jak bronić się także przed innymi infekcjami. Zaszczepione dzieci, które zachorowały na zapalenie płuc, malarię lub biegunkę, o wiele krócej przebywały w szpitalu i szybciej dochodziły do zdrowia niż niezaszczepione – mówił prof. Aaby. Naukowcy próbują ograniczyć liczbę szczepień (i ukłuć) w ten sposób, że umieszczają w jednej szczepionce fragmenty kilku wirusów lub bakterii. Dzięki temu jeden zastrzyk chroni przed kilkoma chorobami. Ale to wciąż nie zadowala niektórych rodziców. I albo w ogóle nie zgadzają się na szczepienia, albo godzą się tylko na niektóre. Z roku na rok rośnie też grupa ludzi, którzy uważają, że szczepienia mogą wywoływać niepożądane skutki, w tym nawet sepsę czy autyzm. – W ubiegłym roku z takiej profilaktyki zrezygnowało w Polsce 4,2 tys. rodziców. Na 6 mln dzieci do 12. roku życia objętych obowiązkowymi szczepieniami nie jest to dużo – mówi Jan Bondar. Przyznaje jednak, że trend jest niepokojący. – Jeśli moda antyszczepionkowa będzie postępować, możemy mieć podobne problemy epidemiologiczne, z jakimi dziś boryka się Zachód – dodaje Jan Bondar. A problemy są poważne. Od kilku lat Europie Zachodniej grozi epidemia odry, bo szczepieniom poddawanych jest tam mniej niż 80-90 proc. dzieci. – Przez niechęć do szczepień przekroczony został w tych krajach tzw. próg odporności środowiskowej. To oznacza, że wirus odry zaczyna krążyć w środowisku – mówi Jan Bondar. I atakuje coraz więcej nieuodpornionych osób. W ciągu ostatnich 12 miesięcy w Europie zachorowało na odrę ponad 8 tys. osób, głównie we Francji, Włoszech, w Niemczech oraz Wielkiej Brytanii. Najgorzej było w 2011 r., kiedy zanotowano ponad 30 tys. przypadków tej choroby.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=139&sz=1106&to= Co to jest błonica? Maczugowce błonicy wydzielają toksynę, która rozprzestrzeniając się w organizmie, może prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu wielu narządów, np.: do zapalenia mięśnia sercowego, martwicy cewek nerkowych i zaburzeń w przewodzeniu bodźców w układzie nerwowym. Jak poważne mogą być objawy błonicy? Chory na błonicę może umrzeć w wyniku niewydolności oddechowej lub zatrzymania krążenia. Zgon następuje w 1 na 10 przypadków zachorowań na błonicę. Powikłania, związane z działaniem toksyny błoniczej, obejmują: • zaburzenie pracy serca, wynikające z uszkodzeń włókien mięśniowych i zapalenia mięśnia sercowego, • uszkodzenie nerwów (najczęściej w obszarach przylegających do zmian martwiczych), występujące pod postacią porażenia podniebienia i mięśni poruszających okiem, (np. nagle pojawiający się zez, czy też zaburzenie ostrości pola widzenia). Leczenie swoiste polega na jak najszybszym podaniu antytoksyny błoniczej, która zneutralizuje toksynę w organizmie, zanim wniknie ona do tkanek mięśnia sercowego i układu oddechowego. W przypadku trudności w oddychaniu należy zapewnić drożność dróg oddechowych poprzez wprowadzenie specjalnej rurki do krtani (intubacji) lub operacyjne wykonanie otworu w krtani (tracheostomia). Co to jest gruźlica? Gruźlica jest chorobą zaraźliwą. Prątki wraz z wdychanym powietrzem przenoszą się od chorej osoby na zdrową. Po dotarciu do płuc prątki zagnieżdżają się i wywołują zmiany nazywane ogniskiem pierwotnym. Z tego ogniska drogą limfy i krwi prątki mogą przedostać się do wszystkich narządów i tkanek, a w sprzyjających okolicznościach wywołać chorobę. Jednak gruźlica najczęściej atakuje płuca. Jak poważne mogą być objawy gruźlicy? Przed wprowadzeniem leków przeciwprątkowych gruźlica, a zwłaszcza jej ostre postacie, jak np. gruźlicze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu czy serowate zapalenie płuc, w większości przypadków prowadziły do zgonu. Przez stulecia gruźlica była główną przyczyną zgonów dzieci, młodocianych i młodych dorosłych. W większości przypadków śmierć następowała po wielu latach kolejnych remisji i zaostrzeń choroby. W nielicznych przypadkach zgony następowały w ciągu kilku tygodni lub miesięcy od początku choroby (tzw. „galopujących suchot”). Postępująca gruźlica płuc, która zostanie późno rozpoznana, powoduje zniszczenie miąższu płuc, prowadząc do niewydolności oddechowej (łatwego męczenia się i duszności), następnie do niewydolności oddechowo-krążeniowej i w końcu do zgonu. Natomiast gruźlica pozapłucna prowadzi do zaburzenia pracy czynności zajętych narządów np. układu kostno-stawowego, moczowego. W przypadkach gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu może dojść do głuchoty, ślepoty, porażeń lub niedorozwoju umysłowego. Co to jest krztusiec? Po przedostaniu się do organizmu, bakterie wnikają do tkanek, gdzie namnażają się. Jednocześnie wzrasta stężenie wielu toksyn (m.in. toksyny krztuścowej – PT), wydzielanych przez bakterie. Toksyny niszczą miejscowo nabłonek układu oddechowego, a po przedostaniu się do układu krwionośnego, wywołują szereg ogólnych objawów. Uważa się, że toksyna krztuścowa w największym stopniu odpowiada za powstawanie objawów choroby, tj. długotrwałych napadów duszącego kaszlu, często połączonego z wymiotami. Krztusiec trwa wiele tygodni. Jak poważne mogą być objawy krztuśca? U 6 na 100 chorych dzieci odnotowuje się powikłania z powodu krztuśca. Występują one 5-krotnie częściej u dzieci poniżej 6 miesiąca życia. Do powikłań, powstających w wyniku nadmiernego wysiłku mięśni, zaangażowanych w powstawanie kaszlu, należą: • bezdech, • niedotlenienie, • sinica, • omdlenie, • wymioty, • krwawienia ze spojówek, z nosa i uszu, • pękanie naczyń krwionośnych w gałce ocznej i na twarzy, • obrzęk twarzy, • uszkodzenia więzadła języka, • bóle brzucha, • powstawanie przepuklin. Powikłania zagrażające życiu to: • zapalenie płuc – najczęstsza przyczyna zgonu dzieci, • uszkodzenia mózgu, spowodowane niedotlenieniem, do którego dochodzi u 8-80 na 100 000 chorych dzieci w czasie napadowego kaszlu. W 1/3 przypadków niedotlenienie mózgu (m.in. wystąpienie drgawek, utrata przytomności) będzie prowadziło do zgonu, w 1/3 – do stałych uszkodzeń mózgu, natomiast u pozostałych dzieci nie pozostawia śladu. • niedożywienie, związane z występowaniem uporczywych wymiotów, co odgrywa szczególne znaczenie w krajach rozwijających się. Co to jest odra? Wirusy odry dostają się do organizmu przez usta lub nos oraz przez spojówki. Po namnożeniu w błonach śluzowych przedostają się do różnych organów, tj.: skóry, nerek, żołądka, jelit, wątroby. Okres wylęgania wynosi najczęściej od 10 do 12 dni. Jeśli odra przebiega bez powikłań, w ciągu 2-3 dni po wystąpieniu charakterystycznej wysypki, w surowicy krwi pojawiają się przeciwciała, które usuwają wirusy z krwi i tkanek. Następuje okres zdrowienia. Jak poważne mogą być objawy odry? Do najczęstszych powikłań odry należą: • zapalenie ucha środkowego (u 1 na 15 chorych), • biegunka (u 1 na 15 chorych), • zapalenie płuc (u 1 na 30 chorych). Do rzadkich powikłań należą: • zapalenie mózgu (u 1 na 2 000 chorych), • podostre, stwardniające zapalenie mózgu (u 1 na 100 000 chorych), • małopłytkowość; hypokalcemia; zapalenie krtani, tchawicy, rogówki, wątroby, wyrostka robaczkowego, jelita grubego, osierdzia, mięśnia sercowego, kłębuszków nerkowych. Najwięcej powikłań i zgonów obserwuje się u niemowląt i dorosłych. Choroba przebiega stosunkowo łagodnie wśród dzieci i młodzieży. Od 1 do 3 na 100.000 zachorowań na odrę kończy się zgonem, a w przypadku podostrego, stwardniającego zapalenia mózgu śmiertelność wynosi 100%. W krajach rozwijających się wśród niedożywionych dzieci odra ma gwałtowny przebieg, często z powikłaniami, a śmiertelność może dochodzić nawet do 5-15%. Co to jest poliomyelitis? Poliomyelitis (nagminne porażenie dziecięce, wirusowe zapalenie rogów przednich rdzenia kręgowego lub choroba Heinego-Medina) to ostra choroba zakaźna wywoływana przez poliowirusy. Są trzy typy poliowirusów – 1, 2 oraz 3. Zachorowanie spowodowane przez jeden typ nie chroni przed pozostałymi typami, także istnieje teoretyczna możliwość trzykrotnego zachorowania na poliomyelitis! Jak poważne mogą być objawy poliomelitis? Zakażenia poliowirusami mają różnorodny przebieg: od bezobjawowych, łagodnych, poprzez zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, aż do ciężkich zachorowań porażennych. Prawdopodobieństwo wystąpienia porażeń u chorej osoby zależy od jej wieku i chorób współistniejących. Ocenia się, że u około 1 na 1000 zakażonych dzieci oraz 1 na 75 dorosłych mogą wystąpić porażenia mięśni. Najbardziej narażeni na wystąpienie ciężkich porażeń są starsze dzieci, dorośli i kobiety w ciąży. Porażeniu może ulec każda część ciała. Porażenia są przeważnie niesymetryczne, ale mogą objąć także obie kończyny górne lub dolne, a czasem – cztery kończyny i niektóre mięśnie tułowia. Porażenia narastają w ciągu pierwszych, kilku dni, czemu towarzyszy gorączka. Najczęściej mają charakter trwały, ale u części chorych mogą ustąpić samoistnie po kilku tygodniach lub miesiącach. We wczesnej fazie choroby porażenie mięśni oddechowych lub jego powikłania mogą być przyczyną zgonu. U niektórych chorych może dojść do tzw. zespołu post-polio, tzn. narastających porażeń mięśni po wielu latach od zakażenia poliowirusami. Co to jest różyczka? Różyczka jest chorobą zakaźną, wywoływaną przez wirus różyczki, który charakteryzuje się wysoką zakaźnością. U dzieci choroba najczęściej przebiega łagodnie, a u około 25% do 50% zakażenie jest bezobjawowe. Cięższy przebieg choroby zdarza się u dorosłych, a istotny problem stanowią zakażenia wirusem różyczki w czasie życia płodowego. U kobiet ciężarnych, wrażliwych na zakażenie (nieuodpornionych) wirus może zakazić płód, prowadząc do jego obumarcia lub do jego licznych wad rozwojowych. Jak poważne mogą być objawy różyczki? Do głównych powikłań różyczki należą: • zapalenie spojówek, • bóle mięśniowe i stawowe, rzadkie u dzieci, ale powszechne u młodzieży i dorosłych, a zwłaszcza u kobiet, • małopłytkowość – rzadko (u jednego na 3 000 chorych), • zapalenie mózgu – bardzo rzadko (u jednego na 5 000 chorych), • wady wrodzone, a nawet poronienia czy obumarcie płodu w przypadku zachorowania na różyczkę w czasie ciąży. Najniebezpieczniejsze i występujące w 85% przypadków są zakażenia w pierwszych 12 tygodniach ciąży. Około 54% dzieci rodzi się z wadami, gdy zakażenie miało miejsce w 13-16 tygodniu ciąży, a 25% gdy miało miejsce w końcu drugiego trymestru ciąży. Jakie wady wrodzone mogą wystąpić w wyniku zakażenia wirusem różyczki w czasie ciąży? Do najczęściej mogących wystąpić uszkodzeń dziecka należą: • wady słuchu (głuchota spowodowana uszkodzeniem nerwu słuchowego) – mogą rozwijać się do 4-tego roku życia, • wady wzroku (zaćma, jaskra, uszkodzenia siatkówki, niedorozwój gałki ocznej), • wady serca i zaburzenia krążenia, • uszkodzenia ośrodka mowy (problemy z rozwojem mowy), • upośledzenie rozwoju umysłowego, • deformacje i ubytki kości, • powiększenie wątroby i śledziony, • małopłytkowość, • zaburzenia funkcjonowania gruczołów dokrewnych (w tym cukrzyca), • niska waga urodzeniowa, • wewnątrzmaciczne upośledzenie wzrastania płodu, • niedorozwój kości szczęki. Co to jest świnka? Świnka (nagminne zapalenie ślinianek przyusznych) jest ostrą, chorobą zakaźną wywoływaną przez wirusy świnki. Jak poważne mogą być objawy świnki? Zakażenia wirusem świnki mają różnorodny przebieg. Najczęściej występują w łagodnej postaci z niegroźnym zapaleniem ślinianek. Wyjątkami są: świnkowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu lub zapalenia trzustki, kiedy choroba jest cięższa i trwa dłużej. Do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych może dojść u 1 na 10 chorych, w tym 3-4 razy częściej wśród chłopców niż dziewczynek. Znacznie rzadziej dochodzi do poświnkowego zapalenia mózgu. Do innych powikłań tej choroby należą: • zapalenie jądra i najądrza (u 14-35% chłopców po okresie dojrzewania i młodych mężczyzn) w konsekwencji może dojść do bezpłodności, • zapalenie trzustki (w późniejszym okresie może wystąpić cukrzyca), • zapalenie innych narządów gruczołowych: jajników, gruczołu krokowego, tarczycy, gruczołów sutkowych (częściej u dorosłych niż u dzieci), • zapalenie ucha środkowego, • zapalenie nerwu słuchowego, które może prowadzić do niedosłuchu lub trwałej głuchoty (sporadyczne przypadki), • zapalenie stawów, mięśnia sercowego, oka, • poronienia u kobiet w pierwszym trymestrze ciąży. Co to jest tężec? Tężec jest chorobą zakaźną układu nerwowego, spowodowaną działaniem toksyny tężcowej (neurotoksyny) wytwarzanej przez laseczki tężca (z łac. Clostridium tetani). Po przedostaniu się do rany bakterie produkują neurotoksynę, która blokuje zakończenia nerwowe. W konsekwencji może dojść do nadwrażliwości na bodźce, porażenia mięśni oraz zgonu. Jak poważne mogą być objawy tężca? Wśród 30 do 50 na 100 chorych, zakażenie laseczką tężca kończy się zgonem. Szczególnie złe rokowanie dotyczy tężca noworodków oraz zakażeń o krótkim okresie wylęgania. Tężec połogowy po porodzie w niewłaściwych warunkach lub poronieniu przebiega skrajnie ciężko ze śmiertelnością dochodzącą do 90% chorych. W zależności od ciężkości choroby wyróżnia się przebieg choroby: • lekki (szczękościsk, słabe i krótkotrwałe prężenia); • średni (z narastaniem objawów w dłuższym czasie, częstsze prężenia); • ciężki (bardzo krótki okres wylęgania, uogólnione prężenia obecne w ciągu pierwszych 2 dni choroby, zaburzenia połykania, duszność); • piorunujący (bardzo częste prężenia, obfite pocenie, bezdech, sinica, zamroczenie). Do powikłań tężca uogólnionego zalicza się: zapalenie płuc, krwiaki wewnątrzmięśniowe, złamania kręgów, zapalenie mięśnia sercowego, czy zaburzenia rytmu serca. Powikłaniami tężca noworodków mogą być: uszkodzenie mózgu i upośledzenie umysłowe. Co to jest wzw B? Wirusowe zapalenie wątroby typu B (wzwB) to choroba zakaźna wywołana przez wirusa HBV (Hepatitis B Virus). Zakażenie wzw B może przebiegać pod postacią ostrą lub przewlekłą – bezobjawową. Jak poważne mogą być objawy wzw B? Do najczęstszych powikłań wirusowego zapalenia wątroby typu B należą: • zapalenie stawów, • wysypka plamisto-grudkowa, • trombocytopenia, • zespół Gianotti-Crosti, • guzkowe zapalenie tętnic, • błoniaste, kłębuszkowe zapalenie nerek. U jednego na czterech nosicieli, bezobjawowe zakażenie HBV, trwające dłużej niż 6 miesięcy, może przekształcić się w przewlekłe zapalenie wątroby, a następnie marskość wątroby i raka wątroby. Co to jest wzw A? Wirusowe zapalenie wątroby typu A (wzw A) to choroba zakaźna wywołana przez wirusa HAV (Hepatitis A Virus). Wirusowe zapalenie wątroby typu A określane jest również jako żółtaczka pokarmowa lub "choroba brudnych rąk". Jak poważne mogą być objawy wzw A? Do najczęstszych powikłań wirusowego zapalenia wątroby typu A należą: • żółtaczka (u 70% zakażonych dorosłych), • nadostre zapalenie wątroby (sporadycznie).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Moim skromnym zdaniem lepiej zapobiegać niż leczyć, oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych u dziecka. To jest mój świadomy wybór, żeby dziecko zaszczepić (oczywiście nie wszystkimi szczepionkami). Nie ulegam jak to niektórzy określili ślepemu trendowi czy naciskom koncernów farmaceutycznych. Niektórym się wydaje, że choroby zakaźne są niegroźne, można je szybko wyleczyć, bo medycyna stoi na wysokim stopniu rozwoju. Nic bardziej mylnego. Weźcie pod uwagę jedno, niektórzy ludzie mają różnego rodzaju alergie na leki, a co się stanie jeśli dziecko zachoruje na którąś z powyżej wymienionych chorób i nie będzie można mu podać jakiegoś medykamentu? A co jeśli dziecko ma słaby układ odpornościowy? Jeśli nie pomoże mu szczepionka to tym bardziej i leki. Poza tym leki uszkadzają też inne organy, m.in. nerki, wątrobę, bo te organy są filtrami organizmów. Wykorzystam tu argument kierowany przeciwko szczepieniom antygrypowym - wirusy ewoluują. Tak samo dzieje się z bakteriami i wirusami innych chorób. Pojawia się coraz więcej chorób antybiotyko opornych, a szczególnie w szpitalach. Inny argument: gruźlica. Ta choroba jest niby wyleczalna. Byłem świadkiem, tego co dzieje się z człowiekiem podczas tej choroby, bo była chora na nią moja babcia. Wirus w postaci ukrytej koczował w organizmie przez lata, dając bardzo ostry atak choroby podczas osłabienia organizmu. Skutek - izolacja na oddziale zakaźnym (leczenie trwa co najmniej pół roku), leczenie farmakologiczne. Skutki widoczne: słabnięcie organizmu, problemy z jedzeniem, chudnięcie w oczach w zastraszającym tempie. Skutek ostateczny - śmierć. Nie piszcie, że to dotyczy tylko dorosłych, bo ta choroba może spotkać każdego. Nie mówcie więc, że ktoś jest ślepo zapatrzony w szczepienia. Ja powiem inaczej - lobby antyszczepionkowe ma w tym też swój ukryty cel tak jak lobby proekologiczne - sława i pieniądze, bo niestety, ale to się z tym wiąże tak samo jak niektórzy to podkreślają z lobby farmaceutycznym. Poza tym to lobby antyszczepionkowe kieruje się tylko wybranymi kryteriami, nie opiera się w pełni na badaniach. Argumenty medyczne w ogóle do nich nie docierają. Czasami traktują je wybiórczo. Poza tym jest swoboda wyboru, nie trzeba przeciw szczepić. W każdym bądź razie decyzja należy do każdego rodzica. Radzę więc wziąć pod uwagę wszystkie za i przeciw i tych co są za szczepionkami i tych co są przeciw. Przede wszystkim radzę się zapoznać z chorobami zakaźnymi i ich skutkami, a nie opierać się od razu na zdaniu lobby antyszczepionkowego. Szczepionka to lek, który zawsze będzie niósł ze sobą ryzyko i skutki poszczepienne. Nikogo nie namawiam do szczepienia, ale ja nie mam żadnych problemów z sumieniem, jak to Takos podkreśla. Nie chcę siedzieć w razie ewentualnego wybuchu zarazy w szpitalu przy dziecku.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
A co do głównego pytania, wystarczy złożyć w przychodni oświadczenie, że nie będzie się szczepić dziecka. Sanepid nie może za to ukarać, bo do nakładani kar upoważnieni są tylko marszałkowie województwa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Szczepienie jest procedurą medyczną, a jako taka nie może być u osób zdrowych wykonywana pod przymusem, bo jest to niewątpliwie łamanie podstawowych praw człowieka. Każdy z nas ma prawo do swoich przekonań i wyborów, dlatego dziwi mnie fakt jak bardzo negowani są Rodzice - przeciwnicy, gdzie każdy krzyczy "wolność słowa", ale co nie dla wszystkich?!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
ciuchcia , a Ciebie mamusia szczepiła,bo taka mądra jesteś?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
powiem krótko: znam osobę ktora po szczepionce zachorowała. Jeździła po lekarzach najlepszych w Polsce. Orzecznictwo było jednoznaczne szczepionka tak osłabiła układ odpornościowy że organizm zaczął atakować sam siebie ( w skrócie ). Sytuacja wydarzyła się w Łomży.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
dodam że lekarze zahamowali rozwój efektów choroby, jednak prognozują nawrót ale nie są w stanie określić czy to nastąpi za 5 , 10 , czy 20 lat.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Powiem krótko, znam 5 miliardów osób, które po szczepionce nie zachorowały. Nie jeździły po lekarzach najlepszych w Polsce. Orzecznictwo było jednoznaczne szczepionka tak wzmocniła układ odpornościowy że bardzo groźne choroby nie miały szans ze wzmocnionym układem odpornościowym ( w skrócie ). Pozdrawiam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Znasz 5 miliardów ludzi,,, i byłeś szczepiony. To wszystko wyjaśnia:-)))) ale: ..."Przedstawiony materiał na temat szczepień przeciwkrztuścowych, polskich danych epidemiologicznych dotyczących krztuśca i metod leczenia tej choroby został zebrany w celu umożliwienia zainteresowanym osobom podjęcia świadomej decyzji w kwestii szczepień przeciwko krztuścowi. Czytanie portalu ułatwia Spis Treści. Literatura medyczna przedstawiona na tym portalu dostarcza dowodów na następujące wnioski: epidemia krztuśca i wysoka liczba zgonów i powikłań w Polsce w latach 50. XX wieku wynikała bezpośrednio z czynników społeczno-ekonomicznych tamtego okresu, wraz z poprawą tych czynników, poprawą skuteczności leczenia ciężkich przypadków i wprowadzeniem skutecznych terapii infekcji wtórnych liczba zgonów i komplikacji zmniejszała się bez udziału szczepień, faktyczna liczba zachorowań wśród dzieci na krztusiec przed 1960 rokiem była zbliżona do faktycznej liczby powszechnych zachorowań na odrę, dane epidemiologiczne dotyczące liczby zarejestrowanych zachorowań w okresie przed masowymi szczepieniami były wielokrotnie zaniżone, wprowadzone w 1960 roku masowe szczepienia szczepionkami pełnokomórkowymi u dzieci poniżej 12 miesiąca życia spowodowały spadek liczby zachorowań wśród dzieci w wieku przedszkolnym, wzrost rejestrowanej zachorowalności rozpoczął się już w latach 90., za główne przyczyny tego zjawiska uważa się wzrost liczby wykonywanych testów, zwiększoną świadomość choroby w starszych grupach wiekowych, relatywnie niską skuteczność szczepień i krótki czas utrzymywania się poszczepiennego uodpornienia, genetyczną mutację bakterii, wzrost rejestrowanej zachorowalności błędnie interpretowany jest obecnie jako “powrót krztuśca”, równie błędny jest pogląd, że garstka nieszczepionych dzieci odpowiedzialna jest za wzrost liczby zachorowań na krztusiec, wstępne dane o obecnej faktycznej zachorowalności na krztusiec w Polsce mówią o ponad 70-krotnym niedoszacowaniu oficjalnych danych epidemiologicznych, szczególnie w starszych grupach wiekowych, skuteczność szczepionek przeciwkrztuścowych pełnokomórkowych (DTP) szacowana jest na 71 – 85% w okresie 3-5 lat od ostatniego szczepienia, szczepionki acelularne (DTaP) wykazują trochę niższą skuteczność, jednak ww wyniki mogą być zawyżone na skutek błędu percepcji osób zaangażowanych w badania kliniczne, zbiorowa odporność przeciwko krztuścowi i całkowite przerwanie transmisji tej bakterii nie jest możliwe do osiągnięcia m.in. ze względu na zmiany w odpowiedzi immunologicznej wywołane przez szczepienia u szczepionych osób, które skutkują atypowymi zachorowaniami a nawet osłabieniem eliminacji zarazka przy kolejnych infekcjach, Polska jest jednym z niewielu krajów stosujących nadal preparaty pełnokomórkowe DTP (firmy Biomed) pomimo dostępności preparatów acelularnych DTaP. Większość krajów rozwiniętych zrezygnowała z preparatów pełnokomórkowych z korzyścią dla bezpieczeństwa szczepionych dzieci, obecna kampania wprowadzania dawek przypominających we wszystkich grupach wiekowych włącznie z kobietami w I trymestrze ciąży jest jednym wielkim eksperymentem, obecne rekomendacje poddawania antybiotykoterapii wszystkich chorujących i wszystkich osób z bliskiego kontaktu nie mają żadnych podstaw naukowych, a nawet stoją w sprzeczności z wieloma publikacjami na ten temat, na zakończenie … brak wiedzy o chorobach zakaźnych i niedbanie o zdrowie i układ immunologiczny dziecka od momentu jego poczęcia to wielka nieodpowiedzialność niezależnie od decyzji dotyczących szczepień. /.../Celem tego portalu jest przedstawienie wszystkim zainteresowanym pełnego obrazu wpływu szczepień przeciwko pneumokokom (łac. S. pneumoniae) i przeciwko bakteriom Hib (łac. Haemophilus influenzae typu b). Skutki wprowadzenia tych szczepień do masowego użytku odczuwane są już od lat w wielu krajach. Czytanie portalu ułatwia Spis Treści. Wiedzę podstawową na temat bakterii kolonizujących błony śluzowe u dzieci można zaczerpnąć z publikacji w Nowej Medycynie z 2009 roku, dostępnej w Czytelni Medycznej, co przedstawia poniższy cytat: „Błony śluzowe nosogardła u dzieci są kolonizowane przez wiele gatunków drobnoustrojów, w tym patogennych, takich jak Streptococcus pneumoniae, Haemophilus influenzae i Moraxella catarrhalis. W większości przypadków kolonizujące nosogardło bakterie nie wywołują żadnych objawów klinicznych, jednak w sprzyjających warunkach mogą uszkadzać sąsiadujące tkanki oraz penetrować do układu krwionośnego i centralnego układu nerwowego.” Literatura medyczna i naukowa przedstawiona na tym portalu dostarcza dowodów na następujące wnioski: istnieje zależność w “ekosystemie” między bakteriami bezobjawowo kolonizującymi ludzki organizm pneumokokami (S. pneumoniae), Haemophilus influenzae typu b (Hib), gronkowcem (S. aureus) i innymi – o czym wspomniano również w publikacji w Nowej Medycynie w 2009 roku, dostępnej w Czytelni Medycznej, co streszcza poniższy cytat: „Badając wzajemne oddziaływanie na siebie różnych gatunków bakterii, stwierdzono, że obecność w nosogardle szczepów N. meningitidis promuje wzrost S. pneumoniae, obecność którego z kolei blokuje nosicielstwo meningokoków, H. influenzae, M. catarrhalis czy S. aureus.” wzajemne oddziaływanie na siebie różnych bakterii pokazuje, że mają one pozytywne działanie utrzymujące „ekosystem” bakterii w równowadze, a eliminacja jakiejkolwiek z nich prowadzi do zaburzenia tej równowagi, zajęcia ekologicznej niszy przez inne bakterie i nieuchronnego wzrostu ryzyka na infekcje z powodu innych bakterii, nadużywanie antybiotyków wraz z rezygnacją z karmienia piersią spowodowały wzrost zachorowań na zapalenie opon mózgowych wywołanych bakteriami Hib, co było podstawą do wprowadzenia masowych szczepień przeciwko tej bakterii, masowe użycie szczepień przeciwko bakteriom Hib i znaczne ograniczenie nosicielstwa tych bakterii spowodały zaburzenie równowagi w “ekosystemie”, miejsce Hib zajęły pneumokoki, które obecnie powodują rosnącą liczbę infekcji np. zapaleń płuc, w odpowiedzi na wzrost infekcji pneumokokowych wprowadzono w wielu krajach masowe szczepienia przeciwko 7 szczepom tych bakterii, ale dotychczasowe masowe użycie heptawalentnej szczepionki pneumokokowej PCV7 nie obniżyło ryzyka nosicielstwa penumokoków, ale obniżyło zapadalność na nieinwazyjne i inwazyjne choroby pneumokokowe w grupie wiekowej poniżej 2 lat. Jednocześnie nastąpił wzrost zapadalności na pneumokokowe choroby w starszych grupach wiekowych i wzrost ilości powikłań. Czytaj całość>> Fakty o pneumokokach. masowe użycie PCV7 i PCV13 zaburzyło dalej “ekosystem” i zaniknęła naturalna funkcja pneumokoków polagająca na hamowaniu bakterii gronkowca, przez co wzrosło ryzyko chorób wywołanych tą bakterią – Czytaj całość>> Fakty o pneumokokach, w ciągu kilku lat masowego użycia szczepionki przeciwko Hib w USA liczba zachorowań we wszystkich grupach wiekowych wywołanych bakteriami H. influenzae najpierw spadła a potem powróciła do pierwotnego poziomu, ponieważ “pojawił” się nowy bezotoczkowy typ bakterii NTHi i zwiększyła się zachorowalność w grupie wiekowej > 65 lat – Czytaj całość>> Fakty o Hib, wpływ masowych szczepień na całokształt “ekosystemu” bakterii i negatywne skutki eliminacji kolejnych typów bakterii, które bezobjawowo kolonizują ludzkie organizmy nie jest przedmiotem naukowych badań i efekt końcowy takich działań nie jest znany. Pewne jest tylko jedno, rośnie potrzeba szczepień przeciwko gronkowcom i innym bakteriom. Zrozumienie wszystkich powyższych wniosków wymaga wnikliwego przestudiowania materiałów zgromadzonych na podstronach tego portalu. Zachęcam do lektury, weryfikacji, własnych przemyśleń i własnych wniosków. Zmniejszanie ryzyka zachorowania wywołanego przez Hib i pneumokoki = KARMIENIE PIERSIĄ, unikanie niepotrzebnych antybiotyków, niepalenie w ciąży co potwierdzono w wielu badaniach: “Wnioski: Wykazano zmniejszenie ryzyka inwazyjnej infekcji H. influenzae poprzez długie utrzymywanie karmienia piersią. Redukcja ryzyka trwała również poza okresem karmienia piersią.” Protective Effect of Breastfeeding on Invasive Haemophilus influenzae Infection: A Case-Control Study in Swedish Preschool Children,INT J EPIDEMIOL 26:443 (1997) “Wnioski: Badanie pokazało zależność między istnieniem innej choroby, uczęszczaniem do żłobka/przedszkola i brakiem karmienia piersią jako czynniki ryzyka zachorowania na chorobę pneumokokową u dzieci. Związek między ostatnio używanymi antybiotykami i infekcją spowodowaną lekoopornymi szczepami S pneumoniae podkreśla potrzebę unikania niepotrzebnych terapii antybiotykowych wśród dzieci.” Risk Factors for Invasive Pneumococcal Disease in Children: A Population-based Case-Control Study in North America, PEDIATRICS Vol. 103 No. 3 March 1999 “(…) W Szwecji przed wprowadzeniem szczepień przeciwko Hib wykazano ochronny efekt karmienia piersią na zachorowalność na zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych na poziomie populacji, a także zmniejszenie ryzyka inwazyjnej infekcji H. influenza o 5% na każdy dodatkowy tydzień karmienia piersią. (…)” Why the rise in Haemophilus influenzae type b infections?, The Lancet,Volume 362, Issue 9380, 2003 Fetal growth, maternal prenatal smoking, and risk of invasive meningococcal disease: a nationwide case-control study. Int. J. Epidemiol. 2004; 33: 816-820 Pereiró I., Díez-Domingo J., Segarra L. i wsp.: Risk factors for invasive disease among children in Spain. J Infect. 2004; 48: 320-329. Paradise JL, Elster BA, Tan L. Evidence in infants with cleft palate that breast milk protects against otitis media. Pediatrics. 1994;94:853–860. Saarinen UM. Prolonged breast feeding as prophylaxis for recurrent otitis media. Acta Paediatr Scand. 1982;71:567–57./.../Poszczepienne zapalenie/uszkodzenie mózgu (ang. encephalitis/encephalopathy) Jednocześnie niewielu lekarzy i rodziców wie, że najczęstsze symptomy charakterystyczne dla autyzmu od dawna stanowią uznane naukowo i prawnie odczyny poszczepienne. Według szczegółowego wykazu „Vaccine Injury Table”, ze strony internetowej amerykańskiego ministerstwa zdrowia (US Department of Health and Human Services HRSA), wiele szczepionek może wywołać zapalenie/uszkodzenie mózgu. Według tego wykazu wystąpienie zapalenia/uszkodzenia mózgu może być podstawą do roszczeń odszkodowawczych jeśli: wystąpi do 3 dni po podaniu szczepionki błonica-tężec-krztusiec, wystąpi do 15 dni po podaniu szczepionki odra-świnka-różyczka w kombinacji z inną szczepionką. Objawem zapalenia/uszkodzenia mózgu (dla dzieci poniżej 18 miesiąca życia) są m.in. “wyraźne zaburzenia stanu świadomości“, których symptomy wymienione w szczegółowym opisie (2) Encephalopathy pokrywają się z pierwszymi objawami autyzmu: Zmniejszenie lub zanik reakcji na środowisko (jeśli reaguje, to tylko na podniesiony głos lub bolesne stymulacje); Zmniejszenie lub zanik kontaktu wzrokowego (nie utrzymuje wzroku skupionego na członkach rodziny lub innych ludziach); lub Niespójność lub zanik odpowiedzi na zewnętrzne stymulacje (nie rozpoznaje poznanych już ludzi czy rzeczy). Ponadto encefalopatii/zapaleniu mózgu mogą towarzyszyć drgawki, zaburzenia snu, krzyk mózgowy, nieutulony płacz. Obowiązujące do końca 2010 roku* w Polsce rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych (Dz.U. 2002, Nr 241, poz. 2097) również wymienia zapalenie mózgu i encefalopatię (uszkodzenie mózgu) jako możliwe konsekwencje szczepienia. Według tego rozporządzenia kryterium do rozpoznania uszkodzenia mózgu jest wystąpienie w ciągu 72 godzin po szczepieniu dwóch z następujących symptomów: drgawki, wyraźne zaburzenia stanu świadomości trwające dzień lub dłużej, wyraźna zmiana zachowania dziecka utrzymująca się dzień lub dłużej. Polskie wytyczne odnośnie rozpoznania encefalopatii poszczepiennej odpowiadają wytycznym WHO, jednak według WHO możliwy czas wystąpienia uszkodzenia mózgu po szczepionce MMR lub monowalentnej przeciw odrze wynosi 12 dni. Wszystkie różnice pokazuje najwyraźniej bezpośrednie porównanie wytycznych polskich, amerykańskich i WHO na podstronie Poszczepienne uszkodzenie mózgu – niespójne definicje i kryteria rozpoznania. Dlaczego wytyczne w polskim akcie prawnym o zgłaszaniu odczynów poszczepiennych różnią się od amerykańskich i wytycznych WHO? Ilu polskich lekarzy jest świadomych treści powyższych dokumentów? Gdzie jest dowód na brak związku między objawami poszczepiennego zapalenia mózgu/encefalopatii a możliwą późniejszą diagnozą autyzmu? * Obwiązujące od 2011 roku rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania zawiera załącznik nr 1 wymieniający encefalopatię/zapalenie mózgu jako odczyn poszczepienny, szczegółowy wykaz kryteriów rozpoznania i możliwy czasu wystąpienia encefalopatii poszczepiennej znajduje się w załączniku nr 2. Najważniejsze pytania bez odpowiedzi Nadinterpretacja i bezpodstawne stwierdzenie o „braku związku między szczepieniami a autyzmem” doprowadziły pośrednio do zablokowania debaty o możliwym środowiskowym podłożu dzisiejszych zaburzeń neurologicznych u dzieci i znikomego zainteresowania tym tematem wśród lekarzy (więcej np. Nowa Pediatria 3/2008). W związku z takim oficjalnym stanowiskiem możliwy związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniami a powikłaniami neurologicznymi (i innymi powikłaniami) uważany jest przez środowisko medyczne za ostatecznie zanegowany. Tymczasem najbardziej aktualne dane statystyczne amerykańskiej agencji CDC z 2006 roku dotyczące występowania zaburzeń ze spektrum autyzmu w USA mówią o średniej 1/110, czyli 1 dziecko z zaburzeniami na 110 dzieci bez zaburzeń ze spektrum autyzmu dla rocznika 1998. Odrzucenie hipotezy o związku szczepień i zaburzeń neurologicznych nastąpiło mimo, że najważniejsze pytania pozostają bez weryfikacji i odpowiedzi, np.: Jaki jest wpływ pełnego programu szczepień na rozwój neurologiczny (jak i całokształt zdrowia) szczepionych dzieci w porównaniu do dzieci nieszczepionych (bez przeciwwskazań do szczepień)? Jaki jest wpływ polskiego programu szczepień na noworodki, które już w pierwszej dobie otrzymują szczepienie z tiomersalem zawierającym rtęć? Jaki jest wpływ zawartych w szczepionkach substancji na rozwój i całokształt zdrowia szczepionych, poprzez porównanie z nieeksponowanymi na te substancje (tiomersal, związki aluminium, mannitol, polysorbate 80, zwierzęcy materiał genetyczny, odzwierzęce wirusy i wiele innych)? Jaki jest wpływ obecnej praktyki podawania, podczas jednej wizyty pediatrycznej, więcej niż jednej szczepionki/preparatu w porównaniu do podawania tylko jednej szczepionki/preparatu? … wiele innych W tym miejscu można by skończyć pisanie na temat nieistnienia naukowych dowodów braku związku między coraz większą ilością szczepień a autyzmem. Pozostają jednak publikacje zajmujące się fragmentem pełnego kalendarza szczepień – składnikiem tiomersal i szczepionką odra-świnka-różyczka. Rtęć w składniku szczepionek – Tiomersalu (ang. Thimerosal) Tiomersal został następująco opisany w ogólnodostępnej wikipedii: “Tiomersal – metalooorganiczny związek chemiczny zawierający rtęć [wagowo 49,6%], odznaczający się znaczną toksycznością. (…) Jest metabolizowany do etylortęci i kwasu tiosalicylowego, które następnie podlegają dalszym przemianom i wydaleniu. Etylortęć, w przeciwieństwie do bardziej szkodliwej dimetylortęci, nie wykazuje skłonności do bioakumulacji* w organizmie człowieka. Jony rtęciowe Hg2+, powstałe w wyniku częściowego metabolizmu etylortęci, pozostają w organizmie znacznie dłużej; czas całkowitej eliminacji z organizmu wynosi ok. 120 dni. W tym czasie jony te mogą być m.in. metylowane i podlegać innym przemianom w znacznie toksyczniejsze związki, np. metylortęć.” * ostatnie badania wykazują skłonności do bioakumulacji Czytaj całość >> RTĘĆ a AUTYZM? MMR (ang. measles-mumps-rubella) czyli szczepionka przeciwko odrze-śwince-różyczce Według obowiązującego programu szczepień na rok 2010 szczepionka MMR to trzynasta z kolei dawka szczepień zwanych obowiązkowymi. Wprowadzenie MMR do polskiego programu szczepień przebiegało następująco: 1994 – wprowadzenie szczepionki MMR do programu szczepień jako szczepionka zalecana (nierefundowana) dla dzieci w wieku 13-15 miesięcy; 2004 – zastąpienie monowalentnej szczepionki przeciwko odrze szczepionką trójwalentną MMR dla dzieci w wieku 13-15 miesięcy, szczepionka refundowana; 2005 – wprowadzenie drugiej dawki MMR dla dzieci w wieku 10 lat. Wykazanie wpływu MMR na wzrost zapadalności na autyzm regresywny przypisywane jest pracy gastroenterologa Andrew Wakefielda i wsp. pod tytułem „ILNH, niespecyficzne zapalenie jelit a całościowe zaburzenia rozwoju u dzieci”, opublikowanej w 1998 roku w czasopiśmie medycznym Lancet (publikacja została wycofana w 2010 roku). Opis 12 przypadków tej publikacji zawiera m.in. następujące wyniki:/.../ Takos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Celem założonego tematu było uzyskanie konkretnej informacji. Każdy z nas ma swoje racje i ma do tego prawo. Szanuję decyzję Rodziców szczepiących dziecko, więc nie rozumiem czemu nie jest też odwrotnie. Swoją drogą ciekawi mnie też ile z powyżej wypowiadających się osób to Rodzice.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Ciuchcia to raczej nie jest brak szacunku. Każda ze stron próbuje przekazać swoje racje. Ale jest trochę mała różnica między dwoma stronami.... dzieci szczepione nie są i nie będą zagrożeniem dla innych dzieci teraz i w przyszłości (co najwyżej pocierpią po samym szczepieniu lub jak twierdzicie - będą jednym z tych nieszczęśliwców, które źle zareagują na szczepienie)... No i może też dlatego, że jeśli coraz więcej dzieci będzie nieszczepionych to się dopiero zacznie. adamus uśmiałam się;) Dokładnie - czemu jeden przypadek negatywnego wpływu (jeśli faktycznie to efekt poszczepienny) jest nagłaśniany a tysiące, miliony przemilczane...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
A ja znam jedną osobę która była w dzieciństwie zaszcepiona wszystkimi obowiązkowymi szczepionkami :) I nigdy nie zachorowała na : Odrę , Krztusiec, gruźlice i inne ch.uj.o..zny tego typy. Mało tego zaszczepiłem wszyskie swoje dzieci a mam ich kilka i też nie zachorowały . Dziwne co ? A no jakoś tak się trafiło że szczepionki się przydały:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
W USA,które do tej pory było zwolennikiem szeroko pojętych swobód obywatelskich,doszło do tego,że jednak jest to zbyt ryzykowne i dlatego próbuje się to naprawiać.W wielu stanach w prywatnych szkołach i przedszkolach,jak również w państwowych nie przyjmą dziecka jeśli nie ma szczepień.Obecna sytuacja jest po części,również ograniczeniem tych swobód,ponieważ nakazuje wykupienie obowiązkowego ubezpieczenia medycznego.Prawda jest taka ,że najpierw krzyczymy o swobodzie wyboru,ale potem żądamy bezpłatnego leczenia,naszej bezmyślności.Rozumiem droga ciuchciu,że jak Twoje dziecko zachoruje to jako obywatel świadomie podejmujący ryzyko zachorowania dziecka, na którąś z chorób zakażnych,sama poniesiesz koszty leczenia .Jestem osobą zaszczepioną ,moje dziecko ma 17 lat i również było zaszczepione.Podejrzewam,że Ciebie tez mamusia zaszczepiła, Tylko ty się Cejrowskiego naoglądałaś i wydaje Ci się,że jesteś mądra.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Drogi Piątku nie stawiam sobie za autorytet w dziedzinie szczepień Pana Cejrowskiego, nawet nie widziałam Jego postulatów, proszę się też nie martwić o moją mądrość. Jak już podkreślałam celem założenia tego tematu było uzyskanie konkretnej informacji, ale widać ze większość z Was woli tylko negować wpisy innych. Wszystkim dzieciom szczepionym jak i nie - życzę zdrowia, a Rodzicom więcej poszanowania drugiego człowieka i słońca.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Jak chciałaś konkretnej informacji to trzeba było iść do przychodni,bo większość jest prywatna i ma swoje przepisy,mądra osobo.Na makowej np.wzywają na bilans nawet 16 latki w trosce o ich prawidłowy rozwój , a nie w celu ograniczania swobód obywatelskich.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
do zielona_biedronka. A uważasz że tzw."szczepionki bezppłatne" refundowane dla ludzi - Państwo nie placi??? Że biorą się z nieba? że JE nie wytwarzają koncerny szczepienne???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Kejt, masz wolność wyboru, nie musisz przecież szczepić. Państwo nie płaci wtedy i upada argument za tym, że za Twoją decyzją stoją koncerny farmaceutyczne. Tak samo jak nie musisz leczyć raka, nikt ci wtedy nie zarzuci, że wybrałaś metodę leczenia narzuconą przez koncerny. Jest wolność wyboru, jest. Więc o co chodzi?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
cytat z komentarzy na jednym z forów, z którym się zgadzam ok szczepionki moze czasem maja skutki uboczne ale zapytajcie swoich dziadkow i rodzicow ile dzieci kiedys umieralo na choroby wieku dzieciecego?? prawie kazdy z seniorow kogos stracil przez te choroby lub zna kogos takiego...nie zapominajcie o epiedcmiach ktore pustoszyly swiat na kartach historii ludzkosci...dzieki szczepieniom wiele takich chorob zostalo prawie calkowicie wyeliminowalnych...a nie liczcie na to ze natura nas wyposazyla w system imunologiczny zeby zwalczac infeckcje...tyle ze my dzialamy dziesiatki lat przeciw naturze i selekcji naturalnej-szczegolnie mamy po 30-stce i z zagrozona ciaza..w "naturze"ciaza zagrozona samoistnie sie rozwiazywala a teraz na sile ja podtrzymujemy...slabe dziecko umieralo po urodzeniu a teraz jej ratujemy...przezywaly tylko jednostki najsilniejsze slabsze byly eliminowane zeby nie powielec slabszzych genow...a teraz jest zupelnie inaczej...prawda jest taka ze jestesmy coraz slabsi nasz genom jest coraz ''slabszy''i masz system odpornosciowy jest coraz slabszy wiec naprawde bedziemy potzrebowali tych szczepien moze bardziej niz kiedykolwiek....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
W tym roku w jednym z łomżyńskich przedszkoli dzieci zachorowały na krztusiec. Ciekawostka, dzieci zaszczepione.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
No tylko pytanie - jak przechodziły tą chorobę dzieci zaszczepione a jak te nie.....?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Kukulka pytam moją mamę i mam odpowiedź na cmentarzu leżymój wujek, któremu podano szczepionkę od gruźlicy po urodzeniu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Górna> w tym przedszkolu zachorowały tylko te dzieci zaszczepione, inne były zdrowe. Zdziwko? Takos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Takos... powiedzmy... W takim razie teraz to już w ogóle nie szczepcie. Tak właśnie dziś myślałam, jakie bezsensowne są te gatki z przeciwnikami szczepień. Nie przekonujcie się nawzajem. Jeśli ktoś jest pewien swoich racji to po co ta polemika.... Chyba, że ktoś ma wątpliwości i na siłę szuka potwierdzenia swoich argumentów. To co innego. Ja w każdym razie wiem co myślę i nie muszę słuchać innych głosów bo zdania i tak nie zmienię. Powodzenia wszystkim szczepionym i nieszczepionym dzieciaczkom;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Dokładnie Takos te szczepione
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
A które to byli przedszkole?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Skąd informacja, że tylko dzieci szczepione zachorowały? Czyżby każdy rodzic wszem i wobec w przedszkolu mówił o szczepieniach? Mam znajomą co pracuje prawie 30 lat na oddziale chorób gruźlicy - po tym co usłyszałam o gruźlicy - nie wyobrażam sobie dziecka nie szczepić i żadne autorytety medyczne, badania itp. nie przekonają mnie, ażeby zrobić inaczej. Mamy demokarcję, wolny kraj, wolne wybory -decyzja oczywiście należy do każdego z Rodziców. Pozdrawiam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
10% populacji ma wirusowe zapalenie wątroby typu B. Można się tym zarazić u fryzjera, kosmetyczki mając kontakt ze skażonym materiałem(ślina w autobusie). Bydlę potwornie zakaźne, wykańcza wątrobę, organizm i nieuleczalne. Jest na to szczepionka. Banalnie proste, skorzystałam i nie boję się. Nie zaszczepicie się? Nie można teraz operować niezaszczepionego pacjenta. Czyli jak będzie potrzebny planowy zabieg to się jednak zaszczepicie. Fajniejsze to jak inwalidztwo, na przykład. Powstaje wybiórczość ;) :>
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
ja się szczepie i nawet mnie nie przychodzi do głowy aby tego nie robic
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Szczepcie dalej na groźny krztusiec Seria szczepionki DTP wycofana z obrotu 04.10.2013 GIF Główny Inspektor Farmaceutyczny wycofał wczoraj z obrotu na terenie całego kraju szczepionkę błoniczo-tężcowo-krztuścową adsorbowaną, zawiesina do wstrzykiwań, 25 amp. 0,5 ml, nr serii 20911003C, data ważności - 11.2014, podmiot odpowiedzialny - Instytut Biotechnologii Surowic i Szczepionek BIOMED S.A. Inspekcja Farmaceutyczna otrzymała zgłoszenie podejrzenia braku spełnienia wymagań jakościowych tej serii szczepionki z przychodni na terenie woj. mazowieckiego. Ta seria szczepionki - zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny - nie spełnia wymagań jakościowych ze względu na stwierdzoną nehomogenność. Jak podkreśla GIF, obecność tej serii szczepionki w obrocie może stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia. Dlatego też decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Jednocześnie GIF zaznacza, że wykryta wada polegała na zmianie wyglądu szczepionki i była wykrywalna gołym okiem. "Decyzja GIF o wycofaniu serii szczepionki na terenie całego kraju została podjęta prewencyjnie, celem wyeliminowania ryzyka u pacjenta" - zaznacza Główny Inspektor Farmaceutyczny Zofia Ulz. http://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/show.html?id=91003&l=1399&u=77782654&rid=412e4288526a3d1a6a218b6cb8d76975
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
uhummm , a co powiesz jesli po takiej czy innej szczepionce zachoruje twoje dziecko??? Napewno zmienisz zdanie. Dlaczego sie dziwisz , ze rodzice sie boja?!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Mija, z lekiem tak jak z jedzeniem ,nieodpowiednio przechowywane zepsuje się. Może wreszcie ktoś powie w którym to przedszkolu miała miejsce zachorowalność dzieci na krztusiec? W jaki sposób lekarze do tego doszli? Z tego co mi wiadomo to tylko badania pod mikroskopem mogą wykazać, że dziecko rzeczywiście zachorowało na krztusiec.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
uhhummm, tzn. ze ukrywaja!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Jeśli chodzi o wycofanie jakiegoś preparatu z obrotu lub wstrzymanie w obrocie nie jest to sytuacja w żaden sposób nadzwyczajna i nie dotyczy tylko tej szczepionki generalnie takich decyzji jest kilka w miesiącu i zdziwilibyście się, że są to preparaty popularnie stosowane, a decyzje te dotyczą zazwyczaj tylko niektórych serii ... Pani Mija powinna przejrzeć większość decyzji GIF wydanych, choćby tylko w tym roku, żeby się przekonać, że nie dotyczy to tylko szczepionek, więc wklejanie takich rzeczy na forum, żeby udowodnić swoje (wg mnie) bzdurne racje jest nie do końca na miejscu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Megan masz rację, bo czasami wpada mi w ręce lista takich wycofanych leków. Nie są to małe ilości a partii takich leków jest dużo w ciągu roku. Takie wybiórcze wykorzystywanie danych służy niektórym tylko celowemu sianiu paniki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
http://leki-informacje.pl/1,bezpieczenstwo,leki_wstrzymane.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
jak malo wy wiecie o lekach---szok!!!! Nawet ja do tej pory nie zdawalam sobie sprawy.!!!!! Czy zdajecie sobie sprawe , ze sa leki ALE NA NICH PISZE JAK ---------------- NIE DO SPRZEDAZY W POLSCE!!!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
sprawdziła moje dziecko po porodzie w szpitalu było zaszczepione wadliwą serią i co teraz ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
Niehomogenność oznacza niejednorodność, mogło to np. wynikać z nieprzestrzegania zasad zachowania ciągu chłodniczego podczas przechowywania lub transportu albo obecności zanieczyszczeń w szczepionce. Oznacza to, że partia leków może być tylko częściowo niepełnowartościowa, ale ze względów bezpieczeństwa wycofuje się całą partię lub partie leków. agbyness, obserwuj dziecko, w razie problemów - konsultuj się z lekarzem. Dziecko mogło być zaszczepione pełnowartościową szczepionką. To tak jak z poprzednim wycofaniem szczepionek, źle przechowywane szczepionki w jednej przychodni spowodowały wycofanie całej partii szczepionek. Bez paniki, spokojnie obserwuj dziecko.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: oświadczenie o nieszczepieniu dziecka |
http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=90114 Witam! Czy należy uznać pacjentów za niezaszczepionych i uzupełnić szczepienia, jeśli otrzymali oni wycofane przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny szczepionki przeciw WZW typu B i błonicy, tężcowi i krztuścowi? Jakie mogą być konsekwencje podania pacjentowi takiej niehomogennej szczepionki? Pozdrawiam! Odpowiedziała dr n. med. Ewa Talarek specjalista pediatra Klinika Chorób Zakaźnych Wieku Dziecięcego, Warszawski Uniwersytet Medyczny Wojewódzki Szpital Zakaźny w Warszawie W lipcu br. decyzją Głównego Inspektora Farmaceutycznego została wycofana z obrotu 1 seria szczepionki Euvax B (przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B) i 1 seria szczepionki Tripacel (przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi [acelularna]). Powodem był nieprawidłowy wygląd szczepionki (niehomogenność, czyli obecność "kłaczków"). Zawsze przed podaniem pielęgniarka ogląda szczepionkę, jeśli jej wygląd nie zgadza się z opisem producenta, szczepienia się nie wykonuje. Wycofanie całej serii jest niejako działaniem profilaktycznym. Nie oznacza to jednak, że wszystkie szczepionki z danej serii były niehomogenne i że w związku z tym można obawiać się nieskuteczności szczepienia. Nie ma zatem powodu, by powtarzać dawkę. Natomiast, jak zawsze po szczepieniu, jeśli wystąpią jakiekolwiek niepokojące objawy, należy to zgłosić lekarzowi. W przypadku podejrzenia niepożądanego odczynu poszczepiennego, zostanie to zgłoszone władzom sanitarnym.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |