4lomza.pl/

Witam!
Czy są u nas w Łomży tudzież okolicach organizowanie msze, w których można doświadczyć ,,Spoczynku w Duchu Świętym" lub coś w tym stylu?

Pozdrawiam!

Może na cmentarzu?

Jeżeli nie mamy pojęcia o czym mowa, to z zasady się nie odzywamy ;)

ku.r.w.a wam z tych wszystkich wyznań i innych sekt to już się w du.pa.ch po przewracało. W tym wszystkim tyle sensu i logiki co w tym że kiedy widzicie w telewizji chucka norrisa to on też was widzi.
Jeżeli nie potraficie myśleć to powinno się was zagnać do roboty

są msze o uzdrowienie. ale przecież nie liczy się to żebyś doświadczył spoczynku. Jeśli będziesz szedł na nabożeństwo tylko po to, to mogę Ci powiedzieć, że na pewno tego nie doświadczysz :)

W ławce w chłodzie dobrze się spoczywa:):)

przy tesko w kosciele cos bylo kiedys ale czy dalej jest nie wiem polecam ojca daniela w czestochowie

czy ja czegoś nie "rozumie"?
to gdzie w takim razie przenieśli dopalacze?

w Miłosierdziu Bożym na wyszyńskiego - chyba w czwartki czy piątki

A jednak mamy kilku normalnych forumowiczów ;)

Myślałem, że na tępych żartach skończymy...

klamka---> Wiem, ale po prostu interesuję się tym tematem :)

Dzięki! ;)

Najlepiej bylo w Wa.wie u Dominikanow na Sluzewiu, jak byli dwaj charyzmatycy Wlosi - co 10 osoba "padala".

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

Parafia Miłosierdzia Bożego, adoracje w czwartki o 19:30. Nie zawsze są spoczynki, ale bywało, że pół kościoła padało

A do czego ten spoczynek ma służyć:( Bo nie wiem o co kaman :)
Kiedyś w katedrze kobieta zemdlała czy to był spoczynek ?

skecz- haha to było zasłabnięcie zaiste ;) Zobacz sobie ja jutubie tam jakiś polski ksiądz egzorcysta jak mniemam tłumaczył, bo dużo by pisać ;)

Już odrobiłem pracę domową i wiem :)
Spoczynek w Duchu Świętym


Nie rozumiem tego, co nazwane jest "Spoczynkiem w Duchu Świętym". Uczestniczyłam w "Modlitwie o uwolnienie" i byłam świadkiem jak ludzie doznawali "spoczynku w Duchu Świętym"- czyli padali na ziemie i leżeli tak w bezruchu ok. 10 min, następnie się podnosili. Ja na ziemie nie upadłam, lecz zaczęły mi się bardzo trząść ramiona. Następnie podeszli do mnie ludzie, którzy modlili się za mnie w językach i kładli na mnie ręce, a ja mówiłam na głos, czego się wyrzekam. Od tej pory nie mam takiego problemu z pewną sprawą jak dotąd miałam, i mam nadzieje, ze to sam Duch Święty tak zadziałał.

Proszę Księdza, nie rozumiem samego tego upadku, pod wpływem działania Ducha Świętego, ponieważ nigdy o takim czymś od żadnego księdza nie słyszałam, i nigdy jeszcze takiego upadku przedtem na oczy nie widziałam (J).



Przekazuję tekst, który znalazłem w: RN 9/2004, s. 294, Autor - O. Bogdan Kocańda OFMConv.

"Spoczynek w Duchu Świętym" - jak odróżnić prawdziwy od fałszywego?

Życie duchowe chrześcijanina jest życiem w Duchu Świętym, który obdarowuje Kościół Chrystusowy potrzebnymi darami. Wiele z nich potrafimy nazwać, określić ich źródło i celowość. Pomaga w tym bogata tradycja duchowa, przekazywana od samego początku przez Apostołów i pierwsze wspólnoty chrześcijańskie. Często stajemy przed koniecznością rozeznawania nowych rzeczywistości duchowych. Tak jest z wyjaśnieniem "spoczynku w Duchu Świętym" lub innymi słowy "odpoczynku w Duchu".

Trudno jest jednoznacznie zinterpretować tę duchową rzeczywistość, ponieważ wśród samych chrześcijan jest wiele różnych stanowisk odnoszących się do tego doświadczenia. Literatura duchowa podejmująca to zagadnienie jest bardzo uboga.

Opis zjawiska

Najczęściej spoczynek w Duchu Świętym ma miejsce podczas charyzmatycznej modlitwy wspólnotowej lub indywidualnej. Osoba otwiera się na działanie Boga i pragnie stanąć w Jego obecności. W wyniku prowadzonej modlitwy, często przy nałożeniu rąk przez osoby modlące się nad konkretnym człowiekiem, ten nagle delikatnie osuwa się na podłogę. Trwa tak bez ruchu przez pewien nieokreślony czas. Jest świadomy tego, co się dzieje wokół niego, lecz nie "czuje" swego ciała. Pozostaje ono poza zasięgiem jego władania. Sytuacja ta trwa aż do momentu "przebudzenia", kiedy o własnych siłach lub na wezwanie kapłana przywołującego Imię Jezusa powstaje.

Próby interpretacji

Pierwszym napotkanym przeze mnie stanowiskiem jest rozumienie spoczynku w Duchu Świętym jako "konfrontacji mocy", w której grzeszność człowieka niejako zderza się ze świętością Ducha Bożego. Można by rzec, że ten, kto nie ma udziału w świętości Najświętszego, zostaje przez Ducha Świętego "powalony" i tak trwa bez ruchu, nie mogąc przyjąć daru nawiedzenia przez Boga.

Inne wyjaśnienie spoczynku w Duchu sugeruje, że jest on po prostu wynikiem uwarunkowań psychosocjologicznych tak osoby "padającej" jak również tych, którzy prowadzą modlitwę.

Można spotkać również zdania, że spoczynek w Duchu jest indywidualnym charyzmatem, któremu nie można przypisać jednoznacznej celowości. Zwolennicy tego kierunku przytaczają następujące fragmenty Pisma Świętego: Dn 10,15-20; J 18,3-8; Dz 9,3-6.

Najczęściej jednak odpoczynek w Duchu tłumaczy się jako objaw działania Bożej miłości, która napełnia daną osobę. Reakcją na to napełnianie jest "omdlenie". Kruche ludzkie ciało z łatwością poddaje się mocy miłości, którą zostaje "owładnięte".

Powyższe interpretacje ukazują wieloprzyczynowość tego zjawiska. Należy pamiętać, że tak samo zły duch może spowodować podobne działanie. Są i tacy, którzy, chcąc zwrócić na siebie uwagę innych, uciekają się do sztuczek - oszustw.

Rozeznanie

Charakterystyczne cechy towarzyszące spoczynkowi w Duchu Świętym to:

- wewnętrzny pokój, jaki otrzymuje dana osoba,

- uzdrowienie fizyczne albo psychiczne,

- osoba jest cały czas świadoma tego, co się wokoło niej dzieje, jest tylko "zupełnie bez sił",

- osoba nie musi wcale upadać, może stać lub siedzieć, ale zawsze odczuwa pokój i wewnętrzną radość,

- upadek jest mało spektakularny: jest to jakby naturalne "osunięcie się".

Przy zafałszowanym "spoczynku" wydaje się, że jest się przez kogoś lub coś "popchniętym", jakby "ugodzonym". Upadek jest spektakularny. Osoba przeżywająca to doświadczenie nie pozostaje w pokoju, ale w jakimś swoistym podnieceniu. Fałszywym spoczynkom towarzyszy masowość ich występowania. Autentyczne odpocznienie w Duchu na ogół dotyczy kilku, wyjątkowo kilkunastu osób.

Spoczynek w Duchu okolicznością uzdrowienia

Wielu autorów piszących o charyzmacie uzdrawiania uznaje odpocznienie w Duchu jako okoliczność uzdrowienia wewnętrznego. Można przyjąć, że charyzmat ten jest miejscem uzdrowienia, ale przyczyną pozostaje zawsze Bóg. Spoczynek w Duchu zależy od aktu woli. Jeżeli zatem ktoś postanowi, że nie upadnie, to Bóg nie będzie łamał jego wolnej woli. Nie ma więc tu mowy o jakimś determinizmie (nawet ze strony Boga), lecz mamy do czynienia z wolnym aktem woli człowieka, który godzi się na to, by został "powalony".

Zagrożenia

Spoczynek w Duchu Świętym nie jest znakiem mocnej wiary osoby, która tego doświadczyła. Wpływa zaś na umocnienie w wierze poprzez towarzyszące mu uzdrowienie czy napełnienie pokojem i odczucie miłości Bożej. Daje się jednak zauważyć wśród wielu wierzących mocne pragnienie doświadczenia tego stanu. Rodzi to pewne niebezpieczeństwo zafałszowania duchowego daru. Niebezpieczeństwo to przejawia się przede wszystkim w próbach sprowokowania "osunięcia" osoby przez prowadzącego modlitwę, wywołania klimatu zbiorowej hipnozy lub transu, w wyniku czego wiele osób "upada". Takie kłamstwa, zmierzające do wzrostu własnej chwały, nie sprzyjają uwiarygodnieniu tego doświadczenia duchowego.

Wnioski

Autentyczny spoczynek w Duchu Świętym jest szczytowym doświadczeniem duchowym przyjęcia łaski Boga w konkretnym czasie i miejscu. Niesie ze sobą Boży pokój i wzmocnienie. Towarzyszy często uzdrowieniom”.

Spotkałem się z powyższą wypowiedzią na temat „Spoczynku w Duchu Świętym”, którą pozwoliłem sobie powyżej zamieścić. Nie rozumiem upadku na ziemię w czasie modlitwy, nie rozumiem tego, dlaczego trzęsą się ramiona człowieka. Nie wiem, czy tak działa Duch Święty. Nie wiem czy to jest znak Jego wpływu.

Wierzę w nieustanne działanie Ducha Świętego w Kościele i w życiu poszczególnych osób. Wierzę w to, że oświeca nas, uzdrawia i uświęca we wspólnocie Kościoła. Ukazała się na rynku księgarskim książka "Spoczynek w Duchu - kontrowersyjne zjawisko", Kard. Leon J. Suenens. Zachęcam do jej lektury.

Serdecznie pozdrawiam – ks. Józef Pierzchalski SAC

W Łomży były kiedyś prowadzone Msze Święte z modlitwą o uzdrowienie podczas których dochodziło do spoczynków w kościele na Wyszyńskiego w ostatnią środę miesiąca, ale księdza przenieśli i spoczynki się skończyły.

to nie zależy od księdza :)

Zależy bo przez jednego dział Bóg, a przez drugiego słabiutko :) Papież Benedykt stracił kontakt i stracił wiarę

Papież Benedykt to raczej nie wytrzymał przekrętów i oszustw jakie panowały w banku Watykanu oraz wśród wszelkiego rodzaju księży... Nie mógł sobie z tym poradzić, to abdykował.

a pajace żartują z religii jakie to fajne i śmieszne. Jestem ateistą ale na tematy religii się nie wypowiadam i nie żartuję z nich.

---------------------------------------------

To szacunek dla Ciebie !

Ja napisalam " co 10 osoba padala", ale pozniej zalowalam, bo piszemy o sprawie zwiazanej z DUCHEM SW. , a w PSw. jest napisane, ze grzech przeciwko DUCHOWI SW. jest grzechem niewybaczalnym ...

Pozdr.

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

Maja... Ale gdzie Ty tu grzech widzisz?

Swoją drogą frapująca reklama żarówek....

Z takich Spoczynkow nie mozna robic zartow ...

ps ta reklama zarowek, to moj 'podpis' - inni maja tutaj takie, to ja tez

------------------------

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

dvw, Ciebie irytuja zarty tych osob z religii, ale nas moze z kolei irytowac Twoj ateizm.
Tylko mam nadzieje, ze jakas zajadla dyskusja z tego sie nie wywiaze.

------------------------

Profi Credit : tel. 506 930 248 ; https://lp.proficredit.pl/?prt=MTAxMjYz

maja1- a ja myślałem, że rzeczywiście co 10 osoba padała... To jak to było? Padał ktoś?

,, mam nadzieje, ze jakas zajadla dyskusja z tego sie nie wywiaze."--> No i widzisz? Nie ma dyskusji. Wszyscy Łomżyniacy są przecież tacy przyjaźni i życzliwi ;D

Mi to tam pasi, że co niektórzy ateiści nie chcąc obrażać uczuć religijnych osób wierzących, nie miotają tępymi sucharami na ten temat jak szatan... :)

maruda niech idzie na wypróbowanie i zobaczymy czy go diabeł będzie dalej kusił .

maruda to sam w sobie jest w spoczynku:)


A koledzy mnie nie ruszają :)

No to co nie ma tutaj żadnych księży, ani kościołowych co wiedzą więcej na ten temat? Ja nie znalazłem więcej informacji.

Wgl słyszałem, że to praktyka zielonoświatkowców a dokładniej wywodzi się od Pentekostalizmu ale w kościele katolickim też jest podobno to praktykowane.

W sumie mamy jeden kościół zielonoświątkowców. Ciekawe jak jest tam.

Z tym spoczynkiem w tych czasach to nie przejdzie tu masz przykład bo nie chcę być gołosłowna :http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Szokujace-odkrycie-policjantow-z-Zabrza-Mezczyzna-wisial-na-pasku,wid,16088974,wiadomosc.html

spoczywajcie ii walciedzieci pedofilio ksiezy ******

W Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży w ostatnią środę miesiąca o 18.

Spoczynek w Duchu w stylu amerykańskim ;)
http://www.youtube.com/watch?v=EprQGmZ3Imw

Wiurek, w katedrze w pierwsze poniedziałki miesiąca.

Sprzedam SONY PLEYSTATION 2 SLIM W KOMPLECIE 2X PAD 2X KARTA PAMIĘCI + WIELE GIER (w większości są to gry przygodowe strzelanki i samochodówki) konsola jest przerobiona stan bdb
cena 200zł (cena nie podlega negocjacji)
TELEFON 514 337 958

ZAWSZE MOŻE BYĆ GORZEJ