4lomza.pl/

Miałem dziś okazję, wątpliwą, jak się okazało, skorzystać ze śmietnika na Ks. Janusza pomiędzy 21 a 23. W części "segregowanej - sodoma z gomorą, syf na syfie, plastik na betonie w reklamówkach i bez. Myślę sobie - pojemniki zapchane, miasto nie wywiozło. A gdzie tam! Pojemniki praktycznie puste! Po prostu ludziom nie chce się podnieść klapy i wrzucić do środka zawartości swej reklamówki, innym nie chce się mocniej wepchnąć butelki do otworu w klapie. Ludzie! Trochę chęci! Czy to takie trudne! Wstyd! A potem przyjedzie takie TVN i zrobi reportaż o złych ludziach z ratusza, którzy mają kłopoty ze śmieciami...

Niech pan ze spoldzielni juz sie nie irytuje ty na forum :) postawic jakas karteczke, lub siedziec jak dozorca przy tych smietnikach ;]

Ja nie ze spółdzielni, człowieku. Czy trzeba być ze "spółdzielni", żeby zwrócić uwagę brudasom? Jeśli "ByleJakiego" niechlujstwo ludzie nie irytuje to ....

Ale syf...

PL

Polacy to brudasy i jest coraz gorzej...

Niestety większość ludzi na osiedlu to paręnaście lat temu swoje meble do bloku przywiozło ciągnikiem...nie mam nic do ludzi ze wsi, ale mentalność u wielu z nich jest taka, że jak się winko pod GS-em dopijało, to butelką ciskało się w pokrzywy lub do rzeki, bo "komu to przeszkadza" a za potrzebą szło się w krzaki, bo po co do toalety... Co poniektórzy "do bloku uciekli", ale w duszy nadal są u siebie na klepisku, a co za płotem się dzieje to mało ich porusza...

Czyli chama z wiochy wypędzisz, ale wiochy z chama nigdy. Przykre, lecz prawdziwe...

To chyba już wiemy gdzie kto mieszka....

Prawda jest taka że wszyscy jesteśmy ze wsi i każdemu słoma z butów wystaje ,tylko że jeden jest z kurpi a drugi z Mazowsza i wiocha wiosce nie równa ale mentalność zostaje i wychowanie z pokolenia na pokolenie ... nie martw się u mnie również jest podobnie śmieci są po blokowane w otworach a w pojemnikach pusto ;)

a mnie ciekawi gdzie wyrzucają śmieci właściciele i obsługa zlokalizowanych w bloku przy Ks. Janusza 23 sklepów spożywczych?! Panie ze sklepów naginają z czarnymi workami (nie segregowanymi) kilka razy dziennie do tego śmietnika. Wieczorem po 22.00 podjeżdżają samochody dostawcze i wywalają syf hurtowo. Nie mieszczą się one w pojemnikach, grasują wrony, których do tej pory nie było. Administracja winna się tym zająć jak najszybciej. Jest tam monitoring, warto z niego skorzystać.


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

peter...już wyjaśniam... sklepy maja swój własny pojemnik z napisem "odpady komunalne". Są to odpady niesegregowane. A poza tym łatwo rozróżnić syf domowy - pojedyncze butelki, opakowania po jogurtach ... od sklepowych. Chyba mi nie powiesz, że sklep wyrzuca zużyte plastikowe butelki po hoop coli.... I nie chodzi mi o to, że pojemniki są pełne...peter czytaj ze zrozumieniem....chodzi o to, że są puste, a śmieci leżą obok!

Niedawno wieczorem widziałam jak pod śmietnik na osiedlu podjechał busik i wynoszono z niego worki do śmietnika.