Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Kryształowy dwór Giełczyn |
Witam, napisze mi ktoś cos na temat tej sali weselnej?jak z jedzeniem, itd? prosiłabym o opinie z tego roku.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
sala mega fajna, jedzenie bardzo dobre, stoly okragle sa , to jedyny minus , ale tak godne polecenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
Byłem tam rok temu i akurat pomysł z okrągłymi stolami to bardzo fajna sprawa. Osobiście polecam, wszystko na plus.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
Dzieki, a moze cos wiecej napiszecie? byliście na weselach z duzą ilością osob? na moim bedzie okolo 200 i nie jestem pewna tego czy nie bedzie za ciasno.. Nie boję się jutra...bo było dobrze wczoraj i podoba mi się dziś !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
jest ttam fajnie ,mila obsluga,jedzenie,a sala pomiesci napewno,do dyspozycji pokoje na gorze,a takze atrakcje dla dzieci przed sala,plecam! Gienia_Smoliwąsowa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
a ja powiem ze jak dla mnie ta sala to jedna wielka porażka a to jest nawet opinia jednej osoby ktora doskonale potwierdza to co ja o tej sali mysle Autor: Annnaa (212.160.172.---) Data: 18-10-12 12:09 Witam, Z pewnością nie polecam sali KRYSZTAŁOWY DWÓR w GIEŁCZYNIE. Poniżej więcej szczegółów odnośnie sali. Właściciel Sali Kryształowy Dwór jest bardzo miły, ale tylko do momentu podpisania umowy, tak więc proszę uważać i zastanowić się kilka razy zanim podpisze się umowę. Jeżeli ktoś ma słabe nerwy, to nie polecam współpracy z tym Panem. Nie sądziliśmy z ówczesnym narzeczonym, że większość stresów będzie właśnie dotyczyła spraw organizacyjnych na sali. Było bardzo nieprzyjemnie, ponieważ właściciel nie dotrzymuje ustaleń podczas spisywania umowy, oczywiście ustalenia zawarte w umowie też zmienia przed weselem, tłumacząc się, że "rzeczywistość się zmieniła". To jego ulubione zdanie na każdy temat. Przy podpisywaniu umowy zapewniał, że np. będzie grill na zewnątrz, natomiast przy ustaleniach menu, powiedział że nie ma grilla i że kucharki mogą na patelni w kuchni zrobić dania z grilla i podać do altanki, jakaś żenada. Usłyszeliśmy, że "rzeczywistość się zmieniła" i grilla nie ma, ale za to są samochodziki spalinowe i poduszkowiec i w trakcie wesela można zrobić sobie zdjęcia z nimi. Tylko, że nam nie zależy na samochodzikach spalinowych w dniu wesela i to my decydujemy jakie atrakcje będą na weselu, a nie osoba, która jak widać ma niewielkie pojęcie o tak dużym przyjęciu. Oczywiście przy podpisywaniu umowy nie mówi, że każda dodatkowa atrakcja jest płatna, np. puszczenie dymu na sali itd., mimo że w umowie było zapisane że korzystanie z wytwornicy dymu jest bezpłatne. Ostatecznie wytwornica dymu była postawiona, ale nie działała… Kolejny temat to zapewnianie, że stół wiejski robiony jest w sposób tradycyjny, natomiast dowiedzieliśmy się że wędliny brane są z jednej z masarni w Łomży, tak więc czysta masówka i sklepowe wędliny, a nie tradycyjnie wędzone. Właściciel sali to młody człowiek, który nie ma pojęcia jak załatwia się biznesy rzędu 20-25 tysięcy. Przy kilku wizytach na sali, ani razu nie zostaliśmy poczęstowani chociażby wodą. Najgorsze jest to, jak ze swoich klientów robi głupków i zmienia zdanie co chwila. Jest to jedna z niewielu sal weselnych w Łomży i okolicach, gdzie dodatkowo trzeba płacić za nakrycia na krzesełka, za nielimitowane napoje w trakcie wesela, konkretna liczbę osób na poprawiny trzeba podać tydzień przed i nawet jednego krzesełka nie dostawią w dniu poprawin. Oczywiście jak kilka dni przed weselem potwierdzą dodatkowe np. 2 osoby, to też nie dostawi krzesła, bo to jest nasze ryzyko, możemy z góry zamówić kilka miejsc dodatkowych. Bardzo nieżyciowy człowiek, nie dbający o dobro klienta, tylko o swoje. Widocznie nie zależy mu na dobrej opinii, mimo że sala funkcjonuje dopiero niecały rok. Sala sama w sobie jest bardzo ładna, ale przy ustalaniu szczegółów ten pozytyw niknie, bo właściciel ma niestety tendencję kłamania prosto w oczy i wmawiania, że ustalenia były inne, mimo że są zapisane na umowie, a to co nie zostało zapisane, tylko ustalone ustnie, uznaje za niebyłe (bo przecież kto mu udowodni, że taka była umowa?). Ogromnym zaskoczeniem był fakt, że na stołach nie było kwiatków (w umowie był zapis, że będą). Przy rozliczeniu właściciel powiedział, że kwiatki zostały zakupione, tylko nie zostały postawione na stołach, tylko że nam zależało na kwiatach NA STOŁACH, a nie na zapleczu. Brak słów, bo właściciel nie widział w tym żadnego swojego błędu. Nie widział tez błędu, kiedy w sobotę rano, jeszcze przed weselem z lodówki znikło kilka butelek alkoholu, tłumacząc się że to nie te czasy, żeby wódkę podkradać i że to pewnie kelnerzy zrobili. Tylko że kelnerzy to jego ludzie i on za nich odpowiada. Obiecał oddać ten alkohol i nie dotrzymał słowa. A propo kelnerów, to też pozostawia wiele do życzenia, nie są to wykwalifikowani ludzie, większość z nich nosi po dwa talerze z ciepłymi daniami. Zdarzyło się również dwukrotne upuszczenie tacy z szampanem, natomiast przed naszym pierwszym tańcem, parkiet został sprzątnięty dopiero po naszej uwadze. Kolejnym zaskoczeniem było to, że butelki z colą, spritem i fantą były pootwierane jeszcze przed postawieniem na stół. Na zakrętkach były kody z doładowaniem 2zł do play i to skusiło obsługę, i to się nazywa jakość obsługi…żenada… Oczywiście nie chodzi o te doładowania czy punkty, ale rodzi to podejrzenie o rozcieńczaniu napojów, lub rozlewaniu z większych butelek lub tańszych zamienników. Dodatkowym minusem jest to, że umowa podpisywana jest z kimś innym, a szczegóły ustala się z kimś innym, a na rozliczenie przychodzi jeszcze inna osoba. Nie ma konkretnej osoby, która zajmowałaby się wszystkim od początku do końca. Nasza dobra rada, to proszę każdą rozmowę nagrywać i każdy szczegół dopisywać do umowy. Pomimo tego, że właściciel obraca dużą kasą, to nie odbiera i nie odpowiada na maile. Odnośnie minusów przy organizacji wesela w Sali Kryształowy Dwór moglibyśmy jeszcze sporo napisać, ale kilka głównych aspektów poruszyliśmy i niech to da do myślenia parom, które zastanawiają się nad wyborem odpowiedniej Sali. Wszystkich zainteresowanych zrobieniem wesela w tej sali, proszę o dobre zastanowienie się, prześledzenie forum i zebranie opinii od osób, które już organizowały tam wesele. Po weselu powinien być czas na odpoczynek i cieszenie się z tego radosnego dnia, a nie jak w przypadku organizacji wesela w Kryształowym Dworze – czas na denerwowanie się i dochodzenie swoich praw. Pozdrawiam i bądźcie czujni!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
200 osób to max tylko przy standardowym rozstawieniu stołów. Okrągłe przy takiej ilości to jeden wielki ścisk. Na moim weselu było ok 100 osób i już był mały problem przy głównym wejsciu z przechodzeniem do sali tanecznej (przy okrągłych stołach) . Ogólnie nie polecam, zaznaczam jednak że opiniuje na podstawie mojego wesela, które było rok temu. Może coś sie zmieniło na lepsze....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kryształowy dwór Giełczyn |
niektore opinie wyssane z palca, stoly mozna ustawiac jak sie chce i nie musza byc okragle, jak dopilnujesz wlascicieli to bedzie ok, bo lubia leciec w czlona, szcegolnie ten maloletni.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |