4lomza.pl/

Ktoś był? Poleca? Warto się tam wybrać ze znajomymi?

Byłem, warto, nawet z nieznajomymi.

Tez bylem jest naprawdę ok

a jak ceny?

super. szczerze polecam. Ceny nie są wygórowane

a zaraz jak juz sie nachlejesz w tym grzybku, masz pare metrów do placu zabaw... wiec nawet pobawisz sie z dziecmi :)

Fajny pomysł z tym grzybkiem na bulwarach. Jeszcze nie byłem ale będę musiał odwiedzić. Przydała by się tam jeszcze jakaś mała restauracja/ tawerna lub coś w tym stylu, żeby przyciągnąć jeszcze więcej ludzi. Najlepiej żeby taka tawerna powstała na początku bulwaru w pobliżu ul. Zjazd, żeby przyciągnąć przejezdnych - jadących na mazury.

Byłem. Lokal z klimatem, można się poczuć jak nad morzem albo chociaż jak na mazurach ;-)

Fajne i eleganckie miejsce zrobione z pomyslem. Faktycznie mozna poczuc sie jak na mazurach. Ceny normalne. Mysle ze najlepsze miejsce w tym miescie do posiedzenia ze znajomymi i rodzinka. Oczywiscie jak pogoda dopisze.

Mnie to miejsce nie zachwycilo szczegolnie. Bardziej klimatyczny jest ogrodek tam dalej na Rybakach. Piekny ogrod,kwiaty,rosliny.Taki spokoj,cisza,klimat.Byl ktos???

Lizak69 ładnie i u ciebie i na grzybku. Im więcej w tym miejscu takich biznesów tym lepiej i więcej ludzi będą mieli wszyscy bo coś się będzie działo.

Hmmm moze i tak.Ale ja i tak wole ogrodek.Tam jest te cos...muzyczka fajna,swieczki wieczorem.W sobote muzyka na zywo;-]]] Fajnie

...klimat...to był kiedyś "Pod gruszą",w "tip-top-ie"...;-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

a jest tam gdzie się wysrać ?

Jest! Jak przyjdziesz to na twój baniak od junaka;

ok zajadę kiedy sraknąć

jest i kibel i fajna dziewczyna za barem !! Bylam dzis i mega jest:D POlecam

Ciekawe miejsce, klimatyczne i naprawdę warto się tam wybrać. Fakt brakuje jakiejś restauracji lub knajpki z dobrym jedzeniem. Plac zabaw idealne miejsce, żeby po zjedzeniu czegoś udać się ze swoją pociechą i się trochę pobawić. Polecam, a ceny są przystępne. Nie ma jakiś z kosmosu rzeczy.
________________________
stół do pokera potrzebny do gry!

Ja tam i tak jestem za ogrodkiem na Rybakach;-]]]]POLECAM Co ogrod nad rzeka to nie ''bar'' z foli czy plandeki.Takie jest moje zdanie.

Marny ten twój bar skoro nie ma tam ludzi. A co do plandek i folii to byłem i widziałem jak w tym barze stoły bilardowe stoją pod tropikiem od namiotu ;) Taki to bar ;)

także wolę ogródek, a nie jakieś ufo na żydowskiej, a Jankowi płacą tłustą kiełbasą

czesia a ty chyba na tym ogródku obrabiasz pęta parówek lizakowi ;D

schudnij komuchu, bo ci bęben z guzików od koszuli strzela, gruba dupo

No a pod Grzybkiem wszystkie stoliki zajete. Nie ma co sie denerwowac Czeski i Lizaki moze jakies resztki i do was dotra. ;-)

Jakie miasto takie i jego atrakcje :)

piwko przy placu zabaw , aby zatroskani o swoje pociechy rodzice mogli po ktoryms z rzedu kufelku zlocistego trunku, mogli fachowym okiem rzucac na pociechy a wieczorem , po mile spedzonym pod grzybkiem dniu , chwiejnym krokiem i troska w oku o swoje malenstwo, wracali do rodzinnego gniazdka :)

nastepna atrakcja miejskowiejska : KARUZELA

no i kolejna jakze znana : JEZIORKo

iI inne tego typu przyjemnosci.


Szkoda ze wam jeszcze straganow odpustowych nie rozstawiaja haha

Widzisz lizak miałam rację. I u ciebie są ludzie (byłam dziś) i u nich są. I po co do tematu o grzybku wpisujesz, że u ciebie lepiej i fajniej. Ludzie sami wybiorą i pójdą i tu i tu. Tobie się nie podoba i trzeba było na tym zakończyć.

zabawa w stylu folk

Kolorowe lomzynskie jarmarki :)

Fajny ten ogrodek na Rybakach i grzybek tez fajny. Fajne miejsca oba. Jest gdzie chodzic w koncu.Polecam

bełkot staruchów z pis-u.dla mnie i mnie podobnym mogą otwierać takie "grzybki"itp.nawet w kościołach(byle sprzedaż trwała poza godzinami mszy)jak człowiek rozumny jest na spacerze z dzieckiem,to nie wali browców pod muchomorem do zalania pały,a jedno czy dwa nikomu nie zaszkodzą.tylko te wasze puste,na moherowe nakrycie przeznaczone,widzą problemy tam,gdzie ich nie ma.im więcej konkurencji tym lepiepiej dla konsumentów.zrozumcie,albo...



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

słowem: złego i kosciół nie naprawi a dobrego i karczma nie zepsuje.

toć ba.mądrego to i dobrze posłuchać...



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Julio, resztki to z pod grzyba jankowi wycmokaj

Czesia niuniaczku nie denerwuj się bo ci zwieracze puszczą i lizak nie będzie mógł ci wkładać parówki :)))
Wtedy już potrzebna będzie gruba mortadela :DDDDD

z ciebie dobra spocona mortadela, widać co ci po łbie chodzi lizaki, parówy, mortadele nie nażarta świnio :)