4lomza.pl/

Czy ktoś z Łomży zamierza studiować ekonomię w Ostrowi Mazowieckiej? Jest to Wydział Nauk Ekonomicznych Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku z Ciepłej.

ja idę;)

Nie szkoda wam czasu na "studiowanie" w jakiejś Ostrowi Mazowieckiej? Przecież taka "uczelnia" ma prestiż jeszcze gorszy niż "uczelnie" łomżyńskie. Z góry wiadomo, że tacy absolwenci to murowani bezrobotni. Znam wielu takich absolwentów- większość to bezrobotni, część załapała się do hurtowni albo sklepu i targają palety z towarem a niektórzy pracują jako pomocnicy w firmach budowlanych.

Kede, wiele osób z wyższym wykształceniem nie ma pracy a to jest uczelnia z 20 letnią tradycją, a ekonomii w Łomży nie ma

Angelika, czy złożyłaś już dokumenty?

tak ;) pd pazdziernika zaczynam ;) Pani w dziekanacie zapewniła mnie ze po obronie licencjatu od razu znajdę prace za minimum srednią krajową i to w zawodzie ;) Jako np. doradca finansowy, analityk finansowy, urzędnik wysokiego szczebla w dziale finansowym, jako specjalista controllingu czy też w każdym banku ;)

Szkoła z tego co mi mówila ma przestiż lepszy niż uw, sgh czy sggw. A nie słychac o niej dlatego bo się dopiero rozwija

Pozdrawiam i do zobaczenia w pazdzierniku

ta w tesco za 1050 haha

---------------------------------------------

Angelika, chyba nie masz na myśli tej uczelni, o której ja piszę, bo ta jest już 11 rok w Ostrowi. Nie ma innej ekonomicznej. Możesz podać mi numer telefonu, na który dzwoniłaś?

Angelika zapomniałaś dodać, że ma,, prestiż lepszy,, niż Oxford i Harvard (nawet razem wzięte)

Taaa po ekonomii juz zaraz bedziecie pracowac dobre sobie... zrob jakiegos inzyniera! Po ekonomi uswiadomisz sobie ze nic nie umiesz zrobic ani wlasnymi rekami ani umyslem... owszem moze sie dostaniesz do jakeigos banku na kase - myslisz ze to przyjemna praca? Ewentualnie w drodze wielkiego wyjatku jak troche chloniesz wiedze to w najlepszym przypadku moze Ci to pomoc do zostania na poczatky bylejaka ksiegowa ;)

Pani mnie zapewniala... haha a co ma mowic jak tego czegos jak ekonomia nikt nie chce studiowac ;)

Chyba Angelika zażartowała

Dowiedziałam się, że mają magisterkę od października w Ostrowi podaję numer dla chętnych, którzy maja już licencjat 29 7468830

Najpierw licencjat z ekonomii, potem praca na kasie w biedronce

Bardzo odpowiedzialna praca

Ten kto idzie na ekonomie nie musi wierzyc w to co mowimy - spotka sie jednak z wielkim rozczarowaniem jak stanie jako dumny licencjat na wprost z rzeczywistoscia ;)

Najbardziej zabawne jest to jak taka mloda panienka uslyszy od rekruterki ze bedziesz na 100% pracowac tu czy tam haha komedia.

Prawda jest taka ze na ekonomie i tympodobne kierunki:
maly odsetek idzie z pasji
sporo osob bo ktos ich namowi

a zdecydowana wiekszosc bo sa to bardzo powszechne studia latwo dostepne i tak proste ze kazdy rozsadny głąb napewno je skonczy - a nie kazdego "stać" na skonczenie czegos porządnego :)

Ekonomia, czyli np. analiza ekonomiczna, statystyka matematyczna, ekonometria, przykłady obowiązkowych przedmiotów. Łatwizna, fakt. Chyba mylisz z zarządzaniem, bo teraz wszyscy wszystkim zarządzają

hehe mareccki skoro uważasz ze każdy głąb skończy ekonomię, to pochwal się co Ty skończyłeś. Mogę Ci podać przedmioty jakie mialem na licencjacie na ekonomii na SGGW i jakie mam na mgr, nie są wcale takie łatwe. Chociaż przyznam że po samej ekonomii cieżko będzie znaleźć sensowną pracę. Ale później można zrobić wiele dobrych specjalizacji. Tak samo jak ktoś skończy samo prawo to też nic nie ma. Dopiero dzięki chęciom, ambicji żeby właśnie uzyskać specjalizację można mieć dobrą pracę, a dyplom wyższej uczelni jest jednym z etapów.
Pozdrawiam

Kejmil zgadzam sie z Tobą, wszystko zależy od ambicji, tak naprawdę to musimy miec mgr, bo tego wymaga rynek pracy a życie zweryfikuje, kto się do czego nadaje.

Dobrą administrację robią na http://www.wsp.szkolymydlowskiej.pl
W sumie ten kierunek w większości uczelni jest zapychaczem - tutaj ten program jest konkretny i faktycznie przygotowują do takiej pracy. W większości uczelni nie było to moim zdaniem traktowane poważnie, a przecież studia mają uczyć.

Ale trolling hha