4lomza.pl/

dzis na ulicy kierzkowej tytulowy bohater postu przywiazal paskiem od spodni psa do slupa i wychudzonego, z zapadnietymi bokami zwierzaka porzucil. czyzby sezon na porzucanie zwierzat przed wakacjami mozna uznac za rozpoczęty?

to bydlak
kopa w dupe bydlakowi,

życzyć mu tego samego,chętnie go przywiąże do słupa jak to on zrobił,bydlakkkkkkkkkk

aa

bondziul następnym razem zrób zdjęcie i znajdzie się typa i nakopie mu do dupy

aa

należny wpierdol hujowi. a potem na komendę.

bez komentarza szkoda psa.

Niektórzy przywiązują psa w lesie do drzewa skazując na śmierć z wycieńczenia.

to tylko pies ludzie :). Karpie mają gorzej, tyle dni stresu i pod nóż albo dzikie zwierzęta tkwiące ranne w kleszczach.

---------------------------------------------

Tylko nie oddajcie zwierzaka dla tych miłośniczek psów bo zaraz go wysterylizują.

wolę zdechnąć w męczarniach,ale jako samiec ;-).



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Zauważyć można pewną niekonsekwencję: ludzie odmawiają zwierzętom posiadania wyższych uczuć, ale kiedy chodzi o kastrację - nagle je uczłowieczają! Gdzie tu logika? Panowie, pies, kocur , kotka nie podchodzą do seksu jak WY! Nie uprawiają go dla przyjemności, nie mają świadomości, że są SAMCAMi i muszą mieć jądra. A chyba lepiej jest wysterylizować samiczki i wykastrować samce, by nie było tylu bezdomnych zwierząt, mordowanych miotów, wyrodzonych do granic możliwości suczek i kotek - popatrzcie, co się dzieje na wsiach! A i w mieście - mimo schroniska - można widzieć straszne rzeczy , choć coraz rzadziej. Chwała pracownikom i wolontariuszom schroniska!!!!

*finka*

D... Nie facet!!! I nic nie zrobiles.... Tylko patrzyles a teraz szukasz pocieszenia !! Dla mnie to jest zalosne !!! Dla mnie temat juz zamkniety bo nic nie zrobisz wiec po co pisac!!!!

Raz niektórzy narzekają, że psów jest za dużo. Innym razem, żeby nie sterylizować.
Obrońcy sterylizacji i kastracji psów i kotów zajmijcie się porzucanymi, bezdomnymi psami i kotami jeśli tak ich przed tymi zabiegami bronicie.

Jeśli ktoś nie chce kastrować swojego psa, czy suczki, bo uważa, że pozbawianie swojego pupilka narządów (mu zbędnych) jest złe, to jest jeszcze jedna metoda antykoncepcji, mniej inwazyjna. Sterylizacja. Wysterylizujcie swoje psy, suki, kotki, kocury i po sprawie. Nie usuniecie żadnych organów (a podwiążecie lub przetniecie jajowody bądź nasieniowody), a niechcianych miotów nie będzie. Sterylizacja jednak nie chroni przed anemią aplastyczną, ropomaciczem i nie zmniejsza szansy na nowotwory, w przeciwieństwie do kastracji.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

jestes strasznie nidouczona.. Kastruje sie psy, suki sterylizuje. Tak bylo jest i bedzie.. A to o czym piszesz to po prostu podwiazanie i nie myl pojec.

P.A. skąd Ty takie fantazje, rodem z XIX wieku wytrzasnąłeś? :) Od sterylizacja jest zabiegiem odwracalnym, nie polega na wycinaniu czegokolwiek. Kastracja (czyli sterylizacja trwała) polega na usuwaniu gonad męskich/żeńskich. To dwa zupełnie różne zabiegi wykonywane u obydwu płci.

W Polsce przyjęło się, że sterylizuje się tylko samice, co jest kompletną bzdurą. Zapytaj jakiegokolwiek weterynarza lub lekarza czym są te dwa zabiegi.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

zobacz, ze pytalem nie raz i mialem nie jedne praktyki w lecznicach i w terenie. Wszedzie samce sie kastruje. Wprowadzili sobie takie nazewnictwo nie majace odniesienia do rzeczywistosci. Wez sobie jakakolwiek literature fachowa i poczytaj. Zobaczysz jak wykorzystywane sa te pojecia. Glupia znajomosc pojecia sterylizacja, najprosciej wyjalawianie, oczyszczanie do zera. Nigdy nie spotkalem sie z tym, zeby lekarz wet powiedzial, ze kastruje suke czy kotke. Sterylizuje, tak. Samce czy to knur, pies, kot itd sie kastruje

jedyne w czym sie zgodze to to, ze te pojecia padaja naprzemian, ale czesto w zlym kontekscie. Kiedy zaprowadzisz suke do wet na sterylizacje to na pewno zapyta czy usvwac wszystko czy tylko podwiazac i wtedy czarno na bialym wiesz co i jak. Zaprowadz psa to go wykastruje

Potocznie, terminu „kastracja” używa się do określenia chirurgicznego usunięcia gonad (jąder) u samców, natomiast mianem „sterylizacji” nazywa się usunięcie jajników i macicy u samic. Jednak poprawnie w języku medycznym zabiegi usunięcia gonad (jąder/jajników) zarówno u psów/kotów, jak i suk/kotek nazywamy kastracją, gdyż sterylizacja dotyczy jedynie podwiązania/przecięcia jajowodów, czy nasieniowodów i praktycznie nie jest wykonywana z braku zapotrzebowania na tego typu zabieg.

I po co ta pusta gadką??? PIES I TAK BĘDZIE BEZ JAJ :):):):)

A gdzieś On napisał,że widział jak to robił??? Bo myślę,że gdyby widział to by zareagował...