Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
łomżyńskie bydło |
kiedy szanowni łomżyniacy dowiedzą się i zaakceptują, że chodnik dwukolorowy, to nie jest fanaberia tych co go układali, żeby Pani, Pan i nierozgarnięta młodzież miała wybór po jakim kolorku zapierdalać kiedy łomżyńscy kierowcy (nieliczni już na szczęście) dokształcą się i będą wiedzieć, że nie mają pierwszeństwa przed rowerzystą, który jest na ścieżce rowerowej, nie wiem kiedy to nastąpi, zastanawiam się jak temu zaradzić, pisać ??? jak bydło obrazków nie rozumie to i liter nie zrozumie. dziwię się, że ten typ głupoty dotyczy też ludzi młodych. Ja nie mówię o przypadkach kiedy się ktoś zagapi i wlezie na ścieżkę ale o idiotach którzy są widocznie zdenerwowani rowerzystą próbującym ominąć takie stado krów i baranów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
kup se samochód a nie marudzisz :) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Ostatnio reklamowało się tutaj jakieś Stowarzyszenie Rowerzystów:):) Może oni by w czymś pomogli?? Są wśród nich i kierowcy i niekierowcy, im będzie łatwiej wyjaśnic że czerwone to dla rowerzystów a szare dla pieszych, bo ja rto się na tym nieznam :):):)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Kup se czołg i nie będziesz zważał na innych:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
No tak, wypadałoby tego przestrzegać...ALE DLACZEGO WŁAŚCICIELE CZWORONOŻNYCH PUPILI NIE PRZESTRZEGAJĄ TEGO ZE TRZEBA SPRZĄTAĆ PSIE KUPY!!!! Żygać się chce jak widzę tych "prowadzaczy" psów, odwracają głowę udając że nie widzą gdy ich piesek załatwia się na trawniku, przy chodniku, gdzie popadnie i spier**lają jak najszybciej z tego miejsca zostawiając to gówno....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Kama30 aleś się uczepiła tych właściciel psów lepszy widok taki niż dwunożnych lejących byle gdzie panów:))) Pani się gdzieś jeszcze skryje za krzakiem:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Mieszkańcy Łomży muszą się przyzwyczaić do ścieżek rowerowych. Myślę że ten proces jeszcze trochę potrwa. Podam przykład autentycznej sytuacji. Jedzie masa krytyczna po ścieżce rowerowej wzdłuż ul. Piłsudskiego. Jakaś białogłowa spaceruje sobie ścieżką i rozmawia przez telefon. Nagle z tyłu wyjeżdża jej masa a ona musi ewakuować się ze ścieżki i tu przytoczę bezcenny jej dialog do słuchawki: "słuchaj ja tu spokojnie sobie idę ścieżką rowerową a tu nagle wyjeżdża na mnie 10... 20... 30... 40... rowerzystów!" Druga sprawa że Urząd Miasta przygotowując projekty ścieżek robi w tym straszny burdel. Nie ma w tym jakiegoś planu wieloletniego, jest tylko tu i teraz. Przykładem może być grobla Jednaczewska, gdzie po jednej stronie drogi ścieżka jest czerwona, po drugiej szara i to jeszcze przebiega od strony ławek, co stwarza duże zagrożenie zarówno dla osób siedzących jak i rowerzystów. Takich przykładów można mnożyć, ale niewiele to da, bo miejscy urzędnicy w większości mają głowy w chmurach, nie jeżdżą rowerami więc nie wiedzą o co chodzi. Kama30 co do tych właścicieli psów, wydaje mi się że jest jakieś niewidzialne połączenie (może smyczą) między szyją właściciela a zadkiem psa. Kiedy tylko pieskowi zwieracze się rozluźniają, szyja właściciela robi niespodziewany skręt. Chyba coś w tym jest.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Tomek jak juz kogos obrazasz to ja kierowca i cyklista w jednym uswiadomie Ciebie, ze rowerzysta nie w kazdym przypadku ma pierwszenstwo przed samochodem nawet gdy jest na sciezce, np przecinajac Zawadzka. Podobnie ma sie sprawa gdy jest przejscie dla pieszych to skrecajacy kierowca nie ma obowiazku ustepowania pierwszenstwa jak ma to miejsce przy sciezce rowerowej a rowerzysta ma obowiazek przepuszczenia auta , zejscia z roweru i przeprowadzenia go. A na drodze obowiazuje zasada ograniczonego zaufania i zyczliwosc, bez tego nawet doskonale przepisy sa malo warte.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
kup głośną trąbkę podejrzewasz do zawodników na ścieżce rowerowej trabisz znienacka a później z uśmiechem na twarzy przepraszam. albo podjezdzasz powoli od tylu i donośnym głosem przepraszam !!!!!jeden zrozumie a dziesięciu innych się obrazi pier... ich Michalski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
tylko nie róbcie tego po 22:00,bo w mieście jest zakaz używania sygnałów dźwiękowych,a swoją drogą,to ciekawi mnie czy można dostać mandat za brak dzwonka w rowerze,który kupiłem w sklepie,a on takiego nie posiadał.(nie przystosowany konstrukcyjnie) ;-) nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
Jestem rowerzystą i kierowcą. Nigdy nie widziałem znaku na ulicy ostrzegających kierowcę przed rowerami. Skąd kierowca ma wiedzieć , ze przejeżdza po drodze dla rowerów ? Barney
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
nawet poziomych??? pas wydzielony dwoma liniami przerywanymi + przejscie dla pieszych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
tomek czemu ty się dziwisz wszak to potomkowie roztrząsaczy gnoju którzy do dzisiaj nie wiedza co to rower. Oni tylko dzięki dopłatom z unii przesiedli się z mułow , habet , furmanek bezpośrednio na zachodnie fury i nie mają bladego pojęcia ,że na świecie ludzie jeżdżą na rowerach. Droga dla rowerów to dla nich kosmiczna abstrakcja . Ich świat komunikacji dzieli się na pole, miedze i szos asfaltową. niech żyje sojusz robotniczo chłopski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
proletariusz i dlatego mieszkasz teraz w mieście a tata bierze kasę z dopłat za pole, które obrabia ktoś inny... poprawiłem twój tekst bo pomyliłeś się w kilku miejscach... 'tomek czemu ty się dziwisz wszak jestem potomkiem roztrząsaczy gnoju którzy do dzisiaj nie wiedza co to rower. Moi rodzice tylko dzięki dopłatom z unii przesiedli się z mułow , habet , furmanek bezpośrednio na zachodnie fury i nie mają bladego pojęcia ,że na świecie ludzie jeżdżą na rowerach. Droga dla rowerów to dla mnie kosmiczna abstrakcja . Mój świat komunikacji dzieli się na pole, miedze i szos asfaltową.'
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
BLM a co zapomniałeś o swoim życiorysie? niech żyje sojusz robotniczo chłopski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
do wszystkich pseudo kierowców - proszę się dokształcić. jeżeli myślicie, że jesteście jedynymi wybrańcami narodu, którzy mają i samochód i rower, to gwarantuję Wam, że jesteście w błędzie, a co do ścieżek rowerowych i samochodów ..................tumany przepisy się ostatnio trochę pozmieniały !!! tekst w stylu jestem i rowerzystą i kierowcą jest szczytem buractwa gówniarzeria :-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
No i oczywiście gówna po swoich psach sprzątajcie - nie gryzą ! :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
A mnie wkurza, że jak idę np. po Skate Parku (dodajmy, że idę oczywiście chodnikiem, a nie ścieżką rowerową) na spacer z dziećmi to muszę mieć oczy dookoła głowy, bo stale STALE! po chodniku jeżdżą, i to bardzo szybko, rowerzyści! Mimo, że metr dalej biegnie ścieżka rowerowa. Pusta i niezatłoczona oczywiście. Czy tak trudno rowerzystom poruszać się po ścieżkach? Po chodniku chodzą małe dzieci, to naprawdę niebezpieczne, jeśli tuż obok na pełnym gazie przejeżdża ktoś na rowerze. I o ile byłam dotąd przyjaźnie nastawiona do rowerzystów, tak teraz, po tych nawet nie kilku, a wielu, zdarzeniach już przyjaźnie nastawiona nie jestem. Wymagacie czegoś od innych to najpierw zacznijcie od siebie! P.S. Dodam, że ja po ścieżkach rowerowych nie chodzę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: łomżyńskie bydło |
bo kultura, wiedza, dobre obyczaje jest właściwa ludziom wszystkim bez względu czy mają samochód, rower czy tylko własne nogi a łomżyniacy nie mają co najmniej wiedzy, chociaż śmiem twierdzić, ze kultury też. każdy z nas częściej lub rzadziej jest pieszym, rowerzystą lub jedzie samochodem i trzeba umieć się zachowywać właściwie co do swojej roli w ruchu jakimkolwiek, ale jak widać zamiast wiedzieć i umieć się zachować łomżyńska młodzież pierdoli coś o czołgach, wozach pancernych lub, że ma prawo jazdy i samochód od rodziców raz w tygodniu dostaje. jest lato, chcę móc bezpiecznie jeździć rowerem, samochód zostawić pod domem, jak się wybiorę na rowery z synami 8 i 5 lat to mnie krew zalewa, wszystko jak te krowy na pastwisku. zielona_biedronka skate_park jest akurat specyficznym miejscem gdzie tzw. młodzież ogólnie robi wiele rzeczy których robić nie powinna, kulturę i dobre obyczaje wynosi się z domu, kiedyś to taki jeden czy jedna mieli chociaż na tyle przyzwoitości żeby pewne rzeczy robić "w ukryciu" no ale cóż czasy się zmieniły, za bardzo nie krytykuję bo nie wiem co będą moje dzieci robiły za kilka lat :-) na to nie ma ani sposobu ani gwarancji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |