4lomza.pl/

Witam.
Przybłąkał się czarny, podpalany na rudo pies. Nieduży, uszy opadające, ogon długi. Na szyi niebieska obroża. Jednoroczny.

kontakt: rfx@gazeta.pl

Wygląda jak Nikp,którego kiedyś szukano.

http://www.4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=525404&t=525404 .
W niższych postach jest numer telefonu.

podbijam temat

Elina - dzięki. Wysłąłem sms-a. Są drobne różnice, ale przedtem miał około roku, teraz dwa razy tyle. Mógł się ciut zmienić.
Wg weterynarza wiek mniej więcej się zgadza.
Jestem ciekaw, jak to się skończy :)

Tak wyglądał tamten poszukiwany piesek:

no mógł się zmienić bardzo bym chciała żeby to był niko,na tym zdjęciu jest jeszcze mały

No i niestety - to nie ten zaginiony piesek.

Więc:
- nadal szukam właściciela psa z pierwszego wpisu,
- nadal poszukuje się zaginionego psa z ostatniego wpisu.

Podbijam. Pies nadal szuka właściciela.
Lub nowego właściciela.

Zrobiłeś ogłoszenia na tablicy ?
Nie wiadomo,czy jego opiekunowie są internetowi i czy przeczytają.

Tak, obwiesiłem osiedle.
Zależy mi na znalezieniu poprzedniego lub nowego właściciela, bo sam nie mogę go trzymać. Będę musiał oddać go do schroniska.
Piesek jest przyjazny, chętny do zabawy piłką i patykiem. Dobry pies dla dzieci. Nie załatwia się w domu.
Wymaga trochę nauki - bo jest beztroski. Musi nauczyć się chodzenia na smyczy i przychodzenia na komendę.

Smycz regulowana w zestawie z pieskiem.

Podbijam. Piesek patrzy mi na ręce.

Sprawa aktualna. Piesek do wzięcia.
Byłem dzisiaj w schronisku, ale oddanie go tam potrwa, sprawy formalne. Smutne miejsce.