Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Czy Bóg istnieje? |
Jak w temacie. Chcę rozważyć to czy Bóg istnieje, otóż ujmę to tak. Każdy z nas jest Bogiem bo każdy kreuje samego siebie i nikt nie jest Bogiem bo nikt nie ma boskiej mocy. Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, odkrywając zalety naszych wad jesteśmy jednostkami idealnymi jednakże śmiertelnymi. Ja wierząc w siebie wierzę również w Boga. Zresztą Boga trzeba mieć w sercu a nie na wisiorku. Modlitwa jest szczerą rozmową z Bogiem, więc zamiast wyuczonych psalmów może by tak pogadać z Bogiem w ten sposób. "Boże jeżeli widzisz to co dzieje się u nas w kraju zrób z tym porządek amen" Ilu z was drodzy chrześcijanie zmówiłoby taką modlitwę? Ilu z was co niedziela idzie do kościoła, podczas gdy modlitwę można zmówić nawet przy przydrożnej kapliczce. To teraz czas na taki rachunek sumienia i małą refleksję nad własnym postępowaniem drodzy chrześcijanie. Bo co z tego, że będziecie wyznawać Boga, sami do końca nie wierząc w te wartości jakie płyną w kwestii wiary. To wszystko co nas otacza jest nieskończonością, wszystko powstało z nicości i wszystko obróci się w nicość, po śmierci czeka nas czarna otchłań. A teraz zapraszam do dyskusji na ten temat, hejterzy, hejtować mi tylko kulturalnie. Bóg w sercu, Honor we krwi, Ojczyzna w genach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Jest taki ciekawy polski film "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Chyba każdy z nas nosi jakiś ciężar w sercu który nie daje beztrosko żyć. Więc w tym co piszesz coś zapewne jest. Ale są to tematy które każdy sam musi przemyśleć. ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Bog jest tylko ludzie wyrzucaja go ze swojego zycia, ze szkol, z domow, z polityki - z kad tylko sie da. I tak skutecznie odrzucamy Boga a jak trwoga to prosimy a on do nas nie przychodzi i wtedy zdziwienie i oburzenie oraz teorie ze Boga nie ma. Niech kazdy sie zmieni, szuka Boga, zaprosi go do swojego zycia i wtedy zrozumie ze Bog istnieje i ze nas kocha!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Moim zdaniem oczywiście, że istnieje. Każdy doświadcza różnych cudów w swoim życiu, tylko większość z nas tego nie dostrzega, a wręcz odrzuca. Codziennie, gdy szłam do szkoły zachodziłam do kościoła, bo to zaledwie dwa kroki, więc nie było problemu. Pewnego dnia miałam koszmarny humor, pomyślałam, że kurczę, modlę się każdego dnia a mimo too wszystko mi się wali, w takim razie gdzie jest Bóg i dlaczego nie chcę mi pomóc?! No i doszłam do wniosku, że dzisiaj do kościoła nie pójdę, skoro i tak wszystko się wali. Był słoneczny poranek, prawie zero wiatru, a bramka do kościoła mi się otworzyła.. Autentycznie, jakby powiał ją wiatr, którego przecież nie było. Jestem realistką, a więc nie wierzę w zbiegi okoliczności, a szczególnie takie. Po tym zdarzeniu od razu przeżegnałam się i wyruszyłam prosto do kościoła. Bóg jest z nami, zdecydowanie, tylko Go odrzucamy. A modlitwa tak cholernie pomaga..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
a co ma wspólnego Bóg z współczesnym kościołem? Nic. ---------------------------------------------
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
...gdyby Boga nie było - bylibyśmy straszliwie samotni... a życie nie miałoby najmniejszego sensu...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Ja się zawsze modle mówiąc, "Boże jeśli istniejesz , nie miej nic wspólnego z kościołem i z tą całą szopką , która go otacza...."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
zgadzam sie z tobą Sławek G Bóg istnieje ja w to wierzę! Polecam udać się na mszę o uzdrowienie!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Istnieje na stówę. Doświadczyłem to na sobie wielokrotnie np. ponad rok bez pracy, postanowiłem klęknąć i się o to pomodlić. Następnego dnia telefon, że będzie robota... zwykły fart?! Jeden z wielu przykładów. Czasami w innych sytuacjach modlitwa nie pomogła, ale być może miało to mnie przed czymś uchronić? Przeważnie dodaje mi ona siły i pomaga żyć. Dodam, że nie jestem jakimś chodzącym przykładem chrześcijanina. Do Kościoła chodzę tylko w święta, gdyż i tak jest w dużym stopniu przepełniona fałszywymi ludźmi łącznie z księżmi. Wolę samemu porozmawiać z Bogiem. Popieram zdanie Malachita: "Chyba każdy z nas nosi jakiś ciężar w sercu który nie daje beztrosko żyć". Szczera prawda, każdy ma w życiu taki ciężar, a jeżeli go jeszcze nie doświadczył, to na pewno doświadczy w niedalekiej przyszłości. Sprawiedliwość dosięgnie każdego. Trzeba zaciskać zęby i dalej żyć, a przy tym próbować się rozwijać. Ludzie maksymalnie beztroscy to niedojrzali idioci, kretyni, których ciężko traktować poważnie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
BÓG ISTNIEJE I wieżmy w to bo inaczej będziemy osamotnieni w chwilach gdy będziemy go potrzebować amen sport to zdrowie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Tak ale nasz slowianski SWIETOWIT
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
'Bog jest tylko ludzie wyrzucaja go ze swojego zycia, ze szkol, z domow, z polityki - z kad tylko sie da. I tak skutecznie odrzucamy Boga a jak trwoga to prosimy a on do nas nie przychodzi i wtedy zdziwienie i oburzenie oraz teorie ze Boga nie ma. Niech kazdy sie zmieni, szuka Boga, zaprosi go do swojego zycia i wtedy zrozumie ze Bog istnieje i ze nas kocha!' Pomysłowo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Bóg się zwyczajnie nami znudził, zasiał ziarenko niezgody czyli korupcję, w postaci Judasza który sprzedał syna bożego za kilka srebrników i zwyczajnie znudził się wojnami na tle religijnym oraz tym jak człowiek zabija człowieka dla tych marnych kilku srebrników.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Nie należy "szukać boga" tam, gdzie z pewnością go nie ma, czyli w kościołach i otoczeniu kleru. Nie ma sensownej odpowiedzi na pytanie o istnieniu czegoś/kogoś nieokreślonego, niewykrywalnego, niesprawdzalnego, niekonkretnego, nienamacalnego..., bo bóg "istnieje" jedynie w ludzkiej wyobrażni. To czysta iluzja, spekulacja, halucynacja, naiwne marzenia... Świat był, jest i będzie taki sam niezależnie od tego czy bóg istnieje, czy też nie. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Fakt, że człowiek zabija człowieka i nie tylko, często bez powodu, albo dla zabawy..., niezbicie dowodzi, że boga nie ma, albo nie warto zawracać sobie nim głowy, wszak człek jest na "obraz i podobieństwo" tego, tandetnego, stwórcy. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Gdy się modlisz do "Boga" nazywają to religią. Gdy "Bóg" przemawia przez Ciebie, nazywają to chorobą psychiczną.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Gdyby Bóg nie był miłosierny i nie wybaczał ludziom, dzisiaj na świecie byłyby same zwierzęta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Jak może stwórca nie być "miłosierny" i nie "wybaczać" niegodziwości czynione przez swoje produkty...?! wszak to on stworzył okrutną bestię w postaci człowieka na swój obraz i podobieństwo! Zwierzęta nie stworzyłyby obozów śmierci, szubienic, szafotów, krzyży... do zadawania okrutnej śmierci, ani nie zabijałyby dla chwały bożej.... rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Paplik - nałogowy KŁAMCA i zawodowy OSZCZERCA, a przy tym zadeklarowany MARKSISTA... coś tam wywodzi, coś oświadcza, ale jakie to ma znaczenie? Celem dawnych i współczesnych marksistów nie jest Prawda, Dobro Wspólne, ani żadne Dobro, żadna Wartość. Celem MARKSISTÓW jest REWOLUCJA. Rozpoczynają ją od ANARCHII SPOŁECZNEJ. Zaś wrogiem nr 1 jest Kościół katolicki, a pierwszą ofiarą MARKSISTÓW jest Prawda. UPRZYTAMNIAM na przykładzie MACHINACJI z koncesją na TV TRWAM dla katolików, jak bezwzględni są wrogowie Prawdy i Kościoła. Żadne względy merytoryczne, ani społeczne nie mają znaczenia, ino INTERESY starych i nowych SITW. Aby żyło się lepiej, WSZYSTKIM... SWOIM oraz Moskwiczanom i Berlińczykom! +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Musisz zaufać Chrystusowi i pójść do Niego. On nigdy NIE ODPYCHA. Przy okazji pozdrawiam katolików: NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS. Wszystkim życzę: SZCZĘŚĆ BOŻE na drogach ku wieczności. +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
jak zawsze można liczyć na komentarz katolika/ narodowca. Siedem lat po śmierci Papieża Polaka, który przez trzy dziesięciolecia spajał polski Kościół, dziś jest on dramatycznie podzielony. Polscy katolicy są dzieleni na „prawdziwych” i tych, którzy na to określenie nie zasługują. Tak samo również dzieli się Polaków. Siedem lat temu w ramach wielkich narodowych rekolekcji, jakimi stało się odchodzenie Jana Pawła II, miliony Polaków wychodziły na ulice, aby poczuć jedność i wspólnotę. Dziś polscy katolicy wyprowadzani są na ulice, aby pod krzyżem i obrazem Matki Bożej wznosić polityczne hasła pełne niechęci, a nawet nienawiści do inaczej myślących. Równo pięćdziesiąt lat po rozpoczęciu Soboru Watykańskiego II Kościół polski stoi w obliczu poważnego kryzysu – grozi mu rozłam i masowe odchodzenie wiernych, obserwujemy zanikanie ducha soborowego. Zamiast „Kościoła Otwartego”, będącego soborową odpowiedzią na problemy współczesnego świata, dziś w Polsce proponuje się zamykanie Kościoła w „oblężonej twierdzy”, niechętnej otaczającej go rzeczywistości. Zamiast Kościoła miłości i tolerancji, proponuje się nam Kościół walki, a nawet wojny. Soborowa zasada rozdziału religii od polityki, sięgająca zresztą wprost do źródła chrześcijaństwa, jakim było nauczanie Chrystusa, jest dziś w Polsce łamana bez najmniejszych skrupułów. http://tygodnik.onet.pl/30,0,78422,kosciol_ma_laczyc,artykul.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Kmiocic chyba całkiem zwariował, bo propaguje-zachwala związki homoseksualne.... rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
LECZ SIE w szpitalu! +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Cześć , Edek Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, póki nie poznałem internetu. (S.Lem)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Bóg istnieje, oczywście że istnieje jesteśmy krajem katolickim, powinniśmy o tym wiedzieć Najlepsze torby ekologiczne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Z kościołem dawno się rozstałem (choć formalnie do niego należę) i obecnie się przed nim bronię, bo ten poprzez państwo stosuje ideologiczny terror i religijny przymus. Jako ateista-racjonalista nie kieruję się założeniem - wiarą w istnienie boga, jednak aby rozważać jego istnienie trzeba najpierw zadać pytanie o jakiego stwórcę chodzi, bo religie-kościoły dają nam do przyjęcia konkretne bóstwa, o konkretnych cechach i właściwościach. Właśnie te konkrety boskie są powodem dla odrzucenia wiary w ich istnienie. Dlatego np. uważam za bezsensowną wiarę w boga - stworzyciela świata bo to jego marne dzieło świadczy przeciw niemu. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
a czy wiarę można odrzucić?albo się wierzy,albo nie. nauki kościoła nie są głosem bożków tylko paragrafami wymyślonymi przez ludków,żeby łatwiej było kierować ciemnotą.spowiedź?dzięki temu wynalazkowi "baronowie" wiedzieli co dzieje się na ich włościach.przestrzegającymi tych paragrafów wieśniakami,łatwiej było kierować i kontrolować jakiekolwiek ich zapędy.to tylko moje skromne zdanie. paplik teraz to już nie wiem:Wierzysz,czy Jesteś ateista-racjonalista.jeżeli Uważasz,że za świat(jaki by nie był)odpowiada stwórca(jaki by nie był),tzn.że żaden z Ciebie ateista. nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Ateista-racjonalista nie kieruje się w życiu irracjonalną wiarą, to jest taką, która jest niemożliwa do empirycznej weryfikacji, czyli jest niesprawdzalna. Negowanie zaś wiary religijnej opieram na podważaniu jej dogmatów - "nauk" dlatego posługuję się kościelnymi argumentami. Natomiast są ludzie, którzy wierzą w boga nieokreślonego, jako niematerialnej siły sprawczej, czyli coś pośredniego między wierzącymi i niewierzącymi. Ja nie neguję, ani nie potwierdzam istnienia takiego, nie wiadomo jakiego, boga. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Oczywiście, że Bóg istnieje... Matko, jak można myśleć inaczej, proszę Was!! W mojej Łomży jestem dumny z piwka :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Jeśli się myśli, to najczęściej istnienie boga nie jest takie oczywiste, a nawet niemożliwe. Tylko ludzie wychowani w ślepym posłuszeństwie "jedynie słusznemu" kościołowi i nie umiejący refleksyjnie, odważnie i krytycznie myśleć mogą bać się negowania istnienia boga. A właśnie dzięki negowaniu istnienia boga ludzkość rozwija się w cywilizacyjnym postępie. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
tu się zgodzę.gdyby kiedyś nie palono "czarownic" na stosach,kto wie czego dokonaliby i co by wynaleźli ci ludzie.kościół skazywał na śmierć takowego naukowca-marzyciela za to,że dokonał czegoś,czego nieprzewidywało jego pismo,bądź taki"heretyk"miał odwagę wypowiedzieć się głośno przeciw kościołowi.z czasem zanikły normalne odruchy każące wątpić i zadawać pytania,a pojawił się ślepo posłuszny pleps.w takiej sielance Watykan stał się taki beztroski,że i im się w dupach poprzewracało:wyprawy krzyżowe,konfiskata mienia,pedofilia,korupcja,gwałty,....Toruń..... to wszystko przemawia przeciw klechom,ale nie przeciw Bogu. w moim mniemaniu: "...Bóg to Twoje sumienie. to nie semicki fetysz,który nadstawia twarz..." słowo-klucz w tym cytacie to sumienie.jeżeli słyszę "jego głos",to tak jakbym słyszał Boga(wierzył)jeżeli brak takowego "wewnętrznego szelestu".......(nie wierzę) nie mogę powiedzieć,że nie wiem ale wiem,że powiedzieć nie mogę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Nie ma boga bez kościoła i księży, bo każda religia daje do wierzenia własne bóstwa określając ich cechy i właściwości. Nie byłoby boga w Trójcy Jedynego, Jezusa Chrystusa i innej Maryji gdyby nie było kościoła Rzymskiego i jego "klechów". Pozostałby tylko okrutny i nienawistny Jahwe czczony przez Żydów. Tak więc jeśli dany kościół ze swoimi kapłanami kompromituje swoją religię, jest fałszywy, obłudny i zakłamany to równie niewiarygodne są ich "nauki" o istnieniu boga, ale ich boga. To zupełnie inny spór od tego, czy w ogóle istnieje jakikolwiek, nieokreślony, bóg. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Paplik - nałogowy KŁAMCA i zawodowy OSZCZERCA, a przy tym zadeklarowany MARKSISTA... coś tam wywodzi, coś oświadcza, ale jakie to ma znaczenie? Celem marksistów nie jest Prawda, Dobro Wspólne, ani żadne Dobro, żadna Wartość. Celem MARKSISTÓW jest REWOLUCJA. Rozpoczynają ją od ANARCHII SPOŁECZNEJ. Zaś wrogiem nr 1 jest Kościół katolicki, a pierwszą ofiarą MARKSISTÓW jest Prawda. KU PAMIĘCI: I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. - Łk 11; 9-10. DLATEGO JA PROSZĘ: Boże Wszechmogący - nawróć paplającego, dla chwały Twojej i Chrystusowego Kościoła. Przy okazji pozdrawiam katolików: NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS. Wszystkim życzę: SZCZĘŚĆ BOŻE, na drogach ku wieczności. +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Kmiocic dręczy siebie z mojego powodu i nie rozumie, że ja jestem dawno nawrócony z naiwnej wiary na racjonalizm. Gdyby bóg uważał, że dla swojej i Chrystusowego kościoła "chwały" potrzebna mu jest moja religijna wiara dawno spowodowałby, ze dziś klepałbym zdrowaśki i inne litanie. Bóg widocznie uważa, że kościół działa szkodliwie dla jego "chwały". rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
MARKSIZM, to żaden racjonalizm... ino jakiś DEFEKT, który skutkuje czynnym lub biernym udziałem w mordach niewinnych ludzi. Udziałem lub zachęcaniu. Przy okazji pozdrawiam katolików: NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS. Wszystkim życzę: SZCZĘŚĆ BOŻE na drogach ku wieczności. +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Obraz Jezusa Miłosiernego, który jest zawsze z tymi, którzy Jego o to PROSZĄ. Przy okazji pozdrawiam katolików: NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS. Wszystkim życzę: SZCZĘŚĆ BOŻE na drogach ku wieczności. +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Polska rządna i gospodarna, bogobojna i sprawiedliwa PROGRAMEM Polskiego Narodu! ........ JKK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Racjonalizm to postawa wynikająca z marksistowskiego pojmowania rzeczywistości. Marksizm to nauka i postęp cywilizacyjny. Marksizm wykłada się na wielu renomowanych uczelniach. Marksizmem posługiwał się nawet nasz eksportowy papież, który np. w encyklice "Laborem Exercens" umieścił nie tylko wiele pojęć, ale całe fragmenty jakby żywcem wyjęte z dzieł Marksa. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Afrykańczyk pyta misjonarza: - Czy gdybym umarł nie mając nigdy okazji usłyszeć o naukach Chrystusa, czy on wysłałby mnie do piekła? - Oczywiście, że nie. Przecież to nie byłaby twoja wina. - Dlaczego więc przybyłeś tu by mi to powiedzieć? ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Jasne że istnieje!Zobaczcier jak to jest! jest człowiek ateista i gdy przychodzi mu odejść z tego świata zawsze wzywa boga, dlaczego tak się dzieje??o to jest pytanie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
@ Malachit Po to, aby podzielić się z nim tym, czego już doświadczył oraz nauczyć go świadomie czynić dobro i zmieniać życie na lepsze. @Kawa na ławe Tu akurat pojawia się motyw strachu i pustki. Na łożu śmierdzi wreszcie do niego dociera, że opuszcza ten świat i zostaje tak naprawdę sam. "Nawraca się" poprzez strach przed samotnością i nieznanym. Tylko dlaczego wcześniej nie potrafił się nawrócić? Ponieważ czuł się mocny, niepokonany, niepotrzebny był mu ktoś taki jak Bóg. Nagle wyciąga do niego rękę? Przykre. Trzeba przez całe życie starać się być dobrym człowiekiem i iść śladami Jezusa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Czy Bóg istnieje? |
Ted8 kompletnie nie zrozumiałeś morału ! ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |