4lomza.pl/

okolo 10 km

Max

ja około 15ale rowerem biegi za jakiś miesiąc

no pewnie że biegamy :) ale 10 km to póki co dla mnie za dużo..

10 km ? To musisz mieć niezłą kondycję . Tylko pozazdrościć!Gratuluje

Jesli biegniesz swoim tempem, to nie jest problemowy dystans ...

a ja lubie patrzeć na biegających zwłaszcza jak jadę samochodem. Patrzę sobie wówczas cynicznie przez okno i myslę dobrze Boże ,że mnie nie dotknąłeś tą przypadłością.

Rimpik

wiesz co kiedys powiedzial lekarz ze nalepiej przed zawalem czy innymi chorobami cywilizacji uciekac na wlasnych nogach autem sie nie da

Max

wiesz co kiedys powiedzial lekarz ze nalepiej przed zawalem czy innymi chorobami cywilizacji uciekac na wlasnych nogach autem sie nie da

Max

co ty pieprzysz..? samochodem da sie

idzcie biegać pasibrzuchy a nie kręcicie afery

nano - mądra wypowiedż :) i prawdziwa, jest w niej duuużo prawdy :)

hm może i masz racje ale ja sam osobiście znam takiego jednego co całe zycie biegał i biegał w ta i w tamta stronę wszelkimi mmetodami o kazdej porze dnia i nocy. Kóregos dnia poczuł sie żle i po badaniach okazało sie , że potrzebuje natychmiastowej operacji serca bo wszystkie zyły w serduszku miał zapchane. No i uciek na tych swoich nogach czy nie uciekł? Jak to w końcu jest? Następny kórego znam tez tak biegał ,że w końcu dostął takiego zpalenia płuc ,ze ledwie z tego wyszedł. Inny czeka w kolejce na wymiane stawu biodrowego a ja sobie jadę i cynicznie patrze z okna mojej pięknej i drogiej fury ja inni biegają i myśłe dziekuje ci Bozę .

Rimpik

Rimpik - głupia wypowiedź...Jeszcze bezruch nikogo nie uzdrowił a ruch a i owszem.. :)

"Ruch może zastąpić każde lekarstwo, ale żadne lekarstwo nie zastąpi ruchu." Wiktor Dega

Ja biegam około 10km 3 razy w tygodniu.
Gdzie biegasz ?

Wczaorj jak jechałam samochodem to widziałam jak biegł chłopak w szarej bluzie z kapturem Sikorskiego. Ujachany nieźle :D ale podziwiam go :)

Prawda jest taka, że każdy organizm jest inny. Wysiłek trzeba dozować stopniowo. Lepiej po mniej a częściej. Ktoś mądrze powiedział - ruszaj się bo zardzewiejesz. I to prawda. Porozmawiajcie z emerytkami, które spędzają w fotelach kilka godzin dziennie. Pozdrawiam wszystkich ruszających się. Idę biegać. Pogoda super.

..żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce... :/
powodzenia :)

Rimpik :):)


Aż w końcu jakis Litwin, roz.pie.rdoli ci tę drogą furę, rumplem zajumanym z Holandi :)

pobiegalam dzisiaj troche jezyk mi wisi do pasa, uf!

biotka, w jakiej okolicy mniej więcej? ;)

oj oj tam gdzie zawsze, a co cie to tak interesuje???

za bardzo mnie nie interesuje, ot tak pytam
myślałam że tam gdzie ja

grineczka a co ty tu robisz?

to samo co i ty

nie ladnie oj nie ladnie

co nie ładnie....?? nie rozumiem..

grineczka bo ja tak naprawde nie biegalam tylko spacerowalam , tylko szut! nie mow niekomu ....

tak właśnie podejrzewałam, ale ok - nikt się nie dowie, spoko :)

czasem jak biegam to tchu mi brak, wiec zrozum mnie

raaaaaaaaaaattuuuuuuuuuuuuuunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

...i znów robisz to co kiedyś pod wcześniejszym nickiem sza szu
Nie siadaj przed kompa po alkoholu..!

czyli biotka / sza szu / szczebiotka : głupawki ciąg dalszy
a myślałam że zmądrzałaś... :)

grineczka czasem mnie wkurzasz, gdzie tyle czasu bylas??