4lomza.pl/

mam pytanie, czy np. takim kominkiem z płaszczem wodnym: http://www.wkladykominkowe.net.pl/wklad-kominkowy-z-plaszczem-wodnym-unico-neptun-3z-14-kw/ ogrzeję 120 metrowy dom? czy może lepiej, żeby kominek był tylko wsparciem centralnego ogrzewania? jak wyglądają opłaty za ogrzewanie, gdy ogrzewa się dom kominkiem?

ja na środku salonu (ok.40m2) mam wymurowane "palenisko" i obłożone kamieniami. takie do palenia ogniska.
nie służy mi ono do ogrzewania, ale do imprez w zimie.
i kiełbaskę na patyku się upiecze i ziemniaki w popiele... pychotka!

i jak tak przez całe popołudnie się popali, to okna otwierać muszę, bo tak jest gorąco!
z drewnem problemu nie mam, bo las za domem rośnie!

Ogrzejesz jak dasz rozprowadzenia to nie powinno być problemu są tylko 2 warunki: nie powinieneś oszczędzać na wkładzie kominka (te za 2-4 tys nadają sie na czapek), dwa to oczywiście izolacja domu.

Grzania samym kominkiem bym nie ryzykował. Jeśli będzie w salonie, to będziesz miała większy bałagan (palenie, czyszczenie). Wokół kominka będzie bardzo ciepło. Jeśli przy płaszczu wodnym będzie obieg wymuszony, to konieczne awaryjne zasilanie obiegu lub inny mechanizm zapobiegający zagotowaniu wody. Poza tym zawsze w domu musi być ktoś kto w kominku napali. Fajnie jest pogrzać się przy ogniu ale od czasu do czasu. Na co dzień u mnie grzeje automatyczna kotłownia.

Pomijając fakt że więcej się kurzy w mieszkaniu,to całkiem przyzwity ekonomicznie sposób na ogrzewanie,ale od czego są kobiety...

hyba sobje rzartujesz kominkiem 120 metry ogżać :) hyba do temp +5

Ogrzewanie kominkiem z płaszczem wodnym to tak ja byś miał piec węglowy w pokoju tylko ładniejszy. Polega to na tym że masz rozprowadzenie na kaloryfery. Zamiast w piwnicy palisz w pokoju. Jest trochę brudno i trzeba częściej malować. Koszt zależy jak ciepło chcesz mieć. Tam gdzie będzie kominek będzie najcieplej. Miłego palenia.

kominkiem bez problemu można ogrzać dom. Może być z płaszczem wodnym może to być ogrzewane powietrze rozprowadzone rurami po domu. Wszystko ma swoje wady i zalety w tym przypadku wymaga osoby podkładającej i dozorującej przebieg spalania. Poza tym po pewnym czasie smierdzi w domu spalenizną a i ściany robią ssię zwyczajnie brudne. Dla niekórych ma to elementy romantyki innych zwyczajnie wkurza a dla innych stanowi przyczynę złego samopoczucia - mam na myśłi alergików i astmatyków. Moim zdaniem najlepsze ogrzewanie jest to z wykorzystaniem pieca olejowego lub na gaz. W tym przypadku nawet nie wiesz ,ze masz problem z ogrzewaniem bo poza raz na roz wezwaniem serwisu nim się nei zajmujesz. Problem w tym ,że jest to dość kosztowne w przypadku pieca na olej opałowy i mniej kosztowne w przypadku gazu. Osobiście polecam ogrzewanie na gaz ziemny tylko nie wszędzie jest instalacj gazowa do której można dom podłaczyć. Ostatnio pojawiły się instalacje LPG do ogrzewania domu i oferta ta jest dośc ciekawa i ekonomiczna.

Rimpik

Fajnie ale często malować trzeba.

Jeżeli chodzi o koszt, to policz: metr np brzozy wysuszonej kosztuje około 170 zł, grab w granicach 190 zł. Sezon grzewczy trwa w naszym rejonie około 7 miesięcy. Metr drzewa przy umiarkowanym paleniu starcza na około 2-3 tyg. Zależy od temperatury na zewnątrz, przy minus 20 trzeba palić również w nocy, co jest średnio wygodne, ale da się przeżyć :) Ja mam taki rodzaj ogrzewania w domu, fakt, ściany maluję zawsze po sezonie, ale tylko te w salonie. Poza tym od maja do września korzystam z solarnego ogrzewania wody.

તે રાખવા

A czy wiesz o sposobie zabezpieczenia takiego kominka przed przegrzaniem , jak to działa , bardzo nieekonomiczny sposób i bardzo często uruchamiany

Po drugie kotlownia w domu, trzecie do kosztów ogrzewania dolicz swoje godziny pracy przy przygotowaniu opalu jego skladowaniu itp

Ja nie polecam

oczywiście, ze da rade ogrzać taki dom kominkiem :) znam kilka osób które budowało swój pierwszy dom z założeniem, że kominkiem będą się wspomagali przy ogrzewaniu i tak też było pierwszy i drugi sezon istne szalenstwo było, ochy i achy, ale już w kolejnych sezonach im przeszła chęć wpatrywania się w ogień... nie dlatego, że ogień przestał im się podobać, ale przestała im się podobac praca jaką trzeba wykonać...

kominek to bardziej bajer niz forma ogrzania domu, ja dogrzewam kominkiem, wtedy wylaczaja sie np grzejniki z automatyczna regulacja, fajny efekt, milo, ale brud 1.przy noszeniu drewna, 2.przy podkladaniu do kkominka, 3. przy czyszczeniu kominka. Generalnei malo ekonomiczne bo jak te same 3 szczapy wrzuce do kotla, to on trzyma mi stala temperature w domu powiedzmy przez 4 godziny, w kominku jest szybkie nagrzewanie ze przy zlym umiejscowieniu i wentylacji(ewentualnie rozprowadzeniu) masz 40 stopni w salonie na poczatku, a potem coraz zimniej i zimniej. nie mowie ze nie polecam kominka, bo polecam- niezastapiony efekt i uczucie ALE nie non stop- robota przy tym przerosnie przyjemnosc

Uwielbiam przesiadywać przed kominkiem. Uwielbiam słuchać tlący się ogień w kominku. Świetnie mi się przy tym czyta książki. A czy ktoś z was stosuje systemy do automatycznej regulacji temperatury typu Satel Integra o którym można poczytać na http://www.mieszkajbezpiecznie.pl/artykuly/103,jaka-jest-idealna-temperatura-w-domu/. Jak on się u was sprawdza?

haha kryptoreklama

lelumel

Nie da się.
U nas jest za zimno na takie "przygody". Chcąc ogrzać pomieszczenia położone najdalej od kominka, w samym kominku musi się nieźle nagrzać. I jest za gorąco, a w np. łazienkach za zimno. Tzw. bufor ciepła jest i drogi i niepraktyczny.
Kominek jest super, ale jako element wspomagający, bardziej nastrojowy niż użyteczny.
Pozdrawiam.

pobrudzić i spalic

Po 1 nie ma czegoś takiego jak "kaloryfer" są GRZEJNIKI!

Co do ogrzewania kominkiem. Pewnie że się da ogrzać dom tylko pytanie czy jest to opłacalne, czy planujesz jakieś zimowe wyjazdy itp.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest połączenie tradycyjnej kotłowni(olejowej, gazowej) z kominkiem.
Ogrzewanie kominkiem zdecydowanie jest bardzo opłacane na Początku i końcu sezonu grzewczego gdy temperatura zewnętrzna nie jest zbyt niska. Wtedy rozpalenie w kominku w ciągu dnia zdecydowanie wystarcza na utrzymanie w domu przyjemnej temperatury. Nie musisz raczej też bawić się w podkładanie nocą, bo temperatura nie powinna aż tak się obniżyć.
Jeśli chodzi o środek sezonu gdy temperatury spadają zdecydowanie poniżej zera, wtedy same ogrzewanie kominkowe może okazać się niewystarczające lub nieekonomiczne, albo po prostu męczące. Przy tym rodzaju ogrzewania jesteś skazany na całodzienną zabawę rozpalanie/podkładanie/ wywalanie popiołu/ciągłe przygotowywanie opału.

Wielkim minusem opalania kominkowego jest to że w trakcie zimy nie możesz sobie pozwolić na jakikolwiek dłuższy wyjazd. Po kilku dniach niepalenia temperatura spadnie a rury z wodą szlak trafi.
Zdecydowanie lepsze jest połączenie tradycyjnej kotłowni i kominka. Zyskujesz na wygodzie, nie jesteś od niczego uzależniony.
Kupując kominek warto zainwestować w dobry wkład. Te tańsze dają mizerne efekty i potrafią sprawiać problemy.

sami specjalisci od ogrzewania
bez problemu sie da ogrzewac (nie dogrzewac) kominkiem przy prawidlowo zrobionym rozprowadzeniu lub rekuperaci i nie ma znaczenia wielkosc domu

Andrzej W.

Dokładnie.
Pewnie że się da,
ale i tak lepiej mieć inny piec w zapasie, choćby na wyjazdy z domu, albo jak Ci się znudzi latanie z drewnem.
Kominek odpowiedniej mocy, dobre rozprowadzenie i okna trzeba otwierać nawet przy -20C. Nie musi być z płaszczem wodnym.

Tylko nie mówimy o kominkach za 1-2 tys,
a za 6-10 tys

Brzoza 140 zł,
Dąb 155 zł
Przynajmniej ja tyle płacę.
Tylko w belach, samemu trzeba pociąć i porąbać.
Brzoza szybciej wyschnie a jak nie wyschnie to też się pali tylko więcej brudzi,
na noc wrzucasz 3 porządne szczapy wysuszonej dębiny i jeszcze rano masz żar w kominku, nie musisz w nocy latać.

Tylko do tego potrzebny porządny kominek.

Dziewczyna się pyta, czy da się ogrzać, ale chyba jej chodzi o NORMALNE użytkowanie.
Wszystko się da za 1 mln PLN.
Ale NORMALNIE się nie da. Będzie za zimno.

Albo napiszę inaczej: nie znam nikogo, u kogo się "dało". Chociaż przeca nie znam wszystkich ;)

Pozdrawiam.

a gdzie masz ten dom? bo jeśli na równiku to da sie ogrzac.

My ogrzewamy dom kominkiem z płaszczem wodnym na drewno i pelet. Ciepło rozprowadzane jest do kaloryferów w każdym pomieszczeniu + ogrzewanie podłogowe. W razie potrzeby na czas wyjazdów jest ogrzewanie elektryczne. Latem wodę podgrzewają solary. Czasami śmierdzi dymem i z oczywistych względów jest więcej sprzątania w okolicy kominka, ale absolutnie nie ma potrzeby malowania ścian co sezon. W domu nie jest zimno, z powodzeniem utrzymujemy temperaturę 23 stopnie, co w zupełności wystarczy by czuć się komfortowo.

a zamiast wody wlac borygo i nie zamarznie ..............:P

Da się ale raczej dogrzać. Mam piec na gaz plus kominek z rozprowadzeniem na górę, plus dmuchawa na strychu , która się załącza przy przekroczeniu pewnej temperatury. Rachunki o połowę mniejsze niż u sąsiadów. na ale trzeba kupić 10 m 3 drewna na sezon. w domu 25 -24 stopnie.

10 m to niedużo. Koszt max 2000 w porównaniu z cena węgla ok 2 ton.

Ja mam kominek i niestety ogrzać domu nim się nie da.. można oczywiście dogrzać dom ale kominek nie zastąpi nam cyklicznego ogrzewania;/ niestety;/

Ludzie da się. wszystko się da wystarczy dobrać Kominek z odpowiednia mocą grzewczą i mieć odpowiednio zaprojektowaną instalację. Nie przez pana Henia hydraulika który robi to od x lat i "wie jak to zrobić"
Kwestia dokładnego przeliczenia strat i dobrania odpowiedniego kominka. O mocy odpowiadającej zapotrzebowaniu danego domu.
Na pewno wyznacznikiem nie powinna być powierzchnia domu bo to nie te czasy.
w 2 TAKICH SAMYCH DOMACH:
-1. kiepska termoizolacja, słabe jakościowo metriały- MOCY NIE WYSTARCZY
-2. dobra termoizolacja, dobre okna. Dobrze zaprojektowana instalacja- ten sam piec WYSTARCZY do utrzymania wymaganej temperatury niskim kosztem.

DO AUTORKI
po 1 zleć audyt energetyczny budynku
po 2 zastanów się czy na pewno chcesz cały czas bawić sie z opałem, popiołem itp, obowiązkiem palenia i niemożliwością dłuższego wyjazdu zimą.
po 3 zastanów się co w perspektywie czasu jest bardziej opłacalne finansowo

Da się ale nie należy oszczędzać na materiałach jak i zarówno na samym wkładzie.
Ale jest to niesamowity syf !!! popiół, opał, czyszczenie kominka, no i od czasu do czasu pójdzie na mieszkanie troszkę dymu.
Ogólnie może jako element dekoracyjny i do grzewczy to i owszem.

Pamiętaj tylko, żeby nie traktować kominka jako główne ogrzewanie domu. Można traktować jako zapasowe, w razie czego, ale raczej nie warto jako jedno jedyne i to główne w dodatku. Ja u siebie mam tylko piecyk kominkowy - http://www.omikron-kominki.pl/piecyki-kominkowe/piecyki-na-drewno/aduro/product/377-aduro-1-1.html i ja z takiego rozwiązania jestem bardzo zadowolona.

można, przecież ciepło idzie przewodami kominowymi które moga być poprowadzone przez kilka pomieszczeń.

Oczywiście, przecież istnieje możliwość rozprowadzenia ciepła po całym domu. Cały problem w tym, że kominek grzeje, ale tylko wtedy, gdy się w nim pali. W nocy zwykle ogień wygasa. My mamy na takie chwile grzejniki włączane automatycznie nad ranem: http://www.airnaturel.pl/produkty/ogrzewanie/

Jasne że tak :) ja właśnie tak ogrzewam, to kwestia dobrego rozprowadzenia ciepła po całym domu i tyle. Ogólnie kominek mam od firmy Piecbud i bardzo polecam, super porządnie zrobione a podejście do klienta jak w mało której firmie, na wszystkie pytania odpowiedzą i podpowiedzą :)

Korzystają z okazji polecam Wszystkim swoją firmę Super-drewno. www.super-drewno.pl Wysokiej jakości drewno różnego gatunku na dowóz.

www.super-drewno.pl

www.super-drewno.pl

www.super-drewno.pl

Pewnie, że można, ale trzeba odpowiednio rozprowadzić ciepło.

pewnie, że mozna., Tak jak u nas jest kominek z płaszczem wodnym, ciepło rozprowadzają po cąłym domu rury z goraca wodą.Da się zatem.
Robilismy kominek w Piecbud wedle mojego projektu http://www.piecbud.net.pl/

ogrzeje się, jesli będzie plaszcz wodny, więcej proponuję poczytać na necie

Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne… Tylko dziś jest twoje.

No właśnie niekoniecznie. Taki kominek to za mało.

Ja od siebie szczerze polecam kominek narożny, nawet jeśli ma to być jedyne ogrzewanie w domu (najlepiej się sprawdzi w przypadku niewielkiego metrażu). Polecam poczytać artykuły w internecie na ten temat. http://psmsa.pl/kominek-i-akcesoria-do-kominkow/

http://psmsa.pl/kominek-i-akcesoria-do-kominkow

Można, chociaż z drugiej strony kominek wydziela sporo spalin. Płuca na tym cierpią. I to mimo dobrej wentylacji.

W górach mamy piętrowy duży dom i ogrzewamy właśnie kominkiem z płaszczem wodnym. Ponadto mąż zamontował także rurę, która ciepłe powietrze prowadzi na piętro i w każdym pokoju jest otwór gdzie to ciepłe powietrze wychodzi. Jest to tani sposób na ogrzewanie, bo drewno nie wychodzi drogo. Minus jest taki, że jest ciepło jak się grzeje. Chociaż jak się dorzuci kilka dużych klocków drewna to spokojnie całą noc się pali i temperatura nie spada. Dom w górach nie jest wprawdzie domem gdzie mieszkamy cały rok, ale jeździmy w weekendy czy na urlop więc to też inna sprawa, ale gdybym miała w domu też tak zrobić to zdecydowałabym się na kominek. Jak w zimie przyjeżdżamy to dom bardzo szybko się nagrzewa, bo już w pół godziny parter jest ogrzany.
http://etg-system.pl/uslugi/ogrzewanie/kominki/

dom zawsze można ogrzać kominkiem, kwestia jest ceny tego ;)

Spadaj trollu

Nie wydaje mi się, żeby kominek wystarczył na ogrzanie całego domu. To raczej nierealne.

Najpopularniejsze i najbardziej rozpowszechnione są kominy Schiedla. I moim zdaniem są ku temu powody-są najlepsze... i w dodatku mają aż 30 lat gwarancji.

Można. Kominek może pełnić rolę normalnego pieca.

Tak? Tego nawet nie wiedziałam, ale z pewnością to dość istotna informacja, pewnie też będzie to zależeć od tego, jaki to kominek.

Polecam odgórne odpalanie, ani się nie kopci, ani popiołu nie ma jakoś strasznie dużo. No i jak się kupi kominek z płaszczem wodnym, to spokojnie wystarczy jako jedyne źródło ogrzewania: https://kratki.com/sklep/pl/produkt/3532/mbo-pw-15-lewy-bs-promocja-10 My mamy ten, świetnie się sprawdza.

pozdrawiam :)

Cały dom kominkiem? Raczej nie bardzo.

Niby dlaczego nie? Przecież są różne systemy rozprowadzenia ciepła, czy to powietrze od zwykłego kominka, czy właśnie wodne na grzejniki do innych pomieszczeń, w przypadku kominków z płaszczem wodnym. Instalacja musi być przemyślana, nam dużo doradzili na ten temat w sklepie, kiedy zamawialiśmy wkład.

pozdrawiam :)

Jak kominek to tylko zwykły prosty bez tych dobrodziejstw koszt rozprowadzenia powietrza z robocizną i koszt dopłacić za droższy kominek z płaszczem wodnym i podłączenie to oby tylko 3500zł lepiej te pieniądze dopłacić do dobrego pieca i centralnego. Kominek ma służyć jako doraźne dogrzanie nie wyobrażam sobie co 3 godziny z drzewem do kominka latać bo mróz. Jeszcze raz na jakiś czas wieczorem można rozpalić ale całymi dniami dokładać by było ciepło. W sklepie wam oczywiście doradzą żeby montować bo mają klienta na asortyment ale logicznie myśląc to nie ma sensu kotłownia w salonie. A skoro macie tylko wieczorkiem rozpalić to różnica tych 3500zł w skali 3 godzinnego ogrzania domu sporadycznie to przez 30lat się nie zwróci a kominek z płaszczem wodnym jak piec do CO raczej 30 lat nie wytrzyma coś przerdzewieje. Raczej więcej minusów jak plusów. Jak ktoś potrzebuje namiar na montera kominka to mogę polecić przerabiałem już ten temat.

Znam dobrą firmę, która robi kominki z płaszczami wodnymi i bez też.
http://www.kominkifany.pl Warto się zapoznać z ich ofertą

Spadaj dziadu z tą reklamą - Tylko głupi troll wkleja link firmy z odległego miasta co nawet na stronie głównej można przeczytać że działają tylko w obrębie ich lokalizacji. Taki nieuk powinien choć troszkę się zainteresować co reklamuje i nie robić z siebie pajaca

kasja po co te kłamstwa. Przecież jesteś trollem, który regularnie wkleja nam tu linki bieda firemek, których nie stać na normalną reklamę.

Można, ale ciepło nie utrzymuje się jakoś mega długo.

Zdecydowanie NIE - Kominkiem można dogrzać i atmosferę zrobić ale nie róbmy kotłowni w salonie - bo tyle opału trzeba spalić co w kotłowni do tego syf bo to też nie uniknione


Zdecydowanie potrzebne centralne ogrzewanie

Trochę odświeżam ten wątek - jestem w przededniu budowy domu i kominek będę instalować - ogólnie sam kominek nie powinien być jedynym zródłem ciepła, ale idealnie nadaje się do być alternatywnym źródłem np. w okresach niegrzewczych.
Dla mnie obecnie pytanie jest nie czy tylko jaki gazowy czy tradycyjny? Ktoś? coś ?

My jednak postawiliśmy tradycyjny kominek . Gaz by nas teraz wykończył finansowo. Drewno jeszcze póki co najkorzystniej wychodzi. Mamy kominek z Kratki.com, kupiliśmy od dystrybutora. TO dobra, polecana marka

Dwa pytania bo jestem na etapie planowania, bo żona chce kominek więc ja też
1. Mam 200m2 i dwie kondygnacje. Robię gruntową pompę ciepła plus fotowoltanika. Czy bez rozprowadzenia nawiewów i płaszcza wodnego ( które potrzebują prądu) palenie w kominku daje wymierny efekt cieplny?
2. Czy są jakieś istotne parametry kominka, na które trzeba zwrócić uwagę przy jego zakupie? Jakiej firmy polecacie?

Bardzo fajną jakość mają kominki z Kratek - i kozy i wkłady kominkowe. Akurat i to i to mamy w rodzinie więc info z pierwszej ręki

Nieco bardziej zaawansowane rozwiązanie to pieco – kominek. Dzięki urządzeniom dostępnym przez https://kominkizdunskie.pl/oferta/pieco-kominek/ możesz uzyskać niezależność cieplną w średniej wielkości nieruchomości. Dzisiaj bezpieczeństwo energetyczne to ważne zagadnienie przy budowaniu domu, a pieco – kominek wprowadzony przez specjalistów z potwierdzonymi realizacjami praktycznie w całym kraju to szansa na poprawę efektywności w tej materii.

Moim zdaniem przy tych cenach węgla ogrzewać dom takim kominkiem to istne samobójstwo... :) Ja jakiś czas temu z dofinansowaniem wymieniłem stary piec na pompe ciepła z fotowoltaiką i jestem bardzo zadowolony. Załapałem się na dofinansowanie z programu rządowego, a https://zdrowaenergiapv.pl/fotowoltaika-pompy-ciepla-magazyny-energii-torun-bydgoszcz-kujawsko-pomorskie/ ogarnęli wszystko za mnie. Szczerze polecam

Zamiast kominka konwekcyjnego (tego 90% kominków) zrób kominek akumulacyjny. Wypełniony 1-2 tony szamotu. Nie ma kratek, z których po 20 min wieje 60-80 st C
Wklad kominkowy mały 8kW(taki z szybką pionową, a nie panoramiczna). Aby nie grzać pomieszczenia dużą ilością podczerwieni przez szybę.
W ten sposób, nie przegrzejesz pomieszczenia, ciepło zakumulujesz i nie stracisz energii z palenia.
Nie rób z płaszczem wodnym, bo koszt kotłowni Cię zrujnuje. A jak prądu zabraknie i inne rodzaje ogrzewania nie będą działały to i z kominka nie skorzystasz, bo pompka co. Będzie stała przez brak prądu.
Daję tutaj namiar na firmę która zajmuje się montażem pomp ciepła https://klimat-tech.pl/
Najlepiej to z nimi skonsultować.

Pozycjonowanie w sieci jest bardzo ważne i teraz bardzo potrzebne każdej firmy boy ta się mogła szybko rozwijać. Na stronie https://www.lublin112.pl/prowadzisz-biznes-w-lublinie-przestan-sie-ograniczac-postaw-na-pozycjonowanie/ można poczytać troszkę na temat strategii i metod dobrej reklamy. Polecam się zapoznać.

Pompa ciepła wymusza ogrzewanie niskotemperaturowe a więc najlepiej podłogowe. Podłogówki nie można zasilać wysoką temperaturą z płaszcza wodnego . Trzeba by zabudować bufor. Lepiej zwykły kominek ewentualnie wspomagany wentylatorem.

Warto jest na pewno zerknąć sobie na stronę Vaillant https://www.vaillant.pl/klienci-indywidualni/produkty-i-systemy/grupy-produktowe/pompy-ciepla/

Można tutaj poczytać sobie o różnych proponowanych systemach ogrzewania domu.

Tak, kominek z płaszczem wodnym może ogrzać dom o takiej powierzchni, ale warto mieć także inne źródło ciepła. Opłaty za ogrzewanie zależą od wielu czynników, więc warto przeprowadzić dokładne obliczenia.