4lomza.pl/

Poszukuję pieszej - dziewczyny, która 25 marca tj. w poniedziałek o godz. 14.15, ok. 1,5 km. przed Jeziorkiem, w pobliżu drogi do Jeziorka Nowego wtargnęła prosto pod samochód, aby uniknąć zderzenia musiałem gwałtownie skręcić wskutek czego wpadliśmy razem z pasażerką do rowu. Dziewczę uciekło w stronę Jeziorka Nowego. Chciałbym ją poinformować, że nic nam się nie stało, ale dobrze by było gdyby zechciała partycypować w kosztach naprawy samochodu.
e-mail do ew. kontaktu: poling@o2.pl
Pozdrawiam ciepło.

Dziewczę musiałoby mieć niespotykanie duże poczucie odpowiedzialności, żeby zgłosić się do partycypowania w kosztach. Jeżeli się nie odezwie, możesz zgłaszać sprawę na policję - pieszych też obowiązują pewne zasady ruchu drogowego, choć ich winę w zdarzeniu nie raz trudno jest kierowcy udowodnić.
Powodzenia.

i co z tego ze zglosi i tak jej nie znajda a nawet jesli to nic jej nie zrobio z braku dowodów

Nie masz wiarygodnych świadków, że to była jej wina, a nie twoja.

Pokres sie po jeziorku moze akurat na nia natrafisz

h0jowe forum

w sobote na milano poszukaj. napewno bedzie...

Nie rozumiem, dlaczego pisujesz to na forum, od razu weź sprawy w swoje ręce i załatw to!

on wlasnie bierze i nic nie moze zrobic

chyba piszesz.............