4lomza.pl/

W okolicy ulicy Broniewskiego ,Słowackiego od 4 dni koczuje po ogródkach piesek, sierść srebrzysto-szara,podobny jest do owieczki, mały ,może ktoś poszukuje tego pieska.Podchodzi do ludzi i widocznie kogoś szuka,nikt do tej pory go nie wziął. Ja go tylko mogę nakarmić, bo już mam jednego psa.Jeżeli ktoś z Państwa jest zainteresowany to piesek czeka na pomoc.

Jutro rano zadzwoń do Straży Miejskiej 86 215 67 56, albo dzisiaj do schroniska 86 216 31 83 niech pomogą psinie.To ich psi obowiązek !

Trzeba zadzwonić do urzędu miasta i zgłosić : 862 156 786 . Pracownicy schroniska bez zlecenia z urzędu miasta nie mogą psów odławiać.

Zrob zdjecie skoro go karmisz? Moja kolezanka szuka ale nie wiem czy to on :(

"jeden z nas" spokojnie to nie wojna, pies przez pare dni dał sobie radę a i nie szkodził innym to i w niedzielę przeżyje, zadzwoń w tygodniu do urzędu miasta o ile nadal pies będzie się włóczył po Łomży

mam prosbe zrob zdjecie i wstaw czy to jest pieekw typie maltanczyka?

Dlaczego pytasz koko? Jak maltańczyk to byś wziął? Wiem, że drogie :) Jeżeli właściciel się nie znajdzie to mogę go przechować. To szczeniak czy dorosły pies? Zostaw maila albo coś, pomogę.

;)

I co z pieskiem ?

Piesek jest zgłoszony do odłowienia.Dziś był szukany,nie udało się go znaleźć.
Jeśli ktoś go zobaczy to proszę o wiadomość : 608 416 949 .

Dzisiaj widziałem taką małą owieczkę przy Stokrotce...o mały włos jej nie rozjechałem...:( Szkoda psiaka...

Mam nadzieję że psinę ktoś zabrał z ulicy...bo wpadał ludziom pod koła...

Jeśli ktoś zobaczy pieska proszę o kontakt : 608 416 949
Jest zgłoszony do schroniska.Dziś śnieży i wieje.Jak uda się go złapać to nie będzie marzł.

nie maltanczyk tylko w typie i nie wzial tylko wziela, wiadomo co z psiakiem?

Dzięki pomocy miłej pani piesek jest w schronisku.Bardziej przypomina miniaturkę polskiego owczarka nizinnego.Nie ma nic z maltańczyka.
Obecnie jest bardzo zaniedbany,wychudzony,że trudno powiedzieć,czy jest w typie jakiejś rasy.Pod troskliwą opieką będzie ładnym pieskiem.

To dobrze, że chociaz do schroniska trafil. To pewnie ten sam o ktorym pisalam w piatek ostatni. Krecil się kolo Broniewskigo, Slowackiego. Biedna chudzineczka. Mam nadzieje, że szybko znajdzie dobrych, kochajacych wlascicieli bo jest sliczny!

"Nie wierz nigdy rudemu i łysemu. Rudy-wiadomo fałszywy, a łysy mógł byc kiedyś rudy..."

Można prosić o foto pieska?

Nie zrobiłam zdjęcia.Mogę wkleić w niedzielę lub poniedziałek.
Piesek jest bardzo zaniedbany i teraz korzystnie nie wygląda.