4lomza.pl/

Hej,
Chciałam przestrzec wszystkich pracujących w jakimkolwiek handlu przed dwoma panami, którzy opanowali do perfekcji sztuczkę z pozyskaniem w trzy minuty stówki. Dałam się dziś zakręcić w zamienianie kasy. Były kiedyś ostrzeżenia przed cyganami, mnie dziś załatwili rodacy nasi wspaniali. Będę miała nauczkę na przyszłość, ale stówka poszła się ganiać. Dwóch młodych, wysokich chłopaków. Gadają między sobą o długu za sprzedane euro. Wyglądają normalnie, dobrze ubrani. Czekam na film z monitoringu, nie wiem czy to legalne, ale chętnie jak dostanę ten film umieszczę ich parszywe mordy w internecie, żeby nikt inny się nie naciął :)
I proszę mi nie dogryzać, bo ten post nie ma na celu wylania gorzkich żali, tylko ma ostrzec przed oszustami.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

ale nie opisałaś jak się oszukali

wlasnie jak ?

Przyszli w dwóch, jeden sobie usiadł drugi kupował drobiazg za niecałe 5 zł. Zapłacił 200 zł banknotem. Wydałam mu ponad 190 zł. Odwrócił się do kolegi i pyta go ile mu wisi kasy za euro. Tamten odpowiedział, że 190 zł. Oddał mu oczywiście i zaraz podszedł ten drugi czy mu na całą 100 zamienię drobniejsze. Dał mi 110 zł drobne, oddałam mu 10 zł tłumacząc, że sie pomylił i dałam cała 100. A za chwilę już pyta czy mogę mu na to całe 200 zł zamienić i tak mnie frajer zamotał, że nie pomyślałam, ze on mi tej stówy nie oddał całej tylko dał 100 zł drobne a ja mu dałam ten banknot 200 zł. Sama stwierdziłam, że głupich nie sieją i dałam się zrobić. Zwinął i 200 zł i te 100 zł, które dałam mu wcześniej. Ja już będę miała nauczkę i nie chciałabym, żeby im się udało jeszcze kogoś oszukać.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

ee skad wiesz ze to oszusci .. moze niechcacy to zrobil a Ty sama powiedzialas ze glupich nie sieja.

OŁŁ FAK WSPOLCZUJE....

Dziewczyna pisze prawdę! Miałam podobną sytuację w Warszawie, akurat byłam świadkiem tej całej akcji. Faceci tak zamotali kobietą że ona zwątpiła, a zanim spostrzegła się że ją okradli, po facetach nie było śladu. I też właśnie tak samo jak opisuje koleżanka tutaj stówka tam dwie stówki tam zapłata za zakupy i w taki sposób okradają ludzi!

Oszuści, patologia, pewnie nawet szkoły nie skończyli, bo kiblowali z matmy ;)

pewnie metodą na cwaniaka daj piątaka

Masakra ...

W pierwszej chwili też pomyślałam, że na pewno nie chcieli mnie oszukać, ale jak przeanalizowałam jak to wszystko przebiegło, to stwierdziłam, że dałam się oszukać i to starą i nagłośnioną metodą. Chcę tylko, żeby ludzie wiedzieli, że takie łajzy kręcą się po Łomży.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Drzewko, czyżby szczęście się odwróciło?

Rondo
ale Przyznaj,że se z matmą radzą,dzielili i dodawali,na minus im nie wychodzi,to i z ekonomią nie są na bakier,potrafili przekonać na swoje panią używając języka polskiego.można rzec,że ze szkoły wynieśli "coś" oprócz kredy.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Zrobili zamieszanie, plus moje koleżanki gadające coś obok i wyszło jak wyszło. Powiedziałabym, że wręcz specjaliści, ale matma to im tu specjalnie potrzebna nie była, tylko odrobina talentu aktorskiego :)

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

współczuję straty,ale poza tym to ...taka ciekawostka



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę