4lomza.pl/

Wiele osób kupuje "rasowe" pieski od "hodowcy". Rzadko te osoby interesują skąd piesek pochodzi,jak wyglądają jego rodzice.Albo ludzie nie zdając sobie sprawy łatwo dają się nabrać,że piesek jest "rasowy" po "rasowych" rodzicach tylko bez rodowodu.Rodowód to udokumentowane pochodzenia psa,przynajmniej kilka pokoleń wstecz i rejestracja w Związku Kynologicznym.
W 2012 w życie weszła nowa ustawa,która nie zmieniła niestety nic.

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.606577629357740.158927.167663849915789&type=1

Spłyń kobiecino z tych ludzi.ja sram na takie pierdoły jak rodowód,jak również na to czy mój podopieczny jest rasowym,czy w typie... czworonogiem.jest zdrowy,najedzony,nie siedzi w swych odchodach,nie jest tez reproduktorem swego rodzaju,ma za przyjaciół ludzi,którzy mają dlań czas.Chciałabyś oglądać na świecie tylko rasowe psy?sorry,tak sie nie da.a jeżeli chodzi Ci o kontrole urodzeń psów,ich populacje itp.to inna sprawa.Czepiasz się wszystkiego co z psami związane Jakbyś wszelakie rozumy pozjadała.dla większości ludzi tu piszących los psiaków nie jest obojętny,ale nikt tak tu nie ujada nad ich dolą jak Ty.moze jakies pikiety Organizuj,na miescie i Głoś swoje urojenia dla szerszego grona.
nara



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

dokładnie. Ja kupiłam suczkę z pseudo hodowli z okolic Łomży, miała chore serce, problemy z oddychaniem, chorą wątrobę... Codziennie musiała dostawać leki. Tak naprawdę osoby, które zakładają takie "hodowle", nie zastanawiają się nad losem tych zwierząt tylko nad własnym zyskiem

i jeszcze te posty koleżanek "po fachu"



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Może czasem warto ostrzec innych przed takimi osobami, nie uważasz? Nikt tu nie mówi o tym, że psy bez rodowodu są gorsze, ale jest mowa o pseudo hodowlach, których nie brakuje. Jak widać, nigdy nie miałeś z tym styczności i niewiele wiesz. Chyba masz zły dzień, co? To smutno.

wolny_niewolnik każdy,kto kupuje psa z takiej "hodowli" przyczynia się do cierpienia tych zwierząt.Dopóki ktoś je kupuje będą "produkować" .

Sama osobiście mam dwa przygarnięte kundelki.Nie mam nic do psów rasowych.Rozmawiając z ludźmi,którzy przyjeżdżają do schroniska widzę jak mała jest świadomość.

Nikt nie pisze, że kundelki, mieszańce i psy w typie są gorsze. Każdy pies jest wspaniały niezależnie czy jest rasowy, czy nie.
Problem dotyczy kupowania psów w hodowli niezarejestrowanych, czyli bez metryk. Takich psów sprzedawać nie wolno, kupowac także nie - jest to sprzeczne z polskim prawem, kupując takie pieski przyczyniamy się do powstawania pseuodohodowli, bezdomności i ogólnej niedoli psów.

Kundelka można przygarnąć za darmo, zwrócić koszty jego wychowania (oczywiście te prawdziwe, a nie wyssane z palca 400-1000zł).

Kto pisze, że dąży się, by na świecie były tylko rasowce? Trochę czytania ze zrozumieniem.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

mam takie pytanko.co "wasi" hodowcy robią z sukami,które z różnych przyczyn nie mogą rodzić juz szczeniąt i z psami,które "już nie mogą"?sorry to tak jakby 2 pytania



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Co robi pseudohodowca, kiedy suka się "wyeksploatuje"? Zabija, wyrzuca.

Co robi hodowca, kiedy suka nie powinna mieć już szczeniąt? Daje jej spokój, pozwala żyć normalnie, jako pupil domowy. Są też przypadki, gdy hodowca wyadoptowuje taką suczkę lub taniej sprzedaje jako pupilka.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Wyrzucana :( .
Np.:
http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?t=3046

jasne.nie rodzi,nie jest juz reproduktorem więc przestaje być potrzebny,a żarcie kosztuje.już wierze,że dla każdej suki lub psa znajduje się miejsce w domu.podejrzewam,że na stare psiaki nie ma wielu chętnych,więc są w najlepszym przypadku usypiane.tak kiedyś postępowano z ludźmi starymi i chorymi(darmozjadami),wyprowadzano do lasu i pozostawiano,niech se w spokoju dożywają.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

MiYu
Kto pisze, że dąży się, by na świecie były tylko rasowce?
gdzie za 50 lat kupię kundelka,jeśli wszystkie psy w typie KUNDLA wysterylizujecie,a pozostałe będą po ojcach championach do kupienia w hodowli?



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Kundelka nie kupisz, bo ich sprzedawać nie można. Ale na pewno adoptujesz, bo zawsze będą jakieś kundelki na świecie.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

a to one wiatropylne?



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

wolny_niewolnik ale wiesz już o co mi chodzi.Szkoda mi tych psów.

Nie wierzę,że za 50 lat nie będzie kundelków.
Bardzo bym chciała,żeby zmniejszyła się ilość psów.Do schroniska wciąż trafiają nowe,czasami tak zaniedbane,że ręce opadają.Tyle już tych biedaków widziałam,a nie mogę się przyzwyczaić.Za każdym razem chce się płakać.

a ja bym nie chciał,żeby zmniejszyła się ilość psów,chciałbym za to,aby wszystkim psom zyło się dobrze.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

A pies z wami tańcował!
Psia wasza mać!
Psie, zasrane forum!

wolny niewolnik

chyba nie zrozumiałeś należycie założycielkę tematu.

Ja ją popieram i też tak jak ty nic nie mam do kundelków i psów w typie.

Mam za to dużo do zarzucenia pseudohodowlom które sa niczym innym jak producentami szczeniąt tylko i wyłącznie dla zysku. Robią to nie dbając o psy a jedynie z chęci zysku. Uwierz mi ze wiem co nieco na ten temat.

Bardzo często szczenieta z takich hodowli trafiaja do nieodpowiedzialnych ludzi którzy kupują tanie szczeniaki aby po chwili podrzucić je gdzieś na wieś lub morduje je w bestialski sposób.
Bo albo się już szczyl znudził albo wyrósł na coś innego niż miał wyrosnąć albo nie stać takiego posiadacza na utrzymanie i co często też się zdarza na leczenie swego pupila traktowanego jak maskotkę.
Schroniska pękają w szwach wiele musi być tam uśpionych i żal mi ludzi którzy muszą to robić i co gorsza patrzeć na to.

Jeśli nie stać kogoś na zakup psa z dobrej hodowli to zawsze może zaadoptować pieska właśnie ze schroniska.

:-)

Cenię ludzi którzy traktują swoje psy należycie z troską . Dbają o nie tak jak o członka rodziny - brzydzę sie tymi których swiadomośc posiadania psa czy kota itp. sprowadza się do tego aby wyprowadzić zwierze na spacer tylko po to aby nie nabrudził mu w domu.

saguro dokładnie o to mi chodziło :)

Nie wiem tylko jak jest z usypianiem psów w innych schroniskach.W łomżyńskim takich rzeczy się nie praktykuje.Bardzo rzadko,kiedy pies jest bardzo chory,cierpi,a nie można mu pomóc podejmuje się taką decyzję.Przy mnie żadnego nie uspano.

elina

chciałbym aby dotarło do ludzi to że zakup czy w ogóle posiadanie psa to nie jest tylko chwilowa potrzeba posiadania , a decyzja na długie lata i że one wymagają troskliwej opieki i zainteresowania.
Że jest to bardzo inteligentna i żywa istota czująca nie tylko ból ale też mająca swoje uczucia i potrzebę bycia blisko ze swoimi opiekunami. One tak pięknie potrafią odwzajemnić dobro i miłość którym zostaną obdarzone.

saguaro
po mojemu,to trzeba to troszkę rozgraniczyć:nie można do jednego wora ładować wszystkich pseudohodowców,a do drugiego hodowców tylko dlatego,że jedni mają legalne fermy,a drudzy nie.nie można powiedzieć w ciemno,ze wszyscy którzy są konkurencją dla hodowców nie dbaja o psy itd.hodowlą(tą legalna) ludzie zajmuja się chyba również dla zysku,bo tylko z miłości do zwierząt i pasji nie da się utrzymać takiej wylęgarni.więc problem nie tkwi w pseudohodowlach tylko w ludziach którzy zajmują się tym i to po obu stonach(pseudo... i hodowlach)
załuzmy,że posiadam sukę i psa tej samej rasy(z rodowoem czy jak to tam się zwie)takie nabyłem w HODOWLI.po kilku latach znajomi proszą mnie o szczeniaki.nie bywałem z czworonogami na wystawach itp.pytanie:czy te szczeniaki to kundle?bo nie wystawie im rodowodu,będą tylko psami w typie,tylko dlatego,że nie ma jakiegoś opłaconego kwitu?
pozdrawiam



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

wolny_niewolnik być może są pseudohodowle ,gdzie nie ma takich tragedii.Ale i tak jest to zarabianie na zwierzętach.
Regulamin hodowli psów rasowych Związku Kynologicznego w Polsce.Tylko suki zarejestrowane w tym związku można rozmnażać i są na to obostrzenia :
file:///C:/Users/Ewunia/Desktop/2012_11_reg_hodowlany_pelna_wersja_2008_reg_hod.qxd.htm

Nie na temat.
Niesamowita metamorfoza psa.
Do takiego stanu doprowadził go człowiek :
http://forum.owczarkopedia.pl/ruda-slaska-don-14-kg-bez-siersci-t2297.html

A potem inni leczyli i takie są efekty :
http://www.facebook.com/media/set/?set=oa.380129455361744&type=1

wolny niewolnik

zgodnie z ustawą nie można rozmnażać zwierząt nie hodowlanych, takich które nie maja w świetle prawa do tego uprawnień.
I nie ma co zakładać :-) tak mówi nowa ustawa i tyle.

Związek Kynologiczny w Polsce nie jest jedyny ale to on właśnie ma bardzo jasno określone warunki jakie powinne spełniać np: psy do hodowli i uwierz mi że nie każdy pies może zdobyć takie uprawnienia.

np: ważne sa tzw, testy psychiczne, które nie pozwalają rozmnażać osobników bojaźliwych które są niebezpieczne bo pies lękliwy często jest agresywny i nie można przewidzieć jego reakcji czego efektem są pogryzienia



Pies pewny siebie daje większe poczucie bezpieczeństwa


wbrew pozorom "kwit" daje jakąś gwarancję i czystości rasy i równowagi psychicznej, a tym samym poczucie bezpieczeństwa.


Najczęściej hodowlą i związanymi z tym obowiązkami zajmują się ludzie którzy traktują to jako hobby i są pasjonatami rasy i często dokładają do swojego zamiłowania.

http://forum.owczarkopedia.pl/ruda-slaska-don-14-kg-bez-siersci-t2297.html


moim zdaniem zakup psa za nie wielkie pieniądze z pseudohodowli często tak się kończy


malo zapłaciłem = to mało się nim interesuje

ludzie maja niestety taka mentalnośc że dbają o to co ich drogo kosztowało

np: jak kupisz samochód za grosze to jeździsz nim dopóki się da nie inwestując w niego bo to sie nie opłaca ale jak kupisz drogi samochód to chuchasz i dmuchasz i dbasz bo zapłaciłeś dużo .

poza tym jak nie stać ciebie na opłaty i bęzynę to samochodu po prostu nie kupisz inaczej jest niestety z np: psami

ludzie nie zastanawiają się nad tym że pies wymaga opieki i nakładów pieniężnych na utrzymanie i ewentualne leczenie

wolny niewolnik

jeszcze jedno ustawa nie jest dla psów jest dla ludzi nieodpowiedzialnych i powinna zmuszać do myślenia.

pozdrawiam serdecznie

eeee tam.już nie chce tu o rybkach pisać,bo to takie same zwierzaki,a mało kto przejmuje się tym,że w akwarium jest zimna i długo nie wymieniana woda.są hodowle,ale kupując takową istotkę,nie musi ona posiadać żadnych kwitów o pochodzeniu ojca i matki,o wynikach ich badań psychologicznych.pozdrawiam



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Pies w starej fotografii :

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/56,100975,13338400,Pies_w_sepii__Najlepszy_przyjaciel_czlowieka_na_starych.html

wolny niewolnik


rybki zostawmy w spokoju - nie szczekają nie gryzą nie biegają za swoim panem itd.

Lubię wszystkie zwierzęta.Ale chyba żadne nie kocha człowieka tak jak pies.

Nie chciałam,żeby jakiekolwiek cierpiało.W tym grudniu nie mogłam patrzeć na rynku na karpie meczące się w zamarzającej wodzie.Pozwoliłam sobie na zwrócenie uwagi sprzedającym je panom.Ich reakcji można się domyśleć....

Od ubiegłego roku są pewne normy dotyczące sprzedaży żywych ryb. Jeśli mają złe warunki można to zgłosić do toz lub na policję. Wiem, że była jakas interwencja w Kauflandzie.
Musiałabym poszukać co dokładnie musi zapewnić rybom sprzedawca, ale bodajże napowietrzenie, ryb nie może być w pojemniku zbyt dużo (ogólnie ma zminimalizować stres), ma je zabić przed sprzedażą, nie może ich sprzedać żywych.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

elina i MiYu
ale mnie chodziło o akwariowe rybki,które można kupić w sklepie zoologicznym;-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Niewolniku odpowiedziałam na post eliny :)

Co do hodowli ryb akwariowych, niestety jest niewielu pasjonatów dbających o swoich podopiecznych. Dla prawie każdego ryba jest gorszym zwierzęciem i niestety sądzą, że nie należą się jej godne warunki.
Prędzej krowy w oborach w całej Polsce będą spały na kanapach, a rolnicy będa masowac im zbolałe nogi, niż wszyscy akwaryści będą dbać o rybki (w tym także nie spuszczać w sedesie ich nadmiaru).

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

ale nikt nie czepia się ich wylęgarni jak w przypadku psów.u mnie nadmiar narybku pożerały większe osobniki ;-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

czepia czepia tylko chodzi tam o inne standardy hodowlane mam na myśli stawy hodowlane a nie akwaria :-)

wolny niewolnik

kiedys pisałeś ze dbasz o swojego pieska i niech tak zostanie

mam nadzieję że niczego mu nie brakuje i jest szczęśliwym psem i jeśli tak jest to jest to Twoja zasługa wygląda na to że jesteś odpowiedzialnym człowiekiem, który nie zdaje sobie sprawy z tego że nie wszyscy tacy są.

jeżeli "biorę" coś pod opiekę to nie widzę inaczej.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

nawet mam taką jedną w domu.owszem dbam,choć czasem mam już jej dość,ale cóż...nie jestem z tych,co to wywiozą do lasu i porzucą jak się znudzi ;-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

psie forum...