4lomza.pl/

Szeregi zakładowej "Solidarności" topnieją szybciej niż śnieg. Pracownicy MPK w Łomży masowo opuszczają Mirosława Bobowskiego, który będąc przewodniczącym "Solidarności", rozczarował i zawiódł zaufanie swoich współpracowników.
Pracownicy MPK liczyli na wsparcie i pomoc ze strony Mirosława Bobowskiego, a spotkali się z wyrachowaną postawą lidera związków zawodowych, dbającego wyłącznie o swoje prywatne interesy.
Członkowie "Solidarności", którzy oddają co miesiąc 1% swoich zarobków (!) na rzecz Związku, nie otrzymali na święta nawet symbolicznego upominku i muszą niestety liczyć sami na siebie, bo Mirosława Bobowskiego stać jedynie na działania skierowane przeciwko jego koleżankom i kolegom z pracy, na działania niekoniecznie idące w parze z prawem. Sprawa chociażby nielegalnego strajku głodowego nadal pozostaje otwarta...

Panie Bobowski to kiedy następny donosik i na kogo?

A pani księgowa Zyskowska dalej pracuje w MPK czy udało się już panu pozbawić jej pracy?

Dyrektorze Nowakowski niech i pan będzie czujny.

A od kiedy to Pan Bobowski jest zobowiązany do obdarowywania świątecznymi prezentami? Jeśli byłeś w związku dla prezentu to dobrze, że się wypisałeś. Z tego co wiadomo to Pan Bobowski dał możliwość objęcia tego dochodowego interesu innym więc trzeba było brać. Tym czasem rękawki podwinąć i do roboty.

Na dłuższą metę i dla załogi, i dla nas, mieszkańców, najlepszym wyjściem jest prywatyzacja. Teraz jest nowy tabor, sytuacja jest zła, ale nie tragiczna. Jak jeszcze sytuacja się pogorszy, to któryś prezydent powie w końcu: "Basta, nie dokładamy więcej." I MPK pójdą za grosze. Lepiej przeprowadzić prywatyzację teraz, kiedy nie ma noża na gardle, zrobić ją w sposób spokojny, przemyślany i cywilizowany. Obecnie miasto się wyludnia, sprowadzane auta są coraz tańsze. Zrozumcie ludzie, że na dłuższą metę polityka dokładania z budżetu to MPK jest zgubna.

a jak sprywatyzują to jak niby to będzie wyglądać ?

pasażerowie dopłacą. Zostanie 3 kierowców i wystarczy jak będzie trzeba to się za grosze podwykonawców na zlecenie dobierze.

Będzie to wyglądać tak, że problemy MPK będą problemami właściciela firmy a nie problemami naszymi, czyli miasta. Nie będzie potrzeby dopłacać z budżetu (czyli z naszych podatków) to tego wszystkiego. Podobnie zresztą wypadało by zrobić z PKS Łomża.

będą pewnie 3 linie kursować co 30 minut a ceny biletów będą
Normalny -4,60zł
Ulgowy -2,30zł

Nie ładnie Panie Bobowski !

Koledzy do Pana z sercem, a Pan do nich z widelcem.

Obyś miał racje!

ptasiagrypo nie wciskaj ludziom kitu!!!!!!!!!

na przewodniczącego Solidarnosci chętnych było więcej ale Bobowski nikogo nie dopuścił. Zapomniał już jak wygladały te pseudowybory???
Może przypomnieć kogo wystawił na bramę i jak "agitował" pracowników?

niech w końcu przestanie straszyć ludzi zwolnieniem z pracy!

a na prezenty zabrakło bo z czego by miał na zapomogi dla syna i synowej?

niech Bobowski pamięta że pracuje z ludźmi!!! i nie wolno mu z nimi robić to co się jemu podoba!!!!

"ocaleni" Rzeczywiście jesteście ocaleni dzięki PANU BOBOWSKIEMU ja tam w następnych wyborach oddam na niego głos. Tylko czy on zechce za te marne "800" wchodzić w tą dalej. No ale jak się związek oczyści to kto wie. Bo z tego co wiadomo to Ci co ugrali co mieli zaplanowane już odchodzą. I dobrze bo lepiej dziesięciu oddanych ciałem i sercem niż pięćdziesięciu którym w głowie tylko jakieś postkomunistyczne taloniki za 50 zł minus podatek.

Może i ja swoje trzy grosze wtrące bo mnie te twoje ptasiagrypo postkomunistyczne taloniki za 50 zł wkurwiły co nieco :)
Tu nie chodzi o te zafajdane 50 zł , tylko o fakt że zwiazek pamięta o swoich członkach i ile może tyle wspomaga.

Nie sztuka jest co miesiąc brać składki na związek , ale sztuka jest podziekować członkom za te składki w postaci chociażby takiego drobiazgu jak te postkomunistyczne taloniki:):):):)

W związku jest coś takiego jak KOMISJA REWIZYJNA która o każdej porze dnia i nocy ma prawo przeprowadzić kontrolę. Ja nie rozumiem jak można czepiać się kogoś kto tak naprawdę nie decyduję sam. Jeśli ten człowiek ma same wady bo tak wynika z większości postów to przecie załatwia wszystko wotum nieufności poco się ośmieszacie na tym brukowym forum. Jest tyle innych zakładów pracy w tym mieście i nikt tak się nawzajem nie obraża jak w MPK.

Może czas aby dyrekcja podjęła jakieś kroki w tym kierunku.

Skoro ludzie tak na tego pana jada to cos na rzeczy musi być :):)

A dyrekcja do spraw zwiazkowych nie ma nic , więc żadnych kroków podejmowac nnie powinna:)

Jestem pracownikiem tego zakładu osobiście nic mnie nie łączy z tym panem. Do związku należę od samego początku jak powstał i wiem że 40% składek zabiera Region Mazowsze, a 60% zostaje ale wydatki są też. Utrzymanie konta w banku to koszt ok400zł, prowadzenie księgowości ok 350-400zł oczywiście rocznie, a przede wszystkim zasiłki statutowe które należy wypłacać i na ktore fundusz zabezpieczony musi być . Były również dwie wycieczki w 2012r organozowane przez Pana Bobowskiego na obydwu byłem z rodziną i bardzo sobie chwalę. Słyszałem również z ust trzecich, że sprawę oczerniania zgłosił Pan Mirosław do sądu osobiście. Więc gdyby czuł się winny to by zaszył się gdzie pieprz rośnie, a nie szukał sprawiedliwości w sądzie.

Jeszcze i tych ostatnich dziesięciu przejrzy niedługo na oczy.To tylko kwestia czasu.

niech Bobowski nie zapomni opowiedzieć w sądzie o tym zaginionym paliwie (bo to wisi nad nim) i "samozapalającym się" w jego rękach autobusie!!!
nie dawajcie mu dobrych autobusów do rąk bo zniszczy wszystkie!!!

Pan Bobowski i jego syn dają się mocno we znaki pracownikom MPK.
Nic dziwnego, że pracownicy nazywają ich KAPUŚ stary i KAPUŚ młody.
Młody tylko obserwuje i zaraz wykonuje telefon do tatusia, a tatuś natychmiast zjeżdża z lini i donosi na kolegów z pracy.
I jak tu można spokojnie pracowć?

ptasiagrypa to ty zakładałeś solidarność w MPK z Czerwonym Bogusiem na polecenie SB a teraz mieszasz żeby kryć Bogusia.............................................

Nawiązując do wypowiedzi forumowicza: zOstatniejChwili- myślę,że pracownikom MPK opuszczającym związek zawodowy należą się ukłony. Ich decyzja świadczy o tym,że doskonale zdają sobie sprawę z destrukcyjnej działalności zdemoralizowanego i niestety konstytucyjnie uznawanego tworu, działającego dla ochrony pseudo-interesów pracowniczych. Nie sposób pominąć faktu,że związki mydlą oczy pracowników,obiecując "kaczki na złotym łańcuchu" .Tymczasem ekonomiści alarmują WSZEM I WOBEC i to najlepiej jak tylko potrafią(szkoda tylko,ze przeciętny odbiorca ich komunikatów nie jest w stanie wyciągnąć żadnych wniosków),że związki mają destrukcyjny wpływ nie tylko na strukturę państwa,ale co gorsza,przedsiębiorstw. Poza tym,że hamują one rozwój gospodarczy i niejednokrotnie przyczyniają się do wzrostu bezrobocia,przeciwstawiają pracowników pracodawcom i walczą(co wydaje się być absurdalne) o dwa sprzeczne cele,a mianowicie utrzymanie zatrudnienia na dotychczasowym poziomie i jednocześnie zwiększenia płac,co przy jednakowej wydajności wydaje się to być NIEMOŻLIWE. Pytam się skąd w ludziach tyle wiary w te populistyczne obiecanki kierowane odgórnie o przedstawicieli związków?Czy to świadczy o szczycie głupoty,czy totalnym zagubieniu XI-wiecznej masy ciemiężonej??Jako obserwator stosunków gospodarczych osobiście jestem za delegalizacją związków(tak podpowiada mi moje własne doświadczenie) i w pełni popieram decyzje pracowników,którzy postawili pierwszy krok ku rozwojowi cywilizacji i opuścili metaforyczną jaskinię o nazwie-ZWIĄZEK.Tymczasem z niecierpliwością czekam na taki moment,kiedy polscy ustawodawcy wkońcu zdecydują się na uregulowanie kwestii lokautu jako że, byłaby to jedyna możliwość przeciwstawienia się NIELEGALNYM ZWIĄZKOM. Niestety na dzień dzisiejszy ,pracodawca w starciu ze związkami jest na straconej pozycji,a przecież szanse powinny być równe. Zgadzacie się ze mną FANATYCZNI związkowcy_?

Tak oto kończy się ballada o związkowcach i ich biesiadach,o próbach reform i oswobodzeń ,o radykalnych zmianach i dążeń do 'godnych wynagrodzeń..

jaka szkoda...,ale chyba mi się zapomniało.To nie związki są NIELEGALNE....Nielegalnymi co najwyżej bywają 'co poniektóre strajki' Patrz ten ,który opisywany był jakiś czas temu na owym forum i dotyczył przedstawiciela związkowców z łomżynskiego MPK;)

Tak oto kończy się ballada o związkowcach i ich biesiadach,o próbach reform i oswobodzeń ,o radykalnych zmianach i dążeń do 'godnych wynagrodzeń..

Pan Bobowski to mega solidarny kolega, jak sam jeździł autobusem to mu paliwa było akurat, a jak przekazał ten autobus innemu kierowcy, to zaraz kazał mu zmniejszyć normę i obciąć 4 litry paliwa.

no tak Bobowscy ... jaki ojciec taki syn!
niedaleko pada jabłko od jabłoni.

A co ciebie "Jacek" tak przeraziło?że Solidarność się kończy i że stracisz ciepłą posadkę?Ani SB ani ptasiagrypa ci już nie pomoże.

Boguś zakładał solidarność będąc członkiem PZPR sam wybierał sobie przewodniczącego i sam tą solidarnością rządził i ta jego solidarność zmusiła go do odejścia na emeryturę a tylko Bobowski mu się usamodzielnił i nie może Boguś mu tego podarować . Boguś był jednocześnie pracodawcą i aktywnym związkowcem należał do wszystkich możliwych organizacji społecznych i politycznych działających na scenie politycznej Łomży.

Pewnie teraz od pana Bobowskiego wszyscy uciekają gdzie pieprz rośnie.

Bo wiadomo, kto z kim przystaje takim samym się staje …

Jacek21 niedługo z nas wszystkich zrobisz komunistów, SB-ków, krętaczy, gangsterów itp …

Nie wariuj, świat na Solidarności się nie kończy. Może rozkręcisz inny biznesik.

A teraz idziemy na jednego
idziemy, idziemy wódkę pić

ale od dziś płacisz sam za siebie!

i tylko nas nie wykiwaj

Z nikogo nie robię łobuza tylko pokazuje że każdy jest aktorem swego życia i nie zawsze ten co jest na świeczniku ma władze .

Heniuś!Trzymaj sie pędzla bo drabina leci.................

Miruś nie uczyli cie nigdy, że nieładnie robić ludzi w konia? swoją drogą widać ,że większość z tego forum ciebie nienawidzi,a za co ,to chyba ty sam wiesz najlepiej

Jacek21 no co ty? Razem z Mirkiem organizowaliście strajk głodowy,
a teraz zazdrościsz koledze,że wylądował na świeczniku, a ty nie?
Może jeszcze i ty poświecisz.

Tak będzie świecil ale oczami, razem z panem M.B. z tym co tak chętnie kabluje wszystkich dookoła :)

Dziadek idzie niedługo z Bogusiem na wódkę to dorzucę coś do tematu świeżego niedługo Pa.

Tak Jacek21 najlepiej upić się i zapić się i mordkę śmiejącą

Heniek, a dziadek cię nie upominał że nadużywanie alkoholu jest szkodliwe?

Oj uciekają z Solidarności, uciekają. Już pewnie nawet tych dziesięciui nie ma.

Załóż w końcu ten swój związek do którego agitujesz ludzi, i nie ośmieszaj się na tym brukowym forum.
W ten sposób zdobędziesz ochronę u dyrektora, którą na własne życzenie utraciłeś. Tylko na 4lomza to odpowiedniej ilości członków nie uzbierasz choć życzę Ci oby tak było.

Ptasiagrypo to jakiego związku życzyłbyś sobie? ZWIĄZKU GŁODUJĄCYCH, ZWIĄZKU ZATRACONYCH czy wolisz jakiś inny?
Prosisz i masz!

Panie Strajkujący i Spółka, kto wam taki login „ptasiagrypa“ wymyślił?
Chyba jakiś matematyczny umysł, bo sprowadził was do wspólnego mianownika: zaraza.

"le-on" jeszcze kilka razy zalogujesz się pod inną nazwą to liter w alfabecie zabraknie. Login "ptasiagrypa"pochodzi od osoby (osób) która tą chorobę ma ze względu na swoje hobby (zakładanie nienormalnych postów).

Jeśli uważasz, że mnie wk.....sz to się mylisz. A tak na marginesie jak już obrabiasz komuś dupę to nie zapomnij w nią pocałować. HA HA HA.

ptasiagrypa!!!!!!!!!!!!

Odwal się od mojego podpisu dobra??




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

"kto-coś" to już końcówka liter alfabetu?

Ptasiegrypy wy naprawdę macie małe móżdżki... Zero rozumu i zero kultury :) :) :)

"le-on"Za to WWWWWWWWWWYYYYYYYYYYYY macie PTASIOGRYPE.

... i jeszcze do tego analfabeci :) :) :)

Ale nie PTASIO-GRYPOWCY.

"Ptasiagrypo"... i z inteligencją też jesteście na bakier :) :) :)

Biedna „ptasiagrypa” chyba wysokiej temperatury dostała, bo się poplątała z własnymi myślami :) :) :)

Uważajcie na Kurczaka bo ptasią grypę roznosi !!

nie roznosi tylko członków zbiera

Andrzej W.

„Kurczak” vel „ptasiagrypa” i reszta jak nie masz pomysłu na kolejną nazwę
to proponuję „kaczkadziwaczka”
hehehe