niedziela, 24 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Podatek za psa

W niektórych gminach wprowadzany jest podatek za posiadanie czworonoga. Oczywiście uważam osobiście,że państwo zdziera jak się da ale z drugiej strony jest to może jakiś pomysł dla tych psiaków ze wsi, bo zazwyczaj ludzie na wsiach biorą psa po to żeby szczekał i nikogo nie wpuścił na posesję, dadzą mu michę żarcia na dzień i uwiążą na łańcuchu,nieważne w jakich warunkach. Potem taki psiak jak się zerwie to zaraz kogoś pogryzie albo ucieknie i np.wpadnie pod samochód. A jak taki wiejski gospodarz miałby za każdego psa zapłacić rocznie jakiś podatek to może by nie brał psa w ogóle?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Jestem na NIE.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Gdyby ten podatek był przeznaczany na bezpłatne sterylizacje miałoby to sens.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

podatek powinien być nałożony na każdego kto posiada psa, a dodatkowo powinni płacić właściciele psów za sprzątanie bo teraz śnieg topnieje i widać co leży aż przejść nie można ,jeśli się chce mieć psa także trzeba płacić za posiadanie i za sprzątanie, na wsiach psy trzymają na swoich podwórkach i to oni patrzą a w mieście to musimy uważać aby w co nie wdepnąć ...
Właściciele sprzątajcie po swoich pupilach

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

O widzisz elina to jest jakieś rozwiązanie. To na wsiach gdzie nie dba się o psy a w miastach można by kupić kosze na psie kupy i worki. Może by to było jakieś rozwiązanie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

nie uogólniajmy, na wsiach nie zawsze ze zwierzętami jest źle - oczywiście są przykre przypadki.W mojej wsi na 35 gospodarstw 3 są na łańcuchu z czego jeden należy do "miastowych" .



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Zastanawiam sie co macie do psów ? Moim zdaniem jeśli ktoś chce mieć psa w domu . w bloku to dlaczego ma go nie miec ? Jeśli ktoś kocha zwierzęta ? A jeśli chodzi o opłaty za psa ? Moim zdaniem jeśli pobierany jest podatek za psa to miasto powinno też zapewnić totebki na zbieranie po psie ! PROSZE O KOMENTARZ

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Powiem tak, ten pomysł jest chory, mało państwo od nas ciągnie? Jakby dali taki podatek to byłby obowiązek rejestrowania swojego psa, a co za tym idzie ludzie, zaczęliby wyrzucać czworonogi i dopiero byłyby jaja. W sensie, tematów typu "widziałem psa tu i tu..." powstałoby z 700x tyle co do tej pory, a schronisko nie nadążyłoby łapać biednych, niewinnych zwierzaków.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Ale jest obowiazek rejestrowania psów ?

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

jaro07 chyba takiego obowiązku nie ma,ale może by to coś zmieniło. Też jestem miłośnikiem czworonogów i boli mnie jak widze te biedne pieski na wsiach. Ludzie w blokach o wiele lepiej je traktują, koło domu piesek nie jest traktowany jak przyjaciel człowieka tylko jak nocny stróż-dać mu coś do żarcia i niech szczeka. kalarepa owszem nie wszystkie psy na wsiach są tak traktowane ale często tak jest zwłaszcza na takich zabitych dechami wiochach gdzie każdy pies to Azor albo Murzyn.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

joanna12. jak coś chcesz zmienić w sprawie podatków za psa to niecz pojemniki na kupy na mp. muszli zrobią a nie straż miejska tylko mandaty wlepia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

W mieście jest obowiązek rejestracji psów.Nie wiem jak jest na wioskach.
Ja osobiście żałuję,że nie ma tej darmowej sterylizacji.
Każda gmina ma obowiązek przeznaczyć jakąś kwotę na opiekę nad bezdomnymi psami.Tam też można by było za jakąś część finansować sterylki wiejskim sukom.
Przyczepiam się do tego,bo widzę ile psów trafia do schroniska,w jakim stanie trafiają szczeniaki.I zwykle nie są to miastowe psy.
Gdyby był taki fundusz na sterylki po kilku latach ilość bezdomnych psów bardzo by się zmniejszyła.Zarówno i gminy i miasto by na tym skorzystało.Nie mówiąc już o tych biednych psach.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

KALAREPA niestety na wioskach jest koszmar.Wiem,bo jeżdżę na kontrole.W miastach przy domkach jednorodzinnych różowo też nie jest.Psy blokowe często maja lepiej.Ale też są drastyczne przypadki znęcania się.Np. zagłodzony pies przykuty do kaloryfera,bo właścicielowi nie chce się wychodzić na spacery.Albo pies pobity,bo jego pan dostał mandat za nie sprzątnie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Nie orientujecie się, że obsługa konta, na które wpływają podatki od psów jest wyższa jak wpływy.

Najczęściej psy bezdomne pochodzą ze wsi i krążą po mieście.

Jeśli płacę podatek od psa niech służby miejskie sprzątają. Kupy leżą na chodnikach po emigrantach ze wsi, bo kulturalny pies z miasta pcha się z zadem aż pod sam krzak.

Kiedyś mówiło się, że pies przyjaciel człowieka = dziś nie ma do nich dopłat i wałęsają się po mieście.

A w sumie, to na każdy temat piszecie takie bzdety, jak byście z księżyca spadli, albo w życiu nie nie widzieli.

W ościennym powiecie - radni chcieli, żeby mniejsze podatki płacić za psy wysterylizowane niż nie - to było powiedziane, że niech sami się wysterylizują i pobierają niższe diety.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

W miescie jest obowiązek rejestracji psów ale nie wiem ja jest jak jest na wsiach ale moim zdaniem powinien być taki sam obowiązek rejestracji

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

janosik55 chyba pracujesz w um ?

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

nie wiesz jak ja ich kocham

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

wiem że są straszne przypadki we wsiach i w mieście, ja na szczęście w mojej wsi nie widziałam nic niepokojącego, inaczej pewnie bym coś działała (pomijam historię labradora którego ktoś w wakacje porzucił w lesie....)
ale wydaje mi się że podatki we wsiach mogłyby zadziałać "odwrotnie" - tzn. większość starszych i biedniejszych ludzi nie byłoby na nie stać a co za tym idzie zwierzaki może byłyby wyrzucane....



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Jak masz psa i sam go nie zarejestrujesz to i tak sąsiedzi ci pomogą
(oczywiście pisze o mieście i o bloku ).

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

np. babka która ma 5-6 piesków, wszystkie w podeszłym wieku, wolno puszczone, łągodne, zawsze w dobrym humorku :) nigdy nie głodne - myślę że z płaceniem podatku byłby tutaj problem a to odbiłoby się na tych pieskach...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

KALAREPA myśle że na wsi byłoby lepiej jak w mieście

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Mieszkam w bloku tylko w mojej klatce jest trzy psy i wiem ze każdy z właścicieli tych piesków płaci podatek od niego sam miałem ostatnio problem z tym podatkiem bo UM zaksięgował go gdzie indziej a mnie wezwano do UKS celem wyjaśnienia

jaro07

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

powiem tak.. ktoś pisze,że na wsi tragedia..ok !ale na wiosce taki piesek biega sobie na podwórku w miescie-w bloku,taka psina męczy się w czterech ścianach sama i czeka aż pan wróci z pracy..a nawet jeśli chodzi o te psie kupy ,na wiosce jak narobi to u siebie,a w mieście oj trzeba omijać bo ciężko coś ze sprzątaniem po swoim pupilu...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Zależy gdzie jeszcze taki pies walnie taką kupę, mój jest kulturalny i zawsze leci na środek trawnika, (była jakaś tam ustawa kiedyś, żeby nie łazić po trawnikach, szanuj zieleń czy coś tam) więc w teorii nikt nie powinien w taką "minę przeciwpancerną" wleźć, gorzej jest z tymi, których pupile walną "Twarde dowody" na środku chodnika, a oni udają, że tego nie widzą i z uśmiechem pójdą sobie do domu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Byłam w wielu wioskach.Psy niestety częściej są na łańcuchach przy lichych budach lub często czymś czym budą nazwać się nie da.Niedożywione,często zamiast obroży łańcuch owinięty wokół szyi.
Te biegające luzem,nawet jak właściciel nie nakarmi łatwiej sobie poradzą.

Pamiętam interwencję pod Łomżą.Kobieta miała trzy psy.Dwa w domu,a suczka w chlewie.Tłumaczyła,że miała cieczkę i ja tam uwiązała.Krótki sznurek przywiązany do sufitu.Sunia mogła się poruszać tylko metr od swojego legowiska.Wokół 20-centymetrowa warstwa odchodów.Żadnego jedzenia,wody.Chlew nie miał drzwi.każdy pies mógł do niej wejść.I cieknący dach.Z koleżanką stwierdziłyśmy,że sunia jest ciężarna.Odebrałyśmy ja właścicielce mimo zapewnień,że bardzo ją kocha.Co to za miłość....Sunię na jakiś czas przygarnęła koleżanka.Po dwóch dniach urodziła 4 maluchy.Śliczne pieski.Po odchowaniu szybko znalazły domki.Sunia wkrótce po nich.Mała i ładna.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

pyza72tu się z Tobą nie zgodzę bo ten piesek który biega po podwórku (pod warunkiem że nie jest na łańcuchu) ma statystycznie mniej ruchu niż ten piesek w bloku,bo ten koło domku większość czasu śpi (i to tylko jego pan myśli że piesek biega) a ten z bloku wychodzi z panem na regularne spacerki,podczas których mogą się wybiegać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Choć raz Edvard18 z tobą się zgodzę. Pies od tak sobie nie biega, pomimo ogromnego podwórka. Najczęściej leży pod domem w pobliżu swego pana. Jak jest przynajmniej z dwa psy to trochę się pobawią.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Sorry debi40 ale tego posta napisała Joanna12 podczas mojego pobytu w pracy na nockę, po prostu zapomniała się przelogować ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

może więc nie dzielmy-psy ze wsi,psy z miasta-bo można debatować bez konca-wszystko i tak zależy od właściciela.zaczęło się od podatku a skończyło na tym,że pieski ze wsi takie biedne.jeszcze jedno mnie zastanawia-skad w wakacje na wioskach bierze się tyle porzuconych psiaków-kto je wtedy przygarnia-temat rzeka.a winni są ludzie-czy są z miasta czy ze wsi żadna róznica.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

A ja jeszcze dodam od siebie tyle, że pies, nieważne jaki, zasługuje na porządnych "rodziców" i dom. W linku najukochańsza, czworonożna morda jaką do tej pory posiadałem i po dziś dzień wita mnie po pracy jakby mnie nie widział przez lata.

http://imageshack.us/photo/my-images/404/p04101210141.jpg/

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

Bo jest tak : psy z miasta porzucane są w wioskach.Psy z wiosek w mieście.

Nie mam nic przeciwko podatkowi jeśli z niego będzie coś dla psów.
Sama mam przygarniętego psa.Nie oddałam go do schroniska i nie obciążyłam kasy miejskiej.Teraz za niego płacę podatek i po nim sprzątam.Szczepię,leczę,zaczipowałam i wykastrowałam.

Z pieniędzy z tego podatku nie skorzystałam.Mogły by być przeznaczone na jakiś konkretny cel związany z psami.

W tym roku podatek w Łomży wynosi 90zł .
I :
Zwalnia sie od opłaty od posiadania psów:

1. posiadanie psa wziętego ze schroniska dla zwierząt, przez okres 12 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego, po przedłożeniu zaświadczenia od administratora schroniska;
2. posiadanie psa wysterylizowanego bądź wykastrowanego, przez okres 12 miesięcy licząc od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym został poddany zabiegowi, po przedłożeniu zaświadczenia od lekarza weterynarii.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Podatek za psa

i o to chodzi..też mam ukochaną labradorkę,mimo,że mieszka na wiosce jest happy,biega po podwórku,chodzimy na spacerki,sypia w domu bo jest członkiem rodziny.czy wieś czy miasto-chodzi o ludzkie serducho..

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org