4lomza.pl/

Witam , wiem ze temat byl zakladany setki razy, ale chcialabym zasiegnac informacji na temat dobrego ginekologa a jednocześnie ginekologa , który nie robi zbytnich problemow z wypisanem L4.... jestem w 18 tyg ciazy, a moja praca nie jest moze do konca bezpieczna dla dziecka(dźwiganie, praca czasami do 23) i bylabym spokojniejsza gdybym mogla byc w domu.Wiem , ze pracodawca ma zapewnic odpwiednie warunki, ale czasami po prostu sie nie da. A o nieszczescie bardzo latwo. Z obecnego lekarza nie jestem zadowolona, bo nie jest komunikatywny oraz robi ogromne problemy ze zwolnieniem. bede wdzieczna o podpowiedzi :)

bierz kapotę, pier..l szefa i robotę

dr Ściana w prywatnym gabinecie nie robi żadnych problemów z L4

myśle że dr Skrętek też nie będzie robił problemów.

tak jak wyzej idz do dr Skretka wystawi ci zwolnienie i nie bedziesz musiala placic a u dr Sciany sporo zabulisz w prywatnym gabinecie

Litości! Skoro lekarz nie wysyła na L4 to najwidoczniej nie ma takiej potrzeby! Sama mam dzieci i pracowałam do końca a po 4 miesiącach wróciłam do pracy! Bo mi zależy! Jak może być dobrze skoro tak bardzo wykorzystujemy przywileje „potrzebujących”? ciąża to nie choroba!!!

każda inaczej przechodzi ciążę więc jeśli Ty Gama dałaś radę to nie znaczy że ktoś inny ma tak samo.Jedne mogą 8 miesięcy pracować innym trudno wytrzymać 8 godzin pracy.Zrozum to.

3xmmm - jezeli lekarz do którego chodzisz (pewnie prywatnie
) robi problemy albo zmień go i leć do np. dr.Załęskiej albo porozmawiaj z Nim że nie dajesz rady i trudno żeby kosztem dziecka pracować te kilka godzin dziennie.Jeśli stanie się coś złego tobie lub dziecku ciekawe czyja to będzie wina.A tym że masz taką pracę w którą wchodzi spory wysiłek :(

Polecam Doktora Pijagina .

ja rowniez

daj w lape i bedzie zwolnienie,a pracowac i tak nie warto jak sie te same pienadze dostaje na zwolnieniu,fajnie wykiwalas tego pracodawce hehehehe bedzie zly,pare tysiecy straci ze swej kieszonki na twoj urlop itd,,,,,hehehea moze to jego dziecko to wtedy jest ok.

Jeżeli ciąża przebiega prawidłowo to nie nastawiaj się na kolejne zwolnienia u jednego lekarza.W moim przypadku praca związana była z chemikaliami. Od 3go miesiąca byłam na zwolnieniu i lekarz prowadzący stwierdził,że nie ma podstaw do zwolnień.Jak wystąpiły przedwczesne skurcze znalazłam się w szpitalu.I już nie było problemu zL4.

Załęska i zwolnienie? - Pierwszą ciążę straciłam w 11 tygodniu, w drugiej 2 razy leżałam w szpitalu z krwawieniami (raz pogotowie zabrało mnie z zakładu pracy a drugi raz z domu) i dr stwierdziła, że nie ma podstaw do wystawienia zwolnienia. Skrętek -bez problemu.