4lomza.pl/

czy w naszym szpitalu jest zakaz odwiedzin i czy w tym przypadku jest mozliwosc porodu rodzinnego?

Zadzwoń do szpitala.

Nie ma zakazu jest tylko ograniczenie do jednej osoby.

Jeżeli nie będziesz miał wyj*bane na wszystko, wszystko będzie miało wyj*bane na ciebie...

Gdy rodziłam też było ograniczenie (skrócone godz) a na noworodkach całkowity zakaz. Nie dotyczył porodu rodzinnego z tym ze os towarzysząca musi być zdrowa i jest to 1 os. A na noworodki mógł wejść tylko tatuś i nie za długo przebywać.

a jak jest trzech tatusiów?

Już się dowiedziałam, wybierają przedstawiciela.

ok dziekuje.female a Ty kiedy rodziłaś w tym roku?

Rodziłam w czerwcu 2012 i leżałam z dzieckiem na płatnej sali , nie było ograniczenia odwiedzin i maż mógł zostać ze mną na noc.

olivia26 rodziłam prawie 2 lata temu. Akurat trafiłam do szpitala w momencie ograniczonych odwiedzin przez panująca grypę. W trakcie porodowym mogły przebywać jedynie ciężarne i 1 os. towarzysząca. Na noworodkach podobnie ograniczono odwiedziny by zminimalizować zagrożenie dla dzieci. Odwiedziny skrócono chyba do 2 godz. Jednak mąż przebywał ze mną na sali dłużej (do czasu obchodu). Położne przymykały oko :)
Zakazem aż tak się nie przejmuj bo to standardowy środek ostrożności w sezonie grypowym. W razie czego bez problemu ktoś z rodziny i tak zawsze może coś podać na oddział przez położne. W czasie tego okresu oddział jest zamkniety i trzeba dzwonić dzwonkiem. Nie wejdzie się swobodnie poza porą odwiedzin.
Powodzenia :)

Fanka bociana musisz się chyba dokształcić. 1 dziecko nie może miec 3 tatusiów- chyba że Ty jesteś takim przypadkiem.

moja siorka rodzila w lomzy. miala platna sale. lezala sama. tak chyba lepiej. mozna sie wyspac. nikt nas nie wyganial. bylo nas troche ludzi na sali. miala przy sobie dziecko.
miala porod rodzinny.

chyba zle nie wspomina pobytu tam??

za to moja kolezanka tak. miala cesarke. nie wiem czy tak jest w kazdym szpitalu ale dali jej dziecko jak jeszcze nia miala czucia w nogach. bala sie trzymac dziecko.

ja osoboscie wolalabym rodzic w ostrolece, bialbymstoku w prywatnej klinice, albo w przasnyszu.

w bialym w klinice rodzaca nie musi nic ze soba brac. wszystko dostaje ma miejscu.

FeMaLe dziekuje;)oczywiście rozumiem że w sezonie grypowym takie ograniczenie musi być zdrowie maluszków najważniejsze aczkolwiek chciała bym rodzić razem z mężem ale z tego co piszesz to jest to mozliwe a termin mam juz takze lada chwila lada dzien urodze;)i wtedy wyrażę swoją opinie mysle ze nie bedzie zle nastawiam sie optymistycznie i bez wygórowanych wymagan chce tylko zdrowe dziecko nic wiecej zeby nie zwlekali z podejmowaniem własciwych decyzji w czasie, chce rodzic naturalnie i wiem ze poród boli jestem na to przygotowana ale jesli wiedziała bym ze od cc zalezy zycie mojego dziecka z pewnością wybrała bym cc w prywatnej klinice .nad pojedynczą salą sie zastanawiam bo chyba dobrze jak obok ktos jest z kim mozna podzielic sie wrazeniami doswiadczeniami w razie czego spojrzy na dziecko a dodam ze mąż nie moze przebywac 24 na dobe .dziekuje za wszystkie informacje pozdrawiam;)

Olivia na oddziale noworodkow trwa remont. Nie ma mozliwosci wynajecia pojedynczej sali. Rodzilam miesiac temu wiec wiem :) a odwiedziny faktycznie sa ograniczone do jednej osoby. Pozdrawiam i zycze szybkiego rozwiazania!

I bardzo dobrze. A nie pielgrzymki do łóżek całymi rodzinami. Tak powinno być na stałe. Max jedna osoba.

W jakiej cenie jest pojedyncza sala?

50zl za dobę. Tylko tak jak mowie, te sale sa niedostępne z powodu remontu! Tylko 2osobowe i też nie sa zle. Wiadomo luksusow nie ma, ale to nie hotel. I mąż nie może być przy Tobie 24h, ale pielęgniarki są bardzo pomocne takze nie ma się czym martwić. Poprosisz i pomagają bez żadnego problemu.

Interesuje mnie kwiecień, więc może skończą remont :)

Aga89 jesli mozesz napisz przebieg swojego go porodu a mianowicie czy mialas lekarza prowadzacego ktory pracuje w szpitalu rodzilas sama czy cc brałas ten gaz znieczulajacy ?ile byłas w szpitalu ?przepraszam za ciekawość;)i jak dzidziuś sie chowa karmisz naturalnie?

Czarnakawaoporanku jeśli chodzi o kwiecień to myślę, ze do tej pory powinni sie wyrobić :)

Olivia dlugo by tu pisac :) Porod mialam ciężki, nasluchalam sie koleżanek, które rodziły przede mna i ich rozwiązanie trwało krotko, wiec nastawilam sie, ze skoro cala ciążę znioslam bardzo dobrze to i porod nie bedzie taki zły. Niestety. Ja spędziłam na porodowce caly dzien. W sumie każda przechodzi to inaczej, ale przygotuj sie na najgorsze. Ból niesamowity. Urodziłam własnymi siłami. Gaz owszem wzięłam, jednak teraz uważam ze bylo to zbędne bo kompletnie nic mi nie pomoglo. A jeszcze zaczęło mnie usypiac. Gdyby nie skurcze to chyba bym tam usnela :) Lekarz prowadzący pracował w szpitalu jednak przy porodzie nie mialo to żadnego znaczenia. Ogolnie spędziłam tam 3 dni. Położne miłe, pomagają bez żadnego problemu. Malucha karmie piersią i rosnie jak trzeba :) Jedyny minus to Pani dr Karlikowska ktora byla przy porodzie. Nieprzyjemna! Jakies głupie uwagi, dyskusje! Żal po prostu!

Aga89 dziekuje :)tak masz racje kazdy porod inny i trzeba przygotowac sie na najgorsze ;)a z gazem tak myslałam ze jest malo skuteczny bardziej ogłupia niz pomaga w bólu ,ja równiez ciaze znosze lekko ale porodu sie troche boje no coż trzeba przeżyc tyle zlych opini slyszalam na temat szpitala i porodu w lomzy ze musze to sama sprawdzic;)i na pewno zdam relacje mysle ze to zalezy od zmiany to swietnie ze maluszek ładnie rosnie no i plus za karmienie naturalne bo to najzdrowszy pokarm

Ja starałam sie nie myslec o porodzie do chwili rozpoczęcia całej akcji :) Po co sie stresowac :) Co do opieki. Również naczytalam sie o naszym szpitalu i o personelu praktycznie samych zlych opinii jednak osobiście nie mogę złego slowa powiedziec. Wszystko bylo w jak najlepszym porzadku. Nawet jak maluch Ci placze to przychodzą sprawdzic co sie dzieje.

najlepiej być pozytywnie nastawionym

Każdy poród jest inny, wszystko zależy od kobiety, ale i także osoby przyjmującej poród. Siostra rodziła w Olsztynie. Miała taką "wspaniała" położną, że poród wspominała ze łzami w oczach, a na kolejne dziecko zdecydowała się dopiero po 10 latach.

Polecam starać się być miłą (na ile się da przy takich bólach), to i personel taki będzie :)
Osobiście uważam, że kadra na porodówce powinna być uprzejma, wiadomo, że dla kobiety poród jest nieczęsto strasznym wyzwaniem i ogromnym bólem. Uważam, że na pracowników, którzy sprawiają, że tak piękny moment staje się dla nas koszmarem powinno się pisać skargi, niech nie czują się tacy bezkarni.

Trzymam kciuki za kobietki rodzące sn :)

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Doszły mnie słuchy że nie ma porodów rodzinnych. więc się zbytnio nie nastawiaj.

czyli w łomzy w szpitalu jest całkowity zakaz odwiedzin czy tak?

podbijam, jak to teraz jest z porodem i potem z noworodkami???