4lomza.pl/

Bardzo prosze o opinię i każdego rodzaju porady, adresy rodziców alergików. Moja mała ma pół roku, i ma skazę białkowa, nie może jeśc żadnych gerberków, kaszek smakowych itp. sama robię mu zupki z warzyw z własnego ogródka. Proszę o przepisy, ewentualnie sklepy ze zdrową żywnością( jeśli to oczywiście prawda, że zdrowa :) ) Mała je mleko bebilon pepti. Dodam, że skutkiem alergii ,prawdopodobnie alergii, były zapalenia płuc, a napewno zmiany w płucach...Mama zatroskana.

Nic się nie bój, z tego się wyrasta, wiem bo sam tak miałem tylko los chciał, że dostałem ropnego zapalenia płuc i oskrzeli, lekarze dawali mi 25% szans na przeżycie, trafiłem na OIOM pod respirator, do dziś leczę się na astmę oskrzelową, płuca mam wydajne w 60%, moje siostry też miały skazę białkową ale z niej wyrosły, pamiętam, że wtedy piły jakieś mleko sojowe, czy jakoś tak, herbatki z rumianku czy inne ziółka firmy HIPP. Popytaj lekarzy alergologów co wolno jej dawać i do kiedy, możesz również spytać czy nie mogli by zrobić małej testów alergicznych, wtedy będziesz miała pewność, co możesz jej podawać, a czego unikać. Pozdrawiam, mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłem.

A czy dziecko miało robione jakiekolwiek badania i dalej też wskazujące związek skazy z tymi zmianami w płucach? od tego może trzeba zacząć. Słowo prawdopodobnie tu nic nie pomoże. Trzeba ustalić stan faktyczny u dobrego specjalisty.

Mojej znajomej dziecko też ma skazę. To podobno normalne w dzisiejszych czasach więc to choroba XXI wieku. Nie martw się dziecko powinno z tego wyrosnąć. Jej dziecko ma niecały roczek i podobno jeszcze nie kwalifikuje się do testów więc Twoja mała pewnie też nie.
Najgorsze w tym wszystkim jest swędzenie i drapanie się do krwi no i oczywiście wszelkie paskudztwa jakie czepiają się przy skazie. Ale nie martw się i smaruj małą emulsjami nawilżającymi, staraj się nie dawać jej sztucznych posiłków( nawet soków wystarczy woda, chyba że soki robisz sama) żadnych gerberów itp. Jeśli możesz, staraj się gotować sama. I jeszcze jedno: jeśli karmisz piersią to rób to jak najdłużej. Dziecko jest wtedy bardziej odporne na choroby. Musisz tylko i Ty trzymać dietę. Powodzenia

A tak w ogóle, odbiegając od tematu nieco, to ze wszystkimi alergiami, skazami i innymi rzeczami stwierdzonymi na podstawie jednej krotski a nie badań, grunt to nie popadać w paranoję.

Polecam - ku rozwadze + komentarze pod artykułem.

http://tygodnik.onet.pl/30,0,78722,matka_polka_karmiaca,artykul.html

Probawalas podawac sloiki Hipp hipoalergiczne? Sa z malo uczulajacych produktow, z krolikiem, ziemniakami itp.

h0jowe forum

Idź do pulmonologa, czy alergologa i porób testy, dawniej tu w szpitalu była dobra pani alergolog od dzieci Dr Homoncik czy jakoś tak, nie wiem czy jeszcze leczy. Ja osobiście teraz leczę się w Białymstoku u Dr. Ireny Złotnik i powiem, że jeśli chodzi o testy, spirometrie, badania i ustawianie leków to jest naprawdę dobrym lekarzem i zna się na tych sprawach, bierze stronę pacjenta.

Skaza białkowa skutkiem szczepień w szczepionce jest białko, które osłabia wątrobę. Normalne to jest to, że dziecko rodzi się zdrowe i ma prawo płakać jak jest głodne czy ma mokra pieluszkę a nienormalne są kolki, zapalenia płuc itp. Ja mam jedno dziecko szczepione i wmawiano mi, że to normalne, że cały czas płacze i choruje a drugie nieszczepione, które nie płakało i rozwijało się dobrze, polecam homeopatę na skazę. 85 732 27 81