Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
poród |
hej dziewczyny chciałabym dowiedzieć się jak wygląda poród w szpitalu w Łomży jakie są warunki i wogóle .Proszę o sęsowne odpowiedzi bez głupich komentarzy. DZIĘKI
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Najpierw trzeba Cię zapylić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
akurat mnie nie trzeba.dziękuje bardzo za mądrą uwagę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
a propnuje poczytac poszukac na forum
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Co trzeba zabrać ze sobą dla maluszka do szpitala ????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
idz w wolnej chwili do szpitala na szybie przy wejsciu na ginekologie (pierwsze pietro) jest cala rozpiska co trzeba zabrac itd a na necie tez sa listy i mozesz sie na nich wzorowac a jak ja rodzilam 16 miesiecy temu i rodze za 2 miesiece hehe bylam bardzo zadowolona na poloznictwie trafilam na super babke ktora mi pomagala we wszystkim i ogolnie super na korytarzu leza wkladki do dyspozycji pacjentek fajnie jest zabrac jakies ciuszki dla dzieci ktorych nie bedzie ci szkoda zostawic w szpitalu dla innych dzieci
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
ja rodziłam rok temu w łomży i jestem zadowolona. opieka przed porodem, jak również po- bez zarzutów. fakt, są pielęgniarki i pielęgniarki, ale tych z powołania jest o wiele więcej. ja leżałam z maluszkiem prawie 2 tygodnie i jestem zadowolona z opieki. na czas karmienia przychodzą na salę i pomagają przystawić do piersi. weź dla maluszka ubranka, chociaż na oddziale dają szpitalne, jak tam wolisz, kilka pieluch tetrowych, jednorazowych. wszystko inne dostaniesz na miejscu. leżąc na patologii z dzieckiem pielęgniarki kąpały maluszka co 2 dzień, także dużo pomagają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
rodziłam w tym szpitalu i powiedzmy sobie szczerze... po małych souvenirach nie było żadnych zastrzeżeń, spędziłam tam łącznie 3 tygodnie wiec mogę coś powiedzieć. Wcześniej w nocy potrzebowałam pomocy, poszłam do tej kanciapy pielęgniarek, mowie do nich i zero reakcji, podchodzę bliżej a te mają korki w uszach włożone i śpią. Na drugi dzień zrobiłam małą awanturę przy obchodzie i już było spoko.Jaki wniosek?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
maly opiernicz nie jest zly heh ja w czasie pierwszej ciazy lezac na patologii wkurzylam sie na poppe i jak szedl korytarzem to glosno to skomentowalam kolezankom ktore mnie odwiedzily i co? Pozniej pan dr przyszedl przeprosil i odp na wszystkie moje pytania
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Porod jak porod, kazda kobieta odczuwa inaczej, a co do opieki na sali porodowej to mysle, ze zalezy tez od tego ile kobiet w danej chwili rodzi. Ja akurat bylam sama to wszystkie byly skupione na mnie. Po urodzeniu dziecka jest dobra opieka (chociaz tez zalezy od pielegniarek/poloznych) . Pielegniarki przychodzily do mnie pytaly jak sie czuje itp itd , dawaly kroplowki, leki a polozne tylko do malenstwa. Uczyly karmic, przebierac itp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Poród wygląda jak poród co do opieki po,to zależy na kogo trafisz albo pomogą albo będą omijać szerokim łukiem,przerabiałam i to i to
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Porodówkę wspominam dobrze. Położne bardzo opiekuńcze i miłe. Nie było naprawdę do czego się przyczepić. Super opieka i oby to się nie zmieniło. Jeśli chodzi o oddział patologii to bez komentarza- brrrrrr.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
polecam szkołę rodzenia to sie fachowo o wszystkim dowiesz. albo spacer do szpitala na rozeznanie terenu aby w czasie porodu wiedzieć gdzie sie kierować.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
ja też polecam i porodówkę i poporodową :) opieka serdeczna, bez fochów i bez żadnych suwenirów
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
dzieki:) za wszystkie opinie i porady. trochę się boję bo to mój pierwszy raz chciałabym się jakoś przygotować do tego psychicznie i wogóle
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
Nic się nie bój :-) będzie dobrze:-) Powodzenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: poród |
jak sie do tego nie przygotujesz to i tak w bolach nie wiele bedziesz z tego pamietac heh polozne sa od tego aby ci pomoc dobrze jak trafisz na dyzur swojego lekarza o ile pracuje u nas w szpitalu ja dalam czadu na porodowce hehe bole wymioty itd masakra ale i tak skonczylo sie cc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |