Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Łomża-suche miasto |
Trochę ostatnio włóczyłem się po Europie i zadawałem sobie pytanie: dlaczego Warszawa, a nawet Łomża s± tak negatywnie inne? W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że przecież Łomża leży nad wod± i nie ma ani jednej fontanny, a ogrody(parki) s± skandalicznie bylejakie. Widz±c "graj±ce fontanny" w Hamburgu pomy¶lałem sobie, że ...choćby taka jedna fontanna, z kolorowymi ¶wiatłami, choćby na "placu czerwonym" ..i trochę ławek... i kwiatów...i obudziłem się! PRZECIEż DO TEGO POTRZEBA WłADZ ZE ¦WIADOMO¦CIˇ WYŻSZYCH POTRZEB! Nasi "radni" będ± przecież marzyć: o mamonie (prywatnie oczywi¶cie), o zleceniach dla swoich firm( od miasta lub proboszczów), o chałturach - ALE NIE O FONTANNIE PRZECIEŻ! Po co maj± mieszkańcom sprawiać przyjemno¶ć? Jeszcze się rozbestwi± i co będzie? .... I znów się obudziłem już na dobre! Pozdrawiam wszystkich w te upały! Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Pamiętasz Zbychu - kiedy¶ była fontanna w naszym "pięknym" mie¶cie! Były kwiaty, ławeczki nawet troche drzewek, ale naszym "kochanym " władzom to przeszkadzało bo element się miał gdzie przed władz± - policj± - chować! Mnie osobi¶cie szkoda !!! Mimo dziwnych ludzi tam wtedy przesiaduj±cych było jednak kiedy¶ słychać szum wody!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Wiesz Leszku widocznie łatwiej było sobie poradzić z fontann± jak z ludĽmi tam przesiadujacymi. A swoj± drog± id±c przez polski park masz ci±gle tabliczki Szanuj Zieleń. Id±c przez park w Wiedniu widze jak ludzie siedz± sobie na trawie, wła¶nie woda, fontanny. Po cóż wyjeżdżać z miasta. Ludziom lżej przeżyć upały w takim parku. Na smak potrawy maj± wpływ przyprawy. Jakie "przyprawy" można znale¶ć w naszym mie¶cie, które sprawiaj±, że życie jest przyjemne.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Szanowni koledzy Chciałbym wam przypomnieć, że jako argument na zlikwidowanie alejek, fontanny, kwietników itp., władze miasta podały chęć przywrócenia dawnego wygl±du placu (swoj± drog± dobrze, że nie postawili wozów kupieckich i Żydów). Czę¶ć osób które o tym decydowały do dzisiaj zajmuj± wysokie stanowiska w "mie¶cie" i s± utrzymywani przez mieszkańców. Może kto¶ skorzystał na tym buduj±c dom? Gdzie¶ trzeba było wywie¶ć kostkę granitow±? Może kto¶ zbudował sobie z niej podmurówkę, ogrodzenie? Może zapłacono komu¶ za użyczenie działki jako składowisko gruzu?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Witam, Macie chłopaki racje, jest taka potrzeba w mie¶cie, s± też inne potrzeby ale rzeczywi¶cie w tej chwili mamy dwa duże place z czego jeden tylko straszy, a drugi na pewno nie zachęca do odwiedzin bo nie każdy pije piwo. Tak na prawdę to gdzie ja mogę wyj¶ć na spacer z dzieckiem i zrobić sobie ładn± fotkę. Na pewno pod¶wietlona fontanna była by fajnym miejscem. Miasto się chwali że ufundowało nam piękn± oczyszczalnie ¶cieków (której kredyty my spłacamy) to niech postawi± i fontannę. Zgadzam się i potwierdzam opinie Marka. W dalszym ci±gu nie można wytrzebić pogl±dów komunistycznych w ludziach. Park jest po to by dotkn±ć i odczuć dary przyrody, więc nie bójmy się i¶ć do parku, usi±¶ć na trawie i zrobić sobie rodzinny piknik. Nauczmy i pokażmy naszym władzom co nam potrzeba. PS. Czy remont i tak nowego ratusza był konieczny ? Je¶li tak to dla czego czy był budowany piaskiem z wod± i się sypie ? Może w te miejsce mieli by¶my fontannę? Niech nam kto¶ na to odpowie i czemu do cholery nikt Łomżyniaków się o to nie zapytał ? Sharky
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Zbyszku! Fontanna by sie przydała, ale tak jak powiedziałe¶, je¶łi nie bedzie nowej "krwi" w¶ród władz, to i Ty i My (mieszkańcy) możemy zapomniec o fontannie i innych miłych miejscach w naszym mie¶cie, gdzie można by bylo isc ze znajomymi, rodzina na spacerek. A na "Bone" nie kazdy moze i chce dojechac aby sie relaksowac, bo juz lepiej jechac nad pise, gdzie slychac szum wody.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Kochani. Ta fontanna - to dla mnie również metafora przypływu strumienia nowej wrażliwo¶ci na potrzeby zwykłych ludzi. Macie rację: dwa place w Łomży- jeden jak czerwona patelnia w lecie, lub smutna ¶lizgawka w zimie, a drugi zaniedbany (czy to prawda, że pl. Zambrowski oddano biskupowi? Tak słyszałem). Może wreszcie z przyznanych fuduszy UE zaczn± robić planty spacerowe nad Narwi±? Pewnie nasi radni - wła¶ciciele firm budowlanych- już ostrz± sobie zęby na te roboty (ale te wybory!) Pozdrawiam Forumowiczów. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Ludzie, na @!#$ nam fontanna gdy w Lomzy nie ma roboty. Niecha radni wydaja kase na tworzenie nowych miejsc pracy a nie na takie rzeczy. Marek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Fontanna, a także na przykład zadbane parki, miłe miejsca do odpoczynku i spacerów, muzea, itp, itd, to nie dylko rzeczy na które się wydaje pieni±dze, ale także swoiste "sieci" w które łapie się ludzi. Tych przejeżdżaj±cych, żeby zatrzymali się na chwilkę i kupili piwko, lody, może jakie¶ pami±tki? A także tych którzy s± tu na miejscu i czuj±c na przykład co¶ tak zwyczajnego jak przywi±zanie do miejsca, będ± opóĽniać swoj± decyzję o ewentualnym opuszczeniu miasta, a je¶li już opuszcz± je, to będ± mieli do czego wracać. Łomży potrzeba ludzi. I tych swoich, którzy tu chc± mieszkać i pracować, oraz go¶ci, którzy zostawiaj± tu swoje pieni±dze. To też przekłada się na potencjalne miejsca pracy w gastronomii, turystyce, kulturze. To nie jest tak, że albo fontanna, albo miejsca pracy. Wszystko co się dzieje w mie¶cie jest ze sob± w jakiej¶ relacji. Dodatkowo..... ludziom, żyje się milej kiedy mog± w centrum miasta usłyszeć szum wody, czę¶ciej się u¶miechaj±. A w gor±ce lato dzieciaki miałyby się gdzie pluskać.! ;) _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Tak naprawdę to budowa fontann, parków itp . - to nic innego jak roboty publiczne, które DAJˇ ZATRUDNIENIE! Nie można też stawiać sprawy tak, że albo "papu" albo co¶ dla ducha. Musi starczyć i na to i na tamto - bo inaczej staniemy się "bydełkiem" my¶l±cym tylko żarciu... Chociaż jest też takie powiedzenie: "Nędza łamie ludzkie charaktery - nie sposób sprawić, by pusty worek stał prosto" (B. Franklin). Pozdrawiam. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
...Powinismy chyba brac przyklad z Ostrolęki. Inwestycja za inwestycja, a wszystko po ty, aby ludziom zylo sie w miescie milej i przyjemniej, choćby na przyklad Ostroleckie Centrum Kultury, nowe drogi, skrzyżowania...a my faktycznie nawet zwykłej fontanny nie mamy... Byłam w weekend w Białymstoku. Az milo popatrzec na kolorowa fontannę na Plantach ( chyba tak sie to nazywa:)) )... I ludzie się chętnie gromadza, ogladaja, odpoczywaja... robia zdjecia slubne...Prosze wskazac mi w Łomży takie miejsce, gdzie można byłoby zrobić ¶lubne, dajmy na to, zdjecie "w plenerze" - ja nie widze... °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Łomżyńskie zdjęcie w plenerze...? .....Nowogród....... a tak trochę bliżej..... jaki¶ zak±tek może by si± znalazł w Drozdowie.... ...no i na Bonie.... tam jest pięknie...... może nie licz±c tych kilku linii elektrycznych i zniszczonego doszczętnie punktu widokowego..... :( _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
to miasto które w okresie prosperity gierkowskiej masowa zasiedlane było przez nowobogack± ludno¶c okolicznych wsi. Tylko jako rodzynki w cie¶cie trafili tu intelektuali¶ci z innych o¶rodków miejskich / dzsiaj pozostały tylko po nich ¶lady/. To zbiorowisko przez kolejne lata , nie rozwijało swych potrzeb kulturalnych itp , sprowadzaj±c ten dział swojej działalno¶ci do potupajek , disco polo itp. W chwili obecnej nie maja takich pragnień - fontanna. A ci którzy decyduj± o tym takich pomysłów. Były to lata siedemdziesi±te. Pomy¶lcie jeste¶cie dziećmi , potomkami tych ludzi. DONOS
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Kalisto Masz trochę przekłamane informacje. Od zawsze rodzima łomżyńska inteligencja zmuszana była do emigracji z miasta pod presj± kolonizatorów ze wschodu. W czasach Gierka też było podobnie. Do miasta zjeżdżali wówczas notable z dawnej (obecnej) metropolii wraz ze swoimi kierowcami i sekretarkami. Tzw. intelektualistów z innych o¶rodków można policzyć na palcach jednej ręki. Dopisali za to wszelkiej ma¶ci karierowicze i lokaje, którymi chetnie otaczała się "importowana" władza. Duży napływ ludno¶ci wi±zał się z nowymi miejscami pracy w przemy¶le i administracji. Użycie w stosunku do nich okre¶lenia "nowobogaccy" przydaje jedynie wła¶ciwego blasku autorowi, który z ogromnym samozaparciem demaskuje swoje korzenie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Przepraszam, ale muszę. Czyj to był w ogóle debilny pomysł wybudowania w centrum miasta, w wizytówce miasta,... takiego paskudnego, czerwonego, ochydnego, pustego placu, który notabene niczemu nie służy! °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Kształt placu czerwonego jest żywym obrazem przemian mentalno¶ci samorzadowej . Gdzie¶ w latach 60/70 brukowany rynek i targ został zamieniony w skwerek z fontann±, Z czasem drzewa i krzewy rozrastały sie, dostarczaj±c potrzebnego cienia ludziom starszym i młodszym, i wygodnego miejsca odpoczynku matkom (dziadkom) z małymi dziećmi. Niestety, miejsce to upodobali sobie rezydenci "spod filarów" i wcze¶niejsi jego użytkownicy zostali skutecznie zniechęceni. Nowe władze samorz±dowe I kadencji (po 1990 roku) postanowiły przywrócić "historyczny kształt staromiejskiego rynku" - pewnie w stylu np. Rynku Głównego w Krakowie lub choćby Rynku Starego Miasta w Warszawie. Zamiar kontrowersyjny dla jednych, dla innych był okazj± do zarobienia niezłego grosza. Wówczas to rozebrano również fontannę, a granitow± kostkę przewieziono do bazy WDDM na Krasce. Obecnie Rynek i sposób jego użytkowania dobitnie ukazuj± mizerię społeczno - gospodarcz±. Turystów nic nie przyci±ga, mieszkańcy w po¶piechu mijaj± miejsca rezydowania osób, z którymi bliższa znajomo¶ć jest ryzykowna. Ogródek piwny na placu i mały k±cik odgrodzony od strony ul.Giełczyńskiej raczej nie narzekaj± na nadmiar konsumentów. Tak więc plac jest jedynie okazjonalnie wykorzystywane na fajerwerki przedwyborcze i niekiedy na skromne kiermasze. Miejmy nadzieję, że nadejd± dla Łomży lepsze czasy, i wówczas rynek będzie znów tętnił życiem. Swoj± drog± gustownej fontanny zdecydowanie tam brakuje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Wła¶nie, dobrze, że chociaż jest na placu ten ogródek piwny...przynajmniej jeden się dobrze prezentuje w tym smutnym i pozbawionym życia miejscu, które powinno byc chyba chlub± Łomży... °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Panie Tz na palcu czerwonym winien się Pan czuc jak u siebie w domu. DONOS
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Kalisto Tryskasz intelektem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Apropo Góry Bony. Fajne miejsce, ale proszę Państwa był punk widokowy, nie ma punktu widokowego, Zniszczyli. Słuchajcie wyobraĽmy sobie, że pobudowano tam nowy punk widokowy, i jeszcze jak±¶ infrastrukturę. Słuchajcie tam trzeba wtedy ochronę postawić bo znów zniszcz±. Oj przy takim wandaliĽmie mizernie ta nasza turystyka wygl±da. No jedynie ochronie może sie to opłacać. A szkoda. Kary powinny być jak za kradzież kwalifikowan± i załóżmy publiczna praca przy choćby czyszczeniu kostki na Placu Czerwonym ze straż±.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Trzeba by było wtedy na Plac Czerwony gołębie hurtem sprowadzić, co by czy¶cić było co:))) Kara warta ¶wieczki hehe:) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
chyba nikt powazny nie mysli ze Lomzy do bycia atrakcja turystyczna brakuje tylko fontanny a ja juz widze ta fontanne zielona woda smieci puszki po piwie no i kto tam wpusci swoje dzieci zeby sie pluskaly moze lepiej pomyslec o wykorzystaniu rzeki kajaki!! sam ostatnio wybralem sie na splyw z Wizny do Lomzy 2 dni poza tym kajaki to niekoniecznie tylko sezonowa sprawa znam ludzi ktorzy systematycznie jezdza na splyw zima
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomża-suche miasto |
Przepraszam ale tylko idiota mógł zniszczyć fontanne robert
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |