4lomza.pl/

w Zambrowie..... i słowo portalu o tym, jak uważnymi obserwatorami są czytelnicy portali internetowych:)
----------------------------------------------



"O włos od tragedii. Ciężarówka z naczepą-cysterną do przewozu gazu zaklinowała się pod wiaduktem obwodnicy Zambrowa w Wiśniewie.
(...) Kto jest winny tej sytuacji? Kierowca ciężarówki, projektant, czy wykonawca obwodnicy?

Przypomnijmy, że niektórzy czytelnicy Portalu, już w wakacje, jeszcze przed oddaniem obwodnicy do użytku, pisali na Forum o tym, że podobno wiadukt w Wiśniewie pod obwodnicą jest zbyt niski. O sprawę pytaliśmy w pierwszych dniach września inżynierów odpowiedzialnych z ramienia GDDKiA za nadzór budowlany i odbiór obwodnicy. Usłyszeliśmy wówczas, że „wymagane wysokości obiektów zależne są od rodzaju ich użytkowania. Żaden z obiektów nie ma wad konstrukcyjnych i nie został wykonany wadliwie".

Do sprawy wrócimy po weekendzie, gdy w pracy dostępny będzie rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA. Zapytamy go raz jeszcze o wyjaśnienia w tej sprawie."
(film)

http://zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=11569

A to kierowca nie wie jakiej wysokości ma samochód??

Znak był że do 3m :)

Ja pierd... Nowa obwodnica. 3m wiadukt. Jak chce na druga strone przejechac, to niech zapier... do Białegostoku i pulwami wraca. Masakra.

Maruda nie zmienia to faktu że ktoś dał plamę raczej.

Jest znak wys. 3 metry? Jest . Polak mądry po szkodzie jak zwykle.

to jest Polska.

3 metry to 3 metry. Kierowca ciężarówki nie zauważył znaku albo uznał, że się zmieści. Tak czy siak wina leży po jego stronie. Jakby wybudowano tam wiadukt o wysokości 5 metrów lub więcej to pewnego dnia znalazłby się ktoś kto napisałby na tym forum: "Po co tam taki wysoki wiadukt skoro tylko rowery i traktory tamtędy jeżdżą? Pieniądze wyrzucone w błoto itp itd."
Wszystkich na raz ciężko zadowolić :P

Chciał sobie chłopina drogę skrócić to i skrócił :):):)

Niema o co robić hallo :):)

Ciąg dalszy nastąpił:)

http://zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=11609

"Nie tylko ciężarówki mają problem z przejechaniem pod wiaduktem na Obwodnicy Wiśniewa. Skarżą się także rolnicy. Mówią, że wiadukt pod obwodnicą jest za niski, aby zmieścił się pod nim współczesny sprzęt rolniczy."

"Przed wjazdem pod wiadukt stoi co prawda znak ograniczający wysokość pojazdów do 3 m. Inżynierowie pytani przez nas o wysokość tego wiaduktu jeszcze przed otwarciem obwodnicy w sierpniu br., mówili nam, że wszystkie wysokości są zgodne z projektem. Mówili też, że wiadukt ten nie musi być tak wysoki jak na przebiegu obwodnicy, ponieważ jego rolą nie będzie zapewnienie ruchu tranzytowego, a obsługa ruchu lokalnego.

Lokalnego, a więc jakiego? Chciałoby się zapytać. Jakiego ruchu spodziewali się projektanci i inwestor obwodnicy, projektując przejazd-wiadukt pod obwodnicą w pobliżu gospodarstw rolnych i pól? Tylko pojazdów osobowych i niewielkich dostawczych? Czy nie wzięto pod uwagę maszyn rolniczych, które w dzisiejszych czasach są bardzo muskularne, lub chociażby załadowanej słomą przyczepy ciągnika?"

W związku z tym, że w okolicy Wiśniewa gospodarstw rolnych jest bardzo dużo, należałoby się z tym liczyć projektując ten przejazd. Podobnych problemów, jakich doświadczył kierowca ciągnika siodłowego, w przyszłości może być więcej. Rolnicy z okolic Wiśniewa posiadają grunty po obu stronach obwodnicy. Jeszcze przed oddaniem trasy szybkiego ruchu do użytku rolnicy alarmowali, że będą mieli problem z przejechaniem pod wiaduktem. Na przykład typowy kombajn zbożowy mierzy 4 metry wysokości."

"Zapytaliśmy więc co w sytuacji, gdy wiadukt jest za niski, mają robić rolnicy i jak mogą dostać się na własne grunty. Niestety odpowiedzi na to pytanie nie otrzymaliśmy do tej pory."




Hehe, nie ma to jak plany. Niby wszystko w papierach gra, ale komu ma służyć tak naprawdę ten za niski wiadukt?:)