Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
przejście dla pieszych |
Jak prawidłowo przejść w Łomży przez ulicę: 1. Wciskasz/dotykasz/macasz przycisk zmiany świateł - robisz to niezależnie od ilości osob stojących przy przejsciu (stosujemy zasade ograniczonego zaufania) 2. Spoglądasz w lewo , w prawo i znowu w lewo. 3. Po upewnieniu się że w pobliżu nie ma policji przechodzisz na czerwonym.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
i po co piszesz takie bezsensowny temat ;]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
pisze bo sobie neta załozył :):)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
bezsensowny mówisz? to spróbuj przejść na przejściach przy kauflandzie, albo na legionów. Jeszcze Legionów zrozumiem bo przelotówka, ale kaufland? masakra, a nasze policjanty tylko czyhają na tych łamiących prawo przestępców i piszą mandaty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
to czekaj na zielone i nie będziesz płacił mandatów:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
Niestety sa takie przejscia, ze człowieka sciska wszystko bo zeby tam przejsc to cieprliwsci nie miara...i policja tez o tym wie...a ze wyniki to wazna sprawa to najłatwiej o manadcik w takich miejscach ;o) Gdzie dostać torebki z filcu?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
W większości krajów jest ogólnie przyjęta zasada, że jeżeli droga jest pusta nie ma sensu czekać na zielone światło i policja w takim wypadku nie karze pieszego mandatem. Trzeba jeszcze pamiętać o przepisie który mówi kiedy można przejść przez jezdnie poza wyznaczonym miejscem. Jeżeli pasy są w odległości minimum 100m możemy przejść przez jezdnie w miejscu do tego nieprzeznaczonym z zastrzeżeniem, że nie mamy wtedy pierwszeństwa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
ja nie przechodze kolo kauflanda na czerwonym tylko troche dalej .. ale nie na pasach .. wtedy sie nie czepiaja
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
@enigmatus Można się powołać na "brak szkodliwości społecznej", jeżeli droga jest całkowicie wolna, upewniłeś się, że nie stworzysz zagrożenia itd. to ten czyn zabroniony nie wypełnia znamiom wykroczenia (nie można w takiej sytuacji mówić o mandacie). Policja baaardzo często zapomina o kotratypach w polskich kodeksach. To w końcu prawo ma być dla ludzi, a nie na odwrót. Co do przechodzenia przez jezdnie poza miejscem wyznaczonym to niestety jest tu pułapka prawna. W Polsce na drodze dwujezdniowej możesz przejść na drugą stronę tylko i wyłącznie po przejściu, co dla mnie jest głupotą. W Niemczech na przykład taki zakaz przechodzenia przez drogę dwujezniową jest tylko wtedy, gdy na pasie rozdzielającym są ustawione fizyczne przeszkody typu łańcuchy, barierki, ale w innych miejscach nawet jest dociągnięty chodnik, ale nie ma wyznaczonego przejścia: Nikt jakoś się na takie rozwiązania nie skarży, liczba potrąconych pieszych jest znacząco mniejsza niż u nas. Tam jak jest przejście to jest wyznaczone mądrze, czytelnie, nie ginie w natłoku znaków i tam pieszy ma pierwszeństwo już przy dojściu do niego. U nas muszą przez takie przepisy (jak napisałem wyżej) napieprzać przejściami jak gnojem po polu, a pieszy i tak musi poczekać aż wszystkie samochodzy przejadą i dopiero na nie wejść.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
ludzie ale mieszkacie w Polsce więc po co mówicie co w Niemczech lub gdzie indziej? Trzeba się dostosować i tyle. I nie opowiadajcie glupot. Jak ulica pusta to i światło szybko się przelacza na zielone. A te światła to ochrona waszego tyłka jakby nie było. Kilka dni temu jeden koles mało co się pod ciężarówkę przy nowej galerii nie wladowal bo wszedł na przejście i nawet nie spojrzał czy coś jedzie. Patrzyl sobie na nowa galerię zamiast na jezdnię a z tylu jechała ciężarówka! Tam światła nie działają jeszcze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: przejście dla pieszych |
@Oloo Oczywiście zawsze można się powołać na ten zapis (konkretnie to art 1 pr 1 Kodeksu Wykroczeń). Tyle że policjant może się nie zgodzić z tym i trzeba iść do sądu. Myślę, że w większości przypadków sąd przyzna nam racje. Co do drogi dwujezdniowej też prawda, ale w Łomży chyba nie ma takowej która byłaby nieoddzielona płotkiem :) Morał z tego jest taki, że przepisy trzeba znać, nawet jak się jest tylko pieszym, ponieważ często zdarza się tak że policja nie ma o nich pojęcia lub karze cię ze starych paragrafów. @ Brzeczyszczykiewicz Jeżeli w jakimś kraju są dobre i bezpieczne rozwiązania to dlaczego ich nie wykorzystać? Nikt nie próbuje wejść na Legionów w godzinach szczytu na czerwonym, ale poco wciskać przycisk na zielone przy wyjeździe ze starego szpitala kiedy nikt nie jedzie i można szybko przejść bez zatrzymywania się?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |