Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Hej Mam pewien problem. Chodzi o prowadzenie gospodarstwa domowego. Wynosi ono u nas miesięcznie 1600zł ( oboje z mężem po 800zł ). Po opłaceniu rachunków zostaje około 1000zł na czterosobową rodzinę. Mąż uważa że te 1600zł to dużo na miesiąc i że jestem rozrzutna.... (???) Mężczyźni chyba nie wiele wiedzą jakie drogie jest życie i jak prowadzić wszystko żeby starczyła OD - DO. Przykro słyszeć tego typu zarzuty w tak trudnych czasach... Dodam że nie palę ani nie piję, nie stać mnie nawet na fryzjerkę czy kosmetyczkę...a tu jeszcze proszę bardzo jaka historia...:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Przekaż mu na miesiąc budżet i niech sam nim zarządza jak najlepiej potrafi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
daj mu te 1000zl i niech tak rzadzi zeby starczylo na jak najdluzej.. gwarantuje ci ze nie da rady a takimi jego glupimi komentarzami sie nie przejmuj...swego czasu mialam to samo z ta roznica ze ja jestem rozrzutna... poza tym ceny mamy bardzo wysokie jesli chodzi o zywnosc lub ubrania w porownaniu do innych krajow.. Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi Obcych.Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Marze o swiecie bez granic. Musze... ja nic nie musze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Zgadzm sie z kolezanką wyzej.... daj mężowi te pieniadze i sam niech wszystko rozdysponuje, opłaty i zycie są bardzo drogie i ciekawe jak on da sobie rade......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
GWARANTUJE nie da rady :) I PRZEPROSI ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Rozumiem, ze mąż się nie pali do dysponowania samemu tą zawrotną kwotą 1000 zł? Tak, żeby dowiedział się, ile co kosztuje i ile czego 4-os. rodzina na miesiąc potrzebuje? Wg mnie opcja lżejsza - postaraj się i przez chociażby 1 miesiąc bierz za wszystkie zakupy paragony, zbieraj wszystkie i po miesiącu pokaż je mężowi z podliczeniem. I spytaj co aż tak zbędnego kupiłaś, że Ci zarzuca rozrzutność? Ja Cię szczerze podziwiam, że Ci 1000 zł starcza na utrzymanie 4-os. rodziny. Ja też mam 4-os. rodzinę i bez wielkich rozrzutności moim zdaniem na życie idzie nam jakieś 3 razy więcej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Dzięki wszystkim za odp :) Wystarczy że to przeczytał i już zmienił zdanie :) Konflikt zażegnany :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
ze to niby duzo na miesiac a jak za te pieniadze wyzyc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Moja Mariolka dostaje 5000zł na 3 osoby i też narzeka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
mały a ty byś w końcu do zatrudniaka poszedł. widzę ze Mariolka w dalszym ciągu od mamusi kase na utrzymanie wyciąga.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
Nie mają w PUPie dla mnie roboty z moim wykrztałceniem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Budżet domowy - pyt.raczej do pań |
dobra rade dalyscie:))) ja tez tak kiedys zrobilam:)))) w polowie m-ca nie mial ani grosza:)))!!!!!!!Wil sie jak waz ale dobilam jego przez nastepne dwa tygodnie:)))) do tej pory ani mruknie!!!!!! nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie Katon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |