4lomza.pl/

Bardzo nie miłe Panie, które obsługują klientów, siedzą przy stoliku na dodatek z lodami i obgadują ludzi (dowiedziałam się o sobie wielu rzeczy, choc nie znam tych pań). Okropna atmosfera panuje, kiedy prosiłam o obsługę, z wielką pretensją to zrobiły. Możliwe, że przerwałam im "degustację" lodów. Coś okropnego.

Czyżby Cendrowscy?

To prawda zbyt miłe to one nie są!!!!

Ciastka i torty u Cendroski są moim zdaniem najlepsze na całej Łomży ale obsługa tragedia

hm... polemizowałabym co do jakości wyrobów. Kilka razy pod rząd dostałam ciastka z poprzedniego dnia, a to trochę dziwne bo byłam po 11.00 wiec powinny byc świeżutkie. Na obsługę nie narzekam, może dlatego,że jestem tam częstym klientem,z tym że teraz pytam czy są dzisiejsze, bo jak nie to odniosę

A mi tam wszystko pasuje ciacha pycha torty rewelacja obsługa bez zarzutu.

mi jak najbardziej też jeśli są świeże:)

Witam!
Dziwią mnie powyzsze opinie na temat cukierni nigdy nie spotkalam sie z zadna z powyzszych sytuacji. Obsluga jest bardzo miła.

bylam raz (dbam o linię ), chciałam kupić torcik, jest ich tam duży wybór, sprzedawczyni była miła i wykazała się wielką cierpliwością bo byłam marudna i niezdecydowana

A wg mnie panie tam się zmieniły,bywam często i kiedyś zachowały się b.nieładnie, teraz zmiana.
A ciastka mają najlepsze.

...ale to tylko moje zdanie...

jesli chodzi o kwestię czy obgadują osoby tam przychodzące to musze się zgodzić z autorką tematu, sama słyszałam jak weszłam jak skomentowały babke, która dopiero co wyszła, ta czarna w okularach jest naprawdę żałosna

Ludzie jestescie na tyle odwazni zeby pisac na forum takie rzeczy. Same teraz zachowujecie sie bezczelnie jak cos do kogos sie ma to sie mowi prosto w oczy a nie na forum burde robicie "stokrotka 2009" zal !!!

iwona12 nie krzycz... Ma prawo wyrazić swoją opinię i ewentualnie ostrzec przyszłych klientów przed niemiła obsługą.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Kiedy wejdę, do tej cukierni to widzę tą grubszą panią z ciatkiem w ręku. Nic dziwnego, że świeżych ciastek nie sprzedaje, bo same wyżerają.

ja bym sie wstrzymał z oczernianiem tymbardziej że internet nie jest anonimowy, nie chcesz skończyć jak rzetelny_obywatel chyba?