4lomza.pl/

nie bardzo rozumię czym to jest podyktowane. Trudno doszukać się w tym jakiś racjonalnych przesłanek. Wiadomym jest ,że ulica ta ma specyficzną nawierzchnię więc zimą faktycznie łatwiej będzie podjechac w górę na oblodzonej kostce. Gratuluje. Ponadto ulica ta to studnia więc samochód jadacy pod górę bedzie wiecej spalał paliwa co automatycznie przełoży sie na większa emisje spalin w tej studni. Tak więc i tutaj gratuluje zwiekszonej dawki wchłaniania trucizn mieszkańcom tej ulicy. Do tej pory wiekszośc jazdy ta ulica odbywała sie na biegu jałowym więc emisja spalin była mniejsza. Jeżeli powodem zmiany były skargi mieszkańców na hałas powodowany przez szybko jadace pojazdy to gratuluję zamiany hałasu na zwiększoną znacznie emisję spalin. A odnośnie hałasu to będzie dosłownie taki sam. Ponadto uważam ,że wyprowadzanie ddodatkowej liczby pojazdów na skrzyżowanie Giełczyńska Dworna nie jest dobrym pomysłem . Jest to skrzyżowanie ciasne i szybko się blokujące oraz ze słabą widocznością. Tak więc może ktoś z was przedstawi jakieś argumenty za.

Valles

Podam przykład ekstremalny, ale zimą takie zdarzenia nie są raczej zaskoczeniem.
A mianowicie 6. 01. 1993, kiedy to spadł deszcz, który od razu zamarzał. Piaskarka piaskowała od Giełczyńskiej na wstecznym, po kilku próbach normalnej jazdy. Ktoś chyba zapomniał. Taż to nieodległa historia.

"Zmiana zostanie wprowadzona na prośbę przedsiębiorców prowadzących działalność w rejonie Starówki. Wielokrotnie apelowali o taką modyfikację argumentując, że przyciągnie ona do tej właśnie części miasta większą liczbę mieszkańców i turystów"

Głupszej przyczyny nie mieli ?

Świeżo namalowane stanowiska postojowe....... A niech ten, co postulował zmianę organizacji ruchu i ten, który pozwolił, spróbuje się wyminąć. Przecież to odstraszy mieszkańców i turystów. Ale coś się dzieje........

Przepraszam za to "wymijanie" bo jeden kierunek pozostał, tylko wprost przeciwnie.
Reszta aktualna...

Jak widać nie zawsze pomysły chodzą w parze z rozsądkiem.
Trzeba się wykazać że się coś jednak robiło a to czy miało to sens to już inna sprawa.

Bo mieszkańcy nie wiedzą jak dojechac do Starówki. Turyści jak wlecą i zobaczą te kamienice to szybciej się wystraszą i zawrucą niż dojadą do Starówki.

no to będzie normalnie jak w życiu - zawsze pod górkę . edi# popracuj trochę nad ortografią, bo mi już się zawruca... żółcią

Tak teraz np ja jadąc do biedronki muszę robić koło, a nie jak dotychczas tylko z górki. Żal poeazja ....

A ja do apteki też miałem z górki. Teraz zamiast na Dwornej kupię leki na Giełczyńskiej. I jeden sukces biznesowy osiągnięty!

heheheh ciekawe co za mistrzunio wpadl na tak genialny pomysl pojdzmy dalej na kazdym skrzyzowaniu postawmy tak znaki nakazu jazdy aby wszystkie drogi prowadzily na stary rynek szczyt absurdu zostal osiagniety

trzeba tę wiadomość ogłościć na warszawskich portalach

Mam pytanie , a co na tej starówce ? nic nie ma nawet jak by autostrade by zbudowali na stary rynek to nikt tam by nie zaglądał ! ktoś nie ma pojęcia o drogach i ruchu drogowym tak samo pozwalając na modernizacje dróg na których co kilka metrów będą sygnalizacje świetlne !?

re: P@wcio
Tak teraz np ja jadąc do biedronki muszę robić koło, a nie jak dotychczas tylko z górki. Żal poeazja ....

Za to wracając nie będziesz robił kółka tylko potniesz z siatami prosto do domu :)

"Przedsiębiorcy i handlowcy" pożal się boże ze Starówki niech załatwią, żeby sąd skazywał na zakupy u nich za karę. Razem z urzędnikami pozastawiali swoimi furami wszystkie parkingi a klienci powinni pieszo do nich pielgrzymować, najlepiej na kolanach. Po zmianie kierunku ruchu na Dwornej wszyscy, którzy chcą zmniejszyć swoje punkty za wykroczenia będą musieli zajechać do baru na Farną.

antares

Valles i Mniejszy wykazali większość przykładów urzędniczej głupoty przy zmianie ruchu na Dwornej.
Wedłu mnie to typowe pozorne ruchy,aby wykazać,że pierdzienie w stołek jakiegoś jegomościa na urzędzie jest wielce przydatne dla naszego miasta.

Idzie zima,więc łańcuchy na koła będą nieodzowne na kostce po gołoledzi a firmy ubezpieczeniowe, dla wygody swojej i klientów ,powinny otwierać na wyścigi oddziały przy Dwornej.

Różne głupoty popełniali typki od komunikacji,ale ten będzie uchodził za sztandarowy przykład bezmózgowia.

Kokosz