4lomza.pl/

Witam, mam pytanie- wybiera się ktoś może do tej szkoły? A może ktoś z Was już tam studiuje i może co niego o niej powiedzieć? Wysoki próg punktowy? Chcę studiować tam kosmetologię, matura z chemii nie poszła mi niestety dobrze, jednak z angielskiego jestem bardzo zadowolona choć nie wiem czy to wystarczy.

nie jest zle

co nieco* :)

Aha, a coś więcej? Tzn ciężko się dostać?

do pwsip ? nie żartuj.... ;-D

najlepsze studia w kraju!
a tam w ogóle kogoś nie przyjmują?

Nie wiem, dlatego właśnie pytam :P chemia poszła mi beznadziejne, moją deską ratunku jest angielski :D i nie wiem czy mam się o co martwić czy raczej mogę być spokojna :)

koleżanka nie zdawała ani chemii ani biolii, tylko wos... przyjęli z otwartymi rękami, każdego przyjmą. Ciężko nie jest, przyłóż się do anatomii i będzie ok.

Dzięki za odpowiedzi (czekam na więcej ;P) :)

Mam koleżankę na kosmetologii, anatomia daje w kość. Co zajęcia wejściówki a egzamin mało osób zalicza w pierwszym terminie. Akurat ciężki przedmiot nie zależnie od kierunku:)

Ona.

Dokładnie, słyszałam, że w ogóle na pierwszym roku sporo studentów odpada-właśnie przez anatomię.
Uczyć się trzeba niezależnie od uczelni i kierunku:)

Hahahahaha ;D Dasz sobie radę, uwierz ;D

Przez niektóre wypowiedzi zaniepokoiłam się w odwrotną stronę (o ile można to tak nazwać...) :D

przestańcie ją straszyć...

dasz radę! anatomia jest łatwa.;p

Oj tam, wszędzie jest ciężko, poza tym jestem pozytywnie nastawiona (póki co) :D

nie myśl,że jest to szkoła,w której wszystko pozdajesz z palcem w d****
mam koleżankę,która kosmetologię studiuje,jako drugi kierunek;jakieś tam problemy ma,a głupią dziewczyną nie jest
ja z wynikami z matury DOBRYMI,którą zdawałam w 2006 roku dostałam się na administrację,jako 3 na liście

prawda. to dobra szkoła, łatwo się dostać, ale łatwo nie jest. trzeba się po prostu uczyć:)

Liczę się z tym, że nie jest łatwo (jak zresztą wszędzie), póki co to jedyna uczelnia, na którą się zarejestrowałam i chyba tak już zostanie. Chodzi mi głównie o to czy mam szanse na przyjęcie do tej szkoły.

*czy mam szansę się dostać do tej szkoły.

http://www.townian.com/qitz/register.php?ref=Malisz997

Czy masz szansę się tam dostać? Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz :) Ale myślę że bez problemu. Osobiście uważam że warto się wybrać na studia poza miasto rodzinne, ale czasami względy ekonomiczne to uniemożliwiają.

Jeżeli chodzi o uczelnie łomżyńską to jest to młoda uczelnia więc wielkiej renomy jeszcze nie ma. Ale nawet skończenie renomowanej uczelni niczego nie gwarantuje. Jak człowiek wie co chce robić to zawsze sobie poradzi.

A tak z innej beczki, co można robić po kosmetologi? Pytam się z czystej ciekawości.

pewnie można zostać kosmetyczką i na przykład szorować bogatym paniom ich twarde piętki :P lub też depilować okolice bikini
:P

Do pwsiip nie przyjmują każdego, ale nie jest bardzo trudno się dostać, zależy jak duże jes zainteresowanie danym przedmiotem :P

no i jeśli się nie uczysz to odpadasz :P tam już nikt nie trzyma na silę jak w liceum.

_________________________________________________________

:) :) :)
:) :)
:)
__________________________________________________________

http://www.townian.com/qitz/register.php?ref=Malisz997

poziom tej uczelni pozostawim bez komentarza - absolwenci nikłe szanse na otrzymanie ambitnej i dobrze płatnej posady.

To nie jest szkoła dla młodych ludzi z ambicjami.

Sarama

Do zostania kosmetyczką chyba nie trzeba mieć wyższego wykształcenia? Stąd moje pytanie, gdyż zastanawiałem się co można robić po studiach.

Co do szans na ambitną pracę, nie ferowałbym takiego wyroku. Żadna uczelnia nie daje takich gwarancji. Ludzie ambitni poradzą sobie zawsze niezależnie od uczelni jaką skończyli.

troszkę nie do końca prawda tak naprawde są uczelnie ktorę zapewniają 100% pracę tylko cięzko jest się tam dostac. Chodzi mi np.o studia mundurowe... :)

....

"pewnie można zostać kosmetyczką i na przykład szorować bogatym paniom ich twarde piętki :P lub też depilować okolice bikini" oooj zapewniam, że jest o wiele więcej możliwości:)
Gdyby mi się poszczęściło mogłabym nawet otworzyć własne SPA (przykład, nie myślałam o tym na poważnie, jest na to troszkę za wcześnie). Denerwuje mnie gadanie: "GOŚKA, KOSMETYCZKĄ BĘDZIESZ? DŁUBANIE W CZYICHŚ PAZNOKCIACH???" -żadna praca nie hańbi, a jeżeli ktoś się tym interesuje to czemu nie? Mam wiele znajomych kosmetyczek i uwieżcie mi robią cuda (nie tylko z piętami i okolicami bikini) i wcale nie narzekają na brak pracy i pieniędzy.
Można zrobić później kursy wizażu, stylizacji (a tego szkoła niestety jako tako nie gwarantuje choć wiem, że są praktyki itd.).
Każdy ma inne zainteresowania i cele w życiu, na razie moim celem jest dostanie się na studia, ukończenie ich a co będę robić później to indywidualna sprawa.
Ilu jest ludzi z wyższym wykształceniem a zdobycie pracy (CHOĆBY W SALONIE KOSMETYCZNYM) graniczy z cudem.

Poza tym zarejestrowałam się na 2 inne kierunki (zastanawiam się jeszcze nad jednym), są one powiązane ze sobą. Mam takie a nie inne zainteresowania i nie zamierzam studiować czegoś co kompletnie mnie nie interesuje.
Czemu nikt nic nie mówi o ludziach, którzy dzień w dzień muszą pracować przy mięsie świń czy krów, ale takie jest życie, ktoś musi to robić. Jedni leżą i pachną inni ciężko pracują.



Wiem, moje wypowiedzi brzmią jakbym się bardzo oburzyła, ale po prostu wyrażam swoją opinię i próbuję trochę złamać stereotypy o kosmetyczkach chociażby:)

Gosiu,a czy mogę się już dziś zapisać na zrobienie mi piętek,bo ciężko mi się chylać.Od kiedy poszedłem na zasłużoną emeryturę (1998r) mam z tym problem.

ps.mam łaskotki.

Praca kosmetyczki wcale nie jest taka zła, szczególnie jeśli interesujesz się tym. A jeśli będziesz w tym dobra, to najprawdopodobniej i na zarobki nie będziesz narzekać.

Otóż to:)

Żadna praca nie hańbi ale każda męczy :). Mi raczej chodziło o to czym różni się ktoś kto skończył różnorakie kursy i może pracować w salonie kosmetycznym od kogoś kto ma licencjat z kosmetologii. Czy na przykład ktoś kto ma licencjat może prowadzić szkolenia dla kogoś kto chce tylko pracować w salonie kosmetycznym.
Pytałem z czystej ciekawości a nie żeby kogoś obrazić ze względu na jego wybór ścieżki kariery.

Z tego co wiem to po studiach można robić zabiegi, które wymagają nacięcia skóry, zaś z tytułem technika już nie :)

CEL STUDIÓW:

-zdobycie szczegółowej wiedzy z zakresu kosmetologii i wiedzy ogólnej z zakresu nauk o zdrowiu
-teoretyczne i praktyczne przygotowanie do wykonywania zabiegów kosmetycznych, pielęgnacyjnych i upiększających
-przygotowanie do pracy w zawodzie kosmetologa zgodnie z zasadami etyki zawodowej i uregulowaniami prawnymi
-nabycie umiejętności posługiwania się specjalistycznym językiem obcym
-zdobycie wiedzy pozwalającej kontynuować naukę na studiach II stopnia


CO ZYSKUJESZ NA STUDIACH

-umiejętność planowania rodzaju zabiegu kosmetycznego
-wiedzę, jak stosować kosmetyki zgodnie z rozpoznaniem
-praktyczną umiejętność wykonywania zabiegów kosmetycznych, pielęgnacyjnych i upiększających z uwzględnieniem wskazań i przeciwwskazań
-biegłość w prawidłowym odczytywaniu składu kosmetyku i ustalaniu jego zastosowania
-przygotowanie do ścisłej współpracy z lekarzem dermatologiem w zakresie pielęgnacji skóry zmienionej chorobowo
-wszechstronne przygotowanie do zorganizowania i prowadzenia gabinetu kosmetycznego
-bezpłatne specjalizacje do wyboru:
1) wizaż lub modelowanie ciała,
2) stylizacja paznokci lub podologia
-dobrą znajomość języka angielskiego z zasobem słów i zwrotów z zakresu nauk o zdrowiu
-przygotowanie do wykonywania swojej pracy ze szczególną starannością ze względu na współodpowiedzialność za zdrowie i wygląd pacjenta
-nawyk systematycznego doskonalenia zawodowego
-wiedzę umożliwiającą podjęcie studiów II stopnia


KIM MOŻESZ BYĆ PO STUDIACH

-pracownikiem gabinetów kosmetycznych o pełnym zakresie świadczonych usług
-pracownikiem ośrodków rehabilitacyjno-wypoczynkowych
-pracownikiem w ośrodkach i gabinetach odnowy biologicznej
-pracownikiem w firmach kosmetycznych
-przedsiębiorcą prowadzącym własną działalność gospodarczą


źródło: http://www.pwsip.edu.pl/kandydaci/index.php?option=com_content&view=article&id=62:kierunki-studiow&catid=21:kierunki-studiow&Itemid=41#Kosmetologia

powiem szczerze że bardziej usatysfakcjonowała mnie wypowiedź xxxANGELxxx
niż ten pseudo marketingowy bełkot, uważam temat za wyczerpany ;)

Mój powyższy post to żaden pseudo marketingowy bełkot, było zainteresowanie jest odpowiedź.

Poza tym to JA chciałam się czegoś dowiedzieć a nie udzielać zbędnych informacji.

Mój komentarz nie był ad personam. To tylko reklama ze strony, w moim mniemaniu oczywiście. Oczekiwałem raczej prostej i zwięzłej odpowiedzi.
Z drugiej strony odbiegamy tym od tematu jakim jest studiowanie na PWSIiP.

Wydawało mi się, że było już napisane dużo wyżej co można robić po kosmetologii, dlatego nie chciałam powtarzać tego samego. Zresztą chyba nie jest trudnością zaczerpnięcie paru informacji z google na temat, który nas interesuje, a że na stronie uczelni jest to najlepiej sprecyzowane to cóż:) Nie spodobało się ok- rozumiem.

Może ktoś się orientuje czy uczelnia może przesłać skierowanie na badania lekarskie e-mailem lub fax'em? Mam tam jutro dzwonić, ale jeżeli ktoś coś wie to byłoby super:)

Kolejna fabryka bezrobotnych magistrów:)):):)

A ja własnie znam takiego magistra co na ziemniakach wózkiem widłowym śmiga.

"Wysoki próg punktowy?"



buahahahaha!

hahaha, ależ się uśmiałam:)

Czytając niektóre wypowiedzi odechciewa mi się tam studiować, bo mniemam, że wszyscy jesteście z Łomży.

PWSIiP jest super :P

trochę się uśmiałem, bo tym wszystkim można być bez kończenia tego kierunku :) . Magister kosmetologii to brzmi śmiesznie. Idź do roboty do kosmetyczki i pół roku więcej się nauczysz niż tam w 3 lata, traka prawda.

---------------------------------------------

Wiele w tym racji, ale ogólnie kosmetolog to coś więcej niż kosmtyczka. Problem w tym, że dla tych kosmetologów pracy jest naprawdę bardzo mało, więc tak naprawdę w jakim celu robić ten kierunek? Strata czasu.

kampa napisał(a):

> Wiele w tym racji, ale ogólnie kosmetolog to coś więcej
> niż kosmtyczka. Problem w tym, że dla tych kosmetologów
> pracy jest naprawdę bardzo mało, więc tak naprawdę w jakim
> celu robić ten kierunek? Strata czasu.


Myślę że tu i tu jest dużo pracy. Tak samo jak dla podologa

https://podolog-podologia.warszawa.pl