4lomza.pl/

Projekt wnętrz w Łomży - kogo polecacie? bardzo proszę o jakieś namiary. PILNE!

http://www.lauradesign.pl/

obejrzałem te propozycje lauradesing i powiem ,że to totalne bezguście. Kicz i nic więcej - brak lekkości i polotu.

Sarama

Sarama a co sądzisz o moich projektach.
www.pracowniamt.pl

tak będzie lepiej

MaciekT - bardzo fajne wnętrza. Zarówno nowoczesny eklektyzm jak i błyszczący rustykalny. Obawiam się jedynie o to, że ceny realizacji przekroczą budżet większości łomżyniaków. Nie wydaje mi się, że masz jakąś konkurencję w Łomży jeśli chodzi o jakośc. Jeśli chodzi o cenę wykonania - to raczej górne ekstremum. Gratuluję realizacji.

Gizmo dzięki jestem zaskoczony oceną... Profesjonalną oceną. Masz racje miałem to szczęście realizować kilka wysokobudżetowych projektów. Przyznam szczerze, że budżet oczywiście ma znaczenie ale umiarkowane. Zasada jest jedna przy minimalnym budżecie maxymalne rozwiązania. Jak obserwuje ten folklor, który dzieje się w naszych wnętrzach (oczywiście nie wszędzie) to wiem, że już przy nakładzie minimalnych kosztów mozna zdziałać cuda. Naprawdę cieszę się, że są tutaj osoby, z którymi można sensownie pogadać. Dzięki

Ja zaprojektuje niedrogo ;D Ja nie wiem czy ludzie są aż tak leniwi czy poprostu nie maja tego zmyslu i smaku przy urządzaniu?? Gdyby nie to, że wiekszość klientów patrzy na papierek, to trzepał bym kasiore, żę ho hooo ;P Oczywiście MaciekT bez urazy ;)) ale w tym całym "uczeniu się" chodzi tylko o apierek, nic więcej...

MaciekT - nie ma za co, prace mówią same za siebie :-)

KaMaro - jaki papierek? wnętrza możesz projektować bez uprawnień. Generalnie nie trzeba być architektem, żeby zajmować się projektowaniem wnętrz. Zdarzają się osoby uzdolnione, które nie muszą kończyć studiów, żeby projektować. Natomiast osobiście jestem zdania, że należy studiować zagadnienia, które są podstawą jakiejkolwiek działalności (czy to mechanik czy architekt). Talent i doświadczenie są najważniejsze jednak jak życie pokazuje, edukacja to podstawa. Jeśli do "tego zmysłu i smaku przy urządzaniu" dodasz wiedzę z zakresu historii sztuki albo wzornictwa zyskasz uznanie nie tylko inwestora ale również szerokie perspektywy rozwoju. Na początek można zacząć bez papierka, życie to zweryfikuje i wskaże co dalej. Trzeba tylko zacząć - zachęcam.

A to wy nie potraficie sami w swoich domach gratów poustawiać ???

Gizmo mówisz to co każdy chciał by usłyszeć, a życie jest życie i troche inne prawa rządzą... Wiadomo trzeba próbować, ale często mimo umiejętności nie zatrudnią Cię bo nie masz papierka, że to zawód wyuczony...

KaMaro - chodziło mi raczej o rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej niż o zatrudnienie. Naprawdę znam ludzi zajmujących się aranżacją i projektowaniem wnętrz, którzy nie są architektami. Jeśli nie zachodzi potrzeba przebudowy budynku (uzyskania pozwolenia na budowę) nie musisz mieć uprawnień. Mało tego, większość architektów projektujących budynki nie ma czasu na projektowanie w nich wnętrz. Taka sytuacja pozostawia duże pole do popisu dla firm wnętrzarskich. Architekci unikają projektowania wnętrz bo wiedzą, że to długotrwały proces i wymaga wielu spotkań, wyjazdów do sklepów, szczegółowego rysowania praktycznie każdej ściany, posadzki, sufitu - to zajmuje mnóstwo czasu. W tym czasie wolą zaprojektować kolejny budynek. Dla nich to większe pieniądze i szybsza wypłata. "Budowlańcy" - w znaczeniu inżynierów budownictwa: jeśli nawet zaprojektują budynek samodzielnie (bez architekta) nie chcą nawet słuchać o projektowaniu wnętrz. Powody są takie jak u architekta + mniejsza wiedza o sztuce. Projektanci wnętrz, jeśli zajmują się tym zawodowo i tak muszą latać po sklepach z wyposażeniem, tapetami, oświetleniem itp. Dla nich to nie jest żaden problem.
Powiesz zaraz, że prowadzenie działalności wymaga zainwestowania w sprzęt. Niby tak. Jednak znam osoby, które zaczynały bez komputera - rysowały na papierze kredkami. Zawsze trzeba zacząć od czegoś małego. Poza tym, sprzęt komputerowy dzisiaj to już nie majątek a jest wiele oprogramowania darmowego. Telefony robią zdjęcia o jakości takiej, o jakiej trzy lata temu można było jedynie pomarzyć. Lokal - niepotrzebny, własne mieszkanie i biurko wystarczy. Spotkania z inwestorem zwykle odbywają się u niego w lokalu albo w kawiarni. Przemyśl to, może akurat znalazłeś niszę na rynku...