4lomza.pl/

ja to bym przywrócił tej hali jej pierwotne przeznaczenie. Po prostu tak jakbyło dawniej - sprzedaż warzyw i owoców , nabiału i stoiska z miesem i wedliną. To jedyne co się przyjmie. Po co jakieś muzealne czy inne pierdoły. Ludzie kupuja na rynku pod gołym niebem często w syfie i brudzie. A w tej hali byłoby czysto przyjemnie i co wazne wiele osób starszych miałoby bardzo blisko. Oczywiście hala winna być czynna do 18.00 . Takie hale istnieja w innych miastach np hala targowa Gdyni i maja się bardzo dobrze. Po co robić na siłe jakaś kulture jak na nią nie ma zapotrzebowania - patrz muzeum , basen , stadion. cZY TAM PRZEWALAJĄ SIE TŁUMY?

Sarama

Jakie jest zapotrzebowanie na kulturę w Łomży pokazała ostatnio noc muzeów: setki łomżyniaków i przyjezdnych przemierzało ulice w poszukiwaniu potrzeb "wyższego rzędu" . Wg. mnie w hali powinny znaleźć się: galeria, klimatyczna jazzowa knajpa ( oczywiście z alkoholem), kawiarnia , kameralna salka koncertowa itp Budynek najlepiej z dużymi przeszkleniami w parterze ( oczywiście uzależnione od zgody konserwatora zabytków) zachęcającymi do wejścia osoby z zewnątrz.

W hali osobiście byłem 10 lat temu i zapamiętałem nieprzyjemny zapach mięsa, widok chińskich skarpet i butów ze stadionu a ogólne budynek hali jako nieprzyjazne, oderwane od potrzeb miejsce w sercu miasta.

handel pietruszką, burakiem i mięsem odbywa się przy dworcu PKS

lomzerman kiedyś właśnie się tam odbywał i bardzo mile wspominam te czasy

Dokładnie tak, lomzerman.

Powiem bardziej otwartym tekstem. Smród wymieszany z odorem czuć było na dworze. Skarpeta czy koszula kupiona wtedy w hali śmierdziała jeszcze po kilku praniach. Istna wizytówka miasta.

„ Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości,
Nie jest godzien szacunku teraźniejszości,
Ani prawa do przyszłości.”

Józef Piłsudski

Ze starej ruiny, jaką był budynek Straży Pożarnej dało się zrobić wartościową rzecz. Nie ma się czego wstydzić.

Hala powinna być wyremontowana i dostosowana do wymogów współczesnego handlu, co by się mialo tam sprzedawać to rzecz do dyskusji, ale to jest miejsce dla kupców! Mrzonki o muzeach, kawiarniach w tym miejscu doprowadzą w połączeniu z zabraniem części parkingów do całkowitego wymarcia tego terenu miasta... Jeśli się ktoś sugeruje nocą muzeów to gratuluje... raz na rok pojawiłoby się tam sporo osób i to nocą...

Autor: OjciecR , w większości z Twoich spostrzeżeń i uwag się zgadzam , ale NIE TU .
Tak jak napisał Autor: lomzerman , może całkowicie nie aż tak dokładnie , jak On sobie to wyobraża , ale zapewniam Cię , że jak to co chce miasto zrealizują , to będziemy mieli z tego pożytek ogólnospołeczny , a i dokładać do tego miasto NIE BĘDZIE !

Przypomnę Ci za dwa lata , to co teraz piszemy .

pomysł łomzermana doprowadzi do smierci starego miasta - "Wg. mnie w hali powinny znaleźć się: galeria, klimatyczna jazzowa knajpa ( oczywiście z alkoholem), kawiarnia , kameralna salka koncertowa " - to totalna kalpa i głupi pomysł na to zapotrzebowania w tym mieście nie ma. Moze jest paru fanatyków co się dra ale będzie to stało puste. Hali targowej winno byc przywrócone jej dawne przeznaczenie. I nie przywołujcie jakiś tam starych przykładów. Gdyby badal tam odbywał sie handek warzywami i wędlinami i mięsem ale w dobrych warunkach to na tym wielu starszych ludzi mieszkających na starym miescie tylko skorzysta. Jak na razie to widac ,że kroi się kolejny poroniony pomysł na miare basenu łomzyńskiego czy stadionu.

Sarama

Zaścianek i drobno miasteczkowość , mentalność buraków z prowincji , gdzie słoma z butów wystaje.
Zrobić w centrum miasta TANIĄ JATKĘ dla emerytów i bazar z zieleniną wspartą badziewiem chińskim ?
KTO tam będzie kupował , jak " małe zaplecze w potencjale ludzkim" , to NIE duże nowe osiedla , gdzie są klienci . Na bazar , to można pojechać i na rynek przy dworcu.

Jak tam się nic nie zrobi i nie dofinansuje tego miasto , to zawsze będzie tam pustynia i syf totalny . A gdyby miasto wywaliło kasę ( na sam projekt przebudowy ok 150 000 zł , A GDZIE REMONT ? ) , to KTO z drobnych straganiarzy zapłaci póżniej cenę wynajmu straganów , tak abyśmy my do tego nie dokładali ?

Wiesz jeden z drugim , ILE kosztuje utrzymanie takiego obiektu ?
Poważny inwestor w to NIE zainwestuje.

Ktoś , tu kiedyś pisał o tym , że można tam sprzedawać produkty regionalne i tzw zdrową żywność . Dla KOGO , kogo na to stać TU w Łomży ? . Czytałem też , że dla turystów i przejezdnych , ILE razy ? w sam WEEKEND ?
KTO SIĘ Z TEGO , TU UTRZYMA ?

PS:
Jak macie gów...ne pojecie o biznesie , to się raczej nie wypowiadajcie .
Jak ktoś jest taki przedsiębiorczy , to niech szybko otwiera market ze zdrową żywnością i produktami regionalnymi TU w ŁOMŻY i trzaska kasiorę , na co czekać ? .

Żeby było po łomżyńsku trzeba zrobić tam kebab i duży sklep z używaną odzieżą.

... może kościół ?

No jeśli kościół to jeszcze i rondo .

zezowate szczęscie, moim zdaniem tam powinien być po remoncie handel, co to juz inna sprawa.. Ale hala utrzymywałaby się z wynajmu, a tak to muzeum będziemy utrzymywać z podatków, jakaś kawiarenka, czy biuro mają to utrzymać? Po wybudowaniu galerii życie przeniesie się już zupełnie w inne miejsca, po przebudowie rynku zniknie kilkadziesiąt miejsc parkingowych, ktoś w ratuszu mówiąc o ożywieniu w ten sposób starówki chyba upadł na głowę... to będzie łysa patelnia bez ludzi, może i ładna na widokówkach ale wymarła.

Autor: OjciecR. , poczekamy - zobaczymy .

PS:
JAKI i CZYM handel ?
Może masz genialną propozycję ?

Ja mam trochę " wolnej " gotówki" , podaj branżę I NIE ŻARTUJĘ !

niech sprzedają tam co chcą, to co teraz, tylko w lepszych warunkach i dla kupców i kupujących, skoro się utrzymują to jest na to zapotrzebowanie.

No i widzisz , brak Ci argumentów. Utrzymują się , bo na razie niski czynsz , a jak to się wyremontuje , to normalne - standard wzrośnie - ceny w górę .
A KTO niby miałby się dopłacić do wygód i remontu hali z której mieliby korzystać STRAGANIARZE ?

A jak ceny wzrosną , to KTO z nich zapłaci ?
Handlarze pietruszką i chińskimi skarpetami ?


PS:
JAKI i CZYM handel ?
Może masz genialną propozycję ?

no sorry, ale z tego co mówią w ratuszu to hala się sypie i trzeba ją wyremontować tak czy siak, więc wolę żeby po za walorami estetycznymi byli tam też kupcy, którzy będą utrzymywać ten obiekt, niż miasto które ciągle miałoby dopłacać do utrzymania w przypadku powstania tam muzeum czy jakiejś kawiarenki. Lepiej wyjść z małymi czynszami na zero w utrzymaniu niż dopłacać kilkaset tysięcy. Po za tym, zrobienie czegoś dla miejscowych handlowców to nie grzech, dlatego popieram chociażby taką inicjatywę jak budowa hali na rynku.

STRAGANIARZE NIGDY nie będą w stanie sami utrzymać takiego obiektu w tym punkcie i w TYM mieście . Mówimy o kosztach bieżących , a GDZIE zwrot inwestycji ?


I dobrze , a nie masz jeszcze jakiejś propozycji np " zrobienie czegoś dla miejscowych handlowców " i miasto mogłoby dopłacić PRYWATNEMU inwestorowi do galerii , lub postawić pawilony np przy dworcu , a ja bardzo chętnie , wynajmę za pół ceny powierzchnie handlową ( ale NIGDY do handu pietruszką , bo to ma rację bytu na bazarze , albo w małym sklepiku na osiedlu oddalonym od Biedronki , Lidla czy Kauflandu ) .

pozdrawiam i życzę sukcesów w handlu .

nie wiem skąd tyle kompleksów u Was i przerostu ambicji nad treścią. Po co wydawać kase na jakieś niszowe pomysły i wydumane potrzeby. Mowiąc o przywróceniu jej pierwotnego przeznaczenia mam na myśli odpowiedni poziom. Az sie marzy piekne miejsce gdzie mozna kupic świerze owoce , warzywa czy zdrowe polskie wędliny , mięso ,sery. Bardziej widac wam pasuje ten niebieski syf na rynku.

Sarama

zezowate, masz jakieś dane czy są w stanie utrzymać ten obiekt teraz?
Twoim zdaniem muzeum i kawiarenka utrzymają ? Nawet jeśli czynsze by nie wzrosły za wynajem powierzchni kupcom, to po remoncie spadną koszty utrzymania chociażby na ogrzewaniu. A miasto czy wyjdzie na zero czy mniej dopłaci za taką halę to jednak zaoszczędzi, niż by miało tam urządzać kulturalną szopkę. Miasto dopłaca już do stadionu, basenów, starczy...
Więc, jeśli z ciebie taki miłośnik kultury i preferujesz tam muzea to masz prawo mieć swoje zdanie ale zobaczymy kto miał racje i ile ludzi będzie się tam przewijać. A hala ma być wyremontowana ze względów technicznych i wizerunkowych tak i tak. Swoją drogą kilkanaście milionów zł to się nie mieści w pale...
Ja wolę jednak jak miasto pomaga kupcom miejscowym, przy tym poprawiając wizerunek miasta niż jak miałoby to zrobić dla wielkiego koncernu budującego galerię.
P.S. trochę napisałeś chaotycznie i nie wiem czy ta kwestia o pietruszce tyczy się hali? bo ja nigdy o warzywach w tym miejscu nie pisałem...

jak zwykle pieniądze w błoto utopione
ale ktoś na tym zarobi - tylko nie mieszkańcy

gitara gra

łomża stacza sie gospodarczo na dno i juz dzisiaj sa powazne problemy z finansowaniem tego co do tej pory wybudowano. Nowy basen , stadion to inwestycje których samorzad nie jest w stanei sam na dłuższą mete dzwigać. Budowanie więc hali targowej z jakimiś niszowymi kafejkami czy pomyslami nie ma sensu. Nie ma na to większego społecznego zapotrzebowania. Ludziom potrzeba miejsc pracy a nie słuchania jazzu i patrzenia na rynek przez szklane szyby. Bzdura totalna dlatego należy wócić do pierwotnego przeznaczenia hali . Oczywiście nalezy to ubrac w jakieś cywilizacyjne ramy tak aby miejscowy kupcy znowu nie zrobili z tego totalnego syfu.

Sarama

dla tych co mają wątpliwości zwróce uwagę ,ze w hali targowej funkcjonuje sklep formowy z mięsem i wędlinami firmy APIS i jest tak czysto przyjemnie i na poziomie oraz cieszy się on wielkim powodzeniem. Oczywiście jak sie jakiegoś chama wpusci który udaje wielki biznes to cześto skutki sa opłakane i z pieknego miejsca zrobi syf. Po prostu trzeba postawić konkretne wymagania , okreslic co i jak tam ma być sprzedawane i konsekwentnie tego się trzymać . Owszem moze tam być jakiś bar ale większośc to sprzedaż warzyw , owoców , nabiału , pieczywa , miesa i wędlin. Sami zobaczycie jak się ten rynek przez to ożywi. Jak dotąd te ogródki piwne nie spowodowały jakiegoś wielkiego ożywienia tego rynku.

Sarama

te stoiska ze szmatami i gaciami podrzednej jakości z hali winny zniknąć.

Sarama

winno byc to meijsce gdzie można nabyć produkty najwyzszej jakości , ekologiczne.

Sarama

Sklepów w Łomży jak psów na każdym rogu,ja jestem za kulturą.Pietruszke i marchewke wszyscy kupią w biedronce

ŁKS ŁOMŻA

Pamietajcie jedno w Lomzy nic sie nieoplaca,ludzie poprostu kasy niemaja na nic i dlatego sa oblezenia Biedronki Kaulandu czy Lidla,dojdzie jeszcze Tesko na 10 tysiecach m2 i dopiero zobaczycie co z tego miasta powstanie.Moim zdaniem glod i gomora za 2 lata.

Autor: Sarama , dobrze nie będę się sprzeczał , wg Ciebie zróbmy tam eleganckie , profesjonalne stragany ze " zdrową " żywnością i produktami regionalnymi , jakieś " pamiątki" z Łomży ( tylko CO ...? ) ,
straganiarze ubrani w regionalne stroje ( - kurpiowskie ? ) ,
wędliny itp. itd. ( - pisałeś , że bez " pietruszki " , to może koguty , kaczki , kury , masło i śmietana ? ) ,
a i jeszcze WYCINANKI kurpiowskie , jako produkt pierwszej potrzeby , niezbędny w każdym gospodarstwie domowym u tubylców i " warszawiaków " ,
KTO i ILE razy tam , to będzie kupował ? W weekend " turyści " , bo chyba mieszkańców Łomży nie stać na co dzień , na kupowanie pseudo produktów niby ekologicznych ? Tu ludzie kupują w Biedronce .

Z CZEGO ZAPŁACĄ CZYNSZ STRAGANIARZE , po innych opłatach i obciążeniach fiskalnych ?

PS:
wg mnie , to gdyby to wypaliło , to byłby najciekawszy pomysł , ALE JESTEM REALISTOM i NIGDY to się w realiach biznesu nie będzie opłacało i NIE sprawdzi .