4lomza.pl/

Szukam kontaktu z użytkownikiem kwinto7, gdyż jest to osoba, która po raz ostatni widziała mojego psa żywego. Bardzo proszę o kontakt! Chciałabym wiedzieć gdzie dokładnie był widziany mój piesek?

ostatnio ? - w kuchni , w jednym z łomżyńskich chińczyków

Masakra ...

Zeziu ,a co ty Kwinto jestes?Kwinto to był gość co grał na trąbce i z laską chodzil,a Ty co ?Grasz na flecie i laske robisz i uważasz sie za Kwinto? haha,hihi

_maly_, smyku nie wnikaj bo psiej mordy dostaniesz

Irenaka

może Ty zapytaj Andzię C , on ostatnio cieczkę miał , to może i ta Twoja psina za nim poszła ?

Proszę Pana kwinto7 o jakiś kontakt!

a mąż co na to ????

oj, BABY !

Zajmij się swoim bogaczem, który służącą Ci opłaca, bo najwyraźniej masz za dużo wolnego czasu na wnikanie w życie innych!

ja już sikam ze śmiechu :)))

I znowu męża nie skusisz, a liczyłam na to że wreszcie się Tobą zajmie, ale teraz z tym azotowym odorem to na pewno nie!

i znowu będziesz brudna..obsikana bleeee

Omania, nie przeginaj !

Zezuś nie przeginam.Wtrąciłam tylko słówko ale uciekam już spać;)
Dobranoc

znowu .... ???? czyżbym o czymś nie wiedziała.... ????

Autor: zezowate szczęscie (---.adsl.szeptel.net.pl)
Data: 15-03-12 22:29

Omania, nie przeginaj !





A co Ty nagle taki obrońca uciśnionych?
Tereska doskonale daje sobie radę w ośmieszaniu się!

to nie ja sie ośmieszam kochana, o mnie nic nie wiesz, a my wiemy, że od ciebie pies zwiał, jutro pewnie mąż zwieje, a za parę dni odbiorą ci dzieci

Nawet nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Już pisałam, że nie mam jedno i to małe dziecko, więc podstawówka rzeczywiście się kłania!

nie denerwuj się, spokojnie, jutro będzie lepiej .... a może i piesio wróci .. ???

: Irenaka , a odczep Ty się ode mnie , co ja Ci zrobiłem ?

ja tylko Omani przypomniałem , żeby pierwej przed snem siusiu zrobiła

keinto7 czy mógłby się Pan do mnie odezwać?

Dzisiaj widziałem podobną sarenkę na Por Łagody, w okolicach sklepiu Aleks, ale czy to ta czy nie, to ciężko powiedzieć, bo jechałem samochodem, nie wiem też czy ktoś ją wyprowadzał, czy biegała sama, więc nie chcę dawać Ci nadziei... Ale możesz sprawdzić.

Proszę się do mnie odezwać, może uda mi się coś ustalić?

Nic innego Ci nie powiem w tym temacie, niż to co napisałem. Gdybys przeczytała post jak to napisałem i przyjechała na Lagody to może gdzieś tu by jeszcze był ten piesek(o ile to ten) a widziałem go gdzieś o 11-12.

Byłam i nie widziałam, więc być może koś po prostu był na spacerku.

ta suczka ostatnio była widziana w objęciach _mały_ego , jak ją na trawniku zalatywał , może tak się zakochał , że wziął ją na chatę ?

Czy użytkownik kwinto7 mógłby się do mnie odezwać?