Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
problem z gazem |
witam. posiadam jeepa grand cherokee 5.2 rok 95, założona sekwencja. do tej pory wszystko było ok, ale wczoraj zatankowałam lpg i samochód w ogóle nie chce chodzić na lpg. odpala normalnie na benzynie, przełącza się na gaz a po kilkunastu sekundach odłącza w ogóle lpg. czy miał ktoś podobny problem? czym może być to spowodowane? moze da się to jakoś samemu naprawić? czy nie obejdzie się bez gazownika? docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
fura z turbiną? nie rozgrzany samochód, pewnie coś z parownikiem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
Być może filtry gazowe masz zanieczyszczone co jest wynikiem niezbyt czystego paliwa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
filtry niedawno zmieniane były docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
mialem podobny problem po wymianie filtrow co Ty. lecz nastepnym moim krokiem byla zmiana stacji, w ktorej dotychczas tankowalem. Natychmiast klopot uleg likwidacji i jest ok aczkolwiek w twoim przypadku moze chodzic o co innego. notabene pamietaj, ze czesto najprostsze rozwiazania sa najlepszymi. Powodzenia :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
ale zawsze tankowaliśmy na tej samej stacji i wszystko było dobrze. nic dzięki za rady, chyba trzeba wybrać się do warsztatu.. docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
ja rowniez tankowalem w tej samej stacji. dlatego pod katem wynikajacego problemu ja zmienilem i jest teraz ok. Ale masz racje najlepiej odwiedzic fachowca w tej dziedzinie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
w takim razie jeszcze jedno pytanie. Polecacie kogoś do tego typu samochodu? docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
zobacz wtyczke od sondy mogł sie przepalić stycznik, u mnie tak bylo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
Proponuje wizyte na Senatorskiej :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
kolega tak mial i postawil fure u gazownika i wyszlo ze pod maska jakis kabelek sie odczepil ,jak w te mrozy akumulator wyciagal to musial wyrwac,otworz maske i obadaj,moze tak jest bezpiecznik na kablu to sprawdz tez czy dobry.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
ale jak by co to Senatorska.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
bezpieczniki dobre, mąż zagladał też pod maskę i tam też wszystko wygląda tak jak powinno. a czy to ze komputer szwankuje może mieć wpływ na odcinanie gazu? bo już nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić. nawet akumulator odłączaliśmy na chwilę z myślą ze jak odetniemy prąd to auto się "zrestartuje" i wszystko wróci do normy... niestety to nic nie dało docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
dzięki wielkie, pewnie będzie trzeba się wybrać na tą senatorską, choć od siebie mamy kawałek a ten smok na benzynie nieźle chochluje... docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
smok Wawelski,wir w baku.no komputer tez moze byc,do gazownika i sie wyjasni,na senatorskiej dobre chlopaki to pomoga ,byc moze nie od razu bo kolejki u nich i pewnie trzeba bedzie sie umowic na konkretny dzien ale nie skroja niewiadomo ile jak co niektorzy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
alexsandra przelacza ci go z gazu spowrotrm na bezyne po mocniejszym wcisnieciu pedalu gazu ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
tak, choćbym nie wiem co robiła to i tak zaraz gaz się rozłącza i chodzi na benzynie docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
brak cisnienia gazu podjedz na al.legionow 135c tam ci zrobia od reki ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
witam ponownie. byłam z autkiem na senatorskiej. okazało się że czujnik ciśnienia gazu się popsuł. zrobili od ręki za 200zł. dzięki wszystkim za podpowiedzi docenisz jeśli stracisz....stracisz jeśli nie docenisz...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: problem z gazem |
niech sprawdza ci którąś cewke w instalacji moze padla
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |