4lomza.pl/

Witam,
Poszukuję instruktora prawa jazdy, który jest w stanie przyjeżdżać ( i odwozić) po swojego kursanta na tereny odległe od Łomży o kilka kilometrów, oczywiście za dodatkową opłatą za przejechane paliwo. Reszta pozostaje kwestią omówienia. :) Szczerze powiedziawszy, nie mam już ochoty oglądać ( ani słuchać) instruktorów, którzy krzywią się, gdy ktoś ich prosi o to, by odwieźli tego kogoś do domu, który znajduje się poza Łomżą.
Może znacie kogoś takiego? Podajcie proszę nr telefonu. Podkreślam raz jeszcze, interesuje mnie tylko i wyłącznie kontakt do instruktora, który byłby chętny spełnić wyżej wymienione oczekiwania. :)

PS Chamstwo w tym poście, jak również idiotyczne żarciki możecie zachować dla siebie. (Wiadomo o kogo chodzi :)
pozdrawiam

Polecam Tobie Nowakowskiego, jest przyjemny i potrafi dobrze wyszkolic. Sadze ze nie bylo by problemu jesli chodzi o przyjechanie i odwiezienie

604580738 to numer do tego instruktora POLECAM, Napewno nie pozalujesz

Masz może jakiś kontakt do tego pana? :) Dziękuję za Twój odzew.:)

O Sorry nie zauważyłem:P Ale dzięki

Nowakowski jest spoko dawno temu sam mnie uczył ale polecam Artura Bargielskigo tel. 662216533 jak by coś to od Grześka W. może będą zniżki :D

Ok, Ok:) GrzegorzU:) Dziękuję:P

OD KAMIŃSKIEGO po mnie przyjeżdżala i mnie odwoziła 501788494

Polecam Ernesta Cieniewicza 504967302.

Polecam Ernesta na prawdę dobry i przyjemny instruktor nie ma problemu z odwiezieniem i przywiezieniem ;) Cenę też ma przystępną a na pewno przygotuję cię bardzo dobrze do egzaminu, jak wspomnisz że jesteś od Karola C. to i zniżka będzie. Jest w stanie przygotować cię do egzaminu w ciągu 14 dni aby tylko 18 było. Elki też ma zadbane i pachnące. Na prawdę polecam bo warto ;)

<.....>

Ja polecam 692204743 Rafał, ale zapomniałam jak nazywa się jego nauka jazdy.

A to nie jest tak, że instruktor jedzie po Ciebie a odwozisz się sam w ramach swojej godziny jazdy?

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Michał Lutostański ... Zdałam za pierwszym razem. Koleżanka też. Naprawde umie nauczyć. Zero stresu ;D Mnie nauczył po 10 godzinach jeździć, potem jazda samochodem to była tylko przyjemność. I do tej pory jeżdze i za kółko usiąść się nie boje, jeżdze jak szalona ;D

O tego ostatniego pana to nie polecam ... jak to ująć (nie będzie miał czasu :)) a co do tej szalonej jazdy to widać właśnie jak później jeżdżą baby pewne siebie ... No comments.

Ha.. A co tylko faceci jeździć umieją ?? Załosny jesteś.Nie jak szalona i pewna siebie. Jeżeli nie możesz zrozumieć mojej aluzji ... Soryy, zapomniała faceci nie myślą haa :)

Dzięki za wszelkie odpowiedzi!
:)