4lomza.pl/

N
I
E
U
K
I


MYŚLĄ ŻE KAŻDY TO PACAN A ONI TO WSZECHWIEDZĄCY,

a

tacy którzy znalezli sposób zeby zarobić na chleb,a żadna praca nie hańbi

a ty kurw... jestes pewnie biznesmenem w ruskim podkoszulku pajacu

No i dowiedziałeś sie kto handluje na bazarach :):):)

A kto kupuje na bazarach ? Też nieuki, przygłupku?

tylko dwóch ????

Hehe na takich bazarach mozna zarobic tyle,ze nie jednemu zawistnemu kopara by zjechała.

Wedlug Kaczynskiego biedacy robia zakupy w biedronce. To kim sa ludzie , ktorzy robia zakupy na rynku.?

...

zapewne idioci ...

Na ryneczku bardzo chętnie od babuszek kupuję warzywka, najlepiej jak są robaczywe, bo robak nie głupi, wie co dobre :)
Także poproszę o odpowiednie sklasyfikowanie mnięęęę ;)






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

ja handluje
a w czym widzisz problem???
wytłumacz co cie boli?? jeżeli zatrudnisz mnie i zapłacisz mi więcej niż 6tyś zł to zrezygnuje z rynku
kogo nazywasz nieukiem chyba kogoś kto pracuje za 1.8tyś

daniel

hihi a spytajcie się jak im interes idzie :)

kolego na tym rzecz polega ze słabo ale w święta zarabiasz na słabszy okres
a od marca znów się kręci wiec nie wiem po co ten uśmieszek ja pewnie nawet w mróz więcej zarabiam od ciebie

daniel

Masakra ...

no ale tam z podatkami ciezko botaki karelek to chyba nie wie co to skarbowka i szkol za duzo nie ma to na niego pracuja ci co placa podatki

Na ryneczkach i bazarach handluja w przewadze ludzie po SGH ktorzy nie zalapali sie w jakiejs dobrej firmie (SGH-Szkola Glowna Handlowa(tlumaczenie dla nieukoF)).

Hahaha śmieję się z was debile.Na bazarach handlują ludzie ,którzy mają większą wiedzę o biznesie niż managerowie w wielkich firmach.
Ciężki biznes bo tam nie ma stałej pensji.W ciągu roku zarabiają 2 lub 3 x tyle co wy.Pozdrawiam.

siwysiwy jestes tepyy i glupi chyba nie wiesz co piszesz hehe
thomas masz racje mi sie nie oplaca isc do normalnej pracy bo ja tam nie zarobie tyle co na rynku nie ma co ukrywac

daniel

siwysiwy pozatym zobacz kazdy kto zaczol na rynku teraz maja duze firmy bo sie tak dorobili aty jestes polgłowek ktory pracuje dla kogos ;d

daniel

ja handlowałem za komuny na bazarze sprzedawałem cukier i mąkę, sam paczkowałem i kasę zawsze miałem.
Co w tym złego ???

on 21 masz racje, i dodam jeszcze że kiedyś byłem operatorem taczki i wideł.
Czy to też coś złego ???

siwysiwy kiedyś do mnie przyszedł taki jeden "wyuczony" chciał pracować u mnie, pokazywał mi to i tamto jakie ma tytuły.
A dla mnie to był wielki ćwok bo w handlu liczy sie praktyka nie teoria.
Ja po 10 min już miałem dość tego kwa kwa i pognałem :)))

Zbychu ostatnia wypowiedz buła bombowa
ten gość co jest tak do rynku uprzedzony i uważa się za mondrale
pewnie ma sklep lub jego rodzina i nic niesprzedaje
ja od kilku lat sprzedaje buraki i marchewkie i mam klijentów
teraz nie bo zima ale nie muszę płacić czynszu jak w stokrotce 8-10-tysi
siedze na dupie i piję kawe przy dbrym filmie

gitara gra

każda praca, która nas zadawala jest dobra. Ważne by wogóle pracować ... a ten który krytykuje zajęci innych niech pochwali się gdzie pracuje. Podejrzewam, że wogóle nie pracuje, jest na utrzymaniu mamy