4lomza.pl/

??????????????

czyżbyś miał ofertę pracy w tej firmie jako np kierowca?:-)

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

to cto

cheatbut to wałek

Paranoje...

Dziadostwo niesamowite. Właściciel (DOBRODZIEJ) ludziom z wypłat nie płaci a sam z rodzinką buja się na wczasach. Jak lubisz pracować za darmo to polecam. Zero poszanowania dla człowieka.

Jak sama nazwa wskazuje...



________
Malachit

ta firma to porazka sezonu NIE POLECAM!

... a , to ładne buty !

Właścicielu--- dz...u mam nadzieje że przeczytasz te opinie i wyciągniesz wnioski co ludzie sądzą o To i tej Firmie.

no miałem propozycje kierowcy-magazyniera dużo godzin pracy nawet po 16

To w Łomży normalka!


ciekawe propozycje zarobkowe na blogu:


www.abantonino.blog.onet.pl

zrezygnowałem po rozmowie kwalifikacyjnej jeszcze na godzinę tyle ze to smiech

zyzio, tak z ciekawości ( praca mnie nie interesuje ) ,

... jakie to stawki proponują teraz i w jakim wymiarze czasu, łomżyńscy przedsiębiorcy ?

no no

zezowate-szczescie tam dają 7zł na godz.-- tylko jeden mankament nie wiadomo kiedy wypłacalne.

Kiepska firma kiedyś tam pracowałem, Kierowca jeździ nawet 16 h dzienie a, magazynier kilka ton przez ręce. Kierowca-magazynier - he he Faaaajna harówka .

Pareslow czyżbyś tam pracował ze wiesz ile dają na godzinę.

Obelix w temacie jesteś widzę :)

zyzio
napisałem Ci ze tam pracowałem, stąd wiem co i jak.

zyzio,. jak zakładałeś temat i powiedziałeś A , to powiedz i B , a nie głupkowato odpowiadasz " no no",

Podam ci przykład pracy kierowcy -magazyniera. ładujesz samochód o 6 rano około 2,5 t czasami więcej,nawet ponad 3 tony zależy od rodzaju obuwia , jedziesz w trasę np: 700 km obsługujesz kilkanaście sklepów w których zostawiasz nowy towar i zabierasz zwroty i tzw. przerzutki ze sklepu do sklepu wracasz znowu na ful wyładowany, czasami zdarzało się że trzy razy przerzucałeś towar mniej wiecej 7.5 tony masz w rekach plus kilometry na które potrzeba czasu bo jazda i rozładunek niestety trwa, czesto około godz. 20,00 albo później kończyła sie praca. Była tez trasa która miała 1000 km, wracało sie z niej po 16-18 godz ciągłej jazdy, dla pocieszenia napisze ze była tez trasa około 400 km stosunkowo krótka. Do tego dochodzą jakieś kiermasze obuwia najczęściej w soboty i niedziele, zdarzają się też remonty sklepów i w tedy jesteś pomocnikiem budowlańców w trakcie robienia trasy oczywiście. Praca jest ciężka ale moim zdaniem pracować trzeba nikt darmo nie da ci pieniędzy, tylko weż pod uwagę odpowiedzialność za towar za samochód itd. mnie nie podobała się panująca tam atmosfera, normalny człek a za takiego się uważam nie wytrzyma tam długo. najbardziej przerypane mieli kierowcy z kat. B,C i E oni jeżdźili na dostawczakach po powrocie ze swojej trasy przesiadali sie na ciężarowy i zasuwali po dostawę, jeździło ich dwóch aby nie pauzować. No i najważniejsze wszystko za podstawę.

Obelix i to jest właśnie rzeczowa i merytoryczna wypowiedż .

Obelix jezeli tak pracowales i nie brales pieniedzy za przepracowane nagodziny to powiem ci jedno wypier..laj z tego miasta bo przez takich jak ty debili pracodawcy nie szanuja pracownika zglosiles to do inspekcjin pracy pewnie nie bo na forum wypisywac to ty masz jaja ale juz to zglosic gdzie trzeba juz nie mozna poj..ni ludzie

BRAK NICKA

ty nie tylko jesteś brak nicka ale i brak rozumu,
Ja pracowałem tam b.krótko, sprawa była zgłoszona gdzie trzeba ale w Łomży racje ma ten kto ma pieniądze he he nie wiem czy zrozumiesz o co mi chodzi.Inspektor posiedział kilka godzin wypił kawusie i kazał nam iść do sądu, i dał jasno do zrozumienia że darmy nasz trud, złożylismy dokumenty i okazało się że czegoś brakuje to podpis musi być czytelny i takie tam bzdety np: data była żle wpisana.
Nikt mnie na forum nie zapraszał i nikt nie będzie mnie z niego wyper......dalał !!!
Zdecydowałem się zabrać głos w tej sprawie po to aby przestrzec innych. O pracodawcach Łomżyńskich mam swoje zdanie i uwierz mi nie jest ono najlepsze.
Nie zastanawia ciebie odmowa naszych sędziów w sprawie rozpatrzenia sprawy Pana S z ratusza. Można by było dużo jeszcze pisać i pisac tylko co to da. A ja dzisiaj wiem że pracodawcy to jedna wielka klika trudno nam było znaleźć pracę.

BRAK NICKA

mam dla ciebie rade, pierd...nij baranka w kaloryfer zanim coś napiszesz
Sorki ze używam takiego słownictwa do którego nie przywykłem ale jeśli walczyć to taką samą bronią.

Na tym kończę z Tobą tą dyskusję.

PIP? czemu nie zgłosiłeś?

Obelix to ja w lepszych czasach tej firmy pracowałem, bo mimo podstawy mieliśmy płacone dodatkowo 20 gr za kilometr za Sprintera/Craftera/Iveco i Manika, dodatkowo za tą śmieszną przyczepkę dorzucali 5 gr, zarobki po takim zapierdolu jak piszesz wynosiły w granicach 2800-3000 PLN w sezonach, poza sezonami w granicach 2000 PLN. Na pewno teraz bym tam nie wsiadł za kierownicę za samo podstawę by się ciągać po tych śmiesznych kiermaszach, Wólce Kosowskiej i po magazynach w Warszawie

BRAK NICKA = BRAK ROZUMU

Po kigo wała od razu najechałeś na Obelix -a, chyba ci teraz wytłumaczył DLACZEGO ?
rozumiem , jak ktoś jest chamem , to wal z grubej rury, ale On nie wykazał oznak chamstwa PIERWSZY !

hurtownik

widzę że wiesz o czym pisz, teraz jest tam podobno jeszcze gorzej, obroty spadają i wyzysk jest jeszcze większy.

Brzeczyszczykiewicz

po prostu ręce opadają jak uświadomisz sobie z czym się zderzasz

słyszałem, słyszałem od mojego odejścia sporo fajnych ludzi odeszło zarówno z biura, ze sklepów a o magazynie nie wspominając (ciągła rotacja). Najbardziej mi się chcę śmiać, że Robciu pakował i pakuje kasę w remont lokalu by za parę miesięcy zamknąć sklep - przykładów wiele jest zresztą zapewne sam wiesz, a ty czekaj dalej se na wypłatę

Ja słyszałem ,że ten cipbut to bankrut.

to się dowiedziałem bardzo dużo dzięki :)