4lomza.pl/

Kiedy i gdzie zbudują jakiś hipermarket w Łomży?

NONCKIEWICZ!!!

SIADEJ!!!

Jutro, pod wieżą ciśnień.

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

A idźcie wy w .... z tymi hipermaketami

Nie zbudują, problem w tym, że nasi sklepikarze nie dadzą, bo, po co klient ma iść do marketu i kupić taniej jak trzeba iść do nich i przepłacać a oni się cieszą (hipokryci). Za przeproszeniem to mi się, ży......gać chce jak słyszę jacy to oni nie szczęśliwi jak mało zarabiają to nich zjadą z marży. Dlaczego w mniejszych miastach jest po 5 dużych sklepów i wszystkim się opłaca. Myślicie, że nasi rzondźiciele (U M) to lepsi w du..ie mają dobro mieszkańców mają swoje pensję to im starczy kupować gdzie popadnie albo jechać do Białego lub Wa-wy na zakupy warte 800 zł a ty zwykły szaraku nie stać cię to jedz chleb z masłem i się ciesz z tego, że masz jeszcze na chleb.
To by było na, tyle bo mnie zaraz szlag trafi i napisze coś czego będę żałować a nie chce oglądać świat z poza krat.
Pozdrawiam odważnych

Wczoraj, gdzieś tak po 20.00 byłam w Carrefour na Targówku w Warszawie na zakupach. Podchodzę do kasy i widzę takiego człowieka co to w TV ciągle występuje przeciwko hipermarketowi w Łomży.
Wózek miał załadowany z tzw. górką.
Pani, która mu towarzyszyła w zakupach utyskiwała na długą kolejkę i tłumaczyła, że do Białegostoku i bliżej i chyba taniej.

Pan rozglądając się tajniacko po klientach powiedział, że tylko tego brakowało żeby ktoś z Łomzy go zobaczył.

To nie ładnie podsłuchiwać, ale nie wytrzymałam. Pozdrowiłam Pana od mieszkańców Łomży.

Panu było głupio, szybko wykładał towary na taśmę i co chwilę zerkał na mnie.

Kurcze, że też nie moge skojarzyć twarzy z nazwiskiem. Jak dorwę gościa na TV to napiszę na forum nazwisko.

Ale hipokryzja.

pare latek temu byłem akwizytorem w spożywce i wiem że wiele osób robi zakupy w sklepach typ Makro, Oszołom, Tesco regularnie jestem w Białymstoku i często w W-wie, i ciagle widze te same osoby z małych sklepików w Łomży które robią zakupy na zatowarowanie swojego sklepu oczywiscie dodając od 20 do 50% marży....

No to w sumie nie rozumiem ich sprzeciwów co do wybudowania hipermarketu.
Przecież do "hurtowni" będą mieli bliżej i w ogóle...

graboś

Ich problem polega na tym, że do tej hurtowni dotrzemy i my, ich klienci. A wtedy marże będą musiały zjechać z 50 do 10 %. I jak wtedy będzi esię czuła np. własciciel najwiekszego sklepu na moim osiedlu, który już trzeci dom dzieciom pobudowal?
Z czwartym może być trudniej. A i na nowego merca dla kolajnego zięcia może nie starczyć.

A może by tak zacząć emalie słać do UM albo jakieś podpisy zebrać przecież my mieszkańcy też mamy coś do powiedzenia. Macie jakiegoś pomysła ???

Pozdrawiam odważnych, co się nie boją oglądać świat z poza krat.

Jako, że ciągle się dokształcam co 2 tygodnie jestem na PBw Bialym. Zajeżdżam czasem do Makro lub Auchan. Ostatnio byłam w Auchan, ponieważ chciałam zajsć do jednego z butików a przy okazji zaszliśmy z mężem na główną salę sprzedażową i zrobiliśmy zakupy spozywcze na drobna sumę, a m.in. kupilismy mleczko słodzone w tubce. W Auchan kosztowało ono 2,59, a 2 dni później zobaczyłam takie w sklepie w Łomży na Bernatowicza po 2,29zł. I absolutnie nie było ono przeterminowane. Wkurzyłam sie na siebie, ale nie dlatego,że przepłaciłam 0,30zł, tylko dlatego, że wiem, że w Auchan są tanie rzeczy tylko wybrane, reszta wiadomo. I wkurzyłam sie takze na siebie, za to, że tak doskonale znając mechanizmy sprzedaży w supermarketach ulegam im i popełniam takie same błędy jak wiekszosć ludzi, nie zdajacych sobie sprawy jak wielki wplyw na ich decyzje zakupowe mają supermarkety.
A w Makro są bardzo atrakcyjne ceny, tylko w zbiorczych opakowaniach. Tak więc detalistom oplaca sie tam kupować. Ale błagam nie przesadzajcie z tą 50% marżą. Przecież jakby tak w rzeczywistosci było to wiekszosć z Was pootwierałaby sklepy i trzaskała kasę aż miło.
Osobiście nie jestem radykalnie nastawiona przeciwko hipermarketowi w Łomży. Na stanowisko, które reprezentuje składaja sie zarówno + i -, i przede wszystkim staram sie nie przejaskrawiac sytuacji ani w jedną ani w drugą stronę.
Pozdrawiam:)

Jasta
A ile może być tych sklepów. Nie wiem, czy wiesz, ale w Łomży jest najwięcej sklepów (w sztukach w tosunku do liczby mieszkańców) w całej Polsce.

może niektóre marże nie wynoszą 50% ele i tak jest drogo, dla przykładu ostatnio kupywałem głośniki do samochodu i w W-wie zapłaciłem 299pln, a w łomży ten sam model kosztuje 499pln to daje do myślenia, i jeszcze inny przykład z ostatniego dnia domek dla Barbi w Białymstoku 99pln, a w Łomży 169pln. w Świątecznej promocji.........