4lomza.pl/

Czy wie ktoś gdzie wysłać 14 letniego syna na obóz narciarski?? Czy jest w ogóle w Łomży firma ,która coś takiego organizuje??
Pozdrawiam

Dla 14 latka to i Rybno wystarczy . Blisko i też dobrze się jeździ :):)

najlepiej to na snieg ;-))

Pisząc na obóz miałem na myśli wyjazd w góry z młodzieżą, żeby chłopak śnieg zobaczył tej zimy :)

Nie jestem pewny ale raczej nie ma takiej firmy w Łomży;/

Na Rybnie trzeba będzie chyba w tym roku domontować kółeczka, ewentualnie śmigać BMX-em :( bo na taki śnieg jak mieliśmy w zeszłym roku z obecnie panującymi temperaturami się nie zapowiada ;P

Do Włoch.

Z tego co sie orientuje, to mamy w Łomży dwie firmy. Robin i Komaro. www.robin.4lomza.pl i www.komaro.pl .

ja wysyłam na obozy co roku dzieci, mają też ofertę zimową, zadzwoń 86 2157676 i poproś o sprawdzenie ceny, bo w tym już nie pomogę

onaion

onaion napisał(a):

> ja wysyłam na obozy co roku dzieci, mają też ofertę
> zimową, zadzwoń 86 2157676 i poproś o sprawdzenie ceny, bo w
> tym już nie pomogę
>

Witam. A może stronę internetową Państwo posiadacie bo chętnie zapoznałbym się z ofertą?

Ty lepiej nie wysyłaj. Może źle znieść podróż... tak tymi paczkami rzucają :P

mają stronę na pewno, ja kontaktuje się mailowo, dziewczyny przesyłają gotową ofertę na @ , przy kawce przeglądam, czytam, jeśli odpowiada, jadę i rezerwuję
jedynym mankamentem jest, że biuro przenieśli na Stary Rynek, bo mam znacznie dalej. Ale dla chcącego nic trudnego, w końcu kupuje tam 2 razy do roku

onaion

Ksiądz Andrzej w Miłosierdziu Bożym od 26.12 gdzieś wyjeżdża z dziećmi na narty,zadzwoń tam coś się dowiesz-koszt chyba 600 zł.

no jeśli tak, to cena super,

onaion

Nie wyślę dzieciaka z księdzem ponieważ potrzebuję fakturę na obóz żeby dostać zwrot części kosztów z zakładu pracy.

no to dzwoń, pisz , czekaj na oferty, każde biuro fakturę wystawia

onaion

a te firmy co podaliście, maja instruktorów od nart? bo sam wyjazd w góry to za mało dla mnie, chciałby jeszcze się poduczyć jeździć...

onaion napisał(a):

> no to dzwoń, pisz , czekaj na oferty, każde biuro fakturę
> wystawia
>

Bieda z wyjazdami dla młodziaka w tej ofercie Acapulko (www.acapulcotravel.pl). Kategoria "kolonie i obozy" świeci pustkami :(

Mój kolega z pracy prowadzi obozy narciarskie, jak coś to mogę namiary podać.

biedna strona acapulco? nic mi nie wiadomo, ja u nich kupuję, mają szarpie, almatur i pewnie więcej firm, niestety nie wiem, bo w innych nie brałem, acapulco jest agentem a nie organizatorem, zresztą cena taka sama jak w necie, więc nie muszę szukać sam, skoro mogę otrzymać gotowe oferty

onaion

Osobiście uważam, że tylko firma, która zajmuje się organizowaniem obozów i zatrudnia instruktorów z doświadczeniem. Sam jak byłem młodszy to jeździłem na takie obozy i żaden szkolny wyjazd pod okiem Pana od w-f nie da tyle co jazda pod okiem ludzi którzy spędzają na nartach całe sezony a nie 7 dni w roku.

Kawa na ławe napisał:


Mój kolega z pracy prowadzi obozy narciarskie, jak coś to mogę namiary podać.

Kawa na ławe


A kolega to prowadzi jako kto?? Tak jak wyżej napisałem musi być faktura naa obóz żebym z socjalnego zwrot dostał.

zgadzam sie: jak jechać na narty to tylko z doświadczonym organizatorem, który ma dobrych instruktorów narciarskich, jeżdżących na codzień a nie od święta. Chyba, ze ktoś sam świetnie jeździ, ale wtedy może jechać prywatnie - weźmie pokój u prywaciarza i sam decyduje co i jak. A jak ktoś chce sie nauczyć, lub podszkolić (tym bardziej ktoś młody) to ma z taką firmą zagwarantowane nie tylko szkolenie, ale też i opiekę całą dobę. na www.komaro.pl o tym piszą, tylko nie wiem kto u nich szkoli na tych nartach...

Z dostepnej listy lomzynskich organizatorow na www.turystyka.gov.pl/CRZ.aspx w tej chwili tylko firma Komaro organozuje zimowisko mlodziezowe. Nawet Robin sie widze wycofal, a bylem z nimi we Wloszech na nartaxh i bardzo mi sie podobalo. Szczerze odradzam wykupowanie oferty w biurach za pomoca tzw. sieci agentow, po pierwsze drogo - agent sprzedajacy taka oferte inkasuje 10-20% marze. Po drugie maja totalna organizacyjna i informacykna rozpierduche.Wszystko jest pieknie do momentu wplacenia pieniedzy. A pozniej maja Cie, gleboko w powazaniu.A jak trzeba cos wyjasnic lub zlozyc reklamacje, to juz sie zaczyna cyrk, zwlaszcza gdy wlasciwe biuro miesci sie w Krakowie, albo Katowicach.

a którzy agenci pobierają marżę? pierwsze słyszę. Łatwo to sprawdzić, np cena obozu w firmie xxx 1200 zł , u agenta taka sama, wiem, bo kupuję obozy letnie dzieciom, i nigdy nie miałem ceny wyższej nawet o grosz.
Zatem, jeśli możesz napisz mi skąd tak wysoka marża? No i kto taka taktykę stosuje? -to już ku przestrodze dla innych

onaion

onaion napisał(a):

> a którzy agenci pobierają marżę? pierwsze słyszę. Łatwo
> to sprawdzić, np cena obozu w firmie xxx 1200 zł , u agenta
> taka sama, wiem, bo kupuję obozy letnie dzieciom, i nigdy nie
> miałem ceny wyższej nawet o grosz.
> Zatem, jeśli możesz napisz mi skąd tak wysoka marża? No i
> kto taka taktykę stosuje? -to już ku przestrodze dla innych
>

Widze, ze kolega slabo jest zorientowany w turystycznej rzeczywistosci. W sumie nie o tym traktuje glowny watek... ale wywolany do tablicy udziele wyjasnien. Pytasz, ktorzy agenci pobieraja prowizje - odpowiadam: -Wszyscy. Tak samo agent nieruchomosci, placisz za mieszkanie zgodnie z cena w ogloszeniu, a po tranzakcji agent dostaje procent od tranzakcji. Na tym opiera sie dystybucja wielu towarow i uslug. Podobnie jest w ubezpieczeniach i turystyce. Firma organizujaca wyjazd, zleca sprzedaz swojej imprezy swoim agentom z ktorymi ma podpisane umowy agencyjne. Cena jest taka sama ale zawiera w sobie koszta oplacenia prowizji od sprzedazy i ja zawsze ponosi klient.Czyli agent nie dolicza sobie dodatkowej oplaty, tylko dostaje ja od orgamizatora po sprzedaniu danej oferty. Mam kolezanke, ze studiow, ktora pracuje w biurze i za kazde sprzedane miejsce wyjazdu biura z poludnia Polski dostaje 250zl, przy koszcie calkowotym okolo 1600zl za wycieczke. Czyli na zasadzie, widzisz jelenia, to wal go po rogach. Dlatego wlasnie polecam male lokalne biura, bo sa tansze i rzetelniej podchodza do wywiazywania sie ze swoich umow. A w molochach wszystko idzie na mase i tzw. sztuke.

marek777m, mylisz się , kupując obóz czy to przez stronę organizatora, czy też w jego biurze własnym, czy agencyjnym cena jest taka sama. To samo tyczy się wypoczynku wszystkich biur, TUI, ITAKA... itp.Agent nie może podwyższyć ceny ani jej zaniżyć, gdyż organizator nałożyłby karę na biuro, agent mógłby stracić pracę, a same biuro zbankrutować, bo kary te nie są takie małe. Nie wierzysz, zadzwoń do pierwszego lepszego biura i do organizatora, cena musi byc taka sama

onaion

tutaj koledzy obaj macie rację. tzn.: cena jest jedna i agent nie może jej sobie podnieść, chyba że umowa agencyjna mu tego nie zabrania. Ale biuro turystyczne, które chce sprzedawać przez kilku agentów musi sobie wkalkulować w koszt obozu marżę dla agenta i przez to koszt jest wyższy. A koszty obozu ponosi klient.

Brawo dokładnie tak jak napisałes -sprawdzone zaden z moich synów nic ciekawego nie zyskał na obozie tylko tyle ze byli w górach jak co roku :(
Na nartach sie nauczyli jezdzic w RYBNIE i to nie zadna reklama gorka jest super do nauki maluchów i dorosłych
Brak tylko śniegu ale licze ze nie potrwa to długo ;)

a wogóle to wystarczy troszkę poszperać i proszę www.komaro.pl tak jak marek777 wyżej napisał jest firma z łomży

Kolego Oniona, widze, ze nie przekonam Cie, ze biale jest biale, a czarne jest czane. Ale jak sie czlowiek uprze, to nie trafiaja do niego zadne argumenty. Gdybym nie znal realiow funkcjonowania biur, nie zabieralbym glosu w sprawie. Polecam link na potwierdzenie moich ''nieprawdopodobnych'' rewelacji, sa tam tez informacje na temat podanych przez kolege biur: forsal.pl/artykuly/341105,biura_podrozy_przekupuja_wyzsza_prowizja.html Jak ktos ma pieniedzy pod dostatkiem, moze przeplacac, ja tylko mowie jak nie dac sie kantowac.

no tak, wracając do wątku, to cena na www.komaro.pl też bardzo przystępna... A kto mi podpowie ile te dodatkowe koszta mogą wynieść - karnety, wypożyczenie sprzętu, dojazdy??

Zadzwoń i zapytaj. Powinni mniej więcej koszta podać. Rzeczywiście cena wyjściowa przystępna tym bardziej, że papiery mają bo można na stronie obejrzeć. Tam zdjęć w galerii z obozów zimowych nie mają co oznacza ,że pewnie dopiero zaczynają, ale pewnie dzięki temu taniej jest. Jak się rozkręcą to pewnie i cenę walną odpowiednio wyższą

Ja jestem zadowolona z usług organizatora naferie.pl - nauczyli moje dziecko jazdy na nartach, a dzięki przystępnym cenom mogę zafundować raz w roku taki zimowy wyjazd dla synka. Aktualnie planuję dla niego zimowisko 2016 w Poroninie - ja mam tydzień dla siebie, a on kilka aktywnych i pełnych atrakcji dni zimowego szaleństwa z rówieśnikami. :))

A nie możecie jechać razem?

Nawet jeśli jedzie z biurem to koniecznie pamiętaj o ubezpieczeniu. Zobacz - http://elvia.pl/ubezpieczenia-na-narty Porównaj sumy gwarancyjne z tym co ma od BP. Tam ubezpieczenie jest podstawowe. Jest suma nie będzie wystarczająca dla pokrycia wielu ewentualnych kosztów.

Najlepiej to pojechać wspólnie z dzieckiem (nie na kolonię, tylko razem rodziną) do Szczyrku lub Wisły. Ja osobiście preferuję Szczyrk. Można tam naprawdę przyjemnie spędzić czas, a i właśnie też jest gdzie pojeździć na nartach. Dzieci od 3 roku życia mogą uczyć się jazdy na nartach w przedszkolu narciarskim, natomiast tak jak Twój 14-letni syn, może już śmiało uczęszczać do lokalnej szkółki narciarskiej, np. https://www.osrodeknarciarskiszczyrk.pl/szkola-narciarska-szczyrk. Co równie ważne, można też samodzielnie uczyć młodego szusowania, ale bezpieczniej i z lepszymi efektami będzie wtedy, gdy zaopiekują się nim doświadczeni instruktorzy. Uwierz mi - przerabiałam to już :)

Jeszcze dopowiem, że to nie jedyny ośrodek, który wart jest uwagi. Tutaj znajdziesz listę najpopularniejszych ośrodków w całej Polsce: https://www.osrodeknarciarskiszczyrk.pl/blog/najpopularniejsze-osrodki-narciarskie-w-polsce, przy czym Ośrodek narciarski Skrzyczne w Szczyrku moim zdaniem odpada. Do nauki jazdy jest zbyt stromy i nie ma oślej łączki.