4lomza.pl/

Oj usmiałem się po przeczytaniu tych słów , uśmiałem. Ale widać potrzeba było kilkunastu lat aby kupcy i Pan Grzymała poszli po rozum do głowy. Inicjatywa uporządkowania tego miejsca i tego handlu jest jak najbardziej dobra i porządana. Po pierwsze taki handel jak do tej pory tam jest nigdy nie przegra z hipermarketami tylko wymaga jakiegoś ucywilizowania bo market pod niebieskimi porwanymi foliami czy w kałużach wody i błota to juz nie jest do przejęcia. Pani Kowalska i pan Kowalski moga swoje kwiatuszki, ogóreczki czy pietruszkę sprzedawać w ucywilizowany sposób tak aby nam klientom i im producentom i sprzedawcom było wygodniej i bezpieczniej. Nie musi to być jakiś super obiekt ale zwyczajny dobrze utwardzony plac zadaszony z oświetleniem i doprowadzoną woda i saniatariatami z wyznaczonymi miejscami do sprzdaży plus boksy o podwyzszonym standarcie dla tych co chcą na stałe miec swoje stoiska na takim rynku. Popieram ten pomysl tylko kochani nie zapomnijcie o parkingach i dobrym dojezdzie do tego obiektu.

Natomiast kupcom i Panu Grzymale chcę zwrócić uwage ,że wy wojnę z tymi galeriami już dawno przegraliście i to przez swoją pazernośc i głupotę. Zamiast galeri w tej wojnie Biedroneczki was kochani załatwiły i słusznie za głupotę się płaci. To co robi samorząd to tak naprawdę ostatnia deska ratunku dla was aczkolwiek to nie wasze miejsce nie na miarę waszych wydumanych asporacji ale folklorystycznie jednak pasujące do Was.

Santreo

chciałem napisac nie na miarę waszych wydumanych aspiracji ale mentalnie i folklorystycznie jednak pasujące do Was.

Santreo

przykład mentalności łomżyńskich handlowców!


szalona noc wyprzedaży ulica Długa która trwała od 18.00 do 22.00 . Czy kto widział taka noc co trwa 4 godziny - śmiechu warte. Ale powodów do żenady było wiecej a mianowicie wyprzedaż to obniżki cen od 5 do 10% - kwoty śmieszne i świadcząćy o poziomie handlu i traktowaniu klientów.

Santreo

rynek powinien zostać taki jaki jest
jak postawio nowe budy z dużym czynszem to żaden chandlowiec tego
nieweźmie bo sprzedarz spadła do minimum
we wszystkich miastach są takie rynki - anawet w gorszym stanie
zostawcie rynek taki jaki jest
miasto chcę tylko na kupcach zarobić a przegra bo nikt tego nieweźmie
tak jak chala na starym rynku świeci pustkami

gitara gra

"zostawcie rynek taki jaki jest...."

ten twór tzw. rynkiem dawno powinien być jakoś ucywilizowany, do takiego stanu rzeczy przyczynili się NIEMOŻNI tego miasta gdzie nie mogli sobie dać rady z "wpływowym dzierżawcą" który doprowadził wyglądem te miejsce handlowe podobne do slamsów indyjskich z wysypisk śmieci,

''...we wszystkich miastach są takie rynki - a nawet w gorszym stanie..."

- to że sąsiad np: zmienia skarpety raz w tygodniu nie znaczy, że całe osiedle ma tak samo robić

Żeby nie ci drobni kupcy to już dawno w Łomży mieli byśmy dwie dobrze funkcjonujące galerie handlowe, co najwyżej 1-2 biedronki i świetnie funkcjonujące targowisko miejskie w warunkach cywilizowanych. To właśnie ich sprzeciw i "lobby" (jeżeli tak to można nazwać w tym przypadku) spowodowało zatrzymanie wielkich inwestycji handlowych na naście lat i wysyp biedronek i innych lidli.

ja nie pisze o tym rynku z plandeki bo to są slamsy ale tą stronę
co stoją wybudowane wiaty dwa lata temu kupcy je qwybudowali a teraz
mają je oddać na złom kosztowały po parę tysięcy
a jak przyjadą latem sprzedawać warzywa i owoce ludzie
ze wsi to mają je sprzedawać w budynku jak najmiejszy boks
będzie miesięcznie kosztować 500 zł to ci rolnicy pojadą do innych miast

dla tych co przyjda sprzedawać płody rolne czyli miejscowych rolników to winny być tylko miejsca pod wiatami ale z dostepem do wody , prądu natomiast inni jak mają takie potrzeby moga miec boksy. Naprawde nie ma tużadnego problemu tylko skończyc trzeba z cwaniactwem i tym syfem co przypomina indyjskie slamsy

Santreo

wygonic z rynku sienkiewicza andrzeja tj. aktualnego dzierżawce tego (burdelu) wreszcie nowe władze miasta nie boja sie jemu przeciwstawic i raz na zawsze zrobia tam porzadek z tym ciemnym handlem . a wszyscy tylko na tym skorzystaja bo sienkiewicze nie bedą juz mogli pobierac haraczy od ludzi tam handlujacych!!!!!!!

Wreszcie coś się pozytywnego stanie z tym targowiskiem, bo to co tam jest w tym momencie przynosi tylko wstyd całemu miastu. Z czym miasto kojarzy się przejezdnym? Z błotem i szmatami obok dworca.

tak co niby teraz będą tam brylanty ********* markowa odzież
z księżyca spadliście rynek sam w sobie upada
gówno wiecie

gitara gra

Dla was to wszystko przynosi wstyd miastu.

...

będą galerie, będzie narzekanie na galerie, bo za drogo... tam czynsze są bardzo wysokie i to jest przekładane na klientów, nie widziałem żeby sklepy w galeriach w białym czy wawie miały niższe ceny na markowe ubrania niż w łomży, a wręcz odwrotnie... A biedronki konkurują z sklepami spożywczymi a nie z odzieżowymi i to bym odgraniczył. Nawet gdyby galerie powstały wcześniej, to i tak nie zatrzymało by w rozwoju ekspansywnej biedronki, największej sieci handlowej w Polsce.

i wywożą pieniądze za granice a ubożejemy bo paniusi buciki się pobrudzą
na rynku kiedyś ze wsi przyjeżdzali furmankami z warzywami i innymi
plonami konie srały śmierdziało i kupa ludzi przychodziła
teraz paniusia musi przyjść w szpilkach piasek jej przeszkadza
ratusz i prezydent chcę wyciągnąć kasę
-będzie po rynku chandlowcy się rozjadą

znajomy88 :)
Słownik se kup a później walcz o rynek :)

Ten syf przy dworcu nazywasz rynkiem ???

Te chinskie gówno z 3 krotną przebitką na cenie nazywasz towarem ?
A reklamacje uznajecie ,
A gwarancję na towar kupiony u was dajecie ?
Raz tylko w życiu u was kupiłem buty i po 3 dniach odpadła podeszwa
Gośc u którego je kupiłem wyparł sie że to nie od niego .
Więcej już nawet nie spojrzę w waszą stronę i zwisa mi to czy będziecie mieli gdzie handlować czy nie :):):)

A już tym bardziej ile będziecie płacili za boxy :):)

W Łomży to potrafią tylko d... lizać za grosze !


ttp://londonay.com/LM4949
http://www.20dollars2surf.com/?ref=480529
http://MixReq.com?ref=1247262
www.abantonino.blog.onet.pl

ja nie pisze o tym rynku z plandeki bo to są slamsy ale tą stronę
co stoją wybudowane wiaty dwa lata temu kupcy je qwybudowali a teraz
mają je oddać na złom kosztowały po parę tysięcy
a jak przyjadą latem sprzedawać warzywa i owoce ludzie
ze wsi to mają je sprzedawać w budynku jak najmiejszy boks
będzie miesięcznie kosztować 500 zł to ci rolnicy pojadą do innych miast >> Optimistą jesteś 500 zł to są koszty za boksy w takich warunkach jak obecnie pod niebieską plandeką. Boksy współczesne na troszkę lepszym poziomie to koszt średniokrajowy w granicach 100 zł za m2.

Ci co sprzedają na rynku to mają ceny wygórowane nawet niekiedy jest drożej niż w sklepie!Jedno mnie dziwi , macie nie którzy działalność gospodarczą a sprzedajecie bez kasy!!! I nie pi......cie że mało zarabiacie na tej chińszczyźnie i na wielu artykułach którymi handlujecie. Rynek to ma być rynek , trzeba się targować , a nie ustalasz cenę , niekiedy bez możliwości negocjacji.Kasy fiskalne dla tych którzy mają działalność!!!!!

Przez takich co nie wydają paragonów, to POLSKA UPADNIE!!!!!

1. jesli rozumiem to co czytam to placowe pod wiatami nie podrozeje
2. wiaty ktore "wybudowali dwa lata temu" pamietam sprzed pieciu lat co najmniej a nikt chyba nie obiecal im uzytkowania wieczystego na 99 lat
3. w kazdym miescie sa i galerie i sieciowki i mniejsze sklepy i rynki (nawet w w-wie) i jakos daja sobie wszyscy rade
4. zauwazyliscie moze ze rynek jest czynny najczesciej od 8 do 12? fajny dzien pracy, ale widocznie jakos sie oplaca skoro tak walcza
_______________________________________

... & vice versa!

Ci co tam sprzedają to na odziezy mają przebitke ponad 100%.Nie pier....cie że was nie stać na większe opłaty,!! Bo grzeszycie własnym słowem!!

ta masz racje taka bida im się dzieje ,ze robią tylko do 12.00 .Po co się przemęczać.

Santreo

Biedni nie są, mają takie przebitki i tak krótki czas pracy, że nie jeden im pozazdrości. Może i opłaty będą mieli większe po wybudowaniu centrum, ale nie oszukujmy się - klientów tez im przybędzie.
Komu chce się w zimę kupować tam ubrania? Chyba, że na oko, bo raczej mierzyć spodni przy -10 bym nie chciała. Kupić warzywa też bym nie zaryzykowała, leży to kilka godzin na mrozie.
Znajoma tam pracuje, sprzedaje odzież. Ona stoi w upał, w mrozy, w deszcz i śnieg, a właściciel "działalności" siedzi sobie w domku, bo stać go na pracownicę i obijanie się :)

na ubraniach to czy sklep w galerii czy na rynku to zawsze minimum przebitki 100% więc to żadne odkrycie. Ja proponuję żebyście zaczeli tam handlować skoro to takie kokosy, nie bądźcie dziadami i się doróbcie...

Co nie którzy co sprzedają te badziewie , to sami dziadują!!!!Zawsze płaczą że on mało zarabia, że to drogo mu wychodzi itd. Zobaczcie sami jabłko czy tam koszulkę kupisz w sklepie to dostaniesz paragon i jakiś podatek idzie do państwa, a tu ****!!!!!!!! OPSZUSTY

to sie na coś zdecyduj czy dziadują czy są wyzyskiwaczami z pełnymi kontami... a to że nie płacą podatków to niestety ale nie ich wina, tylko tego chorego i słabego państwa.

Ja nie zrobię na pewno zakupów na rynku. Warzywa i owoce były droższe jak w sklepach. I to dwa, trzy miesiące temu. Nie wiem jak teraz, ale nie mam ochoty sprawdzać nawet......