4lomza.pl/

Jaka lecznica zwierząt w Łomży ma najkorzystniejsze ceny przy sterylizacji? ile trwa zabieg? ile dni suka musi przebywać w lecznicy po zabiegu?

No nie GP nie rób tego.

A nie znasz innych sposobów ? To zabieg nieodwracalny, też mam sukę i też ma dwa razy do roku cieczkę. Jakby tego było mało, to jeszcze mam psa - to jej synek. Żeby nie dochodziło do kazirodztwa, w tym okresie można sukę :
1. schować do piwnicy - (to tylko 2 tygodnie :-));
2. wywieźć do babci - dziadka, niech pilnują,
3. możesz pilnować sam(a),
Pamiętaj o jednym, gdy zostawiasz ją w domu - towarzystwo piesków "bezcenne".

a tak napoważniej - kup suce tabletki, masz spokój do następnej rui.
Sprawdzone - koszt 30 - 50 zł. Zależy od lekarza weterynarii.

Jeżeli nie planujesz rozmnażania to sterylka suczki to dobre rozwiązanie. Zerknij tu:
http://www.zrozumpupila.pl/2011/01/sterylizacja-suki/
Zobacz w 4łapach, co jakiś czas mają "akcje" związane ze sterylizacjią.

Cena zależy zależy od wielkości suczki. Jesli sprawa nie jest pilna, to możesz poczekać do marca, który to jest ogólnopolskim miesiącem sterylizacji i wtedy takie zabiegi gabinety wet. wyknuja po dużo niższych cenach, trzeba się tylko wcześniej zapisać, bo chentnych nie brakuje.
Suczki zazwyczj nie potrzebuja hospitalizacji, moją np. odebrałam kilka godzin po operacji. W domu trzeba tylko uważać aby psina nie rozlizała sobie szwów (zdjęcie za ok 10 dni). Zwykle pierwsza noc jest najgorsza, bo psinkę trochę boli. Moja już po trzech dniach zachowywala sie jakby nie było zabiegu.

Tu masz link strony internetowej (http://www.akcjasterylizacji.pl/), na której możesz śledzic jakie gabinety wet. z Łomży będą brały udział w akcji w przyszłym roku. W tym roku była to min. OAZA na Wojska Polskiego

wszelkie tabletki oraz zastrzyki hormonalne żle wpłyaja na zdrowie psa, a streylizacja skutecznie zapobiega nie tylko niechcianej ciąży ale też powaznym chorobom takim jak min. ropomacicze i krwiomacicze.

Nie wiem gdzie najtaniej, ale sterylizuje np. dr Ołdziejewski czy dr Leończak, który jest specjalistą chirurgiem. Sam zabieg, jeśli nie ma powikłań trwa ok pół godziny, psa zostawiasz i odbierasz tego samego dnia. Szwy, jak i w innych przypadkach zdejmuje się za ok 2 tygodnie, a dzień po zabiegu suka może już jeść. Często jest już chętna do zabawy, zachowuje się normalnie. Cena zabiegu zależy głównie od wielkości psa (ilość wykorzystanych leków).

Nie słuchaj głosów o tabletkach hormonalnych. Powodują powikłania takie jak ropomacicze czy nowotwory gruczołów mlekowych, których leczenie polega głównie na ... sterylizacji, tylko zagrożenie powikłaniami pooperacyjnymi jest wtedy znacznie większe. Bez tych leków też istnieje ryzyko powyższych chorób, ale mniejsze.

Oszczędź suce huśtawek hormonalnych, nocnego piszczenia i chorób, a sobie watah odprowadzających Cię do pracy i wysterylizuj ją dla Waszego dobra i komfortu.

Jemu zapewne chodzi o kastrację, nie sterylizację.
Osobiście polecam 4 Łapy na Hipokratesa.

Gorąco polecam. Suczka jest zdrowsza, dłużej żyje, nie masz problemów z cieczką itd.

Ceny najkorzystniejsze w marcu (jak pisano wyżej) - jest ogólnopolska akcja.
Zabieg trwa ok. godziny. Pieska odbierasz tego samego dnia (trochę nieprzytomnego po narkozie).

Pozdrawiam.

MiYu kastruje się psa a sterylizuje suke. Tak chociaż myślałem.

To są dwa różne zabiegi. Kastracja polega na usunięciu gonad, a sterylizacja na podwiązaniu jajników/nasieniowodów :)
Kastruje i sterylizuje się zarówno samce jak i samice.

Sterylizacja to bardzo dobre rozwiązanie. Sukę jest ciężko upilnować... a zamykanie w piwnicy ?? paranoja ! sam się zamknij w piwnicy na dwa tygodnie jak masz ochotę na flaszkę.
Jedyny minus sterylizacji to że psy czy koty są bardziej podatne na tycie. Oczywiście da się tego uniknąć przy odpowiedniej dawce ruchu i rozsądnemu żywieniu.

Las to nie wysypisko śmieci

Najlepszy okres do sterylizacji suki to jest 2, 3 miesiące po cieczce. Jest tyle lecznic w Łomży, to popytaj się o ceny, możesz wybrać najtańszą ofertę.
Promocje marcowe czasami są droższe niż normalne zabiegi w innych lecznicach. Zabieg sterylizacji jest to prosty zabieg i każdy lekarz bez problemu to zrobi.

debi40 sterylka czy kastracja po cieczce to kolejny mit z ktorym powoli zaczyna sie walczyc, tak jak i pierwsza ciaza. Jezeli chodzi o sam zabieg polecam Leonczaka, ma po prostu do tego reke, chirurga.

Myślę, że szkół nt. wyższości sterylizacji nad tabletkami/zastrzykami jest wiele. Zresztą popytajcie się tego pana, o którym mowa wyżej albo przynajmniej wysłuchajcie do końca to co ma do powiedzenia nt.- tj. p. Leończaka, też u niego szczepię psy. Jedna metoda i druga ma ileś tam zalet jak i wad.
Też jakiś czas temu stałem przed wyborem strylizacja czy metody farmakologiczne, suka przeszła już 3 ciąże. Żeby nie było, wszystkie były planowane. :-)
I po rozmowie, wyjaśnieniu na czym to polega, co daje, czego tak i siak nie unikniemy stanęło na tabletkach. Mitem jest to, ze pies (suka) nie zachoruje na ropomacicze i tym podobne choroby z tym związane.
Najważniejsze, moim zdaniem to to, że zabieg jest nieodwracalny.
Postaw się czasem w roli tego czworonoga ...
Nie traktujcie tych zwierząt instrumentalnie ...
Do kolegi powyżej - z piwnicą, to był żart. Szkoda, że nie zrozumiałeś.

Kończąc, w Białymstoku zabiegi te są wykonywane nieodpłatnie.

"Mitem jest to, ze pies (suka) nie zachoruje na ropomacicze i tym podobne choroby z tym związane."
Jeśli przy zabiegu zostanie usunięty cały układ rozrodczy to trochę trudno o ropomacicze... Natomiast im wcześniej wykonana sterylizacja tym mniejsze prawdopodobieństwo nowotworów gruczołów mlecznych. Chyba, że w grę wchodzą predyspozycje genetyczne, ale to odrębny temat.


Możesz zaproponować coś do poczytania nt. bezpłatnych zabiegów? Ostatnie artykuły są ze stycznia 2009.

Moja mama sterylizowała sunię u Rumińskich na Mazowieckiej.Zabieg kosztował ok. 200 zł.Było to trzy lata temu,sunia miała 7 - miesięcy.Nie było żadnych komplikacji,tego samego dnia wróciła do domu zaopatrzona w tabletki przeciwbólowe.Dwa dni po zabiegu już biegała.Dziś ma trzy lata,nie ma problemów z tyciem,jest zdrowa i wesoła.
Kiedyś sama miałam sunię,nie była sterylizowana, nigdy nie miała szczeniaków.Miała ok.6 lat jak zaczęłam stosować tabletki na cieczkę.Skończyło się to nowotworami,potem wciąż nowe przeżuty,na końcu ropomacicze.Z powodu wieku i jej stanu nie była możliwa operacja.Leczenie nie pomagało i sunia została uśpiona.Nie życzę nikomu takiego przeżycia.Od jej śmierci minęło już 8 lat i wciąż mam wyrzuty,że jej nie wysterylizowałam.
A że jest to zabieg nieodwracalny to całe szczęście,dosyć psich bied chodzi na świecie,żeby mnożyć nowe.
Zresztą nie wierzę w to,że suka sama chce mieć szczeniaki.Jej wystarczy dobry opiekun,żeby była szczęliwa.

Polecam przeczytać! :)
http://www.vetopedia.pl/article29-1-Kastracja_i_sterylizacja.html

Kot i pies to nie fretka, po kastracji nie wysiadają im nadnercza. Pełna kastracja w przypadku psów i kotów jest najlepszym rozwiązaniem, zapobiega ropomaciczu i wielu nowotworom. Dodatkowo przedłuża życie zwierzaka.
Jeśli ktoś wykastrowanemu psu/kotu podaje taki sam pokarm jak przed zabiegiem, to nie dziw, że ze zwierzaka robi się tłuściutka kulka.
Do właścicieli fretek: fretkom po zabiegu nie podaje się pokarmów light, fretki po zabiegu maja tendencję do chudnięcia, nie tycia.
W bardziej rozwiniętych lecznicach, gdzie weterynarze się dokształcają i jeżdżą na najróżniejsze prezentacje hormonalna antykoncepcja nie jest już prawie stosowana (chyba, że klient bardzo się uprze).
Przeprowadzano badania na grupie suk wykastrowanych oraz dostających hormony. Wynikło z nich, że te drugie częściej zapadały na raka, miały ropomacicze oraz wcześniej kończyły żywot.
Jak znajdę link do artykułu to wrzucę, muszę dobrze poszperać.

Ostatnio co raz bardziej popularny staje się implant hormonalny. Jest on o tyle lepszy, że jest podany w formie stałej, organizm sam redukuje sobie pobieranie z niego hormonu, więc nie występują powikłania.
Jest jeden mankament - działa w zależności od wielkości psa (u kotów się go nie stosuje, u fretek jak najbardziej można). Tak więc na labku pociągnie pewnie z pół roku, a na yorku około roku.
Ciekawi mnie tylko, czemu podają go tylko samcom psów, nie znalazłam tego w necie. Fretkom można go podawać obu płciom. Ja mam samca zaimplantowanego pół roku po kastracji w celu ochrony nadnerczy. Jestem bardzo zadowolona.

Ja psa sterylizowałam w marcu , podczas akcji w lecznicy Filemon . Suka ma 15 kg , a cena 200 zł ( miało być 200 zł maksymalnie więc nie wiem jak np ile kosztuje sterylizacja 30 kg ? - 400 zł ? ). Miały być w to wleczone wizyty i leki . Ale . Szwy się nie goiły i trzeba było kolejne wizyty ( jedna 50 zł - razy4 ) . Do tego mocno krawiła , kubraczek nie zdawał swojej roli i kołnierz . I razem wyszło o wiele więcej od tych 200 zł . Ja myślę , że jeśli suka nie jest duża czyli do 20 kg to zgłoś się do Czterech Łap i zapytaj się ( nr telefonu086 218 05 66 / 0604 978 031 ) . Miłe i doświadczone pracownice .

Ja swoje futrzaki kastrowałam w 4 Łapach i jestem bardzo zadowolona, nigdy nie było żadnych problemów, koty odbierałam już wybudzone i otrzymywałam dokładne pouczenia, jak się nimi opiekowac, na co zwrócić uwagę itd. Panie operowały też poważniejsze rzeczy u moich zwierząt, np. usuwały kamienie z pęcherza, usuwały oczko u biedy, którego nie dało się uratować. A pomysł kastracji jest dowodem rozsądku i odpowiedzialności. POPIERAM

*finka*

Finka . Zapytam się . Ile kosztuje sterylizacja kotki w 4 łapach ? :)

Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat sterylizacji lub kastracji to polecam Wam zerknąć sobie na stronę https://germapol.pl/pl/n/41 Tam znajdziecie sobie szczegółowe informacje w tym temacie i dowiecie się, w jaki sposób zajmować się kotem po takim zabiegu, który wykonuje się bardzo często.