4lomza.pl/

i siedzą na zasiłkach
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/549270,dlaczego_polki_rodza_dzieci_na_wyspach_a_w_kraju_nie_chca.html

Artykul oparty na zalozeniach i marnych szacunkach. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze nasze rodaczki wyprzedzily Hinduski i Somalijki. To, co widze na ulicach Londynu kaze mi myslec inaczej...

Głos Rozsądku

Pozwolilem sobie skopiowac komentarz z tego linku od TKF, dlatego ze niestety ma racje:


Nie chodzi tylko o to. Nie czytajcie ludzie głupot. Tu ( w Anglii) też są drogie przedszkola i żłobki i to nie dlatego, że państwo tak STRASZNIE POMAGA, ale dlatego, że NIE PRZESZKADZA! Niższe zdecydowanie podatki, wielość przedsiębiorców daje mi powoduje, że nie boję się o utratę pracy. Znajdę sobie nową w tydzień i bez łaski! Państwo tutaj oczywiście wspiera ludzi różnymi benefitami, ale nie są to krocie, jak się wielu Polakom w Polsce wydaje. Jedyną różnicą jest to, że Anglia nie traktuje swoich obywateli (oraz nie obywateli) jak wrogów. Tu w urzędach jest miło i wszystko się da załatwić, nie ma dowodów osobistych, nie ma książeczek zdrowia, legitymacji ubezpieczeniowych, nie ma druków meldunkowych i całej masy problemów. Ostatnio kolega mi opowiadał przy okazji budowy domu w Polsce, że po prostu państwo tak utrudnia, że się zwyczajnie nie daje. Nie mówię o formalnościach i problemach, jeśli ktoś ma swój biznes. Nie pozwalajcie państwu na to, żeby Wam życie organizował, bo efekty widać od razu. Tu się nikt mi w nic nie wtrąca. Płacę podatki, pracuję, zarabiam, nie boję się o zatrudnienie i dlatego bez problemu mogę mieć dzieci. Nawet jeśli żona zajmie się dzieckiem w domu, to i tak będzie wystarczająco z mojej pensji- damy radę. Wcale nie potrzeba tak wiele. Ludzie w znacznie gorszych czasach niż nasze mieli mnóstwo dzieci, ale nie bali się, że z dnia na dzień mogą zostać bez środków dożycia. W Polsce powinno być mnóstwo biznesów i wolny rynek, żeby było tak dużo pracy jak w Anglii, a będzie i dzietność na wyższym poziomi. Jak się ludzie będą bali, bo nie wiadomo co te oszołomy wymyślą w parlamencie, to nie ma szans na poprawę.

...