4lomza.pl/

Witam wszystkich!

Co jakiś czas przyjeżdżam do Łomży w celach służbowych co wiąże się z koniecznością nocowania w hotelu/pensjonacie. Czy mógłby mi ktoś napisać, który jest najlepszy? Jak dotychczas spałem w Labiryncie, Amadeusie i Retro i z tych wszystkich to najlepiej wypada Amadeus. Czy jest jakiś inny, lepszy od wymienionych? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam!

Jest Hotel Gromada.

Damian3107

Jest w Nowogrodzie hotel Zbyszko polecam!!:)

100krotka

Zajazd Duke's Motel najlepszy :D

http://www.eholiday.pl/noclegi-ix7635.html

"- plac zabaw dla dzieci"
"- udogodnienia dla niepełnosprawnych"

to mnie rozje8ało :D

Lepszy do spania? No wybredny jesteś, ale w Łomży już lepszego chyba nie ma:) Może Baranowski w Piątnicy?

Tak niech jedzie do Barana wyczeszą go z kasy i będzie git. Kiedyś woziłem tam moich klientów później zmieniłem na Labirynt i są zadowoleni.

Słyszałem opinie o Gromadzie, że to najgorsza opcja, więc podziękuję. Ale za to Baranowski wygląda b. dobrze!! Zbyszko też spoko. Już wiem gdzie pojade następnym razem :) Dzięki wszystkim.

@Brzeczeszczykiewicz
Tutaj nie chodzi o wybrzydzanie, chociaż poniekąd masz rację ;). Przyjeżdżam wieczorem a drugiego dnia rano zaczynam pracę, więc chcę być wypoczęty i komfort się tutaj liczy. Do tego chcę zjeść dobre śniadanie bo później nie mam czasu lub możliwości na przerwę na obiad. Nie jestem zadowolony z ww. bo:

Retro - brzydkie pokoje ale to można przeżyć, mikroskopijna łazienka i wygląda tak że aż boję się wchodzić - sprawia wrażenie brudnej a kamień w brodzku odstrasza. Szczytem było te, że ostatnio nawet nie była posprzątana. Śniadanie to jest żart - jajecznica lub parówki, do tego dwie bułki, jogurt i..... na tym koniec!!!

Amadeus - ładne ale małe pokoje, łazienka spoko ale mikroskopijna (za to większa niż w Retro), niestety hałas w nocy z piekarni na dole trochę irytuje. Poza tym zdarzało się, ze w pokojach po prostu śmierdziało kanalizacją. Plusem jest dobre i bogate (w porównaniu z innymi) śniadanie. Miła obsługa!

Labirynt - Pokoje małe i brzydkie, panuje w nich dziwny zapach. Śniadanie średnie - jajecznica, kilka plasterków sera i wędliny.

Zbychu mogą, jak to nazwałeś czesać. Firma płaci, więc mogę spać i w hotelu za 450zł.

O super. W końcu ktoś napisał coś czego nie wiemy. Dzięki za króką charakterystykę lokali. Taka wiedza może się przydać.


Może jeszcze w Konopkach spróbuj. tam też chyba są pokoje, a żarełko powinno być dobre;)

No i czekamy na relację z warunków pobytu, oraz obfitości śniadania. Pozdr. My tu mieszkający raczej rzadko korzystamy:)

Cieszę się, że komuś ta wiedza się przyda :) Ja tak samo nie mam zielonego pojęcia jak wygląda sprawa z hotelami w moim mieście. Metodą prób i błędów znalazłem dobre miejsca w innych miastach, niestety w Łomży już miałem mniej szczęścia. Chyba Łomża mnie nie lubi bo dzisiaj po robocie pojechałem coś zjeść i trafiłem na jakąś chińską knajpę i niestety jedzenie też nie było najlepsze :D

Pozdrawiam

Nie nie, w chińczykach zdecydowanie nie przodujemy:) Alenp. naleśnikarnia robiła ( nie wiem jak jest teraz) w miarę niezłe nalesniki na Giełczyńskiej.

mdma sam masz większą wiedzę o łomżyńskich hotelach niż miejscowi forumowicze wszyscy razem w sumie i w ogóle.