Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
w Łomży nie ma czasu na sen... |
Czemu w Krakowie nie ma czasu na sen a w Łomży jest i to bardzo dużo nie raz tak bywa że w dzień śpie ,ale dla czego? bo nie ma rozrywki no jedyna rozrywka to chodzenie na mecze. a reszta ? co to ma być łomża na zawsze miejsco zadupią w centrum podlasia ? bo nie mamy Kościoła z wierzą na której by co godzine ptysiu nam grał ?! bo nie mamy kanału Augustowskiego i rynku zygmunta augusta ?! no to jeśli nic nie mamy ,to co mamy ?? jedno fontante w WSA na bawełnie ,albo wierze ciśnień na którą nie można na legalu wejść ! ja wiem że urząd ma piniądze na coś warzniejszego np: podwyrzki dla prezydentów ale nie można troche zadbać to kaso ?? nikt tam tego nie sprawdza nie obmyśla planów ekonomicznych ?? tylko walo na oślep ?? to czemu w tym mieście jest dużo rozrywki itd. a w Łomży od 17:00 cicho jak w buszu... i się ludzie dziwią że chodzi młodzierz o 24:00 po alejkach albo gdzie inndziej i rozrabiają krzyczą biją się piją... jak nie mają co robić jak im spać się niechce tak samo jak mi teraz ... no ale gdzie ja pujde ? na stary rynek ? w pizdu czego ja tam ? nie ma godzie iść najlepiej na piwo ,powybijać szyby z kumplami i zajechać na komende loduwo. w Łomży nie ma czasu na sen...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
Śledczy - domyślam się, że jesteś zatwardziałym Kurpiem. Ale mam małą prośbę: Pochyl się trochę nad ksiązką od polskiej gramatyki. (Nie nad "książko") Ew. tak da zabawy wklej swój post do "Worda" i włącz sprawdzanie pisowni. A wracając do treści - fakt, nie ma lokali dobrych w Łomży. Odkąd zamknięto Koterię to właściwie nie ma gdzie usiąść spokojnie ze znajomymi przy kawie/herbacie/gorącej czekoladzie/piwku. R ------------------- "Lepsze jest wrogiem dobrego" "Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
Możliwe że o tej porze zapominam o poprawnej piswoni ale w tym temacie nie chodzi o pisownie tylko o to co się dzieje w Łomży o nocnych godzinach .( w ładnej porze napisałem ten temat równo 00:00 ;-))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
wiecie co! to zbieg okolicznosci, własnie jezdziłem ze znajomymi, szukalismy miejsca gdzie można usiąść wypic cos spokojnie, w bilarda zagrac etc. no i kur*a żeśmy siedzieli w 54, nigdzie nic nie ma, dno!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
Ale mamy sporo rusków na rynku to jest atrakcja a spać niemożna bo pisałeś w innym poscie smietniki lataja NN pisala ze sie smietniki pala :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
Raver: "Ew. tak da zabawy wklej" (>> da <<) ..... właśnie, czasem warto włączyć Worda Latam, Skaczę i jeżdżę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
Oki będe pamiętać jak będe po piwie ;-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: w Łomży nie ma czasu na sen... |
tommeknet niestety mój ispell tego nie wyłapał - bo to jest literówka a nie błąd ortograficzny. No ale skąd ty to masz wiedzieć? R ------------------- "Lepsze jest wrogiem dobrego" "Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |