4lomza.pl/

Witam
Od jakiegoś czasu planuje się wprowadzić dowody osobiste w Polsce z chipem, który będzie zawierał wiele, wiele danych o obywatelu... czyż to nie inwigilacja?

http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Takie-beda-nowe-dowody-Polakow,wid,13765288,wiadomosc.html

Gdzie nasza prywatność?? coś czuję, że to tylko przejściowa forma do tego, by za jakiś czas zamiast tych dowodów wszczepić nam chip pod skórę...
Chyba zwierzętami nie jesteśmy...

Widzę, że Nowy Porządek Świata coraz bliżej... Zachęcam do poczytania o tym, co szykują nam "możni" tego świata.

A tu krótki film tylko o samym chipie: http://www.youtube.com/watch?v=38HlcS5UlD0

i jeszcze jedno, dlaczego robią to bez naszej akceptacji? niedawno przeciez wymienialismy dowody... co to za demokracja gdzie "rząd" narzuca wszystko z góry

bo PO

i żydzi

Państwo dąży do pełnej kontroli nad obywatelem. Po to NIPy, PESELe i inne. Niedługo nie będą mówić po nazwisku tylko numerkami.

NIP dla zwyklych śmiertelników-po co?mamy pesel(niepowtarzalny)
a czy dowody z informacjami to taka tragedia?to już bylo,zielona książeczka z wpisanym zatrudnieniem,stanem cywilnym,ilością dzieci na utrzymaniu...tak kiedyś wyglądal dowód osobisty i nikomu to nie przeszkadzalo.
podskórne chipy to też dobry pomysl,ale daleka droga do bezpieczeństwa,bo decydując się na to chcialbym tam mieć i nr.kąta i pin,nr ubezpieczenia,a to rodzi zagrożenia.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

a co będzie jak ktoś zgubi taki dowód?? I po co wszyscy muszą o nas wszystko wiedzieć...??
Wydawało mi się, że żyjemy w wolnym kraju.. chyba jednak nie?

większy nacisk na zabezpieczenia i nikt się niczego nie dowie.
teraz też wiedzą o nas wszystko,może prawie wszystko...wpisując w odpowiednią bazę danych nr.pesel wyświetlą się wszystkie dane o Tobie,czy o mnie.ważne,żeby ograniczyć dostęp do tych danych do minimum.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

a co z tych strasznie waznych danych wiecej tam bedzie? Mysle, ze stanie na tym co teraz i wczesniej. Czyli aktualny dowod rozszerzony o rodzine. Dostep do informacji o Tobie jest taki sam, jak i bedzie. Tyle, ze teraz gubiac dowod kazdy glupi moze go odczytac, gubiac dowod z chipem to znalazca czy zlodziej musialby sie zaopatrzyc w odpowiedni sprzet i wiedze jak to rozszyfrowac. Na tym dowodzie nie byloby praktycznie nic poza imieniem, nazwiskiem i zdjeciem zapewne. Rozumiem, ze z karty platniczej nie korzystasz? bo w momencie jej zguby kazdy ma dostep do Twoich danych jezeli ja rozszyfruje.
W kazdym cywilizowanym kraju takie przedsiewziecie nie byloby niczym niezwyklym, ale u nas to juz musi byc kontrola i ograniczanie wolnosci. To juz fobia jakas.

mi to nie przeszkadza

- a mnie to przeszkadza, dla tego takie sprawy powinny być podawane referendom.
Wspomniane „zielone książeczki” dlaczego te dowody, nie mogły by funkcjonować do dzisiaj?

jak dla mnie moglyby funkcjonować,ale szybko się niszczyly(nie pasowaly wielkością do portfela.dane zawarte w dowodzie nie są aż takie ważne.trzeba tylko uniemożliwić nieuczciwym"znalazcom"wykorzystanie ich,a nikt nie będzie plakal jak zgubi dowód z chipem czy bez niego.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

A ja nie chce takiego dowodu i nigdy sobie go nie wyrobie. Dla mnie to glupota tych rzadowych pajacow jest i tyle na ten temat.

...

do PA : tylko wiele takich cywilizowanych krajów jak np. Dania, Norwegia, USA itd nie wymaga posiadania czegos takiego jak dowód osobisty( w niektórych krajach wystarczy byle jaki dowód oby miał zdjęcie).

Przepraszam ale numerkiem nie mam zamiaru być, bo jestem człowiekiem i chce zachować godność człowieka. Nie zdziwię się jak za pare lat będą próbowali nam wszczepić ten chip pod skórę.
Będziesz skakał to Ci go wyłączą i nic nie zrobisz.. takie coś charakteryzuje totalitaryzm a nie kraje cywilizowane. Jak widać nasz świat, bo to nie tylko w Polsce, zmierza do totalitaryzmu i całkowitej kontroli

robaczysko zgadza się tylko że w stanach nie długo się to zmieni każdy posiadacz dostępu do neta będzie miał własne ID.

hehe no właśnie, czyli nasz piękny świat wkracza w okres inwigilacji każdego obywatela...

ludziom wciskane są kity, że to pomocne itd no dobrze moze to i ułatwi życie ale na dłuższą metę bardziej je zniewoli.
To są takie "niedobre cukiereczki" ale w ładnym opakowaniu...

robaczysko racje zanim po myślimy o.... system będzie wiedział o czym myślimy;)

zgadza się, ale wydaje mi się, że tych ludzi ktorzy sa zwykłymi obywatelami jest więcej niż tych którzy chcą to wprowadzić.. i jeśli ci ludzie nie zgodziliby się można byłoby coś wywalczyć, a nie brać wszystko co dają

do robaczysko: wiesz oczywiście o tym, że w takich cywilizowanych krajach są paszporty, które u nas nie są tak popularne i masz na nich te dane, które posiadasz w dowodzie osobistym i są one traktowane jako dowód tożsamości, do tej listy nawet głupią Łotwę możesz dopisać. Argument nie trafiony, bo jaki by to dokument nie był musi posiadać zdjęcie i dane jeżeli ma być traktowane jako dowód tożsamości. Ja nie wyobrażam sobie chodzenia z paszportem w kieszeni, bo dowód jest dużo wygodniejszy.
Masz fobię człowieku...

dobrze P.A to może najlepiej od razu dajmy się przywiązać na łańcuch jak psy.
Nie rozumiesz sedna tego postu. Nie chodzi mi o cywilizacje czy zacofanie, chodzi mi o ograniczanie naszej wolności. Juz Rozumiesz??

i tak juz jestesmy niewolnikami mozna powiedzec. Zobaczcie co nasze banki robią, gdzie prezes zarabia po 400k miesięcznie. Kazdy bank jest w stanie wykreować z naszych wpłacanych pieniędzy duzo duzo więcej sztucznego pieniądza. To banki są odpowiedzialne za te kryzysy finansowe
2% ludzi na swiecie posiada ok 97% zasobów pieniężnych... i my wlasnie stajemy się coraz bardziej od nich uzaleznieni (kredytowane społeczeństwa)
Szczerze mowiąc cieszę się jak słyszę ze jakis bank upadł.. nie daję też długiej przyszłości temu systemowi ekonomicznemu- opartemu na oszustwie

robaczysko zgadza się google inwigiluje po co na co nie powie?;)

także jestem przeciw. Jeżeli lekarz odczyta dane z takowych dowodów to policjant także, a co co policji informacje o chorobach? Będą grzebać w naszym życiu jak w "koszu". A te wszelkie zabezpieczenia w kieszonkę mogą sobie wsadzić, jeżeli na dzień dzisiejszy są tacy co potrafią kody łamać to i za dziesiąt lat tacy się znajdą, kto wie czy nie jeszcze lepsi.

robaczysko
niewolnikiem to jestem ja,choć wolnym:-)



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę