4lomza.pl/

Witam, czy ktoś z was uczęszczał na j.angielski do w/w miejsca? Czy warto tam zapisać 7-latnie dziecko ?

jest tam zdecydowanie wyzszy poziom niz w popularnym british school. z britisha ludzie po wstepnym tescie laduja na poziomie nizszym niz byli w britishu. w alma mater nie ma przypadkowych lektorow. po pierwsze musza zdac egzamin z jezyka mimo np ukonczonych studiow. po 2gie maja tam kontrakty na okreslony czas i w tych kontraktach maja zakaz pracy - w tym takze udzielania korepetycji- w innych miejscach. po 3cie musza przychodzic kilka godzin przed rozpoczeciem zajec by sie do nich przygotowac. po 4te, dostarczane sa im wszelkie pomoce niezbedne do pracy (nawet takie duperele jak dlugopis czy olowek kupuje im pracodawca). w innych szkolach sa ludzie z lapanek, dorabiajacy, czesto przypadkowi i przemeczeni.

Zgadzam się z przedmówcą. Zdecydowanie warto tam się zapisać, bądź też swoje dziecko. Po roku w Alma Mater poziom mojego języka znacznie wzrósł. Chodziłem tam 3 lata. Miałem świetne wyniki na maturach, nie żałuję i będę polecał każdemu kto chce mieć jakąś wiedzę z języków, bo w szkołach niestety, ale nie ma możliwości nauczyć się dobrze języków obcych.

Ja byłem w britishu rok i zdałem maturę na 98%, więc zła nie jest. W alma mater nie byłem.

7- letnie dziecko niech lepiej ma jeszcze trochę dzieciństwa, a nie już musi zaspokojać ambicje rodziców tylko po to, żeby na co pół rocznych zjazdach rodzinnych pochwalić sie, że już dzieciak ma 7 lat i po angielsku umie.

---------------------------------------------

dvw ja znam 2 letnie dzieci co szprechaja uczą się norweskiego ,francuskiego dla mnie to norma a dla ciebie widzę że jakaś rewelacja nowość ?:)

warto - bez problemu FC i MA.

A wie ktoś może jaka jest cena kursu przygotowującego do matury?

"gother ", a Ty zdawałeś podstawę czy rozszerzenie z angola? Proszę, odpisz:P

andy c jak dziecko jest za granicą to OK, ale w Polsce 7letnie dziecko angolem katować. Prze dnim i tak sp, potem pg i lo

---------------------------------------------

Zgadzam sie z wypowiedzia basket23 i polecam!! Sa grupy dla dzieci i oczywiscie sa to grupy dzielone wg poziomu znajomosci jezyka. A jak zajecia bedzie prowadzila p. Monika to naprawde, ma podejscie kobietka :)

dvw mam znajomych dziecko ma trzy lata a matka z ojcem od narodzin mówią do niego po angielsku i niemiecku i norwesku dla mnie to trochę jest przegięciem no rożne są metody wychowania edukacji dzieci.