4lomza.pl/

Chciałbym poznać Waszą opinię na temat tych często reklamowanych środków . Czy ktoś tego używał ? , czy to faktycznie pomaga ,lub to jedynie ' pic na wodę , fotomontaż ' .. ?


Dziękuję , pozdrawiam .

Powiem Ci tak. Samo uzależnienie od nikotyny to nie wszystko. Owszem jest to ciężki nałóg ale mamy też drugą stronę medalu. Otóż są to odruchy, nawyki. Palimy bo tak się nauczyliśmy a jak powszechnie wiadomo nasz "procesor" na długo zapamiętuje nawyki nabyte w ciągu wielu lat. Także te plastry myślę że wiele nie dadzą bo najważniejsza jest nasza silna wola. Po prostu trzeba się nauczyć nie trzymać czegoś w ręku. Niestety w pamięci długo zostają wrodzone odruchy i bardzo łatwo jest powrócić do dawnego nałogu. Także moim zdaniem plastry to zbyt drogi interes jak na swoje działanie:) Najważniejsze jest postawienie sobie pytania na które są dwie odpowiedzi: TAK i NIE. "Czy chcę rzucić palenie". Bez tego żadne plaster nie pomoże. Bo ja na przykład nie chcę:)

A ile kosztują te plastry,pastylki?Czy można kupić to na sztuki w aptece?A może ktoś ma do zaoferowania darmowe próbki ?

ja używałem niquitin tabletki plus silna wola mi pomogły nie pale juz 5 lat polecam

dm

Wymienione przez Ciebie środki zawierają nikotynę której dawkę po odpowiednim czasie trzeba zmniejszać. Wychodzi taniej i przyjemniej poprostu palić o jednego papierosa dziennie mniej i wyjdzie na to samo. Słyszałem o tabletkach które są na receptę, ale przy odpowiedniej rozmowie ze swoim lekarzem recepta to nie problem. Tabletki te nie zawierają nikotyny, ich działanie polega na tym, że obrzydzają papierosa. Gdy poczujesz po nich sam dym papierosowy zrobi Ci się nie dobrze. Do tego cukierki lub gumy do żucia aby zapomnieć o nawyku samego trzymania papierosa w ustach i zajęcie czymś rąk. Moja rada to skonsultuj się ze swoim lekarzem rodzinnym. Pozdrawiam Patryk..

Rzuciłem palenie po 20 latach średnio paliłem 27 papierosów dziennie. Przez ostatnie dwa – trzy lata 40 dziennie. Rzuciłem bo chciałem i nie stosowałem żadnych „wspomagaczy”. Jeśli ktoś chce rzucić to zrobi to bez problemu, jeśli ktoś nie jest co do tego przekonany na 100% to mu żadne gumy i plastry nie pomogą.
Aby rzucić palenie wystarczy tego chcieć i być odpowiednio zmotywowanym i oczywiście trzeba posiadać charakter. Jeśli się człowiek odpowiednio nastawi psychicznie to rzucenie papierosów naprawdę nie stanowi problemu. Owszem przez pierwsze dni odczuwa się głód nikotynowy, ale zwyczajnie trzeba go przetrzymać i zająć się czymś co zaabsorbuje naszą uwagę. Ja miałem o tyle trudno, że byłem wszędzie otoczony przez palaczy a jednak da się wytrzymać. Więc skoro da się wytrzymać to po co wydawać kasę na jakieś duperele. Nie lepiej kupić sobie owoce?
Polecam też stronę http://jabluszkowo.pl/ Tam zawsze można wejść i pogadać z innymi, którzy też są na etapie walki z nałogiem. Można tam liczyć na wsparcie i porady a przy tym jest całkiem miło.
Acha i najważniejsze. Rzucenie palenia to naprawdę dobra decyzja. I nie jest to zwykłe gadanie bo różnice każdy palacz szybko odczuje po odstawieniu fajek. Kaszel, duszności przechodzi powoli do historii, poprawia się ogólna wydolność organizmu i samopoczucie zmienia się zdecydowanie na plus, ubrania przestają cuchnąć (o ile unika się towarzystwa palaczy). Względy finansowe pomijam choć jest to kolejny argument przemawiający za. Dlatego warto porzucić ten śmierdzący i szkodliwy nałóg.

@Patryk

Te tabletki o których mówisz to pewnie Tabex, można je dostać bez recepty w niektórych aptekach, np. w sąsiedzkiej czy jak jej tam na Legionów blisko drzewnej, a już np na Dwornej chcą recepty.. Za ok. 40 PLN jest 100 tabletek, które bierze się przez miesiąc. Podchodziłem do tego sceptycznie ale muszę przyznać, że faktycznie bardzo pomagają się odzwyczaić, wiadomo, bez odrobiny woli cudów nic nie zdziała, ale polecam spróbować.

Pochwalam Tabex !!!
Paliłem paczkę dziennie i po rozpoczęciu kuracji na 3 dzień zażywania leku sięgając po papierosa zadwałem sobie pytanie - po co to robię przecież mi się nie chce palić !
Faktycznie pomaga i faktycznie lek można dostać w niektórych aptekach bez recepty,tylko w przypadku problemów z ciśnieniem warto zasięgnąć opini lekarza,pzrez pierwsze dni lek powoduje wzrost ciśnienia.
Zyczę powodzenia,ale bez chęci nic z tego nie będzie. Ważne jest tylko aby po kuracji nie sięgac po papierosa ,bo nałóg wróci.

Mój mąż palił dużo i dośc długo jak na młody wiek, nie chciał rzucić palenia, lubił to robić, aż pewnego dnia przypadkiem postanowił spróbować plastrów niquitin, najpierw krok 1, po jakimś czasie 2, a do trzeciego nie doszedł, bo już mu nie chciało się palić. Sama nie mogłam w to uwierzyć ale mija 3 lata jak mój mąż nie pali papierosów. Te plastry naprawde działają, przekonali się także nasi znajomi, którzy również nie wierzyli w działanie tych plastrów, ale spróbowali z ciekawości i oto niespodziewanie także nie palą. Śmiało kup te plastry, bo juz chyba 5 osób sie przekonało. Fakt nie sa tanie, ale warto zainwestować, nie znam dokładnych cen, ale 1 opakowanie chyba ok.70 zł kosztuje. Namawiam gorąco.

juz nie pale od 3 lat (bylo ponad 2 paczki dziennie) i skonczylem bez zadnych dodatkowych pomocy chemicznych, poprostu skorzystalem z rady mojego lekarza - codziennie pal jednego papierosa mniej niz w dniu poprzednim, i zadzialalo :)

ps: do dzisiaj mam papierosy w domu dla trenowania silnej woli, a moze poprostu dla swiadomosci ze sa w razie czego gdybym chcial zapalic.

Mój mąż palił dużo i dośc długo jak na młody wiek, nie chciał rzucić palenia, lubił to robić, aż pewnego dnia przypadkiem postanowił spróbować plastrów niquitin, najpierw krok 1, po jakimś czasie 2, a do trzeciego nie doszedł, bo już mu nie chciało się palić. Sama nie mogłam w to uwierzyć ale mija 3 lata jak mój mąż nie pali papierosów. Te plastry naprawde działają, przekonali się także nasi znajomi, którzy również nie wierzyli w działanie tych plastrów, ale spróbowali z ciekawości i oto niespodziewanie także nie palą. Śmiało kup te plastry, bo juz chyba 5 osób sie przekonało. Fakt nie sa tanie, ale warto zainwestować, nie znam dokładnych cen, ale 1 opakowanie chyba ok.70 zł kosztuje. Namawiam gorąco

Z tego co wiem plastry można kupić na sztuki. Co do tabexu, słyszałam, że jest bardzo dobry. Zresztą w domu mam świetny dowód. Siostra po tabexie rzuciła palenie i już mija jakieś 4 lata jak nie pali. Ja mam dla siebie, ale jakoś na razie nie mam ochoty rzucać :) Co do ceny, wydaje mi się, że podrożał i już nie kosztuje 40 zł a ok. 60 zł.

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

tabex polecam tansze od innych nie zawieraja nikotyny ale naprawde dzialaja plus chec zucenia dobra motywacja poszukaj w googlach jest forum o tabex to sie dowiesz wiecej

.

Przepraszam dwa razy wysłałam swoją wypowiedź, błąd komputera.

TABEX -- JEST NAJLEPSZY. Obojętnie ile kosztuje działa. Oczywiście silna wola jest potrzebna. A z tymi nikoretami itp to tak jakby alkoholika leczył najdoskonalszym i najczystszym alkoholem. TABEX to substancja którą organizm traktuje jak nikotynę i nie ma dużych efektów z powodu odstawienia. JESZCZE RAZ POLECAM

JA również TABEX polecam! Nie palę od prawie 2ch lat! Nicorette (gum) kiedyś probowałam to jedyne efekty to NIESMAK w buzi Bleeeee!

Hmn , dziękuję za wszystkie wasze opinie co do tego tematu . Wiem ,że silna wola to podstawa , zaś trochę ciężko ją utrzymać gdy osoby w moim otoczeniu wciąż sięgają po papierosa , co do Madzik100 to powiem tak , jakieś parę lat temu kupiłem właśnie gumy nicorette i podzielam niesmak w ustach , drapanie , a po wyrzuceniu gumy zapaliłem trzy papierosy , chciałem jedynie dowiedzieć się czegoś więcej na temat Tematowych środków i myślę,że zastanowię się nad polecanym przez niektórych TABEX-em .

Dziękuję, Pozdrawiam ;)

Heee ... doslownie tak samo było ze mną i tymi GUMAMI! Dwa lub 3 papierosy zaraz po wyrzuceniu gumy poszlooooooo w PŁUCKO! Ehhhh! Chcałabym jeszcze nadmienić, że jeśli chodzi o TABEX, to BIERZ WSZYSTKIE tabletki do końca (chyba 100)!

Rzuciłam papierosy przy drugiej próbie! Za pierwszym RAZEM po chyba 2ch lub 3ch tyg stwierdziłam , że jest OK nie palę i w sumie to mi się nie chce, więc tabl. poszły w kąt!

Po 3 miesiącach spowrotem paliłam :-( aaaa daj macha , daj kilka sztachnięć , a spalę tylko pół papierosa, jeden papieros to nie GRZECH, będę palić 2 dziennie tylko do kawy, przy piFFku nie zapalić hmmm, paczka na tydzień to przecież NIC, przed egzaminami na STRESA, pół paczki na dzień - inni palą więcej itd ! :-)

Dopiero drugie podejście dało EFEKTY!
a) wzięłam wsz tabletki
b) nie skusiłam się na choćby pół PAPIEROSA!

Z miesiąc temu dopiero (nie palę od 2 lat) wzięłam macha e-papierosa - naprawdę z CIEKAWOŚCI! Przestraszyłam się gdy poczułam NIKOTYNKę :-)

Nie chcę próbować ... za SŁABA jestem!

A Tobie (jeśli się zdecydujesz) życzę powodzenia !

Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy chcą rzucić palenie i ci którzy dużo gadają że chcą rzucić palenie. Ja właśnie rzucam i nie, że ograniczam – rzuciłem faje z dnia na dzień i tylko wspomagam się właśnie niquitinkami ( http://www.am24.pl/4175,NIQUITIN-MINI-1-5-mg-20-tabletek ), i powiem jedno: to działa. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

mojej mamie te środki nie pomogły;(

Autor: drzewko_szczescia (---.elomza.pl)
Data: 10-02-10 22:35

Z tego co wiem plastry można kupić na sztuki. Co do tabexu, słyszałam, że jest bardzo dobry. Zresztą w domu mam świetny dowód. Siostra po tabexie rzuciła palenie i już mija jakieś 4 lata jak nie pali. Ja mam dla siebie, ale jakoś na razie nie mam ochoty rzucać :) Co do ceny, wydaje mi się, że podrożał i już nie kosztuje 40 zł a ok. 60 zł.

Patrzę, że w lutym pisałam o TABEXie :) Od kwietnia 2010 roku nie palę! :D I oczywiście polecam Tabex :D

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

ja używałem te gumy nikotynowe Nicorette. Mogę polecić bo już rok czasu nie palę i jakoś mnie nie ciągnie. Próbowałem dwa razy rzucać bez gum i się nie udało, tak więc na mnie zadziałały skutecznie. Mam nadzieję, że nie wrócę już do palenia.

Ja palę 2 paczki dziennie, palę bo chce jak brałem Tabex zredukowałem to 10 papierosów dziennie i później przestałem.
A plastry na mnie nie działały tak więc polecam Tabex

Ja kiedy postanowiłem zerwać z tym nałogiem najpierw kupiłem gumy Niquitin, było mi po nich tylko nie dobrze a skutek żaden. Później trafiłem na Tabex, i z czystym sumieniem mogę go polecić naprawdę skuteczny wspomagacz, rzuciłem ja i kilku znajomych.

firma Nicorette i Niquitin to dobra firma....
Jestem pewna ze napewno dzialaja one, i z tego co slyszalam to pomagaja rzucic palenie.
Dlaego sadze ze warto sprobowac,zawsze to cos. Lepiej sprobowac jak potem zalowac ze byla okazja i nas obeszla.
Z opowiesci znajomych wnioskuje ze warto sprobowac....
http://sites.google.com/site/news048

ja rowniez moge polecic tabex.moj maz juz prawie 2 lata nie pali -silna wola +tabex i efekty sa widoczne.
zycze powodzenia i silnej woli

Nie wiem czy tabletki na rzucenie palenia pomogą. One odzwyczajają od nikotyny, ale nie pomagają pozbyć się nawyku palenia. To właśnie nawyk sięgania po papierosa w pewnych sytuacjach jest przyczyną tego, że wracamy do nałogu. Warto poczytać o metodzie Free Forever http://freeforever.pl/, która pomaga pozbyć się właśnie nawyku.

Nałóg palenia papierosów i tytoniu nie dość, że szkodzi nam to jeszcze naszym bliskim, biernym palaczom. Rzucić palenie można na różne sposoby, ale najważniejsze by w ogóle spróbować.

Ciesz się każdym dniem.

Niquitin stosowałam ale mi nie pomógł. Znalazłam blog bylej palaczki i dzięki niemu udało mi się rzucić palenie :)

Jak skutecznie schudnąć - no to zaczynamy