4lomza.pl/

Czy wie ktoś, kto zajmuje się koszeniem strzelnicy? Gospodarz, czy ktoś z UM? Na pewno robi to ktoś, kto nie grzeszy inteligencją. Już od wczesnej wiosny każde koszenie rozpoczyna się o godz. 6 lub niewiele po 6. Ja rozumiem, że cisza nocna jest do 6.00, ale jezt to przecież godzina umowna i nie oznacza, że wszyscy o tej godzinie muszą wstawać. Oprócz pracujących na rano są przecież dzieci, ludzie starsi i pozostali, któży jak już by mogli, to chcieliby trochę pospać. Czy na prawdę nie można tego robić nieco później? Uważam, że rozpoczynanie koszenia, które nie należy do cichych prac, zawsze o tak wczesnej porze w środku osiedla jest czystym chamstwem. Jeżeli ktoś wie jak to rozwiązać, to chętnie wezmę w tym udział.

Dowiedz sie gdzie mieszka ten kut.as,
poswiec sie i jedz do niego i pod oknem
pier.dolnij mu petarde o 5 rano.Chociaz
o 5 to juz gnida raczej nie spi.O 4-j.

siwysiwy wyskakujesz jak filip z konopi z swoimi pomysłami to dobrze że nie koszą o 4 nad ranem bo nie ma takiego słońca .

Witam Andy C.
Moje pomysly sa adekwatne do postepowania takich ch.ujkow.

Witam. Jak zaczyna prace o godz. 6 to bardzo dobrze, przynajmniej jest człowiekiem sumiennym i uważam ze lepiej jest jesli skosi się trawe z rana niz jak ludzie pracujący wracają wlasnie z pracy. Jesli ty nie pracujesz to mozesz w ciągu dnia odespać :) Po twoim poście stwierdzam ze jestes osobą kapryśna i pewnie taka forma ci nie bedzie odpowiadać. pozdrawiam

Mi tam też nie przeszkadzakoszenie trawy o 6 rano :):)

A może ma taką pracę i ktoś kto jest jego przełożonym każe mu to robić, nie pomyśleliście o tym. Jeżeli nie podoba sie mieszkanie w mieście można (jeżeli kogoś stać) przenieść sie na wieś, własny domek, ptaszki świergolą za oknem.

a po co kosić jak można wypasać krowy czy kozy ?
będzie cicho i ekologicznie , bez spalin i hałasu

To, że nie muszę wstawać o 6 rano, nie znaczy, że mogę przespać pół dnia. A od 6 do godzin powrotów większości z pracy jednak jest trochę czasu.

zezowate szczęście ...

a kto pózniej kupy posprząta ???



----- lepeij należeć do niektórych niż do wszystkich -------

A od 6 rano do 14 ten człowiek ma do wykoszenia trawniki na 1/2 osiedla :):):):)
więc też byś jęczała że kosi ci pod oknami i spać nie możesz:):):)
A jak by nie kosił to też byś jęczała że trawniki nie koszone a strzelnica zarośnięta po kolana:):):)

"Czy panowie muszą tak napierdalać, od bladego świtu?! Że nie podbijam karty na zakładzie o siódmej rano, to już w waszym robolskim mniemaniu muszę być nierobem?! Już możecie inteligentowi jebać po uszach od brzasku! Żeby se czasem kałamarz nie pospał godzinkę dłużej kapkę od was, skoro zasnął dopiero nad ranem! I żeby się kompletnie spalił w blokach już na starcie! Grunt, że, *****, inteligent załatwiony na dzień cały! Wrócicie napierdalać jak siądę do pracy!"

Taka jest jego praca i ja go za to popieram bo ktos musi wstawac bardzo wczesnie i napieprz** od rana a tu komus nie pasuje bo sie nie moze wyspac. Przez co? przez dzwiek kosiarki? nie przesadzaj ze Ci to przeszkadza przy zamknietych oknach. Chyba ze masz dziurawe lub pobite okna, wtedy zrozumiem. Nikomu NIC NIE PASUJE. Zacznij od siebie by oceniac innych.!!!!

...

Indar


- tez lubię ten film ;)))






------ lepiej należeć do niektórych niż do wszystkich -------

Ciekawe czy się forumowicze połapali :)

To jednak nie kosiarka tylko dmuchawa, ktoś okazał się bardziej poinformowany. Jeszcze wyższy stopień bezmyślności. Niech se w d.... dmuchnie, może dojdzie aż do mózgu.