4lomza.pl/

kumpel wlasnie opowiedzial mi rewelacyjny dowcip o kamieniu. ale wy juz moze znacie ten dowcip? piszcie jakie znacie dowcipy o kamieniu

ja tego nie znam..

opowiedz..???

NIECH ŻYJE BIEDRONKA,,,,,

NIECH ŻYJE...:)

To ja opowiem tenże dowcip:

Kamil K. (tez z nazistowskiej fundacji z Leniem w nazwie) podczas sexu:
- mmmm - jaką masz gładką skórę ... nie taka jak inne - ze świerzbem i wrzodami
- mmmm - jaką masz zgrabną sylwetkę - nie to co inne ważące po 150 kg
- mmm jakąż masz jędrną pupkę - zupełnie inną niż te rozwalone porodami tłuste dupska
- .. tylko cycki masz trochę małe ...

-Ależ Kamilku - odpowiada współseks - ja mam dopiero 12 lat .... i na imię Mogamed...

Takie akcje to na plus: http://www.vimeo.com/26759958


http://d4bc3a.mojasonda.pl


http://ab5681.mojasonda.pl

ee tam ten z kamieniem dobry dowcip hahaha

---------------------------------------------

A co ten dowcip ma wspólnego z kamieniem?

Dowcip ale nie o kamieniu..

Wchodzi garbaty do pokoju lekarskiego.,
Lekarz na h,, sie skradasz:)

Przychodzi do lekarza baba z g.ównem na plecach :)
Lekarz pyta .
Co pani jest??

FAZAP :):):):)

Jako ciekawostkę dodam, że w języku francuskim słowo "maruda" można odczytać jako "gówno" .

jak to jest że wszyscy są dla siebie nie mili ????

Ostatnio przypomniał mi się o kamieniu...

Chodzi spragniony facet po pustyni i szuka wody. Po kilku dniach znajduje studnię. Zagląda - nie widzi dna. Znajduje kamień i rzuca. Słucha - nie ma odgłosu. Potem znajduje większy kamień - tez cisza. Potem taki, że ledwo go dźwignął - i nic. Szuka dalej i znalazł długą szynę kolejową. Wrzuca - słucha i nic... Nagle patrzy biegnie KOZA! Biegnie bardzo szybko - ledwo nogami przebiera i z rozpędu wskakuje prosto do tej studni.... ... Hmmm, no dobra - pomyślał. Odwrócił się i poszedł dalej wody szukać. Po jakimś czasie spotyka w końcu jakiegoś człowieka, który go się pyta czy nie widział KOZY. Nasz bohater powiedział, że widział i że biegła i że wskoczyła... Na co napotkany człowiek mówi: "dziwne, przecież ją do szyny przywiązałem..."

Trzeba poznać nazwisko przywódcy tych nazioli i wtedy wiadomo czemu ten dowcip jest o kamieniu.

Najnowocześniejszy Bank świata, super sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W
tym celu zaprosili najlepszych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch
Polaków - znanych z tego, że ukradli księżyc.
Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła
sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać jego zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się.
Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć.
Trzeci ruszają Niemcy. Światło się zapala - nic, nie udało się.
Kolej na Polaków - światło gaśnie, mija pół minuty, właściciele
próbują zapalić światło-nic, próbują po raz kolejny- nic...Z mroku słychać tylko cichy szept...-
***** ... Jarek, mamy tyle kasy na **** ci jeszcze ta żarówka...?

Nadzieja jest ryzykiem , które trzeba podjąć....

Przychodzi Żaba do lekarza
Co Pani Jest???

Panie Doktorze Coś Mnie w Stawie J.ebie

Kto zna jeszcze jakieś kawały?

http://5a2814.mojasonda.pl wez udzial w sondzie "co dalej z fazap"

Przychodzi grabarz do lekarza
- Baba już nie przyjdzie.

Przychodzi fazap do czeczena i prosi na kolanach :

Sprzedaj mi swoja kozę i buty gumowe??:):):)